Krolic, dzięki za rady.
Też zwróciłem uwagę na te sklepy, choćby z tego powodu, że mają dobre oceny w sieci. Tapajos zlokalizowany jest w miejscu dla mnie ważnym. Urodziłem się na Szmulkach. Na przeciw kamienicy Radzymińska 2 stała kamienica z 1890 roku - Radzymińska nr 1. Potem mnie wywiało na Saską Kępę a następnie na Grochów. Przepraszam za dygresję.
Sklep na Odkrytej jest faktycznie trochę poza moim rewirem.
Nadal walczę z decyzją w sprawie obsady. Może dam ogłoszenie z alternatywą.
Widziałem rybki w Clarias. Mają mało zbiorników, choć rybki wyglądały na zdrowe. Byłem też na Wiatracznej (Uniwersam). Mieści się tam sklep "Tofivet". Rybki wyglądały nawet nieźle. Były też paletki - dyskowce, skalary i mnóstwo innego drobiazgu. Boję się jednak, bo sklep ma kiepskie oceny. Nie wiem, czy to przez czarny pijar, hejt, tak czy inaczej jest to zastanawiające.
W sprawie krewetek odezwę się na priv.