Szczepienia p / grypie
-
- Admin
- Posty: 21851
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Szczepienia p / grypie
Co uważacie na temat szczepień przeciwko grypie?
Szczepicie się i swoich bliskich?
Szczepicie się i swoich bliskich?
-
- Noble
- Posty: 642
- Rejestracja: ndz sty 07, 2018 12:56 am
- Lokalizacja: Ciupagi
- Na imię mam: Piotr
Szczepienia p / grypie
Jestem za szczepieniami. Aktualnie nie jestem zaszczepiony ale od ponad 10 lat szczepiłem się regularnie. Nie miałem żadnych problemów z grypą (choć bardziej chodzi o powikłania po niej).
-
- Noble
- Posty: 1459
- Rejestracja: pt lut 27, 2009 11:38 am
- Lokalizacja: Sadyba
- Na imię mam: Magda
- Płeć:
Szczepienia p / grypie
Szczepimy. Ale mało kto to robi.
Tapnięte
Tapnięte
Magda
----------------------------------
200L - roślinne, neony czerwone, bystrzyki, błyszczyki brylantowe, kiryski i glonojad
topics15/6898.htm
----------------------------------
200L - roślinne, neony czerwone, bystrzyki, błyszczyki brylantowe, kiryski i glonojad
topics15/6898.htm
-
- Admin
- Posty: 21851
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
-
- Uzależniony
- Posty: 551
- Rejestracja: wt lut 09, 2016 6:53 pm
- Lokalizacja: Ursynów
- Na imię mam: Aleksander
- Płeć:
Szczepienia p / grypie
Każdy wierzy w taką bajkę w jaką mu wygodnie
Ja nie szczepię swoich z dzieciństwa szczepień też nie odnawiałem (a powinno się, wg. szczepionkowców)
Ja nie szczepię swoich z dzieciństwa szczepień też nie odnawiałem (a powinno się, wg. szczepionkowców)
-
- Noble
- Posty: 642
- Rejestracja: ndz sty 07, 2018 12:56 am
- Lokalizacja: Ciupagi
- Na imię mam: Piotr
Szczepienia p / grypie
Jeśli uważasz, że: polio, gruźlica, tężec, "hiszpanka", żółtaczka itd. jak również zwykłej statystyki z poprzedniego wieku są bajką to gratuluję umiejętności wnioskowania na podstawie faktów.
-
- Moderator
- Posty: 1944
- Rejestracja: wt kwie 25, 2017 9:52 am
- Lokalizacja: Jazgarzew
- Na imię mam: Daniel
- Płeć:
Szczepienia p / grypie
Ja nie szczepię się na grupę ale absolutnie nie podważam słuszności szczepień.
-
- Uzależniony
- Posty: 551
- Rejestracja: wt lut 09, 2016 6:53 pm
- Lokalizacja: Ursynów
- Na imię mam: Aleksander
- Płeć:
Szczepienia p / grypie
Może najlepiej niech posłużą dane statystyczne.
Np szczepionkę na odrę, wprowadzono w momencie, kiedy zachorowalność i umieralność na tę chorobę była już znikoma.
Ale lepszym przykładem jest szkarlatyna, na którą nie ma szczepionki (wciąż) - a 100 lat temu zachorowalność i umieralność była wysoka - obecnie - zerowa.
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Ja generalnie nie jestem przeciwnikiem szczepień jako takich - żeby nie było.
Tylko wiem, jak wiele błędów może być od etapy produkcji, co momentu wstrzyknięcia bliżej nieokreślonej substancji w bezbronne ciało dziecka.
Już nie mówię, o chemii dodawanej specjalnie, aby szczepionka za szybko się "nie psuła" - aluminium, tiomersal czy inne.
Mówię, o zanieczyszczeniach tkanek, na których to się hoduje / namnaża... o błędach w transporcie i przechowywaniu.
O transporcie mogę coś więcej powiedzieć, bo miałem (nie bliskiego - ot poznanego kiedyś na koloniach) kolegę, który woził takie szczepionki przez pól Europy do Polski. Otóż niektóre (większość?) szczepionek, musi być schłodzona, (chyba do ok 8 stopni) żeby nie psuły się za szybko.
Kolega który jechał chłodnią, wyłączał chłodzenie, żeby zaoszczędzić na paliwie. Przez miastem odbioru (Warszawa, Kraków) powiedzmy 200-300km wcześniej włączał chłodzenie "na maksa" - i szczepionki w trakcie odbioru miały już prawidłową temperaturę...
To tylko przykład nieprawidłowości, którą poznałem ja - innych podobnych mogą być dziesiątki (np. była seria zabrudzonych "fabrycznie" fiolek / ampułek) ... takie błędy mogą się "nawarstwiać" a później wstrzykiwana jest bliżej nikomu nie znana substancja w ciało noworodka.
Smutne jest to, że niektóre samorządy, które kupiły zapasy szczepionek - a którym kończy się "termin przydatności do spożycia" - oferują "bezpłatne" szczepienia, bo taniej jest to wstrzyknąć szczepionkę w ciało dziecka, niż zapłacić za utylizację szczepionek.
Poza tym, nie ma żadnych wiarygodnych badań i testów nowych szczepionek - naprawdę - poczytajcie o tym - na kim owe badania miałyby być prowadzone? Na więźniach? Na gorylach? (tu pewnie nie, bo Animalsi by protestowali - ale jak testują na naszych dzieciach, no to jest OK.
Kolejną rzeczą jest to, że pewne skutki uboczne mogą wyjść w kolejnym albo jeszcze kolejnych pokoleniach (np. problemy z płodnością kolejnego pokolenia itd.).
Ja byłbym za tym, żeby wziąć rzetelną grupę dzieci (ja wiem z 10.000) nieszczepionych i 10.000 szczepionych wszystkim na co tylko można i poobserwować rzetelnie przez 15-20 lat... do dorosłości - notując umieralność, wszystkie zachorowania, problemy, rozwój intelektualny, autyzm, itd.
I wówczas, jeśli szczepionkowcy mają rację - i ta grupa niesczepiona wymrze w męczarniach - no to super - no to takim badaniem zamknęliby usta raz na zawsze wszystkim antyszczepionkowcom i byłby święty spokój )
I podkreślę raz jeszcze - ja nie jestem wrogiem samej idei szczepień jako takiej - tylko też nie jestem hurra zwolennikiem - aby wierzyć ślepo farmacji jak leci i wyszczepiać każdego czym tylko się da.
Np szczepionkę na odrę, wprowadzono w momencie, kiedy zachorowalność i umieralność na tę chorobę była już znikoma.
Ale lepszym przykładem jest szkarlatyna, na którą nie ma szczepionki (wciąż) - a 100 lat temu zachorowalność i umieralność była wysoka - obecnie - zerowa.
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Ja generalnie nie jestem przeciwnikiem szczepień jako takich - żeby nie było.
Tylko wiem, jak wiele błędów może być od etapy produkcji, co momentu wstrzyknięcia bliżej nieokreślonej substancji w bezbronne ciało dziecka.
Już nie mówię, o chemii dodawanej specjalnie, aby szczepionka za szybko się "nie psuła" - aluminium, tiomersal czy inne.
Mówię, o zanieczyszczeniach tkanek, na których to się hoduje / namnaża... o błędach w transporcie i przechowywaniu.
O transporcie mogę coś więcej powiedzieć, bo miałem (nie bliskiego - ot poznanego kiedyś na koloniach) kolegę, który woził takie szczepionki przez pól Europy do Polski. Otóż niektóre (większość?) szczepionek, musi być schłodzona, (chyba do ok 8 stopni) żeby nie psuły się za szybko.
Kolega który jechał chłodnią, wyłączał chłodzenie, żeby zaoszczędzić na paliwie. Przez miastem odbioru (Warszawa, Kraków) powiedzmy 200-300km wcześniej włączał chłodzenie "na maksa" - i szczepionki w trakcie odbioru miały już prawidłową temperaturę...
To tylko przykład nieprawidłowości, którą poznałem ja - innych podobnych mogą być dziesiątki (np. była seria zabrudzonych "fabrycznie" fiolek / ampułek) ... takie błędy mogą się "nawarstwiać" a później wstrzykiwana jest bliżej nikomu nie znana substancja w ciało noworodka.
Smutne jest to, że niektóre samorządy, które kupiły zapasy szczepionek - a którym kończy się "termin przydatności do spożycia" - oferują "bezpłatne" szczepienia, bo taniej jest to wstrzyknąć szczepionkę w ciało dziecka, niż zapłacić za utylizację szczepionek.
Poza tym, nie ma żadnych wiarygodnych badań i testów nowych szczepionek - naprawdę - poczytajcie o tym - na kim owe badania miałyby być prowadzone? Na więźniach? Na gorylach? (tu pewnie nie, bo Animalsi by protestowali - ale jak testują na naszych dzieciach, no to jest OK.
Kolejną rzeczą jest to, że pewne skutki uboczne mogą wyjść w kolejnym albo jeszcze kolejnych pokoleniach (np. problemy z płodnością kolejnego pokolenia itd.).
Ja byłbym za tym, żeby wziąć rzetelną grupę dzieci (ja wiem z 10.000) nieszczepionych i 10.000 szczepionych wszystkim na co tylko można i poobserwować rzetelnie przez 15-20 lat... do dorosłości - notując umieralność, wszystkie zachorowania, problemy, rozwój intelektualny, autyzm, itd.
I wówczas, jeśli szczepionkowcy mają rację - i ta grupa niesczepiona wymrze w męczarniach - no to super - no to takim badaniem zamknęliby usta raz na zawsze wszystkim antyszczepionkowcom i byłby święty spokój )
I podkreślę raz jeszcze - ja nie jestem wrogiem samej idei szczepień jako takiej - tylko też nie jestem hurra zwolennikiem - aby wierzyć ślepo farmacji jak leci i wyszczepiać każdego czym tylko się da.
-
- Moderator
- Posty: 3161
- Rejestracja: pn lut 19, 2018 4:54 pm
- Lokalizacja: Polska
- Na imię mam: Agnieszka
- Płeć:
Szczepienia p / grypie
Wszystkie moje dzieci , ja i mąż jesteśmy zaszczepieni . Komplet szczepień obowiązkowych plus najmłodsze dziecko - szczepienia zalecane.
Przeciwko powikłaniom pogrypowym nie szczepimy się.
Przeciwko powikłaniom pogrypowym nie szczepimy się.
- how do you know they were your people?
- I don't remember what they looked like and I forgot what they said
but I still remember how I felt with them... they're just my people.
- I don't remember what they looked like and I forgot what they said
but I still remember how I felt with them... they're just my people.
-
- Admin
- Posty: 21851
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Szczepienia p / grypie
Piszesz o jakiś strasznych rzeczach sprzed lat. Otóż transport musi obecnie mieć monitoring temperatury (jak tachograf) z rzeczywistym zapisem temperatury na bieżąco. Sytuacja opisana przez kolegę transportowca mogła mieć miejsce dawno temu.
Nieczystości? Bardzo wątpliwe w przemyśle farmaceutycznym. Obecnie kontrola jakości jest tak rozwinięta, że to jet naprawdę mało prawdopodobne.
Nie ma badań? Nie jest możliwe wprowadzenie do obrotu leku, który nie ma za sobą badań przedklinicznych (np. myszy, świnki czy ryby) jak i badań klinicznych (na więźniach - czasami, na ochotnikach częściej), czyli badań przeprowadzonych z udziałem ludzi. Nie wspomnę o badaniach mikrobiologicznych, chemicznych i innych.
Skutki uboczne? MUSZĄ być zawsze zgłaszane do nadzoru farmaceutycznego oraz do producenta. A ten MUSI umieścić informację o tych działaniach niepożądanych w ulotce przylekowej. Obserwacje są już długie jeśli chodzi o szczepienia. To nie jest proceder znany od jednego pokolenia, tylko od wielu pokoleń.
Nawet jeśli samorządy kupiły szczepionki z krótkim terminem ważności, to i tak nikt nie może podać takich szczepionek pacjentowi, jeśli już termin ważności minął. A każda szczepionka jak i inne leki musi mieć badania stabilności przez określony czas. I nigdy nie robi się tak, że jeśli w laboratorium lek wytrzymuje np. 36 miesięcy, to daje się termin ważności na 36 miesięcy, tylko na krócej. To oznacza, że leki w dniu skończenia terminu ważności jeszcze przez jakiś czas są dobre (mimo, że przeterminowane, ale tych nikt nie podaje pacjentowi).
Wykres pokazuje ilość zgonów, a nie ilość zachorowań. Zgonów jest mniej niż dawno temu, bo potrafimy leczyć różne choroby. Kiedyś umierało się "na wyrostek" a w dzisiejszych czasach ta umieralność jest bliska zeru. Czy to znaczy, że nie należy wycinać chorych wyrostków robaczkowych, bo śmiertelność dzisiaj jest znikoma?
Jestem zwolennikiem szczepień. Także obowiązkowych.
Nieczystości? Bardzo wątpliwe w przemyśle farmaceutycznym. Obecnie kontrola jakości jest tak rozwinięta, że to jet naprawdę mało prawdopodobne.
Nie ma badań? Nie jest możliwe wprowadzenie do obrotu leku, który nie ma za sobą badań przedklinicznych (np. myszy, świnki czy ryby) jak i badań klinicznych (na więźniach - czasami, na ochotnikach częściej), czyli badań przeprowadzonych z udziałem ludzi. Nie wspomnę o badaniach mikrobiologicznych, chemicznych i innych.
Skutki uboczne? MUSZĄ być zawsze zgłaszane do nadzoru farmaceutycznego oraz do producenta. A ten MUSI umieścić informację o tych działaniach niepożądanych w ulotce przylekowej. Obserwacje są już długie jeśli chodzi o szczepienia. To nie jest proceder znany od jednego pokolenia, tylko od wielu pokoleń.
Nawet jeśli samorządy kupiły szczepionki z krótkim terminem ważności, to i tak nikt nie może podać takich szczepionek pacjentowi, jeśli już termin ważności minął. A każda szczepionka jak i inne leki musi mieć badania stabilności przez określony czas. I nigdy nie robi się tak, że jeśli w laboratorium lek wytrzymuje np. 36 miesięcy, to daje się termin ważności na 36 miesięcy, tylko na krócej. To oznacza, że leki w dniu skończenia terminu ważności jeszcze przez jakiś czas są dobre (mimo, że przeterminowane, ale tych nikt nie podaje pacjentowi).
Wykres pokazuje ilość zgonów, a nie ilość zachorowań. Zgonów jest mniej niż dawno temu, bo potrafimy leczyć różne choroby. Kiedyś umierało się "na wyrostek" a w dzisiejszych czasach ta umieralność jest bliska zeru. Czy to znaczy, że nie należy wycinać chorych wyrostków robaczkowych, bo śmiertelność dzisiaj jest znikoma?
Jestem zwolennikiem szczepień. Także obowiązkowych.
-
- Noble
- Posty: 642
- Rejestracja: ndz sty 07, 2018 12:56 am
- Lokalizacja: Ciupagi
- Na imię mam: Piotr
Szczepienia p / grypie
Denkmal poza "kolegą", który za takie rzeczy powinien dostać ze 25 lat za spowodowanie zagrożenia dla życia i zdrowia odbiorców (mając świadomość, że taką rzecz zrobił sam powinieneś zgłosić to do odpowiednich służb) to reszta jest antyszczepionkowym bełkotem zebranym z "nibynaukowychbadańopublikowanychlitylkowinternecie" (specjalnie tak napisałem bo długie wyrazy to tak naukowo wyglądają).
-
- Uzależniony
- Posty: 551
- Rejestracja: wt lut 09, 2016 6:53 pm
- Lokalizacja: Ursynów
- Na imię mam: Aleksander
- Płeć:
Szczepienia p / grypie
JJP2 nie no ok ...
... ale wyjaśnij mi proszę:
Rozumiem, że wierzysz w to, że umieralność na szkarlatynę spadła do zera, bo rozwój cywilizacji, nie pijemy z jednej studni, statystycznie dużo lepiej się odżywiamy, większa świadomość, przestrzeganie higieny, mycie rąk itd. itp.
Ale z rozumiem, że jeśli chodzi np. o odrę - no to tu na pewno pomogła szczepionka? Która została wprowadzona, jak już umieralność też była bliska zeru - tak?
Równie dobrze, można by przyjąć, że dzięki szczepionkom mniej dzieci chodzi głodnych i bez butów ) - bo wiesz... kiedyś, jak nie było szczepionek, to wiele dzieciaków biegało na bosaka...
... ale wyjaśnij mi proszę:
Rozumiem, że wierzysz w to, że umieralność na szkarlatynę spadła do zera, bo rozwój cywilizacji, nie pijemy z jednej studni, statystycznie dużo lepiej się odżywiamy, większa świadomość, przestrzeganie higieny, mycie rąk itd. itp.
Ale z rozumiem, że jeśli chodzi np. o odrę - no to tu na pewno pomogła szczepionka? Która została wprowadzona, jak już umieralność też była bliska zeru - tak?
Równie dobrze, można by przyjąć, że dzięki szczepionkom mniej dzieci chodzi głodnych i bez butów ) - bo wiesz... kiedyś, jak nie było szczepionek, to wiele dzieciaków biegało na bosaka...
-
- Uzależniony
- Posty: 551
- Rejestracja: wt lut 09, 2016 6:53 pm
- Lokalizacja: Ursynów
- Na imię mam: Aleksander
- Płeć:
Szczepienia p / grypie
Otóż jest możliwe - sam minister zdrowia ostatnio to przyznał, że nie posiada ministerstwo zdrowia żadnych badań, dotyczących bezpieczeństwa stosowanych szczepionek.
Jeśli możesz, podaj link do tych badań szczepionek Chętnie się zapoznam (zupełnie poważnie i bez sarkazmu)
A i jeszcze jedno - mimo, że jestem przeciwnikiem i PIS i PO (obie socjalistyczne partie... zwłaszcza PIS) - no ale nie o tym - za jedną rzecz można pochwalić Kopaczową -nie nie uległa parę lat temu terrorowi "pandemii" świńskiej czy tam ptasiej grypy... i nie zakupiła za pieniądze podatników (w tym moje) iluś tam milionów sztuk szczepionek - w innych państwach europejskich wykupiono wiele milionów sztuk tej szczepionki - większość oczywiście została później utylizowana...
-
- Uzależniony
- Posty: 551
- Rejestracja: wt lut 09, 2016 6:53 pm
- Lokalizacja: Ursynów
- Na imię mam: Aleksander
- Płeć:
Szczepienia p / grypie
Kiedy powtarzałeś szczepienia z dzieciństwa?
Ponoć najlepsze szczepionki "starczają" na ok 15 lat...
Obowiązkowych? Ależ łatwo dać się zmanipulować ...
Przecież pewne skutki uboczne mogą wyjść za jakiś czas.
Tak jak z Roudupem... który miał bym bio-degradowalny i taki "cacy"...
Więc dla bezpieczeństwa całej ludzkości - najlepiej, jakby połowa się szczepiła, połowa się nie szczepiła - i za 300lat będzie można coś więcej powiedzieć
Ludzkość dała sobie radę przez wiele tysięcy lat bez szczepionek i praktycznie bez żadnej medycyny i chirurgii... więc tym bardziej da sobie radę i teraz.
-
- Admin
- Posty: 21851
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Szczepienia p / grypie
Wszystkie szczepienia mam na bieżąco. Ja dużo podróżuję po świecie, więc jestem zaszczepiony także przeciwko chorobom tropikalnym.
Dużo tego jest.
To są te wpisane do kalendarza szczepień dla dzieci.
Problem w tym, że osoby nieszczepione są zagrożeniem dla pozostałych. Mogą przenosić choroby nawet jeśli sami nie mają objawów. Więc taki eksperyment sprawdził by się jedynie w warunkach izolacji jednej grupy od drugiej. A w dzisiejszych czasach łatwość przenoszenia chorób także na odległość jest baaaardzo duża.
Ludzkość przez wiele tysięcy lat dawała sobie radę. Średnio przez 23 lata, bo taka była średnia długość życia.
Teraz średnio żyjemy ponad 70 lat. To robi różnicę.
Między innymi dzięki szczepieniom.
Linki do kilku badań (randomowych, nie miałem czasu wybierać): https://scholar.google.pl/scholar?q=cli ... i=scholart
-
- Uzależniony
- Posty: 551
- Rejestracja: wt lut 09, 2016 6:53 pm
- Lokalizacja: Ursynów
- Na imię mam: Aleksander
- Płeć:
Szczepienia p / grypie
No to jak? Albo wierzycie w swoją bajkę, albo nie wierzycie.
Skoro szczepienia mają zabezpieczyć przed chorobą to powinni wszyscy wyszczepieni spać spokojnie.
Ale ale przecież w sumie problem sam się rozwiąże - debile którzy nie szczepią wymrą i będzie spokój
Problem w tym, że szczepionkowcy szczepią się za moje pieniądze... no ale trudno - podobnie jak za moje pieniądze indoktrynuje się dzieci w szkołach religią - nie dość, że jestem temu przeciwny, to jeszcze muszą za to płacić - takie "uroki" życia w socjalizmie ) służba zdrowia powinna być prywatna - ci co się szczepią powinni się szczepić za swoje, a ci co chorują powinni się leczyć za swoje - i byłby święty spokój
-
- Noble
- Posty: 642
- Rejestracja: ndz sty 07, 2018 12:56 am
- Lokalizacja: Ciupagi
- Na imię mam: Piotr
Szczepienia p / grypie
Denkmal a nie słyszałeś, że niektórych osób nie można zaszczepić?
Dla tych niemogących się zaszczepić osób kontakt z osobami które się świadomie nie zaszczepiły, a są nosicielami, jest co najmniej zagrożeniem.
Popatrz na inne kraje. W Hiszpanii jeśli nie zaszczepisz dziecka nie zostanie przyjęte do przedszkola, szkoły... Właśnie dlatego, że są jednostki, które nie mogą przyjąć szczepionki.
Druga sprawa to nie porównuj literackiej fikcji (jaką są religie) z dowodami naukowymi (jakimi są badania naukowe).
Też chciałbym aby religie nie miały wpływu na funkcjonowanie państw (wszystkich i wszędzie). Także nie chcę aby była finansowana z moich pieniędzy.
Natomiast wydatki socjalne Państwa na opiekę zdrowotną są, moim zdaniem, jak najbardziej w porządku. To, że nie ma kasy na leczenie wynika zupełnie z innych przyczyn niż refundacja szczepień.
Wydaję się mi, że albo świadomie uogólniłeś przykład szczepień aby stanęło na "twoim" albo, co wydaję się gorszym scenariuszem, nie potrafisz przeanalizować całości problemu finansowania opieki zdrowotnej (i nie tylko opieki zdrowotnej) i w tym przypadku twoja wypowiedź nie jest merytorycznie właściwa.
-
- Uzależniony
- Posty: 551
- Rejestracja: wt lut 09, 2016 6:53 pm
- Lokalizacja: Ursynów
- Na imię mam: Aleksander
- Płeć:
Szczepienia p / grypie
Jasne że uogólniłem - szczepionki to oczywiście kropelka, która nie robi żadnej większej różnicy w morzu patologii jaka trawi NFZ.JJP2 pisze: ↑śr paź 24, 2018 3:56 pm Natomiast wydatki socjalne Państwa na opiekę zdrowotną są, moim zdaniem, jak najbardziej w porządku. To, że nie ma kasy na leczenie wynika zupełnie z innych przyczyn niż refundacja szczepień.
Wydaję się mi, że albo świadomie uogólniłeś przykład szczepień aby stanęło na "twoim" albo, co wydaję się gorszym scenariuszem, nie potrafisz przeanalizować całości problemu finansowania opieki zdrowotnej (i nie tylko opieki zdrowotnej) i w tym przypadku twoja wypowiedź nie jest merytorycznie właściwa.
-
- Zapaleniec
- Posty: 206
- Rejestracja: ndz lis 29, 2009 11:37 pm
- Lokalizacja: Biała Podlaska
- Na imię mam: Edyta
- Płeć:
Szczepienia p / grypie
ja absolutnie popieram zdanie denkmala - Idea szczepień jest ok, ale wszystkie zaniedbania jakie się kryją za procederem szczepień są obecnie znacznie groźniejsze niż same choroby.
Na szczepienia najbardziej nalegają grupy, które mają z nich góry złota. A ludzie najbardziej świadomi trzymają się od tych niedobadanych szczepionek z daleka... bo ważniejsze jest dla nich tu i teraz zdrowie własnego dziecka i nawet 5 % ryzyka, że może resztę życia spędzić leżąc jak warzywko , niż ryzyko epidemii na choroby, które w danym rejonie już się nie pojawiają.
Podała bym dziecku szczepionkę z własnej woli dopiero jak jej producent, sprzedawca, dostawca wstrzykneli by ją sobie sami przy mnie- SAMI SOBIE a nie własnym dzieciom (które są dla takich ludzi mniej istotne niż kasa )
Na szczepienia najbardziej nalegają grupy, które mają z nich góry złota. A ludzie najbardziej świadomi trzymają się od tych niedobadanych szczepionek z daleka... bo ważniejsze jest dla nich tu i teraz zdrowie własnego dziecka i nawet 5 % ryzyka, że może resztę życia spędzić leżąc jak warzywko , niż ryzyko epidemii na choroby, które w danym rejonie już się nie pojawiają.
Podała bym dziecku szczepionkę z własnej woli dopiero jak jej producent, sprzedawca, dostawca wstrzykneli by ją sobie sami przy mnie- SAMI SOBIE a nie własnym dzieciom (które są dla takich ludzi mniej istotne niż kasa )
pozdrawiam. edyta
co się dzieje w moich akwariach
co się dzieje w moich akwariach
-
- Admin
- Posty: 21851
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Szczepienia p / grypie
OMG
Skąd są takie opinie?
Skąd są takie opinie?
-
- Noble
- Posty: 642
- Rejestracja: ndz sty 07, 2018 12:56 am
- Lokalizacja: Ciupagi
- Na imię mam: Piotr
-
- Uzależniony
- Posty: 575
- Rejestracja: ndz kwie 10, 2011 3:48 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Szczepienia p / grypie
A jak długo jeszcze należy szczepić przeciwko chorobom mitycznym jak np. polio? Nie lepiej w to miejsce wprowadzić szczepienie przeciwko malarii?
-
- Admin
- Posty: 21851
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Szczepienia p / grypie
Jeszcze nie ma szczepienia przeciwko malarii.
A szkoda.
A szkoda.
-
- Uzależniony
- Posty: 575
- Rejestracja: ndz kwie 10, 2011 3:48 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Szczepienia p / grypie
Eksperymentalne już są. Chodziło mi o to, że szczepienia przeciwko polio są tak samo potrzebne jak przeciwko czarnej ospie - od 30 lat nikt w Polsce nie widział tej choroby, na świecie są 22 osoby chore [91 osób chorych przez szczepienia] ale i tak szczepimy bo wróci...
-
- Uzależniony
- Posty: 587
- Rejestracja: ndz sty 17, 2016 11:06 pm
- Telefon: 695664059
- Lokalizacja: Warszawa- Ursus
- Na imię mam: Katarzyna
- Płeć:
Szczepienia p / grypie
Ja się kiedyś szczepilam przeciw grypie , ale po skutkach ubocznych już nigdy się nie zaszczepie.
-
- Uzależniony
- Posty: 551
- Rejestracja: wt lut 09, 2016 6:53 pm
- Lokalizacja: Ursynów
- Na imię mam: Aleksander
- Płeć:
Szczepienia p / grypie
Keysi, niemożliwe, na pewno te skutki uboczne które obserwowałaś, to przyszły "z internetów" ;P
Jest wiele udokumentowanych śmierci małych dzieci, w ciągu 1-3 dni po szczepieniu... te zgony pewnie też przyszły "z internetów".
Wszystkim sceptycznym szczepionkowcom (no bo wiadomo jak szczepionkowy sobie tłumaczą, małe dzieci, pewnie były słabe albo chore na coś innego .... bla bla bla) ... polecam przyjrzeć się programom szczepień nastolatek na HPV - młode zdrowe dziewczyny albo umierały, albo stawały się warzywami...
"Młode dziewczęta, które zmarły po szczepieniu p. HPV, są naszymi współczesnymi dziewicami ofiarnymi, poświęconymi dla ..."
Szczepionki są smaczne i zdrowe i każdy powinien przed śniadaniem zamiast kawy czy herbaty profilaktycznie przyjąć sobie jakąś szczepioneczkę.
Obowiązkowo!
Aha - i dla tych co pominęli szczepionkę, zakaz przedszkoli, szkół, studiów, oraz zakaz wstępu do sklepów, kin i teatrów...
A przed wejściami do tych obiektów, bojówki które będą sprawdzać i doszczepiać - oczywiście od razu chipować obowiązkowo - żeby ktoś nie próbował wymknąć się systemowi...
Jest wiele udokumentowanych śmierci małych dzieci, w ciągu 1-3 dni po szczepieniu... te zgony pewnie też przyszły "z internetów".
Wszystkim sceptycznym szczepionkowcom (no bo wiadomo jak szczepionkowy sobie tłumaczą, małe dzieci, pewnie były słabe albo chore na coś innego .... bla bla bla) ... polecam przyjrzeć się programom szczepień nastolatek na HPV - młode zdrowe dziewczyny albo umierały, albo stawały się warzywami...
"Młode dziewczęta, które zmarły po szczepieniu p. HPV, są naszymi współczesnymi dziewicami ofiarnymi, poświęconymi dla ..."
Szczepionki są smaczne i zdrowe i każdy powinien przed śniadaniem zamiast kawy czy herbaty profilaktycznie przyjąć sobie jakąś szczepioneczkę.
Obowiązkowo!
Aha - i dla tych co pominęli szczepionkę, zakaz przedszkoli, szkół, studiów, oraz zakaz wstępu do sklepów, kin i teatrów...
A przed wejściami do tych obiektów, bojówki które będą sprawdzać i doszczepiać - oczywiście od razu chipować obowiązkowo - żeby ktoś nie próbował wymknąć się systemowi...
-
- Uzależniony
- Posty: 587
- Rejestracja: ndz sty 17, 2016 11:06 pm
- Telefon: 695664059
- Lokalizacja: Warszawa- Ursus
- Na imię mam: Katarzyna
- Płeć:
Szczepienia p / grypie
Zaczęłam się zaszczepić jak weszły w życie , i za każdym razem miałam gorączkę i wszystko mnie bolało.
Od lat już się nie szczepie i przechodzę jedynie przeziębienia a czasem zapalenie oskrzeli ale bez gorączki i daje radę chodzić do pracy.
Od lat już się nie szczepie i przechodzę jedynie przeziębienia a czasem zapalenie oskrzeli ale bez gorączki i daje radę chodzić do pracy.
-
- Noble
- Posty: 642
- Rejestracja: ndz sty 07, 2018 12:56 am
- Lokalizacja: Ciupagi
- Na imię mam: Piotr
Szczepienia p / grypie
Denkmal a tu się kłania właśnie statystyka. Brutalne to niestety ale każdy kto rzeczywiście wie o co w tych szczepieniach chodzi i choć chwile się nad tym zastanowi stwierdzi że lepiej poświęcić 1 jednostkę na 100 000 jednostek czy nawet na 1 000 jednostek niż poświęcać 60% jednostek.
Tak dla zobrazowania bo chyba nie wiesz o czym mówisz. To tylko zdjęcia.
https://tytus.edu.pl/2018/10/25/zanim-w ... rastyczne/
Tak dla zobrazowania bo chyba nie wiesz o czym mówisz. To tylko zdjęcia.
https://tytus.edu.pl/2018/10/25/zanim-w ... rastyczne/
-
- Zapaleniec
- Posty: 206
- Rejestracja: ndz lis 29, 2009 11:37 pm
- Lokalizacja: Biała Podlaska
- Na imię mam: Edyta
- Płeć:
Szczepienia p / grypie
..tylko trzeba by mieć wybór i wówczas poświęcać siebie.. niż być zmuszonym do poświęcania własnych dzieci.. Bo najgorsze, że to nie jest najczęściej poświęcenie życia w sensie- nagła śmierć, tylko ciężkie choroby oddziałowujące na całą rodzinę latami (np autyzm, czy paraliż) .
pozdrawiam. edyta
co się dzieje w moich akwariach
co się dzieje w moich akwariach
-
- Moderator
- Posty: 3161
- Rejestracja: pn lut 19, 2018 4:54 pm
- Lokalizacja: Polska
- Na imię mam: Agnieszka
- Płeć:
Szczepienia p / grypie
Z całym szacunkiem autyzm to nie jest choroba tylko zespół zaburzeń rozwojowych spowodowany najprawdopodobniej zbyt dużą ilością połączeń nerwowych. Istnieje też opinia, że za wystąpienie w/w zaburzeń może być odpowiedzialna mutacja genetyczna. Jedno jest pewne, jest to zespół zaburzeń o różnym nasileniu i nie istnieje jedna przyczyna odpowiedzialna za jego występowanie.
- how do you know they were your people?
- I don't remember what they looked like and I forgot what they said
but I still remember how I felt with them... they're just my people.
- I don't remember what they looked like and I forgot what they said
but I still remember how I felt with them... they're just my people.