Plan 360

[Wojtekxxx9]

Ostatni post z poprzedniej strony:

To jaki masz problem? 80% roślin przeżyje taka wycieczkę. Może nie będą w stanie idealnym alez 5kg 4,5 się nada. I koszt pewnie duzoniejszy niż zakup na miejscu

[Dark]

Tylko skad ja w Polsce 5 kg roślin wezne

[Wojtekxxx9]

A to myślisz taki problem? Nie sądzę. Forumowicze już się o to pewnie postarają. Za tydzień jest spotkanie więc dobry punkt do zebrania. Zresztą i Ty oddawales graty do akwarium więc zobowiązany nie powinieneś się czuć. Sam od siebie z jedną Pilose, dwa erectusy, macrandre Narow Leaf czy mąkę Red i coś tam jeszcze znajdę. Akurat wczoraj trochę rodzynków poddawałem.

[marcinzabki29]

A ile kosztuje wysyłka z Polski?

[Wojtekxxx9]

DPD 3dni do 10kg 99zl

[marcinzabki29]

To trochę kosztuje, nie wiem jak "tam" z ceną roślinek.
Rzeczywiście musi ich być sporo żeby się opłacało.

[Wojtekxxx9]

68zl jeszcze znalazłem na jakiejś porównywarce.

[marcinzabki29]

Lepiej, ale trzeba by jakąś zbiórkę roślin zrobić

[Wojtekxxx9]

Na spotkaniu na przykład.

[marcinzabki29]

Jest to jakieś wyjście, ale nie najlepsze.
Spotkania są w sobotę, a wysłać można najwcześniej w poniedziałek. To już są dwa dodatkowe dni męczenia roślin.
Ale My tu gadu, gadu, a Autor się nie wypowiedział czy w ogóle jest zainteresowany.

[Dark]

Ja zawsze chętnie... całość polega na tym, ze ktoś z Was musiał by dla mnie zabrać spakować i wyslac rośliny...
Jeśli był by jakiś chętny to ja jestem na tak...

[marcinzabki29]

Można to przemyśleć

[Wojtekxxx9]

To da się zrobić. Zbieranie ich i siedzenie przez weekend nie powinno stanowić problemu. Nawet w woreczkach na parapecie dadzą radę bez problemu niedzielę przeżyć

[marcinzabki29]

Ale będą miały przed sobą następne kilka
No dobra, nie ma co gdybać, trzeba działać.
Kto podejmie się wysyłki?

[Wojtekxxx9]

DPD mam niedaleko. W poniedziałek po pracy mógłbym wysłać. A w sobotę wrzucić do akwa niech żrą na zaś.
Osobiście wolałbym bym dopłacić do droższej i mieć w 3 dni, ale to moje zdanie tylko

[marcinzabki29]

Dobra, robimy zbiórkę, ale w osobnym wątku.
Zaraz założę.

[Dark]

Dzięki Panowie.

[marcinzabki29]

Jeszcze nie ma za co

[Lech-u]

Nie masz co dziękować.
Karma wraca.
Ty coś dałeś dla FAWA to i FAWAoryci też coś dają od siebie.

[marcinzabki29]

Ja bym napisał inaczej,
Ty Fawie,
Fawa Tobie.

[Dark]

marcinzabki29,
Wiem wiem... Ale i tak się nie spodziewałem takiego odzewu...
jedyne co zrobiłem to spakoealem niepotrzebne graty w karton i wysłałem... nie było z tym żadnego "zachodu" wszystko po drodze... A tu akcja na skalę ogólnokrajowa... u mnie to była kwestia 10minut... A tu wielu ludzi musi zmieniać swoje plany, tracić czas itd.
A tu jeszcze taka ciekawostka... jak i czym jechały do Was graty ode mnie
https://www.fotosik.pl/zdjecie/02b83f24744f9df3

[marcinzabki29]

Piękne autko

[Dark]

Oj piękne.
53 rok wszystko oryginalne . Jedyne modyfikacje jakie zrobił właściciel to zamontowanie czujnika temperatury w silniku ( chłodzony powietrzem)
"Klasyka klasyki" dziś już niestety nikt takich samochodów nie robi... A szkoda.
A ja znalazłem się w nim przypadkiem... mam taką pasję... podróże na stopa... kiedyś miałem więcej czasu na takie eskapady... teraz z dziećmi... no cóż... Ale jak tylko trafi się sposobność... to biorę plecak i w drogę... tak też jechalem tym razem z Francji do Polski... W koloni trafił się ten samochodzik... całe Niemcy nim przejechałem... niezapomnianą podróż

[Miro]

https://www.fotosik.pl/zdjecie/02b83f24744f9df3

ale cukiereczek

[Dark]

cukiereczek

no i Pani też mila

[Lech-u]

A tu jeszcze taka ciekawostka... jak i czym jechały do Was graty ode mnie

"Jak i czym" to nie ważne.
Ale z kim!
Podasz parametry? Rocznik, modyfikacje, czujniki, zderzaki, zawieszenie, amortyzatory...

[Dark]

Lech-u, Lechu ja mam żonę...
Zadajesz te same pytania co ona
Jeszcze tylko powiedz, ze już nigdzie więcej nie pojadę i zacznę podejrzewać, ze z Nią gadales...

[Miro]

mam taką pasję... podróże na stopa.

a to jeszcze ktoś się zatrzymuje ?
W ten sposób spędzałem wakacje.
Mnóstwu znajomych i ciekawych przygód

[Miro]

Miro pisze: ↑śr wrz 05, 2018 9:30 am
cukiereczek
no i Pani też mila

właśnie tą panią miałem na myśli

[Dark]

Miro,
Do Albanii tak kiedyś dojechalem... więc chyba tak... tam to nawet Pan wozem rocznik na oko około 1900 i niewiele młodszym oslem jako naped mnie wiózł do najbliższego miasta...
A co do Pani... no cóż odważna kobieta... raz, ze zabiera z parkingów nieznajomych mężczyzn ... A dwa... ona tym ogórkiem do Włoch jechała na wakacje...

[Lech-u]

Lechu ja mam żonę.

Właśnie myślałem, że to Twoja żona.

TEST