Strona 1 z 1
Mam taki problem
: czw gru 30, 2010 11:14 am
autor: BeoB
No i fajnie było i się skończyło. Problem polega na tym że rośliny obumierają, tracą liście od dołu i łodyga gnije. A jak zaczynaja coś wypuszczać to jest to małe i drobne. Nie rośnie już nawet rogatek, duży heniek własnie przestał.
Akwarium 45 l, istnieje od marca. Oswietlenie 2x15W, podłoże Tropica na to Hanza Green. Nawożę codziennie 1 ml - macro Planta Gainer, 1 ml żelaza na wieczór, 2ml - Easy Carbo, przy podmianach potas i micro w dawkach na 10 l podmienianej wody. Woda podmieniana ostatnio raz na 2 tyg.
Obsada
12 neonów, 1 bojownik, 3 kirysy, 2 otoski, gupiki endlera - ?, krewetki - ? Ryby nigdy nie chorowały.
Parametry z dzisiaj:
NO3 - 250
NO2 - 0
GH - >14
KH - 3
PH - 6,4 nigdy tak nie było
Dane z testów paskowych JBL
Co robić, za dużo ryb ? za dużo karmię ? Nadmienię, że niektóre rośliny traciły liscie przy podłożu już w początkowej fazie istnienia akwarium, ale rosły.
Re: Mam taki problem
: czw gru 30, 2010 11:24 am
autor: matka siedzi z tyłu
Na moje oko to faktycznie ryb jest za dużo, co do karmienia to trudno zgadywać
Zdecydowanie przy takiej obsadzie robisz za rzadkie podmiany.
Na nawożeniu się nie znam, ale coś tam mi się o uszy i oczy obiło i wydaje mi się, że opisane objawy wskazują na niedobór potasu i niewłaściwe proporcje azotu i fosforu.
Jak coś głupiego napisałam, to proszę się nie śmiać
Re: Mam taki problem
: czw gru 30, 2010 12:00 pm
autor: JPK
Oprócz dość licznej obsady dodajesz także azot (fosfor zresztą też...) w nawozie makro. Ja bym odstawił .... A pozostał jedynie przy codziennym podawaniu potasu, ew. przy podmianach mikro.
A jeśli już bawisz się w takie dość intensywne nawożenie to wypadałoby mieć testy kropelkowe, a nie paskowe, w tym także test na fosfor.
Re: Mam taki problem
: czw gru 30, 2010 12:07 pm
autor: saintpaulia
Początkowe obumieranie dolnych liści to często proces aklimatyzacji.
Obecnie głównym problemem jest NO3. Przy tej ilości ryb za mało podmian. Zdecydowanie ograniczyłabym obsadę. Nie znam się na nawożeniu - ale wydaje mi się, że dużo dajesz i w niewłaściwych proporcjach. Ja na start moich akwariów - zwłaszcza tam, gdzie jest substrat daję tylko potas i EC codziennie. Resztę podaję w przypadku widocznych niedoborów. Ale to tak moja metoda - nie wiem, czy można ja polecać. Gnicie roślin często jest też spowodowane przed przedawkowanie EC - mąż tak sobie załatwił wszystkie rośliny w 30 l akwarium. Przetrwała tylko kryptokoryna.
Re: Mam taki problem
: czw gru 30, 2010 12:24 pm
autor: peater
zdecydowanie potwierdzam odnośnie EC - przedawkowanie to gnicie/rozpuszczanie się roślin.
poziom NO3 - ekstremum - pewnie faktycznie różne rzeczy mogą się dziać, ale... jak dla mnie ewidentny błąd jest tu :
"1 ml żelaza na wieczór"
i tak:
1.żelaza nie powinno podawać się samego (na wielu forach roślinnych znajdziesz taką informację) - zawsze razem z innymi mikroelementami - podawanie samego żelaza prowadzi do kumulacji a przez to blokowania przyswajania innych mikro (pojawiają się niedobory tychże)
2. 1ml zelaza - to bardzo mało nam mówi - co to za żelazo? gotowy nawóz ? suchy chelat rozpuszczony w wodzie ? ten 1 ml to moze być śmiesznie mało żelaza lub kosmicznie dużo (ppm)
3.kumulacja żelaza / nadmiar jest toksyczna dla roślin - prowadzi właśnie do brązowych plam i gnicia korzeni, łodyg...
także ja bym zaczął od ogarnięcia nawożenia mikro/żelaza + stopniowe zbijanie no3 podmianami
Re: Mam taki problem
: czw gru 30, 2010 7:56 pm
autor: tomekm
Jak dla mnie to ewidentne przenawozenie, zamiast micro uzywaj classika bo duzo micro to masz w kranowie. Zelazo odstaw albo podawaj taka ilosc co okolo 3 dni, macro tez narazie daruj sobie lej tylko potas, classic i EC( podwojna dawka) sytulacja powinna sie wyklarowac i wtedy dopiero jak bedzie trzeba ( w co watpie) zwieksz nawozenie. daj fotki zbiornika zeby dalo sie ocenic stan i ilosc roslin.
Re: Mam taki problem
: pt gru 31, 2010 6:33 pm
autor: Hornet
Tak swoją drogą to gratuluję odpornych rybek!!! Przy takim poziomie azotu jesteś o włos od wysłania ich na tamten świat... Proponowałabym zawiesić nawożenie i najpierw ustabilizować ten parametr gdyż rybcie w takich warunkach raczej niezbyt długo pociągną... Biorąc pod uwagę że pH jest poniżej 7 świadczy to o tym że masz poważnie zakłócony cykl azotowy... Myślę że zarówno złoże w filtrze jak i złoża bakterii w podłożu niestety są martwe albo uśpione i chwilę będziesz się musiał pomęczyć zanim się odnowią i zbiornik uzyska stabilność... Na twoim miejscu wykonałabym kilka podmian w odstępach co 2 dni tak gdzieś po ok 20% wody w zbiorniku żeby zbić azotany do poziomu akceptowalnego dla ryb (jak dobrze pójdzie to myślę że czeka cię tak ok 7-10 takich podmian)... Jednocześnie pozwoli to wypłukać zbyt duże dawki nawozów które stosowałeś przy tak dużej obsadzie... Postarałabym się także o dużą ilość szybko rosnących roślin które włożone do zbiornika po obniżeniu poziomu NO3 pozwoliłyby na jego utrzymanie na właściwym poziomie do momentu aż na powrót zaczną działać bakterie...
Pozdrawiam
Re: Mam taki problem
: śr sty 05, 2011 3:03 pm
autor: saintpaulia
I co się dzieje teraz z akwarium?
Re: Mam taki problem
: czw sty 13, 2011 8:16 pm
autor: BeoB
Podmieniam wodę, rośliny powoli odchodzą. Wypuszczają nowe pędy, ale są drobne i słabe. Ginie już nawet duży heniek. Ryby mają się dobrze. Coś mi się wydaje że podłoże do d... bo rośliny się nie ukorzeniają i od dołu tracą liscie i gniją. Ale już od samego początku było coś nie tak, bo w górnych partiach szalały, a od dołu same badyle były.