Ostatni post z poprzedniej strony:
Dziękuję w imieniu żonyRośliny doniczkowe
-
- Bywalec
- Posty: 58
- Rejestracja: sob lut 06, 2010 5:22 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Rośliny doniczkowe
A powiedz - one są dopiero kupione, czy umiecie zrobić tak, żeby zakwitły?
Pytam, bo widzę, że macie osłonki nieprzezroczyste i zastanawiam się w jakim stopniu mitem jest to, żeby dla dobrego kwitnienia wystawiać korzenie na światło.
Mnie właśnie przekwitł mój faluś, pierwszy raz doprowadziłem do kwitnienia sam, zupełnie przypadkowo. Teraz prowadzę eksperyment i próbuję nakłonić go do wypuszczenia na starych pędach kwiatowych szczepek.
Pytam, bo widzę, że macie osłonki nieprzezroczyste i zastanawiam się w jakim stopniu mitem jest to, żeby dla dobrego kwitnienia wystawiać korzenie na światło.
Mnie właśnie przekwitł mój faluś, pierwszy raz doprowadziłem do kwitnienia sam, zupełnie przypadkowo. Teraz prowadzę eksperyment i próbuję nakłonić go do wypuszczenia na starych pędach kwiatowych szczepek.
-
- Bywalec
- Posty: 58
- Rejestracja: sob lut 06, 2010 5:22 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Rośliny doniczkowe
"My" nie umiemy, ale część z "nas" być może to potrafi, bo na żadnym parapecie miejsca nie ma
A tak poważnie, to kupione w stanie początkowego kwitnienia.
A tak poważnie, to kupione w stanie początkowego kwitnienia.
-
- Zapaleniec
- Posty: 245
- Rejestracja: ndz sty 24, 2010 10:57 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Rośliny doniczkowe
Ja przy około 60 falkach różne rzeczy obserwuje
Zdarza się żę np falek nie kwitnie 4 lata, a zdarza się żę kwitnie nieprzerwanie przez 2 lata...
A to czy w osłokach czy bez to wydaje mi się żę lepiej bez i jeszcze dobrze jak ma falek dziury w doniczce żeby miał powietrze do korzeni i szybciej woda obciekała...
Zdarza się żę np falek nie kwitnie 4 lata, a zdarza się żę kwitnie nieprzerwanie przez 2 lata...
A to czy w osłokach czy bez to wydaje mi się żę lepiej bez i jeszcze dobrze jak ma falek dziury w doniczce żeby miał powietrze do korzeni i szybciej woda obciekała...
Re: Rośliny doniczkowe
Tzn - falek mój ma szklaną osłonkę całkiem przejrzystą. Kwestię dopływu powietrza IMO reguluje samo podłoże. Zakwitł bardzo bujnie, kiedy już mnie przestał interesować, bo nie liczyłem na to, ze zakwitnie. Wywaliłem go na okno na zimę, prawie nie podlewałem, fundowałem mu raz za razem lodowate przeciągi. Zakwitł na dwóch pędach, które zostały z poprzedniego kwitnienia i puścił trzeci.
Mam też cambrię, której nie rozgryzłem jeszcze, bo chyba rządzi się innymi prawami. Nie widziałem w sklepach, żeby kiedykolwiek miała przezroczystą doniczkę. Korzenie też inne, cieńsze, szybciej się wysuszają. Puściła mi po zimie 3 nowe człony, przesadziłem ją ze 2 tygodnie temu i obaczę, co to będzie z tego. Słyszałem, że jeśli kwitnie, to tylko na nowych przyrostach, więc może jest szansa.
Mam też cambrię, której nie rozgryzłem jeszcze, bo chyba rządzi się innymi prawami. Nie widziałem w sklepach, żeby kiedykolwiek miała przezroczystą doniczkę. Korzenie też inne, cieńsze, szybciej się wysuszają. Puściła mi po zimie 3 nowe człony, przesadziłem ją ze 2 tygodnie temu i obaczę, co to będzie z tego. Słyszałem, że jeśli kwitnie, to tylko na nowych przyrostach, więc może jest szansa.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
-
- Fanatyk
- Posty: 1770
- Rejestracja: wt gru 01, 2009 9:52 pm
- Lokalizacja: Warszawa Rembertów
- Na imię mam: Asia
- Płeć:
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
Re: Rośliny doniczkowe
Fiołeczki i hoje to moje szaleństwo. Hibiscusy również, ale te nie podzielają mojej miłości. Fiłeczki staram się jeszcze z listków wyprodukować.
-
- Fanatyk
- Posty: 1770
- Rejestracja: wt gru 01, 2009 9:52 pm
- Lokalizacja: Warszawa Rembertów
- Na imię mam: Asia
- Płeć:
Re: Rośliny doniczkowe
a ja po wakacjach chyba się wybiorę do Tomaszewskiego. Mam w domu 3 kwiatki a kiedyś też sadziłam, z listków, pędów rozmnażałam...
Come back
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
Re: Rośliny doniczkowe
Ja tak cały czas mam. A mąż profilaktycznie co jakiś czas coś morduje
Jakbyś miała ochotę na szczepki to się odzywaj Coś się wymyśli.
Jakbyś miała ochotę na szczepki to się odzywaj Coś się wymyśli.
Re: Rośliny doniczkowe
A miałaś może kiedyś w kolekcji fiołki jakieś formy "trail"?
Jakiś czas temu kupiłem sobie na Allegro małą sadzonkę fiołka odmiany Rob's vanilla trail, bo dla mnie to skończona zajebistość, chociaż nie lubię z założenia saintapulii. I coś mi stoi w miejscu to zielę. Tzn - puszcza nowe listki systematycznie, ale jednocześnie mi żółkną najstarsze. Podlewam od dołu, stoi na północnym parapecie. Przeciągi mogą szkodzić? Jak go przykryję folią, to nie zaszkodzi liściom?
Jakiś czas temu kupiłem sobie na Allegro małą sadzonkę fiołka odmiany Rob's vanilla trail, bo dla mnie to skończona zajebistość, chociaż nie lubię z założenia saintapulii. I coś mi stoi w miejscu to zielę. Tzn - puszcza nowe listki systematycznie, ale jednocześnie mi żółkną najstarsze. Podlewam od dołu, stoi na północnym parapecie. Przeciągi mogą szkodzić? Jak go przykryję folią, to nie zaszkodzi liściom?
-
- Zapaleniec
- Posty: 393
- Rejestracja: śr paź 21, 2009 9:34 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Rośliny doniczkowe
Fiołka afrykańskiego mam już z pięć lat, przez ten czas udało się go podzielić na cztery rośliny. Kwitnie czasem, jakieś ma biało fioletowe kwiatuszki podobne do tych (zdjęcie z internetu):
http://x.garnek.pl/ga8755/8bf932945a38b ... j_nowy.jpg
chociaż może ma jakies nieregularne maźnięcia fioletem, a nie obwódki? Nie pamiętam już. Jak ostatnio kwitł, to miał kwiatki prawie białe.
Raz na jakiś czas jest trawiony jakąś chorobą. Na przykład ostatnio. Prezentuję poniżej jeden z moich fiołków, ten najbardziej zmarniały. Ale już się odradza, widać młode ciemnozielone listki na środku.
http://i673.photobucket.com/albums/vv91 ... ka/fio.jpg
Moje czasem tak mają. Może grzejniki im nie służą? Ale potem się poprawiają. Nie wiem, czym jest spowodowane to marnienie.
Listki wsadzałam czasem, jak się urwały, do doniczek innych roślin. Razu pewnego wyrosły jakieś małe fiołeczki, ale potem coś się im warunki nie spodobały i wyginęły.
http://x.garnek.pl/ga8755/8bf932945a38b ... j_nowy.jpg
chociaż może ma jakies nieregularne maźnięcia fioletem, a nie obwódki? Nie pamiętam już. Jak ostatnio kwitł, to miał kwiatki prawie białe.
Raz na jakiś czas jest trawiony jakąś chorobą. Na przykład ostatnio. Prezentuję poniżej jeden z moich fiołków, ten najbardziej zmarniały. Ale już się odradza, widać młode ciemnozielone listki na środku.
http://i673.photobucket.com/albums/vv91 ... ka/fio.jpg
Moje czasem tak mają. Może grzejniki im nie służą? Ale potem się poprawiają. Nie wiem, czym jest spowodowane to marnienie.
Listki wsadzałam czasem, jak się urwały, do doniczek innych roślin. Razu pewnego wyrosły jakieś małe fiołeczki, ale potem coś się im warunki nie spodobały i wyginęły.
-
- Gaduła
- Posty: 161
- Rejestracja: sob lut 26, 2011 5:36 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Rośliny doniczkowe
Na moje oko roślinka na drugim zdjęciu wygląda na poparzoną słońcem. Nie wiem czy dobrze widzę ale na zdjęciu wygląda to tak, że jedna strona roślinki (ta od góry) jest bardziej dotknięta "objawami" co mogłoby potwierdzać moją teorię.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
Re: Rośliny doniczkowe
Trailera nie miałam jeszcze także nie podzielę się doświadczeniami. NIe ma już przerośniętej bryły korzeniowej? A może brakuje mu jedzonka?
Selenewolf - bardzo ładny fiołeczek. Muszę takiego listka upolować. Choć szansa na identyczne kwitnienie jak u mamusi średnie.
Selenewolf - bardzo ładny fiołeczek. Muszę takiego listka upolować. Choć szansa na identyczne kwitnienie jak u mamusi średnie.
-
- Fanatyk
- Posty: 1770
- Rejestracja: wt gru 01, 2009 9:52 pm
- Lokalizacja: Warszawa Rembertów
- Na imię mam: Asia
- Płeć:
-
- Zapaleniec
- Posty: 393
- Rejestracja: śr paź 21, 2009 9:34 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Rośliny doniczkowe
Fajerka, mogło być tak, że ktoś fiołki podlał, gdy stały na słońcu. Nie tylko ja zajmuję się roślinami w domu... A może nie pomogła im odżywka Tomaszewskiego 'Piękne kwiaty'?
Tak naprawdę to mało o tych fiołkach wiem - nie lubią słońca? Chyba jak stoją w cieniu to mają się lepiej. Zaraz się dokształcę z internetu, rychło w czas. ;P
Saintpaulia, nie wiem dokładnie, czy kwiatki wyglądały tak, ale jeśli byś chciała sobie coś nowego wyhodować, to poczekam na ładniejsze listki i Ci dam kilka.
Tak naprawdę to mało o tych fiołkach wiem - nie lubią słońca? Chyba jak stoją w cieniu to mają się lepiej. Zaraz się dokształcę z internetu, rychło w czas. ;P
Saintpaulia, nie wiem dokładnie, czy kwiatki wyglądały tak, ale jeśli byś chciała sobie coś nowego wyhodować, to poczekam na ładniejsze listki i Ci dam kilka.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
Re: Rośliny doniczkowe
Kobietko ten nawóz jest dobry - ale najlepiej dawać 1/2 dawki zalecanej przez producenta. Fiołki nie znoszą moczenia liści. Żadnego kwiatka nie podlewamy w pełnym słońcu, bo się zaparza.
Saintpaulie lubią jasne stanowiska, ale ze względu na wodniste listeczki nie w pełnym słońcu, bo wywołuje u nich porażenia. Powinny mieć dość przepuszczalną ziemię, żeby ich nie zalewać. Magazynują wodę w liściach - to trzeba mieć na uwadze przy podlewaniu. Ale nigdy nie dopuszczaj do całkowitego przeschnięcia ziemi.
Saintpaulie lubią jasne stanowiska, ale ze względu na wodniste listeczki nie w pełnym słońcu, bo wywołuje u nich porażenia. Powinny mieć dość przepuszczalną ziemię, żeby ich nie zalewać. Magazynują wodę w liściach - to trzeba mieć na uwadze przy podlewaniu. Ale nigdy nie dopuszczaj do całkowitego przeschnięcia ziemi.
-
- Zapaleniec
- Posty: 393
- Rejestracja: śr paź 21, 2009 9:34 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Rośliny doniczkowe
Ano właśnie. Doczytałam jeszcze to:
"Zbyt duże nasłonecznienie powoduje występowanie żółtych plam na liściach. W przypadku pojawieniu się plam należy przestawić fiołka w miejsce ocienione i tymczasowo ograniczyć podlewanie."
U mnie czasami miewał zbyt dużo słońca. Od pewnego czasu stoi w miejscu jasnym, ale bez słońca, może się poprawi.
"Zbyt duże nasłonecznienie powoduje występowanie żółtych plam na liściach. W przypadku pojawieniu się plam należy przestawić fiołka w miejsce ocienione i tymczasowo ograniczyć podlewanie."
U mnie czasami miewał zbyt dużo słońca. Od pewnego czasu stoi w miejscu jasnym, ale bez słońca, może się poprawi.
-
- Fanatyk
- Posty: 1770
- Rejestracja: wt gru 01, 2009 9:52 pm
- Lokalizacja: Warszawa Rembertów
- Na imię mam: Asia
- Płeć:
Re: Rośliny doniczkowe
gdzie kupujecie kwiaty doniczkowe? Był ktoś u Tomaszewskiego, warto jechać? I jak cenowo to wygląda?
Come back
-
- Zapaleniec
- Posty: 245
- Rejestracja: ndz sty 24, 2010 10:57 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Rośliny doniczkowe
U Tomaszewskiego cenowo to podobnie jak w większości marketów
Na półce z przecenionymi można czasami coś ciekawego znaleźć.
Na półce z przecenionymi można czasami coś ciekawego znaleźć.
Ostatnio zmieniony pt kwie 22, 2011 2:11 pm przez Artexo, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zapaleniec
- Posty: 261
- Rejestracja: czw wrz 30, 2010 8:58 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Rośliny doniczkowe
Ale niewątpliwie są w lepszej kondycji.
Jakby ktoś był, to niech napisze jakie i w jakiej cenie są owadożercy
Jakby ktoś był, to niech napisze jakie i w jakiej cenie są owadożercy
Nie kupuj, adoptuj -> Lista stron adopcyjnych psów rasowych
-
- Guru
- Posty: 2040
- Rejestracja: sob wrz 27, 2008 10:28 am
- Lokalizacja: Warszawa Wola
- Na imię mam: Kuba
- Płeć:
Re: Rośliny doniczkowe
Są duże capensisy po 29zeta i ogromne dzbaneczniki, bodaj mirandy po chyba 89, czy coś koło tego.
Innych roślin jest bardzo duży wybór, chyba nowa dostawa była, byłem dzisiaj po zakupy doniczkowe Cenowo - moim zdaniem bardzo okazyjnie, w porównaniu do kwiaciarni.
Innych roślin jest bardzo duży wybór, chyba nowa dostawa była, byłem dzisiaj po zakupy doniczkowe Cenowo - moim zdaniem bardzo okazyjnie, w porównaniu do kwiaciarni.
450l + 112l
-
- Gaduła
- Posty: 161
- Rejestracja: sob lut 26, 2011 5:36 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Rośliny doniczkowe
Niestety Tomaszewski popsuł się w jakości, teraz firma "jedzie" na renomie jaką zdobyła wchodząc na rynek. Faktem jest, że na przecenach można wyłuskać mocno nadwątlone okazy, które przy odrobinie opieki i serca odwdzięczają się i cieszą oko. Osobiście polecam giełdę kwiatową, tam jest większy wybór ale nie wszystkim chce się bawić w detal.
-
- Guru
- Posty: 2040
- Rejestracja: sob wrz 27, 2008 10:28 am
- Lokalizacja: Warszawa Wola
- Na imię mam: Kuba
- Płeć:
-
- Gaduła
- Posty: 161
- Rejestracja: sob lut 26, 2011 5:36 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Rośliny doniczkowe
Róg ul.Bakalarskiej i al.Krakowskiej, zaopatrują się tam prawie wszyscy warszawscy detaliści; kwiaciarnie, sklepy z pamiątkami, panie sprzedające kwiaty na chodnikach..
-
- Guru
- Posty: 2040
- Rejestracja: sob wrz 27, 2008 10:28 am
- Lokalizacja: Warszawa Wola
- Na imię mam: Kuba
- Płeć:
Re: Rośliny doniczkowe
Hmm, zawsze myślałem, że tam tylko kwiaty cięte... Czyli widocznie się myliłem.
450l + 112l
-
- Gaduła
- Posty: 161
- Rejestracja: sob lut 26, 2011 5:36 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Rośliny doniczkowe
Są i doniczkowe, większość moich kwiatków pochodzi z tej giełdy polecam też Dawidy-kocham tam jeździć
-
- Guru
- Posty: 2040
- Rejestracja: sob wrz 27, 2008 10:28 am
- Lokalizacja: Warszawa Wola
- Na imię mam: Kuba
- Płeć:
Re: Rośliny doniczkowe
A dzień obojętny, żeby się tam wybrać ? I pora ? Czy oni pracują do jakiejś godziny w określone dni ?
A co to jest?dziama pisze: polecam też Dawidy-kocham tam jeździć
450l + 112l
-
- Gaduła
- Posty: 161
- Rejestracja: sob lut 26, 2011 5:36 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Rośliny doniczkowe
Jeżeli chodzi o giełdę to najlepiej 6-12 7 dni w tygodniu.
Dawidy to dawne gospodarstwo rolne, które zostało przekształcone na ogrodnicze, mają świetne rośliny własnej produkcji (miałam okazję oglądać ich szklarnie z okazji studiowania ogrodnictwa na SGGW).Przy szklarniach znajduje się sklep z roślinami, art. ogrodniczymi, kiszoną kapuchą, ogórami, kompotami z owoców, dżemami i wszystko takie jak u mamusi coś niesamowitego mogę godzinami łazić po tym sklepie czynne 7-15
Dawidy to dawne gospodarstwo rolne, które zostało przekształcone na ogrodnicze, mają świetne rośliny własnej produkcji (miałam okazję oglądać ich szklarnie z okazji studiowania ogrodnictwa na SGGW).Przy szklarniach znajduje się sklep z roślinami, art. ogrodniczymi, kiszoną kapuchą, ogórami, kompotami z owoców, dżemami i wszystko takie jak u mamusi coś niesamowitego mogę godzinami łazić po tym sklepie czynne 7-15
-
- Zapaleniec
- Posty: 393
- Rejestracja: śr paź 21, 2009 9:34 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Rośliny doniczkowe
To mnie najbardziej zainteresowało. Gdzie dokładnie się znajduje to gospodarstwo? Chyba nie w Dawidach Poduchownych, bo ciut daleko by było.kiszoną kapuchą, ogórami, kompotami z owoców, dżemami i wszystko takie jak u mamusi
-
- Gaduła
- Posty: 161
- Rejestracja: sob lut 26, 2011 5:36 pm
- Lokalizacja:
- Płeć: