FAWA.pl

Od wczoraj jestem posiadaczką parki kakadu, która dołączyła do mojej osamotnionej samiczki.
Po aklimatyzacji wpuściłam je do akwarium. Od samego początku obydwie były szaro-bure. Samiec miał minimalną część brzucha bladożółtą, a samica też miała odcień bladożółty bez czarnego paska po środku (miała tylko czarną kropkę na jednym boku).
Samiec czując się nieswojo w nowym miejscu siedział schowany w roślinach lub za korzeniem.
Samica szybko oswoiła się z nowym otoczeniem i uzgadniały sobie z moją samiczką która jaki przejmie rewir.
Rano jak zapaliłam światło to samica była nadal blada ale za to samiec przybrał prawie wszystkie kolory tęczy Pływał przed samicą, pokazywał się z każdej strony i w ogóle....
Zajęłam się obiadem i obowiązkami domowymi. Po ok 3h zaglądam do akwarium a samiec znów zrobił się szrawy. Za to samiczka jest pięknie cytrynowa z bardzo widocznym czarnym paskiem po boku. Siedzi i pilnuje kokosa. Jak ktoś podpłynie to odrazu tłucze. Rusza dziubkiem na górze kokosa w środku (nie chcę podnosić kokosa aby jej nie denerwować). Przenosi w dziubku żwir. Wynosi go z kokosa i rozrzuca w pobliżu. Ale nie wygląda to jak by się okopywała. Widziałam też jak podpłynęła do samca i go ogonem wachlowała. Ale tylko raz.
I teraz moje pytanie.
Czy ikra już jest złozona czy dopiero przygotowują się do jej złożenia?
Dodam tylko, że samica non stop pilnuje kokosa. Odpływa tylko na chwilkę i zaraz wraca. No i gania wszystko co jest w pobliżu. Chociaż w tej chwili na kokosie siedzi zbrojnik. Widzę, że się na niego denerwuje bo wypływa z kokosa i się stroszy, ale go nie atakuje.

Może tak być, aczkolwiek nic pewnego. Moja samiczka też lubiła kokosa i w nim przebywać. Obserwuj ich barwy i co będzie się dalej działo

xxx

samica jak dla mnie ma barwy godowe...więc jeśli nie złożyła ikry to może jeszcze wszystko przed Tobą

Nic się nie zmieniło
Kolor samiczki taki sam i wciąż siedzi i pilnuje kokosa.
Najbardziej obrywa się kiryskom jak wpływają w jej rewir.
Samiec też się jej boi i trzyma się z daleka, a jak podpłynie to szybko odpływa.
Możliwe aby w kokosie była ikra?

..... może tym razem się uda. Proponuję ograniczyć wkładanie rąk do minimum

a jak z ewentualnymi podmianami wody?

wodę podmieniaj bez strachu, uważaj z odmulaniem, uważaj żeby nie stresować ryb i wszystko będzie dobrze ile ma przeżyć to przeżyje karm często a mało ,nie jesteśmy hodowcami na handel

Witam,

Proponował bym jak najszybciej zająć się leczeniem tych ryb są w złym stanie.
Może się okazać że za 2 dni lub tydzień nie będzie z czego rozmnażać.


Pozdrawiam.

ppaula2 pisze:a jak z ewentualnymi podmianami wody?

A niby dlaczego chcesz nagle podmieniać wodę?? w koncu masz akwarium na ziemii, więc chyba możesz spokojnie poczekać

Bożenko, tak mam akwa na ziemi. Ale mam taki filtr, że jak go nie wyczyszczę raz na tydzień to słabo ciągnie Tak więc muszę co tydzień trochę wody ściągnąć i przepłukać gąbkę Stąd moje pytanie o podmianke

kup purigen

ROMEK pisze:kup purigen

A na co to?

Podmiany wody stymuluja rowniez do tarla. Ale tez moze byc to tarlo problematyczne - poniewaz tak jak pisal Rafal - moze nie miec kto podchodzic do tarla. Ta samiczka na zdjeciach wyglada kiepsko... chodzi o wklesly brzuch.

Tomacha, z brzuszkiem już lepiej
Kuracja czosnkiem polecona przez rafkasopel, dała dobre efekty
Tylko, że role się odwróciły, bo ta większa samiczka siedzi schowana za filtrem po prawej stronie akwarium a mała (miała przez 2 dni grubszy brzuszek) siedzi w kokosie cytrynowa i odgania całe towarzystwo Ona na ze 3,5 cm a ganiała dziś zbrojnika 8-9cm Brzuszek też jej zmalał. Więc może ikra jest?

To fajnie. Ja dopiero zwrocilem uwage na ten watek i na biezaco moze nie jestem. Ikra moze byc:) Niedlugo sie dowiesz na pewno.
Jezeli chodzi o czosnek to warto go podawac profilaktycznie w zasadzie wszystkim rybkom. Np. zbrojnikom jest polecany. O paletkach juz nie wspominajac.

No i ikra była
Sama nie wiem co i jak. Nic nie zauważyłam
Jednak prawdą jest to aby nie gapić się w akwa i nie wypatrywać. Zająć się własnymi sprawami, a te rzeczy zostawić naturze. Ja tak zrobiłam i proszę bardzo....
Zobaczymy ile maluchów się uchowa?! Na razie widzę ich kilka (w gąszczu kryptokoryny trudno je upatrzyć).
Dziś szczęśliwa mamusia z maluchami pływała przy kokosie.
Bożenka, żona gały32 i gala 32 to rodzice chrzestni
Gratuluję
Ps. Nie spodziewałam się, bo samiczka taka mała mi się wydaje. Ok 3-4 razy mniejsza od samca

Fajnie.
Ja to chyba babcią zostałam,bo to moje wypieszczone od narodzin maleństwo.

ciekawe ile tych maluszków będziemy mieli

xxx

Ja tam nic nie widzę:P

Na pierwszym i trzecim widać dość dobrze
Ale na środkowym nic poza żwirkiem oczywiście

ahhh no własnie
Niestety fotosik zmniejszył fotki.
Trzeba na nie kliknąć i powiększyć.
Najlepiej widać na 1 zdjęciu.
Na 2 są same maluchy (prawie nie odróżniające się od żwirku), a na 3 maluchy są przy mamie choć na nim najsłabiej widać.
A uwierz mi że z 40 zdjęć wybrałam tylko te 3 na których cokolwiek widać

[ Dodano: Wto Cze 15, 2010 3:03 pm ]
no to konkurs.
ile maluchów jest na 2 zdjęciu?

Jaka nagroda?:P Stawiam na 5, choć nie widzę żadnego:P

Gratuluję maluchów !

no teraz to samica piękna i tłuściutka

Pozdrawiam.
Rafał.

rafkasopel, to ta druga mała
Tamta została zdominowana przez samca i siedzi schowana za filtrem
Chociaż brzuszek nie jest idealny ale na pewno już lepszy.
Jak uda mi się ją uchwycić obiektywem to ci pokażę.

ppaula2 pisze:no to konkurs.
ile maluchów jest na 2 zdjęciu?

to jak wróżenie z fusów bo cała ostrość poszła na szybę i jakby to Durczok powiedział ostrość poszła na szybę bo jest upierd...na

froster pisze:jest upierd...na

bo dzieci mam w domu
A jak się dobrze przyjrzeć to widać 5 szt.
Jak bym umiała to bym zaznaczyła.

Wygrałam?:)

neonka pisze:Wygrałam?:)

ROTFL