Wzięłam dziś receptę na metronidazol od swojego weta bo akurat byłam
Drogie to jest? Bo u mnie w tej chwili z kasą krucho
A wracając do rybek.
Kirysy albinosy przechodzą właśnie tarło
Martwię się trochę, bo pani kirysowa wystawiła pokładełko z ikrą ale nigdzie jej jeszcze nie połozyła. Czy takie tarcie się kirysów długo może trwać?
Pływają we 3 jak opętane. 1 samica i 2 samce. Widzieliście jaka jest gruba. Boję się, że jak się nie wytrze to padnie. Czy mogę im jakoś pomóc?
Normalnie cieszyłabym się z tarła, ale teraz nie bardzo mi to na rękę przy takiej przygodzie
[ Dodano: Sro Cze 02, 2010 2:03 pm ]
Jednak kładzie ikrę.
Na szybie i na liściach.
Tą na szybie konsumuje pielęgniczka.
Trudno się mówi, ale cieszę się, że jej ulży bo wyglądała już jak bańka wstańka
Naszła mnie taka myśl, ze może już koniec moich problemów skoro kirysy zdecydowały się na tarło? Czy źle rozumuję?
[ Dodano: Sro Cze 02, 2010 10:14 pm ]
Przed chwiką włączyłam na chwilkę światełko aby zobaczyć czy ikra nie zeżarta.
1 neon leżał martwy, 1 pływał piruetem a 1 czuł się dobrze tylko był osowiały bo "spał".
Najpierw złapałam "tańczącego" neona i do kibelka, później udało mi się zaskoczyć "zaspanego" neona i do kibelka, a na końcu spokojnie nie musząc ganiać wyłowiłam martwego.
No i tak.....
Skończyła się era neonów...
A tak dobrze tej mojej piąteczcie było u mnie.
Jak oddałam Bożenie 5 czarnych to zbiły się w ławicę i pływały po całym akwa.
A teraz ich nie ma....
A miałam je jakieś 4-5 miesięcy tak jak i czarne, więc na bank były zdrowe.
Trochę mi ulżyło, że nie mam już neonów i trupów nie będę musiała szukać.
Ale to liczenie ryb chyba już na zawsze mi zostanie
[ Dodano: Sro Cze 02, 2010 10:17 pm ]
Aha
a wracając do metronidazolu to dać go reszcie?
nic ikrze się nie stanie?
bo ja mam nadzieję, że kirysy w ten sposób postanowiły wynagrodzić mi moje męki.
akwa oblepione w każdym miejscu więc może zbrojniki i kakadu nie znajdą wszystkiego?
jak dawkować i jak podawać metronidazol?