sum pisze:zięki za info ale ja już od tygodnia jestem posiadaczem eheim 2073
Kupiłem na Gocławiu.
Ten 2073 jest do baniaków max 350 litrów o ile dobrze pamiętam? Mnie z serii III interesowałby EHEIM 2075, ale jak pisałem - wezmę starszy model 2228. Modele 2028, 2228 i 2075 sa do 600 litrów max:-P
sum pisze:Mam nadzieję,że dałeś luz w pokrywie.
Niby dałem, ale na pewno jeszcze będę zbierał trochę przed oklejeniem. Prawie na pewno zaokrąglę kant pokrywy w miejscu gdzie będzie ruchome łączenie dwóch płaszczyzn ( przy zawiasie).
sum pisze:Ciekawy jestem ile przy wzmocnieniach poprzecznych ugną się szyby?
Aquael sprzedaje te baniaki tylko ze wzmocnieniami podłużnymi i niby mają wytrzymać bez wzmocnień poprzecznych. Jednak dwa paski szkła 8 mm kosztowały mnie 20 zł. W związku z tym, że wklejenie ich nie jest czynnością, która by mnie przerosła - wkleiłem dla własnego spokoju te dwa paski. Mam nadzieję, że ugięcie będzie w granicach 1-2 mm.
sum pisze:Zalej na pusto i zrelacjonuj
Na pewno zaleję na pusto - muszę zobaczyć czy ten ukruszony narożnik nie będzie trzeszczał, a poza tym ogólnie chcę zobaczyć czy wszystko gra zanim wrzucę tam kilkadziesiąt kilo podłoża
sum pisze:Jak zamierzasz podłączyć wentylatory(wlot czy wylot powietrza).
Wymyśliłem sobie, że jeden będzie wpychał, a drugi wypychał powietrze spod pokrywy. Narazie będą tylko przyczepione do pokrywy, ale jak się trochę już ogarnę ze wszystkim kupię termoregulator - taki jak kiedyś pisałem -i on będzie automatycznie załączał wiatraczki przy żądanej temperaturze.
Mam jeszcze do Was prośbę o pomoc w zagadnieniach, które są dla mnie ciągle niewiadomą:
1. Głównym podłożem będzie albo czarny grys albo kruszony czarny bazalt. Jednak chciałbym dać jakiś substrat pod spód. Najbardziej skłaniam się ku Aquabasis JBL-a. Czy ktoś może polecić jakiś substrat, który nie uwalnia do słupa wody minerałów w sposób nieprzewidziany, nie robi mgiełki przy wzruszeniu?
2. W baniaczku planowane jest CO2. O ile najważniejsze elementy zestawu są mi znane to jednak zastanawiam się nad dystrybucją Co2 w baniaku.
- dyfuzor kielichowy ze spieku?
- drabinka?
- kostka lipowa?
- może reaktor na bazie filtra narurowego ( taki jak jeden z kolegów pokazuje w dziale DIY)?
Wiem, że reaktor ma największą wydajność, ale jednak wpinanie się z tym w węże to dodatkowy potencjalny punkt do przecieku. Ja jeszcze mam stracha przed taką ilością wody w mieszkaniu i to chyba nie wchodzi w grę
. Natomiast co do reszty to chyba nie ma, aż takiego znaczenia element rozpylający Co2? Wymyśliłem sobie, żeby dyfuzor / kostkę umieścić przy samym wlocie węża zasysającego wodę do filtra. Wtedy Co2 przechodząc przez rurki i filtr powinno się rozpuścić niemal jak w reaktorze. Dobrze kombinuję?
3. Kwestia startu baniaka.
- wiem, że należy zacząć od świecenia 4-5 godzin dziennie i zwiększać co jakiś tydzień czas świecenia w celu zminimalizowania wysypu glonów
- wiem, że na początku nie ma co nawozić - dopóki substrat nie odda do słupa wody tego co fabryka dała. Podobno tylko potas jest wskazany, a tym bardziej trudny do przenawożenia?
- wiem, że niektórzy startując baniak wpuszczają zbrojniki, otoski i krewetki - żeby zjadały glony. Tez tak planuję, ale ciekawi mnie kiedy upływa ten minimalny czas gdy już można wpuścić tą ekipę? Czytałem, że ludzie wpuszczają je wcześniej niż skończy dojrzewać akwa. Ktoś coś doradzi?