FAWA.pl

Ostatni post z poprzedniej strony:

Sumie, czy mógłbyś podać jeszcze raz link do takiego samego zestawu jaki kupiłeś? z tego co widziałem co pisała i pokazywała Hornet na początku (topicu/a?) jest tam jakaś niebieska rurka której na niektórych aukcjach allegro z fitrami RO3 nie ma, jest ona potrzebna?

Ja kupiłem takie RO3 http://www.czystawoda.pl/Healthy_RO3_75 ... i-300.html .Do tej firmy miałem najbliżej,odbierałem osobiście.
To niebieskie to membrana.

Zamówiłam ten sam, tylko setkę, ma przyjechać we wtorek. I się zacznie moja kariera hydraulika

Witajcie,
Temat już wiekowy troszkę ale cały czas aktualny.
Hornetko chciałem bardzo podziękować, za to jak ładnie opisałaś instalację filtra RO, a raczej sposób jego podłączenia.
Wszędzie można znaleźć informację, co jak włożyć ale już o podłączeniu do kanalizacji wieści brak.

Od kilku dni jestem szczęśliwym posiadaczem RO3 (taki sam i z tego samego miejsca co Sum) .
Będę chciał go umieścić pod zlewozmywakiem. Mam nadzieję, że dzięki Hornetki i pozostałych uwagom nie będzie problemów.

Mam takie pytanko:
Czy po kilku latach użytkowania macie może jakieś uwagi co do instalacji i eksploatacji filtrów, membrany i całego filtra?
Może coś byście zainstalowali wyżej/niżej/obok aby dojście było łatwiejsze/ aby membrana nie wysychała/ aby coś tam nie ciekło…?
Do czego służy takie białe plastikowe coś? - zdjęcie - czyżby do dokręcania przewodów do wkładów?

Moje spostrzeżenia są proste,nie ma potrzeby kupowania super drogich,wypasionych RO4....
Te zwykłe RO3 jak dla mnie jest wystarczające.Używam prawie od dwóch lat i aż wstyd się przyznać ale nic nie wymieniałem.Jakieś dwa miesiące temu tak z ciekawości mierzyłem twardości i obydwie wyszły praktycznie zerowe.
Mam wersję mobilną czyli podłączam filtr na czas uzdatniania wody do spłuczki od kibelka.Po filtrowaniu następuje demontaż(odkręcenie wężyka zasilającego)i filterek idzie do schowka.Używam raz w tygodniu,filtrując 35-40 litrów wody.
To coś plastikowe to zapewne jakiś kluczyk,ja nie używam.

Wcześniej miałem tak jak Krzysiek "wersję mobilną" ale nie podobało się to ani mnie ani żonie więc wpasowałem pod zlew w kuchni.
Co do użytkowania to jak najbardziej RO3 wystarczy, dobrze jest założyć coś na końcówkę czystej wody żeby jednak membrana nie wyschła (choć jak widać można się obejść). Ściek u mnie idzie bezpośrednio do syfonu. Z tym białym "cósiem" to mam już kilka szt. tego i nie wiem dotąd gdzie to upchać.

piterpan_tm, jak długo używasz i czy wymieniałeś wkłady i/lub membranę.

Ten biały "cóś" o ile mi wiadomo służy do bezpiecznego wkładania i wyjmowania zawleczek przy wężykach...

sum, 2 razy membrane i raz całość. Czyli sumarycznie 3 razy. Ale zabij nie pamietam kiedy pierwszy kupiłem.

Choleba,to muszę znowu zrobić pomiary.Wszyscy wymieniają to czemu i ja nie mogę

sum pisze:Choleba,to muszę znowu zrobić pomiary.

Wiesz kiedy ja się dowiedziałem że z pierwszą coś nie tak? Jak zmierzyłem wodę w akwa i się okazało że mam KH-7 i GH-14 Także profilaktycznie po roku co miesiąc można sprawdzić

Ale super odzew - aż miło poczytać

sum pisze:Choleba,to muszę znowu zrobić pomiary.Wszyscy wymieniają to czemu i ja nie mogę

Nie łam się, ja mam półtora roku i nic nie wymieniałam

Dziś było filtrowanie wody i zrobiłem kilka testów,oto wyniki:

Kranówa.............RO..................Kran/RO(50/50)
GH- 14..............~0.....................6,5
KH- 9................~0.....................4,5

Przypomnę,że przez 21 miesięcy użytkowania filtra nic nie wymieniałem.Przez ten okres uzyskałem~3000l wody(czystego RO).

Witajcie,
zamontowane i działa
Jednak aby nie było za słodko, woda cieknie z nad i spod ogranicznika ścieku .
Wylot mam podobnie jak piterpan_tm pod zlewem, do syfonu na filtrem.
Jak wyjąłem rurkę czerwoną do wiadra (stojącego na podłodze - czyli poniżej poziomu filtra) to przestaje cieknąć.
Też tak mieliście - coś z tym robiliście? Poza tym mimo zakręcenia zaworka cieknięcie nie ustaje. Dopiero po jakimś czasie jest spokój - prawdopodobnie jak już wszystko z czerwonej rurki, siłą grawitacji wycieknie.

[ Dodano: Czw Wrz 22, 2011 8:19 pm ]
Dodam jeszcze, że dzisiaj zamontowałem zaworki na odpływie czystej i brudnej wody. Zakręcam po zakręceniu zaworu z dopływem wody aby woda została w filtrze i nie wysychał.
I zaskoczenie - nadal z ogranicznika cieknie. Czyli wygląda na to, że to nie powrót wody z rurki odpływu, tylko to co jest w powyżej ogranicznika w membranie i wkładach ścieka.
Niedobrze...

choq, Wiesz co, jak do tej pory nic takiego mi się nie przydarzyło. Mimo gmerania, zmian jakoś o dziwo nic mi nie ciekło. Co do cieknięcia po zakręceniu to wydaje mi się że to jednak ciśnienie z tym że ja mam tam też coś a`la kranik.

choq pisze: woda cieknie z nad i spod ogranicznika ścieku

Wciśnij rurki do oporu

wciśnięte do oporu, sprawdzę końce

[ Dodano: Pią Wrz 23, 2011 10:11 am ]
Podsyłam kilka zdjęć (zaznaczyłem miejsce cieknięcia)
Miejsce podłączenia wody - kranik do zlewu - przez trójnik 3/8".
Standardowo są przysyłane 1/2" ale przy zakupie poprosiłem o taki i nie było problemu.
Odpływ planowany - syfon - zmywarka ma oddzielny odpływ.

Dziękuję wszystkim za podpowiedzi.
Rurki z ogranicznika powyjmowałem i mimo, że wydawały się równe, przyciąłem jeszcze raz, docisnąłem i... - wszystko śmiga jak należy.

Pozdrawiam
Grzegorz

choq pisze:wszystko śmiga jak należy.

Mała rzecz a CIESZY

Czy używacie zaworków przeciwzwrotnych na wodę odpływową?

Nie używam.Zastanawiam się po co Ci zaworek przeciwzwrotny

Mam w instrukcji że odpływ powinien być zamontowany powyżej syfonu.
I jeśli teraz jest sytuacja że filtr nie działa ale z umywalki jest spuszczane dużo brudnej wody to może się stać tak że brudna woda będzie napierać na odpływ filtra. W skrajnych warunkach brudna woda z umywalki będzie się mieszać z wodą odpływową filtra w wężyku albo wypierać ją aż do filtra.
Tu jest coś takiego: http://www.aquario.pl/akcesoria-ro/115- ... -6mm-.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Ja nie mam zaworka i nie zauwazylem aby takie cos sie dzialo. Ale w sumie to nie wydatek wiec moze nie zaskodzi.

Totalna bzdura. Potrzeba drakońskiego ciśnienia żeby zrobić taką "cofkę".
Daj se spokój z zaworkami, jedynie na czystą RO żeby membrana nie przysychała.

Tak czy siak ja nie mam tego problemu.Mam RO w wersji "mobilnej" i po zakończeniu filtracji wszystko odłączam.
Wydatek znikomy więc może i warto założyć dla świętego spokoju.

Gdyby ktoś jednak nie miał ochoty bawić się w hydraulika to wystarczy przejściówka wkręcana w miejsce perlatora baterii wydatek 24zł i 5 minut roboty.

fliperus pisze:Gdyby ktoś jednak nie miał ochoty bawić się w hydraulika to wystarczy przejściówka wkręcana w miejsce perlatora baterii wydatek 24zł i 5 minut roboty.

Pokaż link lub zdjęcie.
Są różne dynksy na perlator (lub zamiast).

I do tego podłączasz RO?
Jak?

Na wężyku wlotowym do filtra mam założony zawór kulowy z szybkozłączkami, podłączam do tej wystającej białej rurki, odkręcam zawór i gotowe. Tym poziomym przełącznikiem kierujesz wodę z wylotu baterii do filtra.