FAWA.pl

W związku z przygotowywaniem zbiornika kwarantannowego musiałam kupić nowy filtr, bo stary zapasowy niestety umarł, i nabyłam dziś takie coś:

http://www.sklep.ekert.pl/index.php?mai ... cts_id=278

Od razu mówię, że wybrałam go, bo był stosunkowo niedrogi i nie będzie zajmował dużo miejsca w akwarium kwarantannowym, które i tak jest małe.

Rewelacja to nie jest, bo ma bardzo małe wkłady filtracyjne, jeden jest gąbkowy, a drugi węglowo-poliestrowy. Tak myślę, żeby zamiast tego węglowo-poliestrowego napakować do filtra waty perlonowej. Ponieważ nie bardzo mam warunki, żeby przed założeniem akwarium kwarantannowego uruchomić ten nowy filterek w innym akwarium, tak sobie myślę, że tę watę po prostu dołożę do działającej w innym akwarium kaskady i tam sobie spokojnie dojrzeje, czekając na nowe rybki. Myślicie, że to dobry pomysł?

I pytanie dodatkowe - ktoś ma taki filtr? Jak się spisuje?

Pomysł z przełożeniem waty z dojrzałego filtra, uważam za bardzo dobry.
Filtra niestety nie znam, więc się nie wypowiem.

a może zawinąć ten wkład w pończochę,rajstopę lub wentylek i włożyć do akwa ??

No myślę, że lepiej do filtra, bo bakterie potrzebują stałego przepływu wody. Ale faktycznie chyba spróbuję oprócz waty włożyć też ten wkład gąbkowy. Węglowo-poliestrowy raczej sobie daruję.

tak ale jak umieścisz wentylek z wkładem tam gdzie jest ruch wody to chyba wyjdzie na to samo .....a czy bakterie,które są w podłożu też potrzebują ruchu wody ??

Hm, niby racja... ale i tak włożę nowe wkłady do starego filtra, bo nie będą mi jakieś wentylki akwarium szpecić

A ja od poprzedniej niedzieli zastanawiałem się jaki kupić niedrogi filtr kaskadowy do 18Literków.....
Po przestudiowaniu googli oraz po rozmowach ze znajomymi wybór padł właśnie na Elite hush 5 albo Atmana 0100.
Filtr zakupiłem we wtorek za 42 złote.
Jest to Atman bo Elite nie było.
Atman sprawuje sie bdobrze i o dziwo bcicho chodzi.
U siebie do pojemnika w Atmanie włożyłem po prostu gąbkę z chodzącego mini plusa aquala a gąbkę oryginalną przełożyłem w miejsce na wkład węglowo-poliestrowy i tak przygotowany filtr załączyłem w moim akwa.

No tak też można, ale ponieważ ja mam czas, to mogę poczekać, aż wkłady sobie dojrzeją.
Zwłaszcza, że ten mój filterek jest dosyć dziwny w środku i trudno byłoby upchnąć tam gąbkę z innego filtra.

bez wkładów:


z wkładami (węglowo-poliestrowy zafoliowany)


Można by tam pewnie wsypać jakąś ceramikę (pod warunkiem, że nie za dużą), ale nie pomyślałam o tym w sklepie i nie kupiłam.

Filtr już chodzi. Na razie mogę tylko tyle powiedzieć, że zgodnie z nazwą jest absolutnie bezgłośny. Natomiast ma dziwną regulację przepływu, bo bez ograniczników, tzn można kręcić do upadłego w obie strony i po prostu przepływ najpierw się zmniejsza, a gdy osiągnie minimum zaczyna się zwiększać i tak bez końca.
Filtr ten nadaje się, moim zdaniem, tylko do naprawdę małych akwariów, bo rurka zasysająca wodę jest bardzo krótka.

A zamontowany w akwarium wygląda tak:

ja mam Aqaella FZN-1 i pokrętło regulacji przepływu też nie ma ograniczników

Ja uważam, że to nie najlepsze rozwiązanie, ale oczywiście da się z tym żyć.

Wysoki dosyć....
FZN-3 też kręci się wokoło ale ma podziałkę w obie strony....