FAWA.pl

Ostatni post z poprzedniej strony:

Sa dwa sposoby na przyrost roslin .
1 wszystko na maxa = NO3 20, PO4 1,5 +CO2
2 wszystko na minimum = NO3 5, PO4 0 , bez CO2 lub z CO2
Dochodza jeszcze potas , zelazo itp .
Przy podlozu aktywnym zazwyczaj nalezy dodawac N +P + K ale bez pomiarow to loteria . Wydaje mi sie ze w Twoim zbiorniku zachodzi tylko brak CO2 jak w moim .

Dzik pisze: ↑sob maja 21, 2022 11:02 am wszystko na minimum = NO3 5, PO4 0 , bez CO2 lub z CO2

Zmierzę, ale w słupie pewnie PO4 mam na zero. Ale w podłożu pewnie nie... No i mam rośliny, które z podloża nie pobiorą... Podejrzewam, że i PO4 i NO3 bedzie brak. Ale bez gdybania, zrobię testy i napiszę. Na potas niestety testu nie mam.

A dlaczego Twoje rosliny z podloza nie pobiora ? Wszystkie rosliny , ktore masz pobieraja z podloza oprocz glonow pobierajacych z toni wody . A czym zmierzysz NO3 i PO4 w wodzie ?

Rogatek i mech pobierają ze slupa. A na NO3 i PO4 mam testy kropelkowe.

No tak . Rogatek i mech .

NO3 wychodzi ok. 2, PO4 chyba 0. Ale albo coś skopałam, albo w podlożu też go nie ma, bo pobrałam tak z ciekawości wodę z podłoża i nie widzę żadnego zabarwienia po teście. To nie wiem...

No to fajne parametry . PH ponizej 7 , dosadzic roslin , dolozyc roslin na tafle aby przyslanialy troche swiatlo . Phyllanthus fluitans lub lemna minor na przyklad

Chyba nie kumam. Brak fosforu to fajnie? Dosadzić szybkorosnących? Ze co miałyby wyciągnąć?
No a pH mam powyżej 7.

Nie masz warunkow aby podnosic fosfor do jakiejs wysokiej wartosci . Optymalnym w Twoim akwarium moze byc 0,05 mg/l . Czyli raczej niewykrywalny tym testem , ktory posiadasz . Ile jest NO3 ? Nadmienie jednoczesnie ze w akwarium gdzie sa ryby , rosliny , pokarmy PO 4 zawsze jest obecne .

Z tym fosforem to co piszesz rzeczywiście ma sens. Bo żeby nawet przy podłożu było zero... NO3 po podmianie wyszlo koło 2. To co dawać na razie tylko węgiel?

Wegiel mozesz sypac calymi lopatami .

Coś jeszcze? Czemu liście żółkną?

Wegiel to ok 50% masy suchej rosliny . U ciebie jest go tylko 4.5 mg a powinno byc 25 . NO3 tez mozesz podniesc.

Podniósłbyś dawkę węgla? Ja nawet o tym myślałam, ale mam mlode krewetki i to podobno może się średnio dla nich skończyć, więc odpuściłam. Podnieść jednak?

Moim zdaniem głodzisz rośliny.

O jakim weglu piszesz ? Carbo nie zastapi CO2 z bimbrowni , butelki , butli czy czego tam jeszcze . Jedynie jakakolwiek suplementacja CO2 jest w stanie poprawic Twoje akwarium . Lub jezeli bez to ograniczyc swiatlo . Masz powyzej napisane jakich metod uzyc aby poprawic sytuacje . Masz braki wszystkiego ale podwyzszenie jednego nie zmieni sytuacji . Zawsze jest kilka czynnikow . Jezeli chcesz utrzymywac wszystko na minimum , to zrob to .

Ziemiojad pisze: ↑sob maja 21, 2022 8:58 pm Moim zdaniem głodzisz rośliny.

To co byś zrobił?

Każdy ma inny pomysł na akwarium i jak będziesz słuchać każdego po trochu to wyjdzie z tego wiadomo co. Więc najpierw bym ustalił jakiś jeden program. Jeśli wchodzisz w podłoże aktywne to światło, rośliny w dużych ilościach, CO2, nawozy, odpowiednia woda.
Oczywiście nie gwarantuje to, że będzie od razu super.
Glony w akwarium są zawsze. Czasem dużo, czasem prawie nic.
Na start najlepiej dawać szybko rosnące rośliny, żadne kryptokoryny, żadne anubiasy. Tylko chwasty. Jak rośliny są zdrowe i szybko rosną to one dadzą sobie radę z glonami. To jest przyczyną katastrofy w akwarium. Ludzie walczą z glonami zamiast zadbać i zdrowie roślin.
Tak przy okazji taka refleksja.
CO2 to najlepszy nawoz. Wzbraniałerm się długo przed kupnem, a teraz widzę jaki byłem mądry.

Mnie to wygląda, jakbyś za mocno i za długo świeciła na aktywnym. Do tego to odmulanie podłoża i by pasowało.
Przy krewetkach, na aktywnym nie potrzeba nawozów. Jak krewetkaria (38 litrów) miały ponad rok, dawałem 1 klik Aqua artu Classic na tydzień, (micro i makro w jednym) i zieleń była soczysta, na bogato. A u Ciebie bida aż piszczy ...

Nie wiem czy restart, ale rośliny bym wymienił wszystkie. Posadził tylko te najprostsze i mchy. Świetnym rozwiązaniem u Ciebie, są rośliny pływające, pobierające pokarm z wody jak np. Pistia. Są również czerwone odmiany.
Przepłucz gąbkę co tydzień, zobacz czy nie jest brudna. Nie odmulaj, zrób w połowie tygodnia dodatkowo, połowę podmianki, przez 2 tygodnie. Nie przekarmiaj obsady. Skróć świecenie, lub zmniejsz jego moc, aż zbiornik się nie ustabilizuje.

Co do restartu z pełną obsadą, przy aktywnym bierzesz grubszy wąż i ściagasz nim szybko połowę podłoża. Dosypujesz w to miejsce nowe. My tak robimy przy typowych krewetkariach. Ale w nich podłoża jest max 1 cm.

Hehe, widzę, że tyle rozwiązań ile akwarystów. Dzięki Wam za pomoc. Coś będę próbować. Zobaczymy czy się załatwię na amen, czy cos zdziałam. Tylko powiedzcie mi jeszcze jedną rzecz. Część tego glona zmieniła kolor na jakiś taki czerwonawy. O czym to świadczy?

Crossocheilus reticulatus - srebrny latający lis z angielska ;p
Moja ulubiona ryba w akwarium i z tego, co mi wiadomo jedyna zaadoptowana do tego hobby, która je krasne. Trzeba uważać, bo jest w sprzedaży podobny gatunek blisko spokrewniony - nie pamiętam, jak się nazywa, który już tego nie robi, tzn. robi, ale woli wszystko inne. Ten natomiast preferuje krasne.
Bardzo żwawa, ale dość płochliwa i lubi wyskoczyć - przykrycie konieczne. Krasie (i chyba nitki zaraz po nich) to ich ulubiony pokarm. Na 300l u mnie są 2 dorosłe sztuki (choć lepiej mieć więcej - stadna rybka). Na krasiach rosły mi jak na drożdżach (były trzy, ale jedna znalazła malutką szparę i wyskoczyła). Jak wykarczuje krasie będzie jeść inne pokarmy.
Proszę bardzo.

edit: teraz widzę, że masz za małe akwa dla tej rybki

hania
Tylko nie słuchaj 3 osób równocześnie. I nie próbuj 4 metod na raz. Zdecyduj się na jedno. I nie śpiesz się.

Rośliny lubią stabilizację. Jak nawozisz to regularnie. Jak nie nawozisz to też regularnie. Znajdź jeden zestaw nawozów i się go trzymaj długi czas. Oczywiście możesz zmienić i próbować innego nawozu ale w dłuższych odstępach czasu.
Jakies 3 tygodnie roślina potrzebuje na przestawienie się.

Odpuść kryptokoryny, anubiasy.

Nigdy nie ma tak, że będą ci rosły wszystkie rośliny jednakowo. Jedne się przyjmą i będą niczym chwasty a drugie padną. I każde akwarium jest inne bo każdy ma inną wodę, parametry, światło, ryby, i wiele innych zmiennych.
Nawet najlepsi maja glony tylko nie lubią o tym pisać...

pablo pisze: ↑wt maja 24, 2022 10:33 am teraz widzę, że masz za małe akwa dla tej rybki

Ciutke za małe

No domyślam się, że nie załatwię sprawy w krótkim czasie. Nawozów muszę poszukać, chodzi mi po głowie żeby spróbować jakoś ustabilizować ilość fosforanów i azotanów. Najwyżej będę się uczyć na własnych błędach. Tylko muszę znaleźć coś z czym nie pójdę z torbami.
Zapytam jeszcze raz - czy ta zmiana koloru glonów na czerwonawy, jest efektem carbo? Czemu miejscowo glony zmieniły kolor?

Dodano do tego postu po 2 godzinach 19 minutach 46 sekundach

Pytanie dodatkowe - jak się ma stosunek azotu do fosforu w preparatach z makro? Mam na myśli czy jeśli mam mało i azotanów i fosforanów, to czy jest może sens kupowanie jednego produktu tylko z makro??? Czy bez sensu? Myślałam też o tym CO2.. raz dla roślin, dwa pewnie pomogłoby obniżyć pH, ale koszty nie na teraz, więc chyba skupie się makro. Co myślicie o N,P,K w jednym? Czy nie ma sensu i osobno azot i osobno fosfor?

NPK może być w jednej butelce. Chociaż wiem, że mnóstwo osób preferuje każdy z tych składników w osobnej butelce.

Ja też tak na początku myślałam, bo w takim przypadku można osobno dobrać ilość azotu i fosforu według potrzeby. Ale ja mam biede i tu i tu i pomyślałam, że może na dzień dobry byłoby sensownie dać w jednym produkcie. Na pewno byloby łatwiej, a zakładam, że takie preparaty mają odpowiedni stosunek N:P.

Dodano do tego postu po 3 dniach 23 godzinach 26 minutach 58 sekundach

Przejrzałam ostatnio kilka produktów, tzn makro i trochę zgłupiałam. Chyba za dużo tego. Myślałam o fosforze i azocie w jednym. Tylko, że na opakowaniach jest zalecana dawka i tyle. Nie wiem o ile podniesie mi ilość azotu i fosforu. Więc nie wiem, lepiej fosfor i azot osobno? Co polecacie żebym przy okazji nie poszła z torbami?