Identyfikacja czarno - brunatnych glonów

Identyfikacja. Profilaktyka. Zwalczanie. Porady.
ODPOWIEDZ

Autor
Krzysiuzkap
Początkujący
Posty: 19
Rejestracja: wt lut 08, 2022 11:24 am
Telefon: +48732050040
Lokalizacja: Bydgoszcz

Identyfikacja czarno - brunatnych glonów

#1

Post autor: Krzysiuzkap »

Witam. Chciałbym prosić o pomoc w rozpoznaniu pewnego gatunku glonów.
Jest to cieńki, śliski w dotyku glon. Na czarnych powierzchniach, np. na filtrze przybiera kolor brunatny, a na liściach i kamieniach ma na początku kolor brązowy, a potem czarny. Atakuje przede wszystkim małe, młode rośliny, na większych pojawia się w śladowych ilościach. Przy mocnym tarciu schodzi z powierzchni, ale za chwilę pojawia się na nowo. Z liści praktycznie nie da się go usunąć.

Mam go w akwarium od 13 miesięcy, od kilku tygodni zaczął mi pokrywać dekoracje i sprzęt. Wtedy zauważyłem że to są glony. Wcześniej atakował wyłącznie rośliny, dlatego myślałem, że są to niedobry magnezu na roślinach. Wartym wspomnienia też jest pewna sytuacja podczas restartu akwarium. Przełożyłem rośliny z starego akwarium, gdzie była już rozwinięta biologia i tych glonów było akurat niewiele do nowego założonego w 100% na kranówce + uzdatniacz. W kilka dni całe akwarium pokryło się właśnie tymi glonami i okrzemkami niszcząc dosłownie wszystkie rośliny. Dlatego podejrzewam, że związek z tym glonem może mieć kranówka, a dokładniej krzemiany, które mogą się w niej znajdować.

Proszę tylko o indetyfikacje, dalej sobie poradzę. Okrzemki to nie są, bo pokonałem je już 3 miesiące temu i różniły się od tych glonów. Najbardziej podejrzewam jakiś rodzaj brunatnic, ale chciałbym być pewny, a nie tak jak do teraz miesiącami walczyć na ślepo. Jest to jedyny glon obecny teraz w akwarium.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika

Lech-u
Admin
Posty: 21841
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Identyfikacja czarno - brunatnych glonów

#2

Post autor: Lech-u »

Mi to wygląda na krasnorosty. Chociaż są nieco za krótkie.
Pozdrawiam serdecznie
Lech-u


Business Card

DrRymsza
Awatar użytkownika

Dzik
Noble
Posty: 896
Rejestracja: ndz maja 02, 2021 4:04 pm
Lokalizacja: Bruksela
Na imię mam: Pawel
Płeć:

Identyfikacja czarno - brunatnych glonów

#3

Post autor: Dzik »

Czesc. Cyjano . . A na cyjano tylko chemiclean .

Autor
Krzysiuzkap
Początkujący
Posty: 19
Rejestracja: wt lut 08, 2022 11:24 am
Telefon: +48732050040
Lokalizacja: Bydgoszcz

Identyfikacja czarno - brunatnych glonów

#4

Post autor: Krzysiuzkap »

Dzięki za sugestie. Wziąłem próbki glonów pod prosty mikroskop. Jakość zdjęć jest taka sobie (robione telefonem) ale coś tam widać. Na każdym zdjęciu najwięcej jest brązowo - zielonego osadu. Nie mam pojęcia co to może być. Oprócz tego pojawiają się jeszcze inne glony.

1. Pierwsza próbka z liści roślin. Oprócz tego brązowego czegoś widać pojedyncze zielone kreski (zielenice?)
Obrazek

2. Kolejna próbka z liści. Widać jakieś czarne niteczki, może krasnorosty.
Obrazek

3. Próbka z kamieni.
Obrazek

4. Próbka z kamieni, w mniejszym powiększeniu.
Obrazek

r10
Uzależniony
Posty: 675
Rejestracja: czw mar 18, 2021 7:47 pm
Lokalizacja: Bielany/Bemowo
Płeć:

Identyfikacja czarno - brunatnych glonów

#5

Post autor: r10 »

Polej:
- wodą utlenioną;
- alkoholem.
Jaki efekt?
-----
Moja ukochana zupcia (w kolejności dodawania uczestników):
otoski, kiryski, krewetki, ślimaki, neonki, gurami, molinezje, mieczyki, bocje (a widział ją kto od czasu wpuszczenia??).

Autor
Krzysiuzkap
Początkujący
Posty: 19
Rejestracja: wt lut 08, 2022 11:24 am
Telefon: +48732050040
Lokalizacja: Bydgoszcz

Identyfikacja czarno - brunatnych glonów

#6

Post autor: Krzysiuzkap »

W obu przypadkach nic się nie stało.

r10
Uzależniony
Posty: 675
Rejestracja: czw mar 18, 2021 7:47 pm
Lokalizacja: Bielany/Bemowo
Płeć:

Identyfikacja czarno - brunatnych glonów

#7

Post autor: r10 »

A jaki to ma zapach?
-----
Moja ukochana zupcia (w kolejności dodawania uczestników):
otoski, kiryski, krewetki, ślimaki, neonki, gurami, molinezje, mieczyki, bocje (a widział ją kto od czasu wpuszczenia??).

Autor
Krzysiuzkap
Początkujący
Posty: 19
Rejestracja: wt lut 08, 2022 11:24 am
Telefon: +48732050040
Lokalizacja: Bydgoszcz

Identyfikacja czarno - brunatnych glonów

#8

Post autor: Krzysiuzkap »

Nie wiem jak to określić, ale bardzo dziwny.
Awatar użytkownika

Dzik
Noble
Posty: 896
Rejestracja: ndz maja 02, 2021 4:04 pm
Lokalizacja: Bruksela
Na imię mam: Pawel
Płeć:

Identyfikacja czarno - brunatnych glonów

#9

Post autor: Dzik »

Cyjanobakterie = sinice . Ile razy mam powtarzac ?

r10
Uzależniony
Posty: 675
Rejestracja: czw mar 18, 2021 7:47 pm
Lokalizacja: Bielany/Bemowo
Płeć:

Identyfikacja czarno - brunatnych glonów

#10

Post autor: r10 »

-----
Moja ukochana zupcia (w kolejności dodawania uczestników):
otoski, kiryski, krewetki, ślimaki, neonki, gurami, molinezje, mieczyki, bocje (a widział ją kto od czasu wpuszczenia??).

Autor
Krzysiuzkap
Początkujący
Posty: 19
Rejestracja: wt lut 08, 2022 11:24 am
Telefon: +48732050040
Lokalizacja: Bydgoszcz

Identyfikacja czarno - brunatnych glonów

#11

Post autor: Krzysiuzkap »

Niestety, wszystko wskazuje na to że macie rację. Dziś dodatkowo zauważyłem, że sinice te nie występują nawet w lekkim cieniu. Bardzo dobrze to widać po wyjęciu pierwszej warstwy kamieni. Dołączam zdjęcie.

Obrazek

Z drugiej strony nie potrafię zrozumieć przyczyn jakie mogły w moim akwarium wystąpić. Wcześniej gdy No3: 0, Po4: 0,5 sinice były problemem tak marginalnym, że zajętych było co najwyżej kilka listków. Był to okres kiedy azot zniknał mi w ogromnych ilościach, może miało to jakiś związek z sinicami, ale narazie nie posiadam takiej wiedzy by to stwierdzić. Po zamontowaniu filtra zewnętrznego azot powrócił do normy, a stosunek redfielda w końcu mógł zostać wyrównany - No3: 10, Po4: 1. Wtedy dopiero sinice rozwinęły się na roślinach i zajęły kamienie oraz dekoracje. Nie zaatakowały jednak wcale żwiru, jakby to było dla nich nieprzyjazne środowisko.

Podsumowując najpierw muszę trochę poczytać i zrozumieć co jest w moim akwarium nie tak, by znaleźć przyczyny. Potem dopiero zacznę walkę. Dzięki za pomoc w rozpoznaniu.
Awatar użytkownika

Ziemiojad
Guru
Posty: 2380
Rejestracja: ndz paź 20, 2019 7:59 pm
Lokalizacja: Planet Earth
Płeć:

Identyfikacja czarno - brunatnych glonów

#12

Post autor: Ziemiojad »

Karmiłeś może ryby mrożonkami?

Autor
Krzysiuzkap
Początkujący
Posty: 19
Rejestracja: wt lut 08, 2022 11:24 am
Telefon: +48732050040
Lokalizacja: Bydgoszcz

Identyfikacja czarno - brunatnych glonów

#13

Post autor: Krzysiuzkap »

Ziemiojad pisze: czw lut 10, 2022 8:07 pm Karmiłeś może ryby mrożonkami?
Tak, karmię co około 2 dni.
Awatar użytkownika

Ziemiojad
Guru
Posty: 2380
Rejestracja: ndz paź 20, 2019 7:59 pm
Lokalizacja: Planet Earth
Płeć:

Identyfikacja czarno - brunatnych glonów

#14

Post autor: Ziemiojad »

To nie jest naukowo dowiedzione. Ale z obserwacji własnych i innych wysnuwam wniosek, że karmienie mrożonkami jest przyczyną pojawiania się cyjanobakterii, sinic.
Dodano do tego postu po 1 minucie 18 sekundach
Tak paskudnych glonów na roślinach nie widziałem już dawno. :x

Autor
Krzysiuzkap
Początkujący
Posty: 19
Rejestracja: wt lut 08, 2022 11:24 am
Telefon: +48732050040
Lokalizacja: Bydgoszcz

Identyfikacja czarno - brunatnych glonów

#15

Post autor: Krzysiuzkap »

Ziemiojad pisze: czw lut 10, 2022 10:02 pm To nie jest naukowo dowiedzione. Ale z obserwacji własnych i innych wysnuwam wniosek, że karmienie mrożonkami jest przyczyną pojawiania się cyjanobakterii, sinic.
U mnie to raczej odpada. W pierwszym akwarium nie karmiłem mrożonkami, a te sinice wtedy szalały. Tak naprawdę jedyne co łączyło to akwarium z obecnym było źródło wody i łupki szarogłazowe... nic więcej. Wszystko pozostałe wymieniłem. Tylko tu w takim razie mogę doszukiwać się czegoś.

r10
Uzależniony
Posty: 675
Rejestracja: czw mar 18, 2021 7:47 pm
Lokalizacja: Bielany/Bemowo
Płeć:

Identyfikacja czarno - brunatnych glonów

#16

Post autor: r10 »

Nie chcesz zrobić całkowitego zaciemnienia?
-----
Moja ukochana zupcia (w kolejności dodawania uczestników):
otoski, kiryski, krewetki, ślimaki, neonki, gurami, molinezje, mieczyki, bocje (a widział ją kto od czasu wpuszczenia??).

Autor
Krzysiuzkap
Początkujący
Posty: 19
Rejestracja: wt lut 08, 2022 11:24 am
Telefon: +48732050040
Lokalizacja: Bydgoszcz

Identyfikacja czarno - brunatnych glonów

#17

Post autor: Krzysiuzkap »

r10 pisze: pt lut 11, 2022 12:50 pm Nie chcesz zrobić całkowitego zaciemnienia?
Mogę spróbować. Przestanę nawozić też fosforem, może to coś da.

r10
Uzależniony
Posty: 675
Rejestracja: czw mar 18, 2021 7:47 pm
Lokalizacja: Bielany/Bemowo
Płeć:

Identyfikacja czarno - brunatnych glonów

#18

Post autor: r10 »

Krzysiuzkap pisze: pt lut 11, 2022 2:43 pmMogę spróbować.
Potrzebujesz:
* włączyć na maksa filtrację;
* włączyć na maksa napowietrzanie.
Na powierzchni wody utworzy się film z bakterii (obumarłych glonów/cyjano), który trzeba rozbijać napowietrzaniem i strumieniem wody.
-----
Moja ukochana zupcia (w kolejności dodawania uczestników):
otoski, kiryski, krewetki, ślimaki, neonki, gurami, molinezje, mieczyki, bocje (a widział ją kto od czasu wpuszczenia??).

Autor
Krzysiuzkap
Początkujący
Posty: 19
Rejestracja: wt lut 08, 2022 11:24 am
Telefon: +48732050040
Lokalizacja: Bydgoszcz

Identyfikacja czarno - brunatnych glonów

#19

Post autor: Krzysiuzkap »

Od dziś wieczora akwarium jest zaciemnione. Filtracje i napowietrzenie włączyłem na maksa, tak jak napisałeś. Za kilka dni dam znać co się zmieniło.
Awatar użytkownika

Ziemiojad
Guru
Posty: 2380
Rejestracja: ndz paź 20, 2019 7:59 pm
Lokalizacja: Planet Earth
Płeć:

Identyfikacja czarno - brunatnych glonów

#20

Post autor: Ziemiojad »

Opisuj na bieżąco jak dajesz radę

nvdante
Gaduła
Posty: 117
Rejestracja: pn gru 30, 2019 11:07 pm
Lokalizacja: Z domu
Płeć:

Identyfikacja czarno - brunatnych glonów

#21

Post autor: nvdante »

To co Lech-u napisał - krasne.
Awatar użytkownika

Dzik
Noble
Posty: 896
Rejestracja: ndz maja 02, 2021 4:04 pm
Lokalizacja: Bruksela
Na imię mam: Pawel
Płeć:

Identyfikacja czarno - brunatnych glonów

#22

Post autor: Dzik »

Nie zaprzeczam bo jest ponad 40 000 glonow i nie zawsze krasnorost musi byc pedzelkowaty . Dlaczego pisze ze sinice . Kilka lat temu dopadla moje akwa plaga sinic . Nigdy przedtem nie mialem i troche sie zainteresowalem . Byl to gatunek najpopularniejszy czyli zielononiebieska plecha na wszystkim polaczona ze smrodem . Probowalem roznych metod i dopiero pomogla chemia czyli wspomniany chemiclean . Zanim zakupilem to cudo ,poczytalem o tym troche i gdzies sie natknalem na sinice w rodzaju czy tez bardzo przypominajace to o czym piszemy . Trzymam kciuki za powodzenie akcji i sledze z zainteresowaniem .

r10
Uzależniony
Posty: 675
Rejestracja: czw mar 18, 2021 7:47 pm
Lokalizacja: Bielany/Bemowo
Płeć:

Identyfikacja czarno - brunatnych glonów

#23

Post autor: r10 »

Krzysiuzkap pisze: sob lut 12, 2022 9:24 pmZa kilka dni dam znać co się zmieniło.
Może ktoś poradzi, czy w tym czasie karmić ryby, bo zdania są podzielone.
Niby nie karmić, żeby nie dostarczać związków glonom i bakteriom. Ale nie dojść do stanu, w którym duży z głodu zjada małego, na którego wcześniej nie zwracał uwagi.

nvdante pisze: sob lut 12, 2022 10:40 pmkrasne
A nie powinny zareagować na akohol (zmianą koloru na czerwony właśnie)?
-----
Moja ukochana zupcia (w kolejności dodawania uczestników):
otoski, kiryski, krewetki, ślimaki, neonki, gurami, molinezje, mieczyki, bocje (a widział ją kto od czasu wpuszczenia??).
Awatar użytkownika

Dzik
Noble
Posty: 896
Rejestracja: ndz maja 02, 2021 4:04 pm
Lokalizacja: Bruksela
Na imię mam: Pawel
Płeć:

Identyfikacja czarno - brunatnych glonów

#24

Post autor: Dzik »

Normalnie dla normalnych ryb glodowka nawet kilkutygodniowa to nie problem .

nvdante
Gaduła
Posty: 117
Rejestracja: pn gru 30, 2019 11:07 pm
Lokalizacja: Z domu
Płeć:

Identyfikacja czarno - brunatnych glonów

#25

Post autor: nvdante »

r10 pisze: ndz lut 13, 2022 5:53 pm A nie powinny zareagować na akohol (zmianą koloru na czerwony właśnie)?
Z alkoholem nie próbowałem, ale na wodę utlenioną lub carbo część krasnych reaguje, chociaż nie zawsze, a przynajmniej takie moje obserwacje.
Ważne też, jak to robiłeś. Dobrym pomysłem jest ostrzykiwanie bezpośrednio w zakażone miejsce, strzykawką, przy wyłączonym przepływie wody.
Najlepiej jednak jest usunąć zakażone liście, bo skoro allelopatia nie działa prawidłowo to ten fragment powoduje tylko problem, a na jego miejsce wyrośnie nowy, zdrowy liść.

Autor
Krzysiuzkap
Początkujący
Posty: 19
Rejestracja: wt lut 08, 2022 11:24 am
Telefon: +48732050040
Lokalizacja: Bydgoszcz

Identyfikacja czarno - brunatnych glonów

#26

Post autor: Krzysiuzkap »

Mam kilka nowych informacji, obserwacji i spostrzeżeń.

W akwarium minęły narazie 2 dni od zaciemnienia i glony/sinice zaczynają powoli znikać. W osadzie na roślinach tworzą się małe dziury, zobaczymy co będzie dalej. Dołączam zdjęcie obrazujące to zjawisko.

Obrazek

Obrazek

Znalazłem też kilka anglojęzycznych artykułów, postów na forum gdzie opisywane jest bardzo podobne zjawisko, co w moim akwarium. Ludzie wskazują najczęściej że są to krasnorosty lub sinice.
https://www.aquarium-pond-answers.com/2 ... ?m=1#brown
https://www.plantedtank.net/threads/bla ... ae.102660/
https://www.aquaportail.com/definition- ... oires.html

Kilka dni temu byłem pewny, że są to sinice lecz po przeanalizowaniu faktów bardziej pasują mi tu krasnorosty.

Po pierwsze przyczyny powstawania. Przy niskim azocie sinice mają dobre warunki do wzrostu. U mnie przy takich parametrach osad ten nie rozwija się, jest jakby uśpiony.

Kolejna sprawa, przypominiało mi się jak osad ten wyglądał, gdy zaczął pojawiać się na kamieniach. Początkowo były to czarne, kulki, z małymi włoskami. Nie było ich wiele, co najwyżej kilka. Potem całe skały pokryły się tym czarno - brunatnym osadem. Biorąc dodatkowo pod uwagę zdjęcia z mikroskopu mogę wywnioskować, że prawdopodobnie osad składa się z dwóch warstw - pierwsza to włoski - krasnorosty, druga z wierzchu to cieńki nalot. Oczywiście są to tylko przypuszczenia, lecz podobne stwierdzenie znajduje się w trzecim podanym artykule.

Krasnorosty również atakują przede wszystkim stare liście i osadzają się na ich wierzchołkach. Tak samo wygląda to u mnie.

Jakie więc mogą być przyczyny powstawania krasnorostów w moim akwarium? Wymienię te które są najbardziej prawdopodobne:
- duży ruch wody (filtracja w moim akwarium wynosi aż 1900l/h, co na 105L jest wysoką wartością)
- możliwe przenawożenie fosforem (w akwarium mam podłoże aktywne dlatego wyniki testów na fosfor mogły nie być do końca prawidłowe, co mogło mnie mylić podczas nawożenia)
- dawno nie czyszczone filtry (dawniej czyściłem filtr wewnętrzny co tydzień, teraz robiłem to trochę rzadziej - raz na 2,3 tygodnie; filtra zewnętrznego nie czyściłem już 2,5 miesiąca)
Napewno przyczyn jest więcej.

Gdy zaciemnienie się skończy podmienię sporą część wody i całkowicie zrezygnuje z nawożenia fosforem. Zmniejsze również prąd wody. Następnie kupię i zastosuje środek na glony. Jeśli środek zadziała lub nie, pozwoli mi to na ostateczne rozstrzygnięcie czy jest glon czy sinica.
Dodano do tego postu po 2 dniach 14 minutach 45 sekundach
Dziś po 4 dniach zapaliłem światło w akwarium. Z jednej strony zaciemnienie bardzo źle zniosły rośliny - zwłaszcza te na których znajdował się osad, dodatkowo jeszcze coś mi zjadło prawie całą nadwódkę. Z drugiej strony glony/sinice są teraz osłabione (część zmieniła kolor na brązowy), dlatego rozpocząłem podawanie Azoo Algae Away i wymieniłem 50% wody. Za tydzień/dwa powinny być widoczne pierwsze efekty.

Zupełnie za to zdziwiło mnie to, że osad na kamieniu, którego włożyłem do wiaderka z wodą kranową na 3 dni zmienił w 3/4 kolor na... zielony. Polałem cały kamień wodą utlenioną i część czarna zaczęła bąbelkować, a zielona w mikroskopijnym stopniu się rozpadać. (wcześniej źle przeprowadziłem ten test, bo pomyliłem wodę utlenioną z RO)
Dodano do tego postu po 9 dniach 17 godzinach 53 minutach 32 sekundach
Niestety poniosłem porażkę. Podmiany wody, skutkujące obniżeniem fosforu i azotu o 90% nic nie dały. Środek na glony również nie pomógł.

Jedyną opcją było by wyeliminowanie azotu do wartości 0, wtedy glony te rozwijają się kilka razy wolniej (lecz wcale nie giną). Z doświadczenia wiem jednak, że takie parametry są idealne dla glonów nitkowatych i fatalne dla starszych liści roślin, które zaczynają szybko gnić. Opcja ta więc z tych powodów odpada.

Żaden stosunek NO3 do PO4 nie przyniesie pożądanego efektu. Przy każdej wartości glony te były w mniejszej czy większej ilości obecne. Tym bardziej nie rozumiem tego problemu, bo woda w akwarium jest krystalicznie czysta, a ryby jeszcze nigdy nie wyglądały lepiej. Skupię się teraz na powiązaniu tego z strefami beztlenowymi, po których zniknięciu problem ten nastąpił. Choć wątpię żebym się czegokolwiek tam doszukał.

Mimo wszystko dzięki wielkie za pomoc i wsparcie.
Awatar użytkownika

Ziemiojad
Guru
Posty: 2380
Rejestracja: ndz paź 20, 2019 7:59 pm
Lokalizacja: Planet Earth
Płeć:

Identyfikacja czarno - brunatnych glonów

#27

Post autor: Ziemiojad »

Krzysiuzkap pisze: sob lut 26, 2022 1:58 pm strefami beztlenowymi,
Ciekawe gdzie pod żwirem masz strefy beztlenowe.

Autor
Krzysiuzkap
Początkujący
Posty: 19
Rejestracja: wt lut 08, 2022 11:24 am
Telefon: +48732050040
Lokalizacja: Bydgoszcz

Identyfikacja czarno - brunatnych glonów

#28

Post autor: Krzysiuzkap »

Nie wiem w sumie gdzie tak naprawdę miałem dawniej te strefy beztlenowe, ale zwiększenie ruchu wody wtedy pomogło w ich wyeliminowaniu.

Nad tym problemem nie będę już się rozwodził, bo w końcu po długim czasie w akwarium pojawiły się pierwsze pozytywne zmiany :-D Prawdopodobnie pomogły duże cotygodniowe podmiany wody (40 - 50%), które zmniejszyły No3 do poziomu ok. 2 mg/l. Trzeba było tylko trochę odczekać. Większość roślin obroniła się przed glonami, zostały one teraz już tylko na tych trawnikowych, ale i tam rozprzestrzeniają się one dużo wolniej. Po częściowym zniknięciu z roślin glony zajęły każdą inną powierzchnię (szyby, korzenie, kamienie), ale widzę że tendecja jest spadkowa. Jeśli to tempo się utrzyma, to za miesiąc glonów już powinno zostać niewiele, co bardzo mnie cieszy.

Porównanie zdjęć z 18 lutego i 13 marca. Największe zmiany widać na Staurogyne Repens i Echinodorusie.

Obrazek
Awatar użytkownika

Winter
Noble
Posty: 1458
Rejestracja: pt lut 27, 2009 11:38 am
Lokalizacja: Sadyba
Na imię mam: Magda
Płeć:

Identyfikacja czarno - brunatnych glonów

#29

Post autor: Winter »

Wydaje mi się, że są to sinice. Łatwo to sprawdzić, przejeżdżając paznokciem po liściu. Sinice łatwo schodzą, i to płatami. Krasnorosty nie.
Też mam ten problem i do tej pory nie wiem, co go powoduje. Bo stosunek P do N jest prawidłowy.
Magda
----------------------------------
200L - roślinne, neony czerwone, bystrzyki, błyszczyki brylantowe, kiryski i glonojad
topics15/6898.htm

Autor
Krzysiuzkap
Początkujący
Posty: 19
Rejestracja: wt lut 08, 2022 11:24 am
Telefon: +48732050040
Lokalizacja: Bydgoszcz

Identyfikacja czarno - brunatnych glonów

#30

Post autor: Krzysiuzkap »

Winter pisze: pn mar 14, 2022 11:01 am Sinice łatwo schodzą, i to płatami
Ten osad zbyt łatwo nie schodzi. Porównałbym to do zdrapywania zdrapki.
Dodano do tego postu po 5 minutach 59 sekundach
Jeśli chodzi o to co się dzieje w akwarium to glony znowu wróciły.. Udało mi się też uzyskać większe powiększania w mikroskopie i zobaczyć dokładną budowę tego osadu. Składa się on z plam lub dziwnych prostokątnych kształtów, które są złożone z conajmniej kilkunastu eliptycznych komórek. (komórek na zdjęciach nie widać)

Obrazek

Obrazek

Napewno odpadają krasnorosty. Jak już pod uwagę brałbym sinice, zielenice lub jakieś glony brązowe.

Będę teraz próbował jeszcze z wkładem na usuwanie krzemianów, biorąc pod uwagę to że osad ten najczęściej współistniał z okrzemkami. Jak to nie pomoże, to już więcej pomysłów nie mam.
Dodano do tego postu po 7 dniach 2 godzinach 5 minutach 2 sekundach
Po kilku dniach obserwacji doszedłem do wniosku że są to zielenice. "Rozerwałem" osad pod mikroskopem i pod nim ukazały mi się zielono - brązowe nitki, które najbardziej przypominają właśnie te glony.

Obrazek

Dodatkowo przeglądając zdjęcia zauważyłem, że na roślinach występują również zielone kropki (widać to na pierwszych zdjęciach, które wysyłałem).

Wszystko teraz zgrało mi się w całość. Dalej jednak nie widzę przyczyny, jaka miałaby powodować rozwój tych glonów. Może w mojej wodzie kranowej jest mnóstwo zarodników tych glonów? Narazie będę brał wodę do podmian z innego kranu.
Dodano do tego postu po 12 dniach 1 godzinie 7 minutach 17 sekundach
Problemem okazała się być woda, a dokładnie nadmiary pewnych pierwiastków. Prócz glonów przyczynia się też pęknięcia i skręcanie się liści. Filtr RO mam zamówiony, do tego jakiś mineralizator i po miesiącu powinno być ok. Będę musiał niestety wyciąć wszystkie rośliny oprócz trawnikowych i na nowo je zasadzić. Myślałem o restarcie, ale byłby to już bodajże czwarty z kolei, więc bez przesady. Jakoś muszę sobie poradzić z tym co mam.
Dodano do tego postu po 16 dniach 4 godzinach 45 minutach 5 sekundach
RO nie pomogło, ale dzięki temu zauważyłem że coś bardzo silnie (z 6 pH do 8 pH) zatwardza wodę. Wyciągnąłem więc z akwarium łupki szarogłazowe, i odrazu udało mi się obniżyć ph. Przeczytałem też że rdzawy nalot na łupkach (którego miałem sporo na kamieniach) to związki żelaza. A jedną z głównych przyczyn zielenic, jest właśnie żelazo. To była długa i ciężka walka, a przyczyna okazała się być tak błaha. Głupie kamyczki.. Raczej nie ma szans żeby było inaczej, więc temat mogę uznać za zamknięty.
ODPOWIEDZ