Strona 1 z 1

Pokarm rozważany woreczkach strunowych

: pn paź 18, 2021 2:42 pm
autor: Tygrys
Czy on na pewno jest świeży nie przeterminowany i czy sprzedawcy można wierzyć że jak on twierdzi że po otwarciu ważność pokarmu to 12 miesięcy maksymalnie.
Co wym o tym sądzicie ?

Pokarm rozważany woreczkach strunowych

: pn paź 18, 2021 2:51 pm
autor: Ziemiojad
Pokarm rozważany woreczkach strunowych? :razz:

Pokarm rozważany woreczkach strunowych

: pn paź 18, 2021 3:03 pm
autor: Tygrys
Ziemiojad pisze: pn paź 18, 2021 2:51 pm Pokarm rozważany woreczkach strunowych?
tak,sorki zapomniałem dodać.

Pokarm rozważany woreczkach strunowych

: pn paź 18, 2021 7:23 pm
autor: Ziemiojad
Tygrys pisze: pn paź 18, 2021 3:03 pmtak
Poważnie?

Pokarm rozważany woreczkach strunowych

: pn paź 18, 2021 7:35 pm
autor: Tygrys
Aty jestes niepowazny. Nie mam pewnosci dlatego pytam ale widze ....

Pokarm rozważany woreczkach strunowych

: pn paź 18, 2021 7:41 pm
autor: Ziemiojad
Nikt nie ma pojęcia o co pytasz. Napisz jeszcze raz.

Pokarm rozważany woreczkach strunowych

: pn paź 18, 2021 7:47 pm
autor: Lech-u
Ziemiojad pisze: pn paź 18, 2021 7:41 pm Nikt nie ma pojęcia o co pytasz. Napisz jeszcze raz.
Kurde, Tygrys, piszesz tak niepoprawnie, że naprawdę ciężko Ciebie zrozumieć.

Czy chodzi Ci o coś takiego jak w tym wątku?
Zobacz tutaj

Pokarm rozważany woreczkach strunowych

: pn paź 18, 2021 7:50 pm
autor: igor255
Tygrys pisze: pn paź 18, 2021 2:42 pm Czy on na pewno jest świeży nie przeterminowany i czy sprzedawcy można wierzyć że jak on twierdzi że po otwarciu ważność pokarmu to 12 miesięcy maksymalnie.
Co wym o tym sądzicie ?
Jakoś nigdy nie miałem większych wątpliwości i zawsze był w miarę świeży...

Co do miesiąca świeżości nie stwierdzisz, ale pokarm "stary" jest mniej pachnący i już nie taki "chrupiący" ;) Da się wyczuć różnicę w każdym razie - sam pewnie miałeś jakieś stare pokarmy (a może to tylko ja...) :D
W każdym razie nigdy nie trafiłem na podejrzany pokarm w strunowcu... Niemniej jednak ostatnio wychodzę z założenia, że karmię tak mało, że bardziej opłaca mi się kupić w najmniejszych opakowaniach oryginalnych.
Wszystko zależy ile masz ryb i ile tego pokarmu schodzi...

Pokarm rozważany woreczkach strunowych

: pn paź 18, 2021 8:58 pm
autor: Ziemiojad
igor255
Jesteś wielki jak to zrozumiałeś...

Pokarm rozważany woreczkach strunowych

: wt paź 19, 2021 11:27 am
autor: Tygrys
dalej nie odpisaliście na moje zapytanie.

Pokarm rozważany woreczkach strunowych

: wt paź 19, 2021 12:04 pm
autor: r10
Tygrys pisze: wt paź 19, 2021 11:27 amnie odpisaliście na moje zapytanie.
Pewna jest tylko śmierć i podatki :evil:.
Nie wiem, jaki jest szczegółowo skład pokarmów, ale np. płatki kukurydziane, czipsy czy orzeszki (dla ludzi ;-)) zaczynają podśmiardywać po kilku miesiącach i to nieotwierane (np. zawarte w nich tłuszcze jełczeją).
Teoretycznie (nie wiem, czy tak producenci robią, ale ja bym tak robił) pokarmy oryginalnie mogą być pakowane (i zapieczętowane folią!) w atmosferze gazu obojętnego (azot bez tlenu).
Zauważ, że dobrą kawę pakuje się próżniowo.
Akurat skarmiam jakiś Tropical sprzed 3 lat znaleziony w szafie - nic nie śmierdzi, choć mam wrażenie, że nie jest tak aromatyczny jak świeżutki :piffffko:.

Pokarm rozważany woreczkach strunowych

: wt paź 19, 2021 1:30 pm
autor: Tygrys
oki ,teraz wszystko wiem

Pokarm rozważany woreczkach strunowych

: śr paź 20, 2021 7:57 am
autor: Adriian0
Pozwolę sobie zamieścić cytat z blogu podwodnekrolestwo

"Kupując pokarm dla ryb warto również zwrócić uwagę na to, w jaki sposób jest zapakowany. Ponieważ niektóre składniki (np. witaminy A i D3) są wrażliwe na światło, opakowanie powinno odpowiednio zabezpieczać pokarm przed promieniami słońca. Z tego powodu producenci stosują nieprzejrzyste torebki lub pudełka oraz opakowania przejrzyste z filtrem UV. Nasz niepokój powinna wzbudzać karma w foliowych woreczkach, a także karma sprzedawana „na wagę”, która przechowywana jest w otwartych opakowaniach zbiorczych. Pokarm dla rybek powinien być również zabezpieczony przed dopływem powietrza, czyli zamknięty w szczelnych pudełkach lub torebkach. Kupując karmę, warto zwrócić uwagę, czy opakowanie pozwala na dokładne zamknięcie po użyciu pierwszej dawki. Jeśli nie, po przyniesieniu do domu najlepiej przesypać ją do szczelnego pojemniczka i w ten sposób przechowywać. Otwarta torebka z płatkami, leżąca na pokrywie akwarium nie tylko powoduje utlenianie witamin, lecz także nasiąka wilgocią i zwyczajnie może zacząć się psuć."

Pokarm rozważany woreczkach strunowych

: śr paź 20, 2021 9:30 am
autor: r10
Adriian0 pisze: śr paź 20, 2021 7:57 amOtwarta torebka z płatkami, leżąca na pokrywie akwarium nie tylko powoduje utlenianie witamin, lecz także nasiąka wilgocią i zwyczajnie może zacząć się psuć.
Pomijając często sponsorowanie takich opinni przez sprzedawców nie mających interesu w rozważaniu dużych opakowań, mnie karma (płatki) pleśniała w karmniku automatycznym nad akwa.
Co do głównego pytania wątku: możesz kupić, lecz od razu przesyp do mniejszych pudełeczek tak, aby były wypełnione pod zakrętkę. I niekoniecznie od razu roczny zapas, bo u Ciebie rok akwarystyki to jak u nas dziesięć lat ;-).