[71] Małe słodkie przez przypadek
-
- Zapaleniec
- Posty: 206
- Rejestracja: ndz sty 11, 2015 12:22 pm
- Lokalizacja: Ząbki
- Na imię mam: Igor
- Płeć:
[71] Małe słodkie przez przypadek
Akwarium 70x29x35, które miało być kiedyś sumpem. Leżało sobie w piwnicy, aż zaszła konieczność zabrania ryb z pracy (covid). Ryby już wróciły, ale akwarium zostało.
Dzisiaj dołożyłem trochę kamieni i draceny... Ale tak patrzę i mam wrażenie, że w akwarium jest "za dużo"... Jak myślicie?
PS. Gustowna kratka, to na kota, który postanowił ogolić skrzydłokwiaty rosnące w akwarium (w zasadzie nad akwarium, ale korzenie w wodzie)... Zastanawiam się czy jak podłączę kratę pod 230V to wystarczy...?
-
- Noble
- Posty: 896
- Rejestracja: ndz maja 02, 2021 4:04 pm
- Lokalizacja: Bruksela
- Na imię mam: Pawel
- Płeć:
[71] Małe słodkie przez przypadek
Czesc. Moze jakis opis tego wszystkiego /sprzet ,podloze, rosliny , koty / ?
-
- Zapaleniec
- Posty: 206
- Rejestracja: ndz sty 11, 2015 12:22 pm
- Lokalizacja: Ząbki
- Na imię mam: Igor
- Płeć:
[71] Małe słodkie przez przypadek
Sprzęt to w zasadzie co tam się w domu znalazło, ale wyszedł nawet sensowny zestaw.
FZN-3 z keramzytem i purigenem, gąbką na rurce.
Lampka Aquael Leddy(?) coś koło 10W nad pływającymi + 3W lampeczka DIY nad anubiasem.
Podłoże to piach z budowlanego (nadający się do piaskownic). Kamienie wczoraj kupiłem w innym budowlanym (jeszcze mi sporo zostało bo worek 20kg). Kupiłem głównie po to, żebym mógł zrobić górkę na draceny.
Draceny były jakiś czas temu w Ikei w promocji po 3zł, a że od paru lat miałem w głowie niezrealizowany plan to kupiłem 8 szt (pewnie mało, ale wąż w kieszeni się odezwał).
Anubias z odzysku, wegetował w wazonie ze Sphagnum parę lat na parapecie. Przyklejony na superglue do małego korzenia.
W doniczkach wiszących na szybie tylnej scindapsus i skrzydłokwiat (a raczej jego resztki).
Pływające pistie i hiacynty, które były razem z kardynałkami w pojemniku na dworze przez cały sezon letni.
Piękne kardynałki złote kupione w Rogatku. Po sezonie letnim i przybyciu do akwarium miały niesamowite kolory. Niestety raptem kilka dni. Teraz też są ładne, ale nie aż tak. Jednak co natura to natura...
Liczyłem na rozmnożenie, ale nic z tego. Z 10 wpuszczonych cały sezon przeżyło na dworze 8 (trupów nie widziałem - może coś je upolowało). Bez żadnego zajmowania się - 100% natura. Być może w przyszłym roku spróbuję z większym zbiornikiem (w tym roku była to kastra 90L).
Myślę o czymś pływającym na dno... Może piskorki - byłoby azjatycko, ale akwarium odkryte... Może kiryski... Jeszcze nie zdecydowałem...
FZN-3 z keramzytem i purigenem, gąbką na rurce.
Lampka Aquael Leddy(?) coś koło 10W nad pływającymi + 3W lampeczka DIY nad anubiasem.
Podłoże to piach z budowlanego (nadający się do piaskownic). Kamienie wczoraj kupiłem w innym budowlanym (jeszcze mi sporo zostało bo worek 20kg). Kupiłem głównie po to, żebym mógł zrobić górkę na draceny.
Draceny były jakiś czas temu w Ikei w promocji po 3zł, a że od paru lat miałem w głowie niezrealizowany plan to kupiłem 8 szt (pewnie mało, ale wąż w kieszeni się odezwał).
Anubias z odzysku, wegetował w wazonie ze Sphagnum parę lat na parapecie. Przyklejony na superglue do małego korzenia.
W doniczkach wiszących na szybie tylnej scindapsus i skrzydłokwiat (a raczej jego resztki).
Pływające pistie i hiacynty, które były razem z kardynałkami w pojemniku na dworze przez cały sezon letni.
Piękne kardynałki złote kupione w Rogatku. Po sezonie letnim i przybyciu do akwarium miały niesamowite kolory. Niestety raptem kilka dni. Teraz też są ładne, ale nie aż tak. Jednak co natura to natura...
Liczyłem na rozmnożenie, ale nic z tego. Z 10 wpuszczonych cały sezon przeżyło na dworze 8 (trupów nie widziałem - może coś je upolowało). Bez żadnego zajmowania się - 100% natura. Być może w przyszłym roku spróbuję z większym zbiornikiem (w tym roku była to kastra 90L).
Myślę o czymś pływającym na dno... Może piskorki - byłoby azjatycko, ale akwarium odkryte... Może kiryski... Jeszcze nie zdecydowałem...
-
- Uzależniony
- Posty: 674
- Rejestracja: czw mar 18, 2021 7:47 pm
- Lokalizacja: Bielany/Bemowo
- Płeć:
[71] Małe słodkie przez przypadek
No i dno tego akwa wygląda jak niesprzątnięta budowa z czasów PRL. Sorki .
-----
Moja ukochana zupcia (w kolejności dodawania uczestników):
otoski, kiryski, krewetki, ślimaki, neonki, gurami, molinezje, mieczyki, bocje (a widział ją kto od czasu wpuszczenia??).
Moja ukochana zupcia (w kolejności dodawania uczestników):
otoski, kiryski, krewetki, ślimaki, neonki, gurami, molinezje, mieczyki, bocje (a widział ją kto od czasu wpuszczenia??).
-
- Guru
- Posty: 2358
- Rejestracja: ndz paź 20, 2019 7:59 pm
- Lokalizacja: Planet Earth
- Płeć:
[71] Małe słodkie przez przypadek
r10
A to się zgadzam z tobą wyjątkowo.
A to się zgadzam z tobą wyjątkowo.
-
- Zapaleniec
- Posty: 206
- Rejestracja: ndz sty 11, 2015 12:22 pm
- Lokalizacja: Ząbki
- Na imię mam: Igor
- Płeć:
[71] Małe słodkie przez przypadek
Spoko, nie gniewam się
Może zrobię lepsze zdjęcia, bo na dzisiaj na żywo chyba nie jest aż tak źle jak na wczorajszym zdjęciu.
Ale mimo wszystko raczej zawsze staram się odwzorować choć trochę naturę - czyli układania kamyków w jodełkę czy tam inny regularny wzór nie będzie Jak wpadły tak leżą. Taki był zamysł.
Może zrobię lepsze zdjęcia, bo na dzisiaj na żywo chyba nie jest aż tak źle jak na wczorajszym zdjęciu.
Ale mimo wszystko raczej zawsze staram się odwzorować choć trochę naturę - czyli układania kamyków w jodełkę czy tam inny regularny wzór nie będzie Jak wpadły tak leżą. Taki był zamysł.
Test, czy imgur łyknie zdjęcia prosto z aparatu:Dodano do tego postu po 4 minutach 4 sekundach
-
- Guru
- Posty: 2358
- Rejestracja: ndz paź 20, 2019 7:59 pm
- Lokalizacja: Planet Earth
- Płeć:
[71] Małe słodkie przez przypadek
igor255
Poczekamy. Na żywo pewnie lepiej wygląda. Tylko uważaj na grzyby
Poczekamy. Na żywo pewnie lepiej wygląda. Tylko uważaj na grzyby
-
- Zapaleniec
- Posty: 206
- Rejestracja: ndz sty 11, 2015 12:22 pm
- Lokalizacja: Ząbki
- Na imię mam: Igor
- Płeć:
[71] Małe słodkie przez przypadek
Znalazł się zaginiony ślimak - bardzo mnie to cieszy:
Jest też nowy lokator, ale na razie boi się aparatu, choć na calanusa już się skusił
Mało tego, zaczyna budować gniazdo.
Ale dziewczyny na razie nie ma w planach - trzeba by postawić coś na boku, a na to na razie nie ma czasu...
Dzisiaj doszli też nowi lokatorzy w postaci 9 takich przesympatycznych rybek z hobbystycznego rozmnożenia (czyli najlepszego możliwego źródła )
A samice kardynałków już chyba bardziej wypchane być nie mogą... Szkoda, że latem takie nie były...
Jest też nowy lokator, ale na razie boi się aparatu, choć na calanusa już się skusił
Stary "Nowy lokator" już się tak nie boi.Dodano do tego postu po 15 dniach 6 godzinach 9 minutach 40 sekundach
Mało tego, zaczyna budować gniazdo.
Ale dziewczyny na razie nie ma w planach - trzeba by postawić coś na boku, a na to na razie nie ma czasu...
Dzisiaj doszli też nowi lokatorzy w postaci 9 takich przesympatycznych rybek z hobbystycznego rozmnożenia (czyli najlepszego możliwego źródła )
A samice kardynałków już chyba bardziej wypchane być nie mogą... Szkoda, że latem takie nie były...