Rozmnażanie dziki bojownik

Przedstawiciele: bojowniki, wielkopłetwy, gurami, prętniki
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika

Autor
Karol10125
Zapaleniec
Posty: 304
Rejestracja: czw kwie 29, 2021 1:44 pm
Lokalizacja: Warszawa
Na imię mam: Karol
Płeć:

Rozmnażanie dziki bojownik

#1

Post autor: Karol10125 »

Hej,
Przychodze do was z pytaniem.
3 dni temu zaczalem tarło dzikiego bojownika samica była zamknięta w butelce po piciu, a samiec na nią patrzył stroszyl się do niej zaczął budować gniazdo.
To jest pierwsze tarło moich dzikich bojowników.
Samica chowa się pod grzałka, ma pionowe pasy i chyba też ikre ma.
Samczyk ją goni ja Karmie ich wodzieniem, nicieniami bananowymi, i dziś będę miał hodowle grindala.
Samczyk czeka pod gniazdem i idzri ganiac samice, czy w końcu dopnie swego i będą mieć tarło?
Nie liczę na nie wiadomo ile narybku bo to pierwsze tarło i muszą się nauczyć odchowywac młode, ale czasem samica pod pływa do tafli zostaje tam na Uznajmy minute później wraca na dno w okolice grzałki.
Na "brzuchu" widać małą białą kropkę, zapewne to ikra więc coś powinni być z tego tarla?
Jak rozmnazalem zwykle bojowniki do tarla dochodziło ok. 16 jak wpuszczałem samice o 10.00 i było tak w przypadku 2 parek.
Zapewne jazda parka jest inna.
Ile jeszcze czekać?
Cos mogę im pomóc żeby szybciej działali?
Niżej zdj samicy i gniazda
Awatar użytkownika

Ziemiojad
Guru
Posty: 2358
Rejestracja: ndz paź 20, 2019 7:59 pm
Lokalizacja: Planet Earth
Płeć:

Rozmnażanie dziki bojownik

#2

Post autor: Ziemiojad »

Karol10125 pisze: czw wrz 16, 2021 8:04 am Cos mogę im pomóc żeby szybciej działali
Jeżeli to jest naprawdę odlów czyli dzika parka to możesz się nie doczekać. Dlaczego? Bo pewnie nie odpowiadają im parametry wody.
Są ryby żyjące w kwaśnych i miękkich wodach, które bez zapewnienia im odpowiednich warunków nigdy nie podejdą do tarła.
Poza tym nie rozumiem po co masz takie parcie na rozmnażanie?

Gbr

Rozmnażanie dziki bojownik

#3

Post autor: Gbr »

Ziemiojad pisze: czw wrz 16, 2021 4:06 pm Poza tym nie rozumiem po co masz takie parcie na rozmnażanie?
Bezmyślna mentalność i zabawa w akwarystykę.
Na fejsowych grupach rybkowych panuje plaga trendu rozmnażania ryb bez pojęcia i podstawowej wiedzy. Analogicznie jak tutaj koleś nawet nie zna przynależności gatunkowej ryb lub co gorsza mieszańców (kundle) i chce to rozmnażać oraz rozprzestrzeniać pod błędną nazwą. Bojowniki to nie krótkowieczne zagrzebki, żyją w optymalnych warunkach dobrych kilka lat. Na tle wybujałych form hodowlanych blado wyglądają i mają się jak żbik do persa. Jeśli dojdzie do rozmnożenia to ciężko będzie ze zbytem burasów
Awatar użytkownika

Autor
Karol10125
Zapaleniec
Posty: 304
Rejestracja: czw kwie 29, 2021 1:44 pm
Lokalizacja: Warszawa
Na imię mam: Karol
Płeć:

Rozmnażanie dziki bojownik

#4

Post autor: Karol10125 »

Gbr
Udało się tarło niestety nie widziałem.
Ja powiem tak rozmnażam bojowniki dzikie gdyż te zwykle weloniaste są agresywne te akurat nie.
A mam specjalistyczne pokarmy dla narybku typu JBL Nobil Fluid artemia, hobby protegen czyli zasuszone pierwotniaki, nicienie bananowe, grindala( jak dorosną), plankton, mikrovit Basic.
Mam preparatu też od flower Fish
Dodano do tego postu po 33 minutach 38 sekundach
Ziemiojad
Już złożyły ikre.
Bojowniki to moje ulubione ryby, gdy dowiedziałem się że dzikie bojowniki się nie gryza przynajmniej te co mam porzuciłem rozmnażanie weloniastych (mam tylko 2 z narybku), i rozmnażam teraz dzikie żebym nie musiał oddawać samców które są zwykle najładniejsze.
Oczywiście nie zamierzam np. Cisnąć 50 ryb do mojego ogólnego, więc też zamierzam sprzedać ich kilka
ODPOWIEDZ