FAWA.pl

Szanowni czy ktoś miał tego ślimaka w akwarium? Czy ktoś go zwalczał Femanga Wurzel Aktiv? Zanim zacznę truć go tym chciałbym sie upewnić że zadziałą.

Aż musiałem wygooglać o co pytasz. A skąd masz takiego?

U mnie pojawiły się przy starcie akwarium. Nie walczyłem z nimi i na razie (czyli przez dwa miesiące) nie przerodziło się to w plagę. Widuję czasem pojedyncze sztuki, ale mi to nie przeszkadza. Czemu chcesz się ich pozbyć? Jest ich tak dużo?

Ziemiojad pisze: ↑pt lip 09, 2021 2:12 pm Aż musiałem wygooglać o co pytasz. A skąd masz takiego?

a cholera wie... przytargałem prawdopodobnie na innym śłimaku.. helmecie. Jakby ktoś chciał to mam ich sporo do oddania.. w "roślinnym" juz je zalałem fenga.. dam znać jak reagują. Oczywiscie przenioslem je tez do paletek na jakiejś roslince.

kasaks pisze: ↑pt lip 09, 2021 5:03 pm Czemu chcesz się ich pozbyć? Jest ich tak dużo?

potwornie szybko sie rozmnażają.. masa malutkich kropek wszędzie. Bardzo nie lubię ślimaków które same sie wprosiły i za szybko się rozmnażają. ozdobne - proszę bardzo
Przez ponad rok udało mi sie obronić przed ślimakami.. aż do teraz...

Helenki dadzą radę w tydzień.
Niestety potem trzeba będzie je dokarmiać, bo bez mięsa wymierają.
A jakby co, to pożycz żółwia wodnego, taki da radę w godzinę, bo ślimaki to ich ulubiony pokarm.
Z żółwiem tylko taki problem, że pozostawi po sobie krajobraz jak po tornado.

K-bomba pisze:Helenki dadzą radę w tydzień.

A czy przytuliki nie są za małe dla helenek? I zbyt szczelnie zamknięte w skorupkach?

No nie wiem, nigdy nie miałem takich ślimaków.
Szkoda tylko pchać jakąś chemię, bo to zawsze osłabia ryby.

Ja z kolei mam przytuliki a nie mam helenek, więc nie będę wygłaszał tak zdecydowanych sądów Ale gdybym miał obstawiać, to raczej helenki w tym przypadku nie pomogą.

Zwalczanie śimaków śmlimakami.. no nic chcę zamienić jednego ślimaka na innego tylko sie ich pozbyć

K-bomba pisze: ↑sob lip 10, 2021 10:15 am A jakby co, to pożycz żółwia wodnego,

to mael akwarium.. 54 l żółwik by sie męczyl. a do tego śłimaki mniej mi przeszkadzają niz zdemolowane akwarium.

K-bomba pisze: ↑sob lip 10, 2021 11:01 am Szkoda tylko pchać jakąś chemię, bo to zawsze osłabia ryby.

jak nie musze nie podaje.. ale nie boje się jej używać. Co ciekawe na razie fenga na nie nie działa..

dwie rzeczy sprostuję, bo K-bomba najwyraźniej strzela byle popisać.
1. Helenki nie zajmą się przytulikami - nie ma szans
2. Helenki nie umierają z głodu kiedy brakuje ślimaków- żywią się spokojnie pokarmami dla ryb (a już jak jakaś padlinka się trafi to w ogóle są pierwsze) .

Nie umiem podpowiedzieć jak się pozbyć przytulików- nigdy nie próbowałam, choć też czasami robiło się ich zbyt wiele. One natomiast mają tendencję do pojawiania się i tak samo do nagłego znikania (w zależności od jakichś zmian w akwarium )

a czy ktos zwałczał je chemicznie? będę je traktował jeszcze fenga ale wydaje sie że nie działa .. planarie ktos stosowal?

Ja wybieram ręcznie ślimaki przy każdej podmianę wody. Bez ryzyka lania chemii.

no włąsnie nie za bardzo chce wybierać slimaki za każdym razem. Powalczę z nimi dam znac jak znajde cos co je zabija

Dodano do tego postu po 21 dniach 18 godzinach 30 minutach 9 sekundach

Femanga Wurzel Aktiv nie działa na przytulika - przynajmniej u mnie

Dodano do tego postu po 16 dniach 1 godzinie 29 minutach 41 sekundach

No planaria nie działa na przytulika. Jak dla mnie ten ślimak jest zrobiony z azbestu..

Krolic pisze: ↑sob sie 21, 2021 1:34 pm jest zrobiony z azbestu..

Jeśli ma się dobrze w polskich wodach....to nic go nie ruszy.

Znów się chce popisać ... prądem je wykończ ;P


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

K-bombaNie wiem czy sobie jaja robisz ale gdzies sie spotkałem z opisem metody walki prądem ze ślimakami. Natomiast jakoś pchnie mi to katastrofa

Krolic
No jasne, że żartuję.
Oczywiście można też spróbować bombę karbidową
(nie próbuj )

Ja je rozgniatałem na szybie a ryby z chęcią pałaszowały. Od jakiegoś czasu nie występują. Może ryby same zaczęły je skubać bo im zasmakowały. Mam też sporo helenek, które wytępiły zatoczki. Nie mogę potwierdzić czy też zjadały przytuliki.

To jest krewetkarium wiec wpuszczenie ryb odpada. Chyba ze przeloze towarzystwo do innego baniaka. W akwarium z paletami tez sie pojawiły ale faktycznie na chwile.