FAWA.pl

Jak temacie, ktoś karmi tym rybki i jakiej firmy.

Karmię żyworódki (wieloplamki i drobniczki) liofilizowaną artemią firmy Katrinex. Ryby jedzą ją chętnie ale bez szału.

Tygrys pisze: ↑czw maja 13, 2021 10:26 pm Jak temacie, ktoś karmi tym rybki i jakiej firmy.

Tu chodzi o to z jakiej firmy jest pokarm czy z jakiej firmy są rybki?

Chodziło mi o karmy.

Warto jeszcze napisać jakie ryby, bo u mnie właściwie żadne nie chciały jeść. To ani żywe ani sztuczne. Chociaż teraz mi się przypomniało, że artemie w kostkach chyba od JBL jadly chętnie.

Pielegniczka przede wszystkim kakadu.

Chyba jednak jest dużo więcej fajniejszych pokarmów.

DanielP pisze: ↑czw maja 13, 2021 11:51 pmKarmię żyworódki liofilizowaną artemią. Ryby jedzą ją chętnie ale bez szału.

Wsypujesz pokarm liofilizowany bezpośrednio do akwa, czy najpierw namaczasz w wodzie i dopiero wlewasz do zbiornika?

Kruszę kosteczkę w dłoni i bezpośrednio podaję do zbiornika.

jest jeszcze tubifex,rureczniki,larwa ochotki .One są bezpieczne dla ryb względem zdrowia.co do ochotki jestem pewny bo kiedyś ja dawał rybkom.Uprzednio na moczoną,żeby rybkom lepiej sie jadłą.

U mnie skalary i neonki lubią liofilizowaną krewetkę

Ale jakiej firmy tropical odpada jest jeszcze sera tetra ijbl

U mnie ochotka liofilizowana nie podeszła. Kupilem na allegro taką "no name" zeby dobrać do SMARTA i przy okazji wypróbować. Konsystencją przypominała suszoną rozwielitkę tylko w kształcie robaków ochotki. Ryby tego nie chciały jeść. Spodziewałem się czegoś innego. Bardziej w stylu "suszonej wołowiny" niż "sucharków". Być może firmówki są inne (lepsze). Oddałem to sąsiadowi to modrookom np. smakuje.