Zdychające krewetki red Cherry
: czw kwie 01, 2021 8:26 pm
Hejka, Pomocy założyłem krewetkarium córce.
Shrimp set aquaela, podloze aktywne dla krewetek Aqua Art Shrimp Sand Powder około 3kg
Obsada poczatkowa: 15 krewetek red cherry oraz 4 gupiki endlera, dwa otoski. Teraz zostalo okolo 6-7 krewetek.
Rośliny: Mech flamemoss, Hemianthus callitrichoides Cuba, rotala, gałazka rogatka.
Parametry wody: temp 25, KH 14, GH 15, No2 < 001, NH < 0.05, PO4 <0.02, No3<1, Cu=0, K = 12mg, PH = 7,8 (testy JBL kropelkowe)
Akwarium załozone około 8 tygodni temu. Filtr dalem dwa razy wieksza gabke niż w oryginale, wyplukana w wodzie z mojego starego ustabilizowanego awkarium.
Krewetki wpuszczone po tygodniu.
Prze pierwszy tydzień dodawalem stabilty SeaChema, teraz przy co tygodniowej podmianie wody.
Na początku wszystko było bardzo dobrze, krewetki miały się świetnie o gupikach nawet nie wspominam. Wyliki bez problemów.
Po 3-4 tygodniach atak okrzemek, czyszczenie szyb, kamieni,częstsze pomiany wody i otoski rozwiązały problem.
Rośliny zaczynają słabiej rosnąć więc zacząłem podawac Makro aquartu 1/4 tego co zaleca producent, czyli 1ml mieszam z 3 ml wody i wlewam tylko 1ml. carbo i potas co drugi dzień. (mała ilość nawozy pokazuje tez wynki testów wody)
Niestety zaczely ginąc krewetki. Co parę dni znajduję kolejne zwłoki?
Dzisiaj zauważyłem ze jeden z otosków jest jakiś nie mrawy nie pływa tak jak zwykle, brak apetytu (zapadniety brzuszek), drugi jak narazie jest OK.
Co może byc przyczyną??
Pomocy bo nie mam juz pomysłu, od tygodnia nie podaje nawozu i wymieniłem 30-40% wody ale dalej to samo.
Córka obwinia siebie że słabo dba o krewetki i sie zniechęca
Shrimp set aquaela, podloze aktywne dla krewetek Aqua Art Shrimp Sand Powder około 3kg
Obsada poczatkowa: 15 krewetek red cherry oraz 4 gupiki endlera, dwa otoski. Teraz zostalo okolo 6-7 krewetek.
Rośliny: Mech flamemoss, Hemianthus callitrichoides Cuba, rotala, gałazka rogatka.
Parametry wody: temp 25, KH 14, GH 15, No2 < 001, NH < 0.05, PO4 <0.02, No3<1, Cu=0, K = 12mg, PH = 7,8 (testy JBL kropelkowe)
Akwarium załozone około 8 tygodni temu. Filtr dalem dwa razy wieksza gabke niż w oryginale, wyplukana w wodzie z mojego starego ustabilizowanego awkarium.
Krewetki wpuszczone po tygodniu.
Prze pierwszy tydzień dodawalem stabilty SeaChema, teraz przy co tygodniowej podmianie wody.
Na początku wszystko było bardzo dobrze, krewetki miały się świetnie o gupikach nawet nie wspominam. Wyliki bez problemów.
Po 3-4 tygodniach atak okrzemek, czyszczenie szyb, kamieni,częstsze pomiany wody i otoski rozwiązały problem.
Rośliny zaczynają słabiej rosnąć więc zacząłem podawac Makro aquartu 1/4 tego co zaleca producent, czyli 1ml mieszam z 3 ml wody i wlewam tylko 1ml. carbo i potas co drugi dzień. (mała ilość nawozy pokazuje tez wynki testów wody)
Niestety zaczely ginąc krewetki. Co parę dni znajduję kolejne zwłoki?
Dzisiaj zauważyłem ze jeden z otosków jest jakiś nie mrawy nie pływa tak jak zwykle, brak apetytu (zapadniety brzuszek), drugi jak narazie jest OK.
Co może byc przyczyną??
Pomocy bo nie mam juz pomysłu, od tygodnia nie podaje nawozu i wymieniłem 30-40% wody ale dalej to samo.
Córka obwinia siebie że słabo dba o krewetki i sie zniechęca