FAWA.pl

Wiele razy przewijał się tutaj na fo tekst typu kapiel w nadmanganianie potasu . Ale ostatnio obejrzałem filmik jak gość wstrzykiwał punktowo ten specyfik to głównego zbiornika tam gdzie miał wysyp glonów. Po kilku godzinach kilka ml wody utlenionej i piękna czysta woda. Co myślicie i takim działaniu???zabija glony i działa na poprawę zdrowia rybek.

Przepraszam dopiero się uczę zgłębiam tajniki opieki nad rybkami. Mam akwa od kilku miesięcy a przyznam że mi nie przechodzi. Pilot od tv zgubił się jakieś 3 tyg temu i dopiero wczoraj szukałem żeby tv włączyć na sylwestrowy koncert wolę spędzać czas przy akwa.

Kupiłem niedawno 30 rybek i innych żyjątek od kogoś kto się całej obsady pozbywał . Będąc przezornym wsadziłem wszystkie rybki do drugiego akwa (dojrzałe filtr działał od kilku tygodni bo trzymałem w nim bojowniki same) na kwarantannę. Podobają mi się bardzo i pomimo że liczę się z ich śmiercią jeśli tam panuje jakaś choroba to mimo wszystko wolałbym powalczyć o ich życie. Dzisiaj samica gupika padła ciężarna dlatego też ten temat. Czy wpuszczenie nadmanganianu nie zaszkodzi rybkom lub nie wybije bakterii nitryfikacyjnych ??? Oraz z innej beczki bo prawie wszystkie to żyworódki czy dodanie soli akwarystycznej też może wrazie co ppomoc??? To są narazie środki zaradcze . Mam w akwa limnonia czy jakoś tak. Czy sól może mi ja ubić???

Dasz link do tego filmiku?

Dotychczas stosowałem nadmanganian do odkażania zbiornika i krótkotrwałych kąpieli ryb przy infekcjach bakteryjnych. Wszystko zależy od stężenia nadmanganianu jakie zastosujesz ale jest to ryzykowny zabieg i ja bym go nie dodawał do zbiornika. Sól akwarystyczną lub niejodowaną możesz spokojnie zastosować.

Tutaj gościu opowiada. Niejodowana sól u mniea 97% NaCl czy coś plus 3% e żeby się nie zbrylala. Czy taka się nadaje??

Również jestem ciekaw co inni powiedzą na ten temat
Nadmanganian potasu na glony się kiedyś stosowało?

W zbiornikach hodowlanych stosowany był nadmanganian. Ale stężenia nie znam. Kiedyś wspominał mi o tym mój już wiekowy kolega, kótry w latach 80 zarobkowo zajmował się hodowlą ryb .

aquilamp pisze: ↑sob sty 02, 2021 9:14 am już wiekowy kolega

W latach 80-tych kupowałem rybki w sklepie akwarystycznym w Olsztynie. W tym sklepie we wszystkich akwariach woda miała różowawy odcień. Pamiętam, że sprzedawca opowiadał mi ile kryształków nadmanganianu dodają do wody ale teraz już nie pamiętam. Osobiście do dziś rośliny, które mają trafić do mojego akwarium z paletami "kąpię" w wodzie z dodatkiem nadmanganianu przez około 5 minut.

Rozumiem odkazanie nowo zakupionych roslin, ale jak to sie ma do redukcji glonow w zbiorniku?
Ktos z was probowal?