[200l] LT Ameryki południowej (?)
: śr lut 26, 2020 8:40 pm
Cześć,
mam na imię Michał i przyznaję że od dłuższego czasu dość biernie śledzę warszawską Fawę
W życiu każdego człowieka przychodzi taki czas, w którym dziecięce marzenia i plany przekuwa się w rzeczywistość. Dlatego też chciałbym przedstawić Wam moją najnowszą zabawkę!
Zacznę od kwestii technicznych.
Wymiary: 100x40x50 [cm]
Objętość: 200 [dm³]
Oświetlenie:
•2x T5, moc 21[W]; temperatura barwowa 4000K; strumień świetlny 2100 [lm]
•1xAquael retrofit sunny; moc 10[W]; temperatura barwowa 6500K; strumień świetlny 1050[lm]
Czas świecenia 8h/doba
Podłoże to 20l ziemi ogrodowej wraz z gliną (proporcja objętościowo 20:1), pokryte siatką budowlaną i piaskiem kwarcowym o gradacji 0,5-1,4 [mm]
Za filtrację odpowiada HW 302 o wydajności deklarowanej 1000l/h. Media filtracyjne w kolejności przepływu wody przez kosze włóknina+gąbka+ceramika/full keramzyt/full ceramika/ na wierzchu włóknina (dla bezpieczeństwa wirnika).
Jeżeli chodzi o wodę to leję wolską kranówkę. Zakładam iż będzie to akwarium LT, toteż z parametrów sprawdzam:
•pH 7.4
•temperatura wody 25°C
Podmiana ~24l raz na tydzień
Flora:
Bacopa Monnieri
Cryptocoryne Affinis
Cryptocoryne Balansae
Hydrophila Corymbosa
Najas guadelupensis
Ceratophyllum demersum
Vallisneria
Vesicularia Dubyana
Limnobium leavigatum
Ludwigia Repens
Oraz roślinka w tylnej lewej części zbiornika, której nazwy nie znam.
Jeżeli chodzi o faunę to niezliczona ilość ślimaków oraz jakaś kreweta RC się zagubiła podczas przenoszenia roślin z krewetkarium.
Akwarium zalane 21.02.20.
Moją największą bolączką na chwilę obecną jest obsada zbiornika. Najchętniej jak w temacie Ameryka Południowa i wymarzone "za gówniarza" skalary, tylko pytanie czy w takim litrażu będzie im dobrze?
Czekam na wszelkie sugestie i komentarze. Konstruktywna krytyka również mile widziana
Zdjęcie z dnia dzisiejszego.
P.S.
Korzeń odmawia współpracy toteż muszę się wspomagać autorskim systemem zatapiania
mam na imię Michał i przyznaję że od dłuższego czasu dość biernie śledzę warszawską Fawę
W życiu każdego człowieka przychodzi taki czas, w którym dziecięce marzenia i plany przekuwa się w rzeczywistość. Dlatego też chciałbym przedstawić Wam moją najnowszą zabawkę!
Zacznę od kwestii technicznych.
Wymiary: 100x40x50 [cm]
Objętość: 200 [dm³]
Oświetlenie:
•2x T5, moc 21[W]; temperatura barwowa 4000K; strumień świetlny 2100 [lm]
•1xAquael retrofit sunny; moc 10[W]; temperatura barwowa 6500K; strumień świetlny 1050[lm]
Czas świecenia 8h/doba
Podłoże to 20l ziemi ogrodowej wraz z gliną (proporcja objętościowo 20:1), pokryte siatką budowlaną i piaskiem kwarcowym o gradacji 0,5-1,4 [mm]
Za filtrację odpowiada HW 302 o wydajności deklarowanej 1000l/h. Media filtracyjne w kolejności przepływu wody przez kosze włóknina+gąbka+ceramika/full keramzyt/full ceramika/ na wierzchu włóknina (dla bezpieczeństwa wirnika).
Jeżeli chodzi o wodę to leję wolską kranówkę. Zakładam iż będzie to akwarium LT, toteż z parametrów sprawdzam:
•pH 7.4
•temperatura wody 25°C
Podmiana ~24l raz na tydzień
Flora:
Bacopa Monnieri
Cryptocoryne Affinis
Cryptocoryne Balansae
Hydrophila Corymbosa
Najas guadelupensis
Ceratophyllum demersum
Vallisneria
Vesicularia Dubyana
Limnobium leavigatum
Ludwigia Repens
Oraz roślinka w tylnej lewej części zbiornika, której nazwy nie znam.
Jeżeli chodzi o faunę to niezliczona ilość ślimaków oraz jakaś kreweta RC się zagubiła podczas przenoszenia roślin z krewetkarium.
Akwarium zalane 21.02.20.
Moją największą bolączką na chwilę obecną jest obsada zbiornika. Najchętniej jak w temacie Ameryka Południowa i wymarzone "za gówniarza" skalary, tylko pytanie czy w takim litrażu będzie im dobrze?
Czekam na wszelkie sugestie i komentarze. Konstruktywna krytyka również mile widziana
Zdjęcie z dnia dzisiejszego.
P.S.
Korzeń odmawia współpracy toteż muszę się wspomagać autorskim systemem zatapiania