FAWA.pl

Czy są wśród nas Honorowi Dawcy Krwi?

Zachęcam do oddania krwi. Nasza krew pomaga innym i często ratuje życie.

Od lat oddaje krew i jestem Zasłużonym Honorowym Dawcą krwi. Warto pomagać!

DanielP pisze: ↑sob lip 13, 2019 8:27 am Od lat oddaje krew i jestem Zasłużonym Honorowym Dawcą krwi. Warto pomagać!

Wielki Szacunek dla Ciebie i innych.

Brawo!
Ja też daję krew.


Należysz do jakiegoś klubu dawców?

Nie. Po prostu jak mam możliwość to oddaję. Nic mnie to nie kosztuje a dobry uczynek jest i można komuś uratować życie. Wychodzę z takiego założenia,że nigdy nic w życiu nie wiadomo i może ja też kiedyś będę potrzebował pomocy.

Ja też bym chciała oddawać ale nie wiem czy mogę, ale coś mi się wydaje że nie.

Na pewno trzeba być zdrowym, żeby oddawać krew.

Zachęcam.
To nie boli.

Keysi pisze: ↑sob lip 13, 2019 10:24 pm Ja też bym chciała oddawać ale nie wiem czy mogę

Niestety ja nie mogę, ale dzięki Wam i innym skorzystałem raz.

Mój licznik zbliża się już do 30l. Zachęcam do oddawania, polecam na Saskiej, Panie które tam pracują sprawiają, że atmosfera jest jak na pikniku

Karat pisze: ↑pn lip 15, 2019 11:26 am Mój licznik zbliża się już do 30l

To już niezły zbiornik można by na tym postawić.
No, krewetkarium.


BRAWO!!!!

ja to mogę honorowo oddać mocz

1andy1 pisze: ↑pn lip 15, 2019 8:06 pm ja to mogę honorowo oddać mocz

Twój problem.
Ale zakładam, że masz odpowiedniego biorcę Twojego daru i Twoje poświęcenie nie pójdzie na marne.

1andy1 pisze: ↑pn lip 15, 2019 8:06 pm o mogę honorowo oddać mocz

Do analizy. Koniecznie.Jutro. To sposób na wykrycie wielu nieprawidłowości w funkcjonowaniu organizmu.

Ja w tym roku oddalem szpik. Wiec oprócz krwi zachęcam do zapisania się do dkms i zostania potencjalnym dawcą szpiku

stluk pisze: ↑wt lip 16, 2019 6:14 pmdkms

Jestem tam od kilku lat.
Ale szczęśliwie mój "blizniak genetyczny" jest zdrowy.
Nie dostałem na razie wezwania do oddania szpiku.
Zrobię to z chęcią jeśli tylko będzie taka potrzeba.


PS. DKMS jest jedną z 14stu organizacji, które rekrutują potencjalnych dawców krwi. Ale i tak jest w Polsce jeden Centralny Rejestr Potencjalnych Dawców Szpiku prowadzony przez Poltransplant.

Lech-u pisze: ↑wt lip 16, 2019 10:45 pm S. DKMS jest jedną z 14stu organizacji, które rekrutują potencjalnych dawców krwi. Ale i tak jest w Polsce jeden Centralny Rejestr Potencjalnych Dawców Szpiku prowadzony przez Poltransplant.

Którą organizacje polecasz?

Wszystkie są równorzędne.
Organizacja nie ma znaczenia, ważniejsza jest chęć do zarejestrowania się jako potencjalny dawca szpiku.

No i zachęcam do oddawania krwi. To mały dyskomfort przez kilka minut, ale za to wielka sprawa dla biorców.

Lech-u, krew oddaję od liceum a jestem po trzydziestce. Czasem zdarzy się separator jak mam więcej czasu.

Teraz poczułem, że mogę się przydać jeszcze oddając szpik, trzeba się trochę przysłużyć dobru świata.

Ja oprócz oddawania krwi jestem również zarejestrowany jako potencjalny dawca szpiku ale na szczęście jeszcze nikt go nie potrzebował.

Ja wybrałam program świadomej donacji.
Jest naprawdę wiele sposobów i możliwości przyczynienia się do pomocy w ratowaniu życia. Nie trzeba mieć kwalifikacji. Wystarczy chcieć.

Komarowa pisze: ↑wt lip 16, 2019 11:47 pm Ja wybrałam program świadomej donacji.

Napisz, co to znaczy.

Najprościej mówiąc jest to przekazanie ciała ( swojego ) do celów naukowych. W tym celu należy podpisać tzw. Akt Donacji.
Jest to dokument potwierdzony notarialnie upowazniajacy wskazany Uniwersytet medyczny do dysponowania ciałem w ramach działalności edukacyjnej.
W Warszawie taki akt można odebrać osobiście w Zakładzie Anatomii Prawidłowej i Klinicznej na ul. Chałubińskiego. Tam też można uzyskać wszystkie niezbędne informacje na ten temat.

A skąd wiadomo, że ciało można użyć do edukacji?
Czy jest na to jakiś dokument? Tatuaż na ciele?
Skąd np. służby medyczne w jakimś szpitalu w Pierdziszewie Dolnym maja wiedzieć, że "to" konkretne ciało maja przekazać do Uniwersytetu Medycznego?

W akcie/dokumencie musisz wskazać dwie osoby , które będą odpowiedzialne za powiadomienie odpowiedniej placówki w ciągu 48 godzin od czasu wskazanego w akcie zgonu... O ile dobrze pamiętam.
Resztą zajmują się służby medyczne ( transport, przekazanie i wszystko co związane z przepisami sanitarno epidemiologicznymi)

Mój zestaw dawcy szpiku dotarł, teraz tylko "oblizać" i odesłać.
Od jakiegoś czasu się z tym pomysłem nosiłem ale dopiero Wy mnie zainspirowaliście za co dziękuję.

Brawo !

Lizanko nie boli a może pomóc komuś komu nie można pomóc inaczej jak przez przeszczep szpiku.