Strona 1 z 1

Kolcobrzuch karłowaty - Carinotetraodon travancoricus

: pt maja 03, 2019 5:23 pm
autor: A.G.A.
Mała, sympatyczna rybka slodkowodna z Indii.
Dorasta do 2,5 cm . Płeć raczej trudna do określenia.
Podobno dorosłe samce mają ciemną pręgę po stronie brzusznej.
Moje nie mają :) więc możliwe, że mam same baby.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

U mnie mieszkają sobie w ziemniaku z anubiasami, w wodzie kranowej, bez grzałki.
Lubią wodę twardą o niezbyt wysokiej temperaturze i słabe oświetlenie.
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Wymagają regularnych podmian wody.
Obrazek

Chętnie wcinają pokarm żywy i mrożonki różnej wielkości :mrgreen: od oczlika po rurecznik. Ich przysmakiem są małe ślimaki : zatoczki, rozdętki i niestety młode ampularie też.
Obrazek

Pokarmem suchym nie są zainteresowane.

Nie należą do plochliwych ryb.
Są ciekawskie i towarzyskie.
Dodano do tego postu po 1 godzinie 35 minutach 33 sekundach
Obrazek

Podobno nie ma problemu z rozmnażaniem ich w akwarium.
Ikrę zrzucają w kępki mchu .
Są kanibalami :hihi: więc może być problem z odchowaniem narybku.
Dodano do tego postu po 3 minutach 14 sekundach
Obrazek

Kolcobrzuch karłowaty

: pt maja 03, 2019 7:08 pm
autor: mariom222
świetna rybka z mojego punktu widzenia, mało angażująca
(ryby u mnie to to najmniej pożądana i zazwyczaj przygarnięta jak do schroniska forma życia)

wystarczy jej że dwa razy w tygodniu wrzucę trochę żywej szklarki a o resztę diety sama zadba (młode krewetki i ślimaki)
czasem nie karmiłem przez miesiąc

już dawno temu myślałem że padła w zaroślach a ona raz na 3 miesiące potrafi się jeszcze pokazać i udowodnić że ma się dobrze

Kolcobrzuch karłowaty

: pt maja 03, 2019 7:39 pm
autor: A.G.A.
:) O tak , młode krewetki wyłapują monentalnie.
Swoje maluchy karmię 2 - 3 razy w tygodniu.

Kolcobrzuch karłowaty

: sob maja 04, 2019 9:13 am
autor: jashiu2
Tak tak one muszą chrupać bo inaczej rosną im zemby. Powinny uwielbiać Kiełża. mariom222, lubią być w małej grupie pewnie dlatego twoja jest nieśmiała

Kolcobrzuch karłowaty - Carinotetraodon travancoricus

: pn maja 13, 2019 9:38 pm
autor: A.G.A.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kolcobrzuch karłowaty - Carinotetraodon travancoricus

: wt maja 14, 2019 11:10 pm
autor: Lech-u
Te rybki wyglądają jak zawodowi gamonie.
Są super.

Kolcobrzuch karłowaty - Carinotetraodon travancoricus

: śr maja 15, 2019 4:08 pm
autor: A.G.A.
Nie zgodzę się.
Mają bardziej inteligentne mordki niż większość znanych mi osób.
Dodano do tego postu po 2 miesiącach 11 dniach 4 godzinach 36 minutach 57 sekundach
Obrazek


Obrazek


Obrazek

Helenki doskonale się sprawdziły :) jako urozmaicenie menu.
Przed atakiem na ślimaka składają ogony i płetwy.
Atakują szybko i z dużą siłą.
Wyżarcie Helenki to kwestia kilku minut.

Z upływem czasu kolce robią się bardziej agresywne.
Jeden niestety poległ w walce.
Prawdopodobnie poszło o babę.

Kolcobrzuch karłowaty - Carinotetraodon travancoricus

: sob lip 27, 2019 12:22 am
autor: Ponury Rysiek
Przy kolcobrzuchach trzeba bardzo uważać na parametry wody.
Ta ryba nie ma zbyt dużej tolerancji zwłaszcza na moniak a przede wszystkim nie daje znaków ostrzegawczych, jednego dnia jest żwawa, przyjmuje pokarm i jest z nią pełna interakcja (czasami lubi popatrzyć się w oczy przez kilka minut) a rano znajdujesz trupa.

Kolcobrzuch karłowaty - Carinotetraodon travancoricus

: sob lip 27, 2019 5:24 am
autor: jashiu2
Potwierdzam są bardziej czułe niż testy. Ale dają znaki i szybka podmiana uratowała mnie od widoku zwłok parę razy. Zaczynają pływać trochę inaczej z większym niepokojem lub zbyt spokojnie i płetwa ogonowa może robić się lekko różowa jedną z oznak jest też składanie ogonka i płetwa bocznych. Ale fakt że nie są to ostentacyjne objawy a na widok opiekuna mogą się ucieszyć i porzucić dziwne pływanie.

Kolcobrzuch karłowaty - Carinotetraodon travancoricus

: sob lip 27, 2019 10:25 am
autor: A.G.A.
Nad tą wrażliwością to można chwilę podyskutować.

W czerwcu zbiornik z kolcobrzuchami został przez fatalną pomyłkę zostawiony na ponad tydzień bez jakiejkolwiek filtracji.
Przez chwilę swoje robiły pewnie bakterie .
Po powrocie z wakacji zastałam śmierdzące bajoro , w którym teoretycznie powinno zdechnąć wszystko.
Tak się jednak nie stało.
Kolce przeżyły, część roślin też.
Straty to jedna krewetka rch i kilka liści kryptokoryny.
Dodano do tego postu po 10 minutach 22 sekundach
https://www.fawa.pl/viewtopic.php?f=10&t=38244

Kolcobrzuch karłowaty - Carinotetraodon travancoricus

: ndz lip 28, 2019 5:24 pm
autor: Ponury Rysiek
Kolce są bardzo wrażliwe za amoniak więc jak wyjechałaś i nie karmiłaś to raczej nie było szansy na jego skok. A to co dla nas wygląda na syf nie koniecznie jest syfem biologicznym.

Kolcobrzuch karłowaty - Carinotetraodon travancoricus

: wt lut 18, 2020 5:45 pm
autor: icarus853
A jak z agresją? Mogą skubać ogony gupikom? W kilku miejscach czytałe, że tak ale w innych pisali że to w przypadku tych większych kolcobrzuchów, a karłowate są raczej grzeczne.

Kolcobrzuch karłowaty - Carinotetraodon travancoricus

: śr lut 19, 2020 2:21 pm
autor: A.G.A.
Obecnie przebywają w jednym zbiorniku z endlerami.
Nie wykazują wobec nich żadnych agresywnych zachowań.
Wręcz przeciwnie. Stały się śmielsze, częściej pływają w toni .
Żadnych strat w ogonach samców gupika nie zauważyłam.