FAWA.pl

Nie wiem czy tu powinien być ten temat, czy może gdzieś indziej. Bardzo powoli rozglądam się za sklepem, gdzie kupię bojownika trzymanego w normalnych warunkach (a nie bide w kubeczku) za normalne, a nie szalone pieniądze. Ale, ale, jest haczyk - szukam takiego sklepu w okolicach Mordoru lub Piaseczna
Ktoś coś widział? Ktoś coś wie?

Dorotka pisze: ↑pt lut 15, 2019 1:23 pm normalnych warunkach (a nie bide w kubeczku)

a może warto takiego z kubeczka uratować? Ja kiedyś (w zeszłym roku) uratowałem i teraz zdaje się koleżanka Komarowa go ma

Mam
Zdrowy, wypasiony i czuje się świetnie.

Komarowa pisze: ↑pt lut 15, 2019 4:12 pm Zdrowy, wypasiony i czuje się świetnie.

uratowany z kubeczka...
zresztą jutro najprawdopodobniej z tego samego sklepu uratuję jeszcze dwie / trzy sztuki

Kiedyś ratowałam takie bidy i bywało tak, że majątek potem szedł na leczenie. Czasem zanim ogarnęły, że mają miejsce do pływania, to takie bidy powyginane pływały Ale chyba tak zrobię, że będę ratować. Ale jak ktoś ma namiar na taki sklep, to chętnie poznam tak czy siak

Ja zawsze jak miałem do wybory bojek z kubka czy z akwarium to wybierałem z kubka.
Zdrowotnych czy anatomicznych różnić nie widziałem a jednak tych zawsze szkoda i aż oczy się radują patrząc jak nagle jego świat powieksza się 1000 krotnie
No i dobry uczynek zaliczony.

wszystko pięknie tylko że takie kupowanie w kubkach właśnie nakręca rynek kubkowy,
ja tam wolę takie odłowione z akwarium, w pobliskim sklepie na ,,Wiosny Ludów,, kosztują od 10 zł( samiczki) do 25zł (ładnie wybarwione samce)
chociaż wyboru wielkiego nie ma bo na stanie są zazwyczaj tylko 3-4 szt

Ja właśnie dzisiaj kupiłam kolejnego z kubka. Mlody wypatrzył białego i go chciał. Nie wiem czy zaraz nie będę musiała jakiegoś leczenia wprowadzać... Ma mocno postrzepione płetwy Mimo wszystko mam nadzieję, że będzie z nim dobrze. Po akwarium gania jak szalony

Postrzępione płetwy to jeszcze nie koniec świata odrosną szybko.

Powodzenia

Dorotka, zrob mu porządną aklimatyzacje, miekka wode, ciepło i dobre jedzenie. Wystarczy. Ja mam CT zabranego z martwica płetw. Odżyl normalnie. A dzis nastepnego z "hodowli" rok w kubku spędził

Dzięki, myślę, że będzie z nim okej zobaczymy jak będzie wyglądał za kilka dni