FAWA.pl

Ostatni post z poprzedniej strony:

Jak myślicie, czy kiryski pigmeje pasowałyby do mojego akwarium? Jakoś nie mogę znaleźć malutkich... Czy prętniki mogłyby pożreć pigmejki? Takie to tycie się wydaje.

neva pisze: ↑czw maja 30, 2019 9:07 am Jak myślicie, czy kiryski pigmeje pasowałyby do mojego akwarium? Jakoś nie mogę znaleźć malutkich... Czy prętniki mogłyby pożreć pigmejki? Takie to tycie się wydaje.

tak będą pasować,a pretniki ich nie zjedzą,bo mają małe pyszczki.

Nabyłam prętniki morelowe. Prosiłam o samca i dwie samice, ale nie jestem pewna, czy czasem nie dostałam dwóch samców i samicy. Może macie jakieś wskazówki, jak odróżnić płeć? I gdyby się okazało, że mam jednak dwa samce, co powinnam zrobić? Dokupić jeszcze jedną samicę? Dwie?

Dodano do tego postu po 1 godzinie 53 minutach 21 sekundach

Fotki na razie słabe, ale może ktoś rozpozna płeć?

Można rozpoznać po płetwie grzbietowej.
U samca ma ostre zakończenie u samicy zaokrąglone.

Tylko czy mam patrzeć na płetwę opuszczoną czy nastroszoną?
I czy w takim razie na pierwszym zdjęciu jest samica, a na drugim, po lewej samiec?

neva pisze: ↑pn cze 03, 2019 8:20 am Tylko czy mam patrzeć na płetwę opuszczoną czy nastroszoną?

Lepiej to widać na nastroszonej.


Tak, płeć jest tak jak powiedziałaś.

Czyli na fotce jest parka?

I jeszcze zagadka- złożona płetwa trzeciego prętnika wygląda jak u tego samca po lewej, nastroszona wydaje się być okrągława, a sama ryba ma najintensywniej zabarwione krawędzie płetw i okolice ogona- kto to może być?

To są młode ryby.
Jeszcze może być słabo widoczny dymorfizm płciowy.

Poczekaj trochę, aż podrosną.

A gdyby jednak okazało się, że to dwa samce i jedna samica, to czy taki układ będzie jakoś funkcjonował, czy lepiej byłoby dodać drugą samicę?
I z drugiej strony, czy układ 1+3 byłby dobry?

To są żywe stworzenia.
Może się okazać, że taki układ będzie funkcjonował bez zarzutu, ale może również dochodzić do małych przepychanek.

Ja bym po prostu teraz obserwował i reagował dopiero jak dojdzie do jakiś otrzejszych przepychanek.

Wszystko zależy od ich temperamenu, warunków itp.

Rozumiem.
Po tych kilku dniach widzę, że jeden domyślny samiec częściej chowa się w krzakach, drugi domyślny samiec odganiał wczoraj resztę od karmnika, a domyślna samica zachowuje się, jak gdyby miała wszystko gdzieś.

neva pisze: ↑pn cze 03, 2019 9:27 am a domyślna samica zachowuje się, jak gdyby miała wszystko gdzieś

Norma.

Zaczynam odczuwać klęskę urodzaju. Helenek mam całe stada (może ktoś chce?), trzy amano noszą jajeczka (wiem, tu akurat wysyp młodych mi nie grozi), jedna pomarańczowa sakura też chyba ciężarna, no i dzisiejsze odkrycie - prętniki mi się rozmnożyły. Zauważyłam, że samiec zagonił wszystkie ryby do kąta i mocno pilnuje wcześniej zbudowanego gniazda, przyjrzałam się mu więc uważnie i dostrzegłam w korzonkach rzęsy gromadkę czarnych przecinków... I co ja mam z tym wszystkim zrobić?

Ładnie sfotografować, obserwować i swoje spostrzeżenia umieścić w Atlasie Fotograficznym Ryb FAWA

Trochę mnie nie było w domu, a jeszcze dłużej na forum. Akwarium przetrwało w niezłej formie dwutygodniowy brak opieki (choć niestety nie obyło się bez ofiar), za to dziś późnym wieczorem nadszedł kryzys- padła mi pompka od filtra. Czy noc bez filtra będzie miała jakieś większe konsekwencje? Jak można je złagodzić? Czy mam w nocy mieszać wodę, żeby ją dotlenić? Czy przed ponownym uruchomieniem filtra trzeba wylać z niego wodę i przepłukać wkłady? Dodać bakterii?

Trochę późno przeczytałam Twojego posta

Tak, powinien chodzić napowietrzacz.

Ja nigdy nic nie wylewam i nie płuczę w takiej sytuacji.

Jeśli jest taka możliwość, zrób rano podmianę wody, jakieś 20% .

Dodano do tego postu po 2 minutach 52 sekundach

Jak szybko uda Ci się naprawić filtr ?

Jeśli to może potrwać, mam dojrzały aquael turbo 500 i mogę pożyczyć na przetrwanie

Niestety nie mam oddzielnego napowietrzacza. Małą podmianę zrobiłam jeszcze wczoraj-przy demontażu pompki zeszło kilkanaście litrów. Na szczęście ryby wyglądają całkiem dziarsko. Dostaną zaraz jeszcze porcję świeżej wody. Po nową pompkę mam zamiar stawić się w Clariasie równo z otwarciem (na wszelki wypadek zaopatrzę się też w awaryjny napowietrzacza). Bardzo Ci dziękuję za propozycję.

coś nie za bardzo chcę mi się wierzyć w tą zepsutą pompkę, akurat te aquaela się nie psują, w każdym razie ja nie słyszałem o takiej
może się rozpaść izolacja na kablu i wtedy robi się niebezpieczna ale nadal będzie działać

to dobrze że kupujesz drugą, one są bardzo przydatne
zwłaszcza przy podmianach wody czy zalewaniu nowych (kłopotliwych kubełków)

spróbuj ją może rozkręcić (jeden ruch ręką w lewo przy wylocie)
dokładnie przepłukać i pokręcić delikatnie wiatraczkiem (może jakieś ziarnko piachu wpadło)
na 99% powinna wtedy odpalić

Pompka była rozkręcona i czyszczona. Wygląda to tak, że popracuje małą chwilę (koło minuty), w trakcie której bardzo mocno się nagrzewa, potem się wyłącza i jak ostygnie wszystko się powtarza. Sprzedawca w Clariasie potwierdził, że te pompki są awaryjne, sam podobno ma już trzecią.

dziwne
musiała być już uszkodzona na etapie produkcji, może jakiś wypaczony magnes albo coś, bo tam w środku nie ma co się popsuć

miewałem już zepsute eheimy czy inne modele aquaela trochę bardziej skomplikowane w budowie
ale z tych mk-xx jeszcze mi się nie zdarzyło a miałem w rękach kilkanaście

Znowu trochę zaniedbałam ten wątek, ale ostatnio sporo się u mnie działo. Akwarium ma się nieźle, choć niestety straciło kilku lokatorów.
W związku z tym, i z narzekaniem męża, że samą drobnicę trzymam, mam pytanko- jakie większe rybki mogłabym dodać do neonów, razbor, otosków, kirysków i prętników? Czy jakieś pielęgniczki, np. Apistogramma macmasteri, dogadają się z takim towarzystwem, zwłaszcza z prętnikami? Czy już będą przesadą i stworzę niestrawną rybną zupę?

Ale co masz na myśli mówiąc "większe ryby"?

Bo Apistograma to drobnica.

Może i drobnica, ale większa od mojej aktualnej drobnicy. Miałam na myśli takie właśnie rybki wielkości 6-7 cm.

Dodano do tego postu po 1 dniu 1 godzinie 4 minutach 7 sekundach

A pomijając już kwestię rozmiarów, czy pielęgniczki mogą mieszkać z prętnikami (jeśli oczywiście wymagania mają zbliżone)?

Miałem Apistogramy i Prętniki na raz i najzwyczajniej w świecie się olewały

U mnie też się ignorowały. Poza tym prętniki zazwyczaj są w wyższej warstwie wody, podczas gdy pielęgniczki zazwyczaj blisko dna.

Tapnięte

Dobrze wiedzieć, dziękuję za informacje.

Ciągle się zastanawiam, jakie rybki ewentualnie dodać, macie może jakieś sugestie?

Ładnie prezentują się tęczanki neonowe.
Są towarzyskie, ruchliwe i pływają w środkowej części zbiornika.
Należy je trzymać w grupie 6+
Dorastają do 6 cm