Szczepienia p / grypie

W tym dziale możesz poruszać różne sprawy, niekoniecznie związane z akwarystyką. Pisz o wszystkim i o niczym.
ODPOWIEDZ

denkmal
Uzależniony
Posty: 551
Rejestracja: wt lut 09, 2016 6:53 pm
Lokalizacja: Ursynów
Na imię mam: Aleksander
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#151

Post autor: denkmal »

Ostatni post z poprzedniej strony:

Lech-u pisze: pn lis 19, 2018 10:12 pm Widzisz, jeden oszust czy trzech w tej samej sprawie nie robi różnicy.
No właśnie nie oszust - tylko profesor który został oczyszczony ze wszystkiego :)

A ulotka nie była "taka stara" tylko z 2016 roku :P więc bez przesady :P pewnie nadal ją wstrzykują.

Lechu - jedne wyniki badań mówią, że nie ma związku, inne że jest... a smutna prawa i fakty pokazują, że liczba chorych na autyzm, jak również na inne choroby neurologiczne rośnie w zastraszającym tempie... i to jest problem - coś to powoduje...

I to nie tak, że po prostu więcej diagnoz - to tak samo, jakbyś chciał wmówić, że tak samo wiele dzieci 30 czy 50 lat temu miało alergie co dziś.
Coś ten autyzm i inne poważne problemy neurologiczne powoduje (ze zgonami włącznie) ...

Ty możesz to zwalić na zatrute żarcie czy na coś... - a ja słucham lekarzy i profesorów, którzy zwalają to na karb szczepionek i ich fatalnego składu - ze szczepionką na HPV na czele...

Btw. wielu lekarzy których znam, nie szczepi własnych dzieci (np. doktor z CZD ... pewnie też zmanipulowana ;)

Skoro szczepionki są takie smaczne i zdrowe, to czemu ponad 90% personelu medycznego się nie szczepi?
https://martabrzoza.pl/szczepienia/93-p ... -na-grype/

Jak chcesz się dowiedzieć, dlaczego ktoś jest uczulony na brzozę, ktoś na truskawki, a ktoś na marchewkę... to zerknij na to, po co się podaje adiuwant ... aluminium i co ono robi... (fajny materiał generalnie - jak się wydobywa aluminium z boksytu i ile energii na to jest potrzebne i jak bardzo dewastowane jest przy okazji środowisko - już tak całkiem poza szczepionkowym tematem)

Awatar użytkownika

Autor
Lech-u
Admin
Posty: 21839
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#152

Post autor: Lech-u »

denkmal pisze: pn lis 19, 2018 11:11 pm i to jest problem - coś to powoduje...
Jasne, że tak. Tylko nie koniecznie szczepionki. Szczepionki nie powodują autyzmu. Wykazano to chociażby w tej Metaanalizie.

Jeszcze parę lat temu np. o ADHD lub o dysleksji w ogóle się prawie nie mówiło.
W dzisiejszych czasach w każdej klasie jest ktoś z ADHD a na dysleksję cierpi nagle prawie połowa uczniów. Też jest tego jakaś przyczyna.
Na pewno nie ma jednego czynnika, który sprawił, że nagle więcej się diagnozuje takich chorób.

Autyzm jako jednostka chorobowa nie jest jeszcze w pełni poznana przez lekarzy. Są pewne teorie mówiące o tym jak dochodzi do autyzmu. Są badania, które próbują rozwikłać ten problem. Do tej pory nie ma jednoznacznej opinii na temat powstawania tej choroby, lub raczej zespołu objawów.
Dodatkowo każda osoba cierpiąca na autyzm jest inna. U niektórych objawia się zamknięciem na świat, u innych zanikiem mowy, u innych przy okazji objawiają się niebywałe talenty lub zdolności.

Dość sporym nadużyciem jest mówienie, że autyzm wywołują szczepienia. Bo wiemy, ze tak nie jest.
No ale taka jest natura człowieka. Jak nie wiemy co powoduje jakąś dolegliwość, to szukamy "winnego" i czepiamy się każdej nitki usprawiedliwiającej powstanie takiej niesprawiedliwości życiowej. Bo dlaczego akurat moje dziecko ma autyzm, a nie inne dzieci? No to bach! Szczepionki są winne. No bo dziecko zamilkło na kilka lat akurat 2 dni po szczepieniu.

No i jeszcze słowo o tym "kogo znamy". Myślę, że każdy z nas może wskazać zarówno osoby, które się nie szczepią jak i te które się szczepią. Niezależnie od tego czy mówimy o personelu medycznym, czy o innych zawodach. To niczego nie dowodzi. Akurat wśród moich znajomych i w rodzinie większość osób się szczepi. Możliwe, że inna osoba trafiła na otoczenie takich osób, które się nie szczepią. I nadal niczego to nie dowodzi. Prawdopodobnie zależy to od środowiska w którym się obracamy, trochę od naszego zawodu, miejsca pracy, kultury w jakiej dorastamy itp.

Po naszej dyskusji o składzie leków (szczepionek) miałem okazję robić zakupy w jakimś hipermarkecie. I z ciekawości zacząłem czytać skład produktów, które kupujemy w sklepie. O rany! Jakby to przełożyć na zawartość substancji w szczepionkach, to po spożyciu wielu produktów powinniśmy wybuchnąć. Tyle spożywamy syfu w jedzeniu, że żadne szczepienia nawet przez całe życie tego nie są w stanie wyprzedzić.

Inna paranoja dotyczy smogu. Widziałem ostatnio rowerzystę w masce przeciwsmogowej. Niby nic w tym dziwnego (chcemy się chronić przed szkodliwością smogu), tylko, że tym rowerzystą jest heavy-smoker (palacz papierosów w dużej ilości). Paranoja! Jeden papieros zawiera więcej syfu wdychanego centralnie do układu oddechowego niż przez wiele dni potrafimy wciągnąć w czasie smogu.

shadowrider
Uzależniony
Posty: 575
Rejestracja: ndz kwie 10, 2011 3:48 pm
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#153

Post autor: shadowrider »

Lech-u pisze: pn lis 19, 2018 5:50 pm Oszukiwał, udowodniono mu to i w sądzie uznano za winnego.
"Lancet" wykasował artykuł z kłamstwami na tema rzekomego autyzmu po szczepieniu.
Taki jest przekaz medialny. Prawda jest zupełnie inna. Wakefield nie badał związków pomiędzy szczepionkami a autyzmem, bo nie jest neurologiem, tylko gastrologiem. W sądzie nie udowodniono mu oszustwa, tylko rzekome działanie nieetyczne.
Poniżej dosyć szczegółowe omówienie tej sprawy. Dopóki tego nie obejrzałem, myślałem, że Zięba to maksymalny oszołom. Nie chciało mi się wierzyć, że można ludziom bezkarnie wciskać kłamstwa, które w sumie tak łatwo sprawdzić.


Sprawdziłem:
W polskiej wikipedii nadal wisi, że badania były sfałszowane: https://pl.wikipedia.org/wiki/Andrew_Wakefield
Dużo więcej jest na angielskiej wiki: https://en.wikipedia.org/wiki/Andrew_Wakefield
Sfałszowanie polegało na stwierdzeniu:
We identified associated gastrointestinal disease and developmental regression in a group of previously normal children, which was generally associated in time with possible environmental triggers.
These possible triggers were reported as MMR in eight cases, and measles infection in one.
A tu taki mały wpis o promotorze tych sfałszowanych badań:
Walker-Smith is the senior co- author of a paper (along with Andrew Wakefield, the lead author) which identified a unique gastrointestinal condition in autistic children that may be connected to the MMR vaccine. Although there were other studies prior to this 1998 study associating various vaccines with the onset of autism spectrum disorders and gastrointestinal disease,[citation needed] this study is generally regarded as sparking the MMR vaccine controversy.[5] In 2010, Walker-Smith was found guilty by the General Medical Council of professional misconduct who recommended erasure subject to appeal. As a result, he was barred from practicing medicine.[3][6] On appeal the case heard by Mr. Justice Mitting in the High Court stated that the GMC determinations were superficial and inadequate and so were quashed.
[https://en.wikipedia.org/wiki/John_Walker-Smith]

Innych tematów Zięby za bardzo nie znam, ale jeśli są tak dobrze udokumentowane jak powyższy, to żyjemy w jakimś matrixie...
Awatar użytkownika

Autor
Lech-u
Admin
Posty: 21839
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#154

Post autor: Lech-u »

shadowrider pisze: śr lis 21, 2018 8:15 am że Zięba to maksymalny oszołom.
W sumie to mnie zastanawia jaki jest cel takich wystąpień i prób przekonywania o szkodliwości szczepionek.
Czemu to ma służyć?

Kurczę, jest tyle bardziej szkodliwych rzeczy w naszym otoczeniu, na których warto się skupić.

Pisałem o tym wcześniej. Wiemy dobrze, że wszelkie normy dla różnych substancji czynnych i substancji pomocniczych stosowanych w czasie produkcji leków są bardzo rygorystyczne. Na przykład produkcja niektórych leków nie może przebiegać z użyciem alkoholu do dezynfekcji maszyn, ze względu na to, że nawet pikogramy (mniej niż miligramy) alkoholu nie mogą być tolerowane w lekach kierowanych do niektórych grup pacjentów.
Tak samo zresztą z innymi substancjami używanymi w procesie technologicznym w czasie produkcji leków.
A w tym samym czasie dokładnie te same substancje, często nazywane ładnie "E z numerkiem", występują w stężeniach (ilościach) kilkaset razy przekraczających normy lekowe w codziennie spożywanej żywności. I tu nikt tego nie bada, ani nie ma żadnych restrykcji przy wprowadzaniu takiego produktu do obrotu.

Szczęśliwie, szczepionki i leki są niewątpliwie jednym z czynników przedłużających życie ludziom. I szczęśliwie cały czas jest w tej kwestii bardzo szybki rozwój. Zmieniają się normy, maszyny, ale co najważniejsze jakość i skuteczność wszelkich medykamentów. W tym także szczepionek.

shadowrider
Uzależniony
Posty: 575
Rejestracja: ndz kwie 10, 2011 3:48 pm
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#155

Post autor: shadowrider »

Lech-u pisze: pn lis 19, 2018 5:50 pm A tu cały artykuł ze wszystkimi wnioskami:
https://www.sciencedirect.com/science/a ... 0X14006367
O - masz gdzieś pełną wersję tych badań? Chciałbym zobaczyć jak wyglądała grupa kontrolna. Ale już to jest trochę dziwne, że badano 1,2mln dzieci, a grupa kontrolna miała zaledwie 9000. Tzn. co badano u tego miliona, skoro nie było grupy kontrolnej?
Lech-u pisze: pn lis 19, 2018 5:50 pm Nie bójmy się szczepionek. Przynoszą dużo więcej dobrego niż ruchy antyszczepionkowe są w stanie wymyślić i zmanipulować, żeby temu zaprzeczyć, nie wspominając o rzeczywistych działaniach niepożądanych, które są znikome nawet w porównaniu do leków, które tak ochoczo zażywamy na przeróżne choroby.
Stowarzyszenie STOP NOP to rzeczywiście ciężka grupa. Najciekawsze są te, które analizują oficjalne informacje. Np. jak minister mówi, że w szczepionkach nie ma rtęci, a Ty sam podsyłasz ulotkę producenta, w której nagle rtęć jest - i gdzie jest prawda?
Lech-u pisze: sob lis 17, 2018 4:02 pm Ulotka nie jest dla zwykłych użytkowników. Raczej dla fachowców.
Napisz wprost:
  • jeśli w ulotce jest napisane, że została przebadana i jest bezpieczna - to tak jest
  • jeśli w tej samej ulotce jest napisane, że zawiera rtęć dużo powyżej normy, to Ty tego nie rozumiesz i nawet nie próbuj :bęc:
Lech-u pisze: sob lis 17, 2018 4:02 pm Zarówno statystyki jak i ulotkę o leku trzeba czytać ze zrozumieniem. A najlepiej jak się zna metodologię powstawania takich statystyk lub ulotek. Obawiam się, że takiej wiedzy nie ma przeciętny użytkownik.
Ze statystyki jestem całkiem niezły - śmiało możesz ze mną o tym rozmawiać.
Lech-u pisze: pt lis 16, 2018 6:21 pm Krótko nie znaczy, że po łebkach.
Są takie sytuacje, że lekarz może postawić diagnozę obserwując kogoś w metrze lub mijając na ulicy.
I tak właśnie lekarz wyklucza przeciwwskazania:
nadwrażliwość na którykolwiek składnik szczepionki,
nowotwór złośliwy (np. chłoniak, białaczka, ziarnica złośliwa lub inny nowotwór układu siateczkowo-śródbłonkowego),
nieznany stan odporności osoby, która ma być poddana szczepieniu,
podejrzenie wrodzonych zaburzeń odporności,
pierwotne lub wtórne niedobory odporności (w tym z niedobór interferonu gamma lub zespół Di George’a),
Awatar użytkownika

Autor
Lech-u
Admin
Posty: 21839
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#156

Post autor: Lech-u »

shadowrider pisze: śr lis 21, 2018 9:06 am Chciałbym zobaczyć jak wyglądała grupa kontrolna. Ale już to jest trochę dziwne, że badano 1,2mln dzieci, a grupa kontrolna miała zaledwie 9000. Tzn. co badano u tego miliona, skoro nie było grupy kontrolnej?
To opracowanie to Metaanaliza. Czyli zbiór różnych badań, które przeprowadzono przy użyciu różnej metodologii. To nie jest jedno badanie.
Dlatego grupa kontrolna mogła mieć zaledwie 9000 dzieci w porównaniu do 1,2 miliona wszystkich dzieci we wszystkich badaniach. Metaanaliza jest czymś w rodzaju podsumowania tych wszystkich badań w różnych ośrodkach, czy nawet krajach. Zebrane w jeden dokument.
shadowrider pisze: śr lis 21, 2018 9:06 am I tak właśnie lekarz wyklucza przeciwwskazania
Nie ma potrzeby robienia innych czynności medycznych do zakwalifikowania pacjenta do szczepienia. Działania niepożądane po szczepieniu są na tyle rzadkie i mało istotne, że nie przeprowadza się żadnych dodatkowych badań, bo nie ma potrzeby.
Inaczej niż np. przy podawaniu Penicyliny i jej pochodnych. W takim przypadku robi się "próbę penicylinową" przed podaniem tego antybiotyku w formie iniekcji.
Po szczepieniu należy poczekać około 0,5h w ośrodku, gdzie odbyło się szczepienie, żeby sprawdzić, czy nic złego się nie dzieje. Właśnie na okoliczność takiej sytuacji, że akurat komuś zaszkodziło dane szczepienie.

PS. Wydawało mi się, ze był link do tej metaanalizy w podanym przeze mnie źródle. Sprawdź, proszę, bo ja teraz nie mam jak się tym zająć.
shadowrider pisze: śr lis 21, 2018 9:06 am Ze statystyki jestem całkiem niezły
Niewątpliwie to rzadkość. Mało kto wie jak czytać wyniki opracowań statystycznych i jakie z tego wyciągać wnioski. Na przykład to, że Ty i koń macie statystycznie 3 nogi. Żart.

shadowrider
Uzależniony
Posty: 575
Rejestracja: ndz kwie 10, 2011 3:48 pm
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#157

Post autor: shadowrider »

Lech-u pisze: śr lis 21, 2018 8:46 am W sumie to mnie zastanawia jaki jest cel takich wystąpień i prób przekonywania o szkodliwości szczepionek.
Czemu to ma służyć?
Powyższe nie dotyczyło szczepionek tylko mechanizmu kłamstw w przekazie medialnym. Pokaż teraz, że jednak polska wikipedia oraz cytowany przez Ciebie doktor mają rację.
Celem powinno być to, że jeżeli coś ma być obowiązkowe, to niech ten który nakłada obowiązek, bierze również rzeczywistą odpowiedzialność. [Tylko nie pisz mi, że jak wystąpi Nop to przecież można iść do neurologa na NFZ na za rok]
Niektórzy mówią, że jeśli coś jest korzystne to nie musi być obowiązkowe.
To ja zapytam - jaki miałeś cel otwieranie tego wątku i przekonywania o bezpieczeństwie szczepionek?
Lech-u pisze: śr lis 21, 2018 8:46 am Kurczę, jest tyle bardziej szkodliwych rzeczy w naszym otoczeniu, na których warto się skupić.
Smogu możesz próbować unikać - nikt nie każe Ci co 3 mies. przyjąć obowiązkowej dawki.
Lech-u pisze: śr lis 21, 2018 8:46 am Wiemy dobrze, że wszelkie normy dla różnych substancji czynnych i substancji pomocniczych stosowanych w czasie produkcji leków są bardzo rygorystyczne.
Cały czas używasz ogólników - zostało wykazane na Twojej szczepionce, że tam normy są przekroczone. Podaj dane liczbowe, że tak nie jest.
Lech-u pisze: śr lis 21, 2018 8:46 am A w tym samym czasie dokładnie te same substancje, często nazywane ładnie "E z numerkiem", występują w stężeniach (ilościach) kilkaset razy przekraczających normy lekowe w codziennie spożywanej żywności. I tu nikt tego nie bada, ani nie ma żadnych restrykcji przy wprowadzaniu takiego produktu do obrotu.
Wracasz do tego samego, więc i ja wrócę [umówmy się, że ostatni raz]:
- nie ma obowiązku jedzenia żywności z numerkami
- nie wstrzykujesz sobie tego do krwi
Połknięta rtęć metaliczna praktycznie nie jest resorbowana z przewodu pokarmowego. Wdychane pary rtęci są do około 80 procent wchłaniane przez płuca. Rtęć pierwiastkowa może przekraczać barierę krew-mózg.
http://www.allum.pl/zagrozenia-i-alerge ... lekarskich
Lech-u pisze: śr lis 21, 2018 9:30 am Wydawało mi się, ze był link do tej metaanalizy w podanym przeze mnie źródle.
Jest tylko Abstract.
Lech-u pisze: śr lis 21, 2018 9:30 am Nie ma potrzeby robienia innych czynności medycznych do zakwalifikowania pacjenta do szczepienia.
Taki pacjent to skarb...

denkmal
Uzależniony
Posty: 551
Rejestracja: wt lut 09, 2016 6:53 pm
Lokalizacja: Ursynów
Na imię mam: Aleksander
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#158

Post autor: denkmal »

Lech-u pisze: śr lis 21, 2018 8:46 am W sumie to mnie zastanawia jaki jest cel takich wystąpień i prób przekonywania o szkodliwości szczepionek.
Czemu to ma służyć? [...]
Ochronie życia i zdrowia.
Lech-u pisze: śr lis 21, 2018 8:46 am Kurczę, jest tyle bardziej szkodliwych rzeczy w naszym otoczeniu, na których warto się skupić. [...]
No ale które z tych innych "bardziej szkodliwych rzeczy" przedostają Ci się wprost do krwiobiegu?
(wprost do krwi i mięśni... pomijając barierę typu: skóra, płuca, żołądek i układ trawienny itd)

Wymień choć z 3 przykłady :P :D
Lech-u pisze: śr lis 21, 2018 9:30 am Nie ma potrzeby robienia innych czynności medycznych do zakwalifikowania pacjenta do szczepienia. Działania niepożądane po szczepieniu są na tyle rzadkie i mało istotne, że nie przeprowadza się żadnych dodatkowych badań, bo nie ma potrzeby.
Inaczej niż np. przy podawaniu Penicyliny i jej pochodnych. W takim przypadku robi się "próbę penicylinową" przed podaniem tego antybiotyku w formie iniekcji.
Ale że co - to rozumiem "Pan Lech" stwierdza że nie ma potrzeby czy kto?

Inaczej niż przy podawaniu penicyliny? No zobacz, świetny przykład.
Ja akurat w dzieciństwie miałem "przyjemność" przyjęcia zarówno penicyliny jak i debecyliny w zastrzykach.
Nikt ŻADNYCH prób nie robił.

Dziś pisze, że robią.. albo że powinni robić. Zmienia się? Zmienia...
Może za 30 lat konowały jednak się przekonają, że "jest potrzeba robienia innych czynności" ... albo za 30 lat stwierdzą, że jednak te szczepionki, to narobiły masę spustoszenia...
Lech-u pisze: śr lis 21, 2018 8:46 am A w tym samym czasie dokładnie te same substancje, często nazywane ładnie "E z numerkiem", występują w stężeniach (ilościach) kilkaset razy przekraczających normy lekowe w codziennie spożywanej żywności.
No tak - jeśli podajesz sobie zupkę chińską dożylnie... to w sumie słuszna analogia :D

No ale luz - z Kopernika też się śmiano ;) i też wyśmiewano... a on po prostu wiedział coś więcej i coś lepiej, niż inni w tamtych czasach.
Dodano do tego postu po 53 minutach 46 sekundach
Lech-u pisze: śr lis 21, 2018 9:30 am Dlatego grupa kontrolna mogła mieć zaledwie 9000 dzieci w porównaniu do 1,2 miliona wszystkich dzieci we wszystkich badaniach
1.200.000 dzieci - trochę mnie śmieszą tak ogromne liczby rzucane ot tak sobie... a może ktoś łyknie.

Zakładając, że owym dzieciom sumarycznie przez całe proces badań, poświęcono raptem 15 minut na dzieciaka - to przyjmując 8h dzień pracy - oraz ok 240 dni pracujących w roku - to czas poświęcony na zbadanie wszystkich dzieci to nieco ponad 156 lat :D .

No oczywiście można to skrócić, badając przez wielu lekarzy równolegle - ale mimo wszystko jakby nie patrzeć:
1200000 * 15 minut = 18000000 minut = 300000h pracy lekarza / badacza.
Jakby badało 100 lekarzy jednoczeście - no to wciąz jest to 3000h /8h = 375dni roboczych :)

Średnia płaca lekarza w USA to ok 100$ za h = 300.000h * 100$ = 30.000.000$ - chętnie przyjrzę się temu, kto wyłożył kasę na te badania :)
Awatar użytkownika

Autor
Lech-u
Admin
Posty: 21839
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#159

Post autor: Lech-u »

denkmal pisze: śr lis 21, 2018 1:18 pm Ale że co - to rozumiem "Pan Lech" stwierdza że nie ma potrzeby czy kto?
Lekarz.
denkmal pisze: śr lis 21, 2018 1:18 pm Nikt ŻADNYCH prób nie robił.
Na pewno? Pamiętasz to?
denkmal pisze: śr lis 21, 2018 1:18 pm No tak - jeśli podajesz sobie zupkę chińską dożylnie... to w sumie słuszna analogia
O tyle słuszna analogia, że przez układ pokarmowy wchłania się bardzo wiele substancji. Także zawartych w tabletkach. Więc analogia jak najbardziej trafna.
denkmal pisze: śr lis 21, 2018 2:12 pm to czas poświęcony na zbadanie wszystkich dzieci to nieco ponad 156 lat
Sprawdziłeś ilu lekarzy brało udział w tych badaniach?
Czytaj ze zrozumieniem, proszę.
Metaanaliza nie jest JEDNYM badaniem klinicznym. To jest opis wielu badań. Przeprowadzonych w różnym czasie w różnych miejscach przez wielu lekarzy.. Nie musi to trwać 156 lat bo lekarzy jest więcej niż jeden na świecie.

denkmal
Uzależniony
Posty: 551
Rejestracja: wt lut 09, 2016 6:53 pm
Lokalizacja: Ursynów
Na imię mam: Aleksander
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#160

Post autor: denkmal »

Lech-u pisze: śr lis 21, 2018 2:21 pm Lekarz.
Aha... lekarz stwierdza czy jest potrzeba czy nie ma?

Ten sam który rzutem oka stwierdza i rozpoznaje, jak słusznie przytoczył shadowrider:

" nadwrażliwość na którykolwiek składnik szczepionki,
nowotwór złośliwy (np. chłoniak, białaczka, ziarnica złośliwa lub inny nowotwór układu siateczkowo-śródbłonkowego),
nieznany stan odporności osoby, która ma być poddana szczepieniu,
podejrzenie wrodzonych zaburzeń odporności,
pierwotne lub wtórne niedobory odporności (w tym z niedobór interferonu gamma lub zespół Di George’a)"
Lech-u pisze: śr lis 21, 2018 2:21 pm O tyle słuszna analogia, że przez układ pokarmowy wchłania się bardzo wiele substancji. Także zawartych w tabletkach. Więc analogia jak najbardziej trafna.
Coś się wchłania - ale z pewnością nie 100% podanej substancji trafia do krwi... większość syfu jest wydalane przez kupkę i siusiu :D
Lech-u pisze: śr lis 21, 2018 2:21 pm Metaanaliza nie jest JEDNYM badaniem klinicznym. To jest opis wielu badań. Przeprowadzonych w różnym czasie w różnych miejscach przez wielu lekarzy.. Nie musi to trwać 156 lat bo lekarzy jest więcej niż jeden na świecie.
Chyba bardzo lubisz to słowo "meta" - bo używasz go wielokrotnie i to często z dużej litery :D
No tak - meta - czyli "ogólne" ... ogólne... czyli nijakie... uogólnione...

Za wikipedią:
Metaanaliza, meta-analiza – pojęcie z zakresu analizy danych i wnioskowania statystycznego, określające wtórne odkrywanie wiedzy metodą uogólniania informacji zawartych w publikacjach czy źródłach pierwotnych[1].

Ja wolę jednak konkret - jak Twoja konkretna ulotka :P ;)
Dodano do tego postu po 4 minutach 3 sekundach
A i to czy pamiętam - oczywiście że pamiętam - miałem 8 lat.
Przyszedł pan doktor - zrobił zastrzyk i wyszedł.

No ale może próbę zrobił tak wiesz - jak się bada dzieci przed podaniem szczepionki - "na oko" ...
... no to takiej próby faktycznie mogłem nie zauważyć :)

Pamiętam też stawianie baniek :D :P ... - ale to już w ramach medycyny alternatywnej było ;) :P
Awatar użytkownika

Autor
Lech-u
Admin
Posty: 21839
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#161

Post autor: Lech-u »

denkmal pisze: śr lis 21, 2018 2:39 pm Aha... lekarz stwierdza czy jest potrzeba czy nie ma?
No a kto inny?
Kowal?
Ja się leczę i szczepię u lekarzy nie u kowali.
denkmal pisze: śr lis 21, 2018 2:39 pm Coś się wchłania - ale z pewnością nie 100% podanej substancji trafia do krwi... większość syfu jest wydalane przez kupkę i siusiu
A żeby przez siusiu to nie musi się najpierw wchłonąć?
Niektóre substancje wchłaniają się prawie w 100% inne w ogóle.
Akurat te o których mowa w lekach i produktach spożywczych mogą się wchłaniać bardzo dobrze.
denkmal pisze: śr lis 21, 2018 2:39 pm Chyba bardzo lubisz to słowo "meta" - bo używasz go wielokrotnie i to często z dużej litery
Metaanaliza jest nazwą własną. Dlatego z wielkiej litery. Tak się po prostu nazywa ten rodzaj analizy.

Dlaczego lekarz nie zrobił próby penicylinowej to nie wiem. Może np. miałeś podawaną penicylinę wcześniej i z wywiadu lekarskiego przeprowadzonego z Twoimi opiekunami a nie z Tobą (w wieku 8 lat) stwierdził, że nie potrzeba robić próby w tym konkretnym przypadku. Trzeba by zapytać tego lekarza. Bo ja nie wiem. Poza tym próba uczuleniowa na penicylinę to nie jest spektakl, który zapada w pamięć.To jest dość delikatne nakłucie skóry i obserwacja bąbla. Można to przeoczyć.
Awatar użytkownika

Komarowa
Moderator
Posty: 3144
Rejestracja: pn lut 19, 2018 4:54 pm
Lokalizacja: Polska
Na imię mam: No name

Szczepienia p / grypie

#162

Post autor: Komarowa »

Lech-u, a czy Ty osobiście miałeś okazję kwalifikować kogoś do szczepienia ?
Puchatku?
– Tak Prosiaczku?
– Nic, tylko chciałem się upewnić, że jesteś.
Awatar użytkownika

Autor
Lech-u
Admin
Posty: 21839
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#163

Post autor: Lech-u »

Komarowa pisze: śr lis 21, 2018 3:02 pm Lech-u, a czy Ty osobiście miałeś okazję kwalifikować kogoś do szczepienia ?
Tak.

denkmal
Uzależniony
Posty: 551
Rejestracja: wt lut 09, 2016 6:53 pm
Lokalizacja: Ursynów
Na imię mam: Aleksander
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#164

Post autor: denkmal »

Lech-u pisze: śr lis 21, 2018 2:49 pm No a kto inny?
Kowal?
Kowala to teraz baaardzo rzadko można spotkać... chyba chciałeś napisać "Konował"... - tych za to jest wielu :D
Lech-u pisze: śr lis 21, 2018 2:49 pm Metaanaliza jest nazwą własną. Dlatego z wielkiej litery.
???
Awatar użytkownika

Autor
Lech-u
Admin
Posty: 21839
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#165

Post autor: Lech-u »

denkmal pisze: śr lis 21, 2018 3:05 pm tych za to jest wielu
Myślę, że albo masz pecha w życiu i trafiasz na tych wielu, albo jesteś troszeczkę tendencyjny.
Lekarze zwykle są dobrzy. Rzadko spotyka się jakiegoś "nieuka" choć na pewno i w tym zawodzie znajdą się tacy, którzy nie są odpowiednio przygotowani do zawodu.
Myślę, że większość tych co mieli trudności z nauką zostali odstrzeleni na studiach. Albo potem zweryfikowani egzaminami specjalizacyjnymi lub innymi wymaganymi w tym zawodzie.

denkmal
Uzależniony
Posty: 551
Rejestracja: wt lut 09, 2016 6:53 pm
Lokalizacja: Ursynów
Na imię mam: Aleksander
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#166

Post autor: denkmal »

No niestety...

... zaszyte nożyczki, albo wycięta nie ta nerka, to tylko głośne przypadki... (pewnie niezbyt częste - ale jednak)

Prawdziwym problemem, jest przypisywanie statyn na "zbyt wysoki cholesterol", antybiotyków na infekcje wirusowe... (no bo przecież konował nie zleci głupiego badania CRP... ) - tylko jak w przypadku szczepionek... ocena jest "na oko" ... - i następny proszę a potem płacz, że antybiotyki nie działają... bo są tak powszechne, że nawet najrzadsze szczepy bakterii zdążyły nabyć odporność... albo przypisywanie tabletek "na zgagę" zamiast zaproponować zdrowszą dietę... itd itp.

Tak samo fatalny stan jest w publicznym szkolnictwie... wiem - bo udzielam się w szkolnej Radzie Rodziców... i współpracuje z wieloma szkołami... wiem z bliska jak to wygląda - nauczyciele, którzy na całą lekcję siedzą na telefonie... i gapią się w FB czy tam inny portal społecznościowy...
Awatar użytkownika

Autor
Lech-u
Admin
Posty: 21839
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#167

Post autor: Lech-u »

No cóż.
Masz chyba taką karmę, że się stykasz z mniejszością w tych zawodach i przekladasz ten obraz na większość.

Ja mam w życiu zupełnie odwrotnie.
Spotykam na swojej drodze najlepszych fachowców zarówno w dziedzinie medycyny jak i wspomnianych nauczycieli.

Ciężko chyba się żyje jak trafia się na tych najgorszych w danej kategorii. To musi być frustrujące.

Może poszukaj tych lepszych wokół siebie? Oni są. Wszędzie.

PS. Oczywiście zdarzają się błędy zawodowe i nieudacznicy. Te nożyczki zaszyte faktycznie się zdarzały. Niemniej to jest tak rzadka sprawa, że znam to jedynie z opowieści.
Dodano do tego postu po 1 godzinie 39 minutach 5 sekundach
Ostatnio słyszałem o fajnej inicjatywie ze strony nauczyciela. Proponował jakieś eksperymenty szkolne na roślinach wodnych. Potrzebna była moczarka.
Mam nadzieję, że to dobry nauczyciel.
Swoją drogą to ciekawy jestem jak się ta lekcja udała i czy dzieciaki były zadowolone. No i czy rada rodziców to doceniła?

denkmal
Uzależniony
Posty: 551
Rejestracja: wt lut 09, 2016 6:53 pm
Lokalizacja: Ursynów
Na imię mam: Aleksander
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#168

Post autor: denkmal »

Lech-u pisze: czw lis 22, 2018 7:51 am No cóż.
Masz chyba taką karmę, że się stykasz z mniejszością w tych zawodach i przekladasz ten obraz na większość. [...]

Ciężko chyba się żyje jak trafia się na tych najgorszych w danej kategorii. To musi być frustrujące.

Może poszukaj tych lepszych wokół siebie? Oni są. Wszędzie.
No cóż. Jak się kończą argumenty, to się zaczyna pisać "ad personam" .

Ja nie szukam a tym bardziej nie trafiam na najgorszych lekarzy - bo do nich nie chodzę (nie byłem z 10-15 lat) ...
... a przepraszam - no poza stomatologiem - u tego bywam :) (bardzo dobry swoją drogą).

Ale jeśli uważasz, że nie ma wojen na świecie, nie ma głodu, biedy i żadne dzieci nie umierają w wyniku powikłań poszczepiennych - to gratuluje postawy - ale nie jest to wynik karmy / szczęścia czy pecha (jak sugerujesz) tylko ... nie wiem, różowych okularów? ;)
Lech-u pisze: czw lis 22, 2018 7:51 am PS. Oczywiście zdarzają się błędy zawodowe i nieudacznicy. Te nożyczki zaszyte faktycznie się zdarzały. Niemniej to jest tak rzadka sprawa, że znam to jedynie z opowieści.
No tak - rzadka jak rzadka - na tyle częsta, że standardem stały się procedury zapobiegające takim przypadkom - liczenie narzędzi i gazików przed, w trakcie i po operacji.
Lech-u pisze: czw lis 22, 2018 7:51 am Ostatnio słyszałem o fajnej inicjatywie ze strony nauczyciela. Proponował jakieś eksperymenty szkolne na roślinach wodnych. Potrzebna była moczarka.
Mam nadzieję, że to dobry nauczyciel.
Swoją drogą to ciekawy jestem jak się ta lekcja udała i czy dzieciaki były zadowolone. No i czy rada rodziców to doceniła?
Jeszcze się z tą panią nie widziałem - dopytam - o docenienie się nie martw - zawsze doceniamy dobrych nauczycieli - i dobrym słowem i gadżetami (np. pan od muzyki - cudowny człowiek - dostał właśnie cyfrowe przenośne pianino)
Awatar użytkownika

Autor
Lech-u
Admin
Posty: 21839
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#169

Post autor: Lech-u »

denkmal pisze: czw lis 22, 2018 9:55 am Ja nie szukam a tym bardziej nie trafiam na najgorszych lekarzy
To może źle zrozumiałem.
Powiało mi jakoś pesymizmem z Twoich wypowiedzi i pomyślałem, że jakoś źle trafiasz i stąd masz tak złe zdanie na temat lekarzy, czy nauczycieli.
denkmal pisze: czw lis 22, 2018 9:55 am na tyle częsta, że standardem stały się procedury zapobiegające takim przypadkom
No. To prawda. To jest standard postępowania. Liczy się przed, po i w trakcie. Dlatego tak mało jest takich przypadków. Całe szczęście, ze są takie procedury.
denkmal pisze: czw lis 22, 2018 9:55 am No cóż. Jak się kończą argumenty, to się zaczyna pisać "ad personam" .
Jeśli odebrałeś to jako atak na siebie, to przepraszam. Nie miałem zamiaru ani oceniać Twojej osoby, ani tym bardziej pisać w taki sposób, żeby Ciebie urazić. Mimo, że jak teraz czytam po raz kolejny to co napisałem i nie znajduję w moich wypowiedziach czegoś co można by zakwalifikować jako "ad personam" to i tak bardziej liczą się Twoje odczucia jako odbiorcy tego co napisałem. Więc przepraszam.

denkmal
Uzależniony
Posty: 551
Rejestracja: wt lut 09, 2016 6:53 pm
Lokalizacja: Ursynów
Na imię mam: Aleksander
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#170

Post autor: denkmal »

;) luz - ja nie z tych co się obrażają i strzelają focha ;)

Pamiętam panikę w 2009 roku i jak pluto na Panią Kopacz i straszono kryminałem... że nie chce kupić szczepionek tak jak inne europejskie kraje.
Okazało się oczywiście, że wbrew histerii wywołanej przez pro-szczepy i koncerny farmaceutyczne - żadnej epidemii ani pandemii nie było.
Kasa z podatków nie została zmarnowana na durny zakup szczepionki (i już nie wnikam, czy Kopacz nie kupiła szczepionki, bo była zatroskana o zdrowie Polaków... czy po prostu nie było kasy - czas pokazał, że decyzja była słuszna). Inne kraje kupiły, kasę wydały, potem utylizowały szczepionki... a skutki uboczne są do dziś.

https://wiadomosci.wp.pl/krajobraz-po-s ... 760458369a
Awatar użytkownika

Autor
Lech-u
Admin
Posty: 21839
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#171

Post autor: Lech-u »

Pamiętam sytuację.
Pytanie co by się stało jakby jednak taka epidemia wybuchła?
Ciekawe, czy wtedy też byłaby bohaterką chwili, czy raczej miałaby sprawę za zaniedbanie.

Według mnie miała szczęście. Finalnie dobrze wyszło, tylko, że nikt nie wiedział jak się skończy cała sprawa.

shadowrider
Uzależniony
Posty: 575
Rejestracja: ndz kwie 10, 2011 3:48 pm
Lokalizacja: Warszawa
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#172

Post autor: shadowrider »

Na szczęście nie wybuchła i na szczęście ta pani nie jest już w rządzie. Następni ministrowie nie popełniali już takich błędów, mimo że gazety z niemieckim kapitałem niechętne dobrej zmianie próbują podważać ich decyzje:
Ekspresowy przetarg w Ministerstwie Zdrowia rozstrzygnięty! Sensacji niestety nie ma: wygrały szczepionki gorsze, w dodatku sprowadzane z Azji, nie dopuszczone do obrotu na terenie Unii Europejskiej. Zarobi koncern, na którym od lat bogacił się wiceminister zdrowia Krzysztof Łanda (46 l.) z żoną.
Przypomnijmy, że zwycięzca nie był w stanie wyprodukować tylu szczepionek, ile resort zamawiał. Dlatego zaproponował – a ministerstwo się zgodziło – że uznamy, iż w Polsce mamy epidemię lub klęskę żywiołową i dzięki temu będzie mógł sprzedawać szczepionkę produkowaną w Singapurze!
[https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka ... ow/9796vlm]
„Nasze ustalenia potwierdziła Najwyższa Izba Kontroli w swoim raporcie: okazuje się, że szczepionek kupiono za dużo i teraz te niewykorzystane lądują w koszu! Na dzień 2 lipca 2018 r. w Centralnej Bazie Rezerw Sanitarno-Przeciwepidemicznych (CBR) pozostaje 5 133 sztuk szczepionki PCV10 z datą ważności 30.06.2018 r. o wartości – 443 491,20 zł” – informuje nas rzecznik resortu zdrowia. Obecnie w dyspozycji CBR znajduje się jeszcze 824 300 sztuk szczepionki! Ilu znów nie uda się wykorzystać i narazić Skarb Państwa na ogromne straty?
[https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka ... za/sr4jm69]

I w jakim celu rozpowszechniane są informacje, że od czasu wprowadzenia tych szczepień, ilość zachorować stale rośnie?
[http://wwwold.pzh.gov.pl/oldpage/epimel ... e_dane.pdf]
Awatar użytkownika

Autor
Lech-u
Admin
Posty: 21839
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#173

Post autor: Lech-u »

Obrazek
Obrazek

Aktywny udział w wydarzeniu mogą wziąć wszyscy. Udostępnij w mediach społecznościowych materiały przygotowane przez WHO i zostań bohaterem szczepień! Materiały graficzne dostępne są również w języku polskim (Link do materiałów WHO do ewentualnego rozpowszechniania w mediach społecznościowych.).
Dodano do tego postu po 5 miesiącach 6 dniach 14 godzinach 3 minutach 22 sekundach
Czas na szczepienie przeciwko grypie.

Kto się szczepi?
Ostatnio zmieniony czw kwie 25, 2019 7:53 am przez Lech-u, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika

Komarowa
Moderator
Posty: 3144
Rejestracja: pn lut 19, 2018 4:54 pm
Lokalizacja: Polska
Na imię mam: No name

Szczepienia p / grypie

#174

Post autor: Komarowa »

Czy w Polsce dostępne są już szczepienia przeciw powikłaniom pogrypowym podawane donosowo ?
Puchatku?
– Tak Prosiaczku?
– Nic, tylko chciałem się upewnić, że jesteś.
Awatar użytkownika

Autor
Lech-u
Admin
Posty: 21839
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#175

Post autor: Lech-u »

Komarowa pisze: śr paź 02, 2019 9:55 am Czy w Polsce dostępne są już szczepienia przeciw powikłaniom pogrypowym podawane donosowo ?
Nic nie wiem na ten temat.
Awatar użytkownika

Lena_Ned
Zapaleniec
Posty: 256
Rejestracja: ndz sie 13, 2017 12:03 pm
Telefon: 533570669
Lokalizacja: Świnoujście
Na imię mam: Lena
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#176

Post autor: Lena_Ned »

O akwaria się tak nie sprzeczacie 🧐.
Awatar użytkownika

Rysiek
Moderator
Posty: 390
Rejestracja: czw maja 21, 2009 3:11 pm
Telefon: 601250868
Lokalizacja: 100Lica
Na imię mam: poprosturysiek
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#177

Post autor: Rysiek »

Ja się szczepię. I dlatego jestem.
"WARSZAWA" T.Love (A Grochów się budzi z przepicia)
"Na zawsze i na wieczność" Wilki (Był chyba maj, Park na Grochowie)
Awatar użytkownika

Autor
Lech-u
Admin
Posty: 21839
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#178

Post autor: Lech-u »

Rysiek pisze: śr paź 02, 2019 1:01 pm I dlatego jestem.
Bądź!
Długo i w jak najlepszym zdrowiu!
Awatar użytkownika

Komarowa
Moderator
Posty: 3144
Rejestracja: pn lut 19, 2018 4:54 pm
Lokalizacja: Polska
Na imię mam: No name

Szczepienia p / grypie

#179

Post autor: Komarowa »

Się zaszczepiłam.
Dzisiaj.
Puchatku?
– Tak Prosiaczku?
– Nic, tylko chciałem się upewnić, że jesteś.
Awatar użytkownika

Autor
Lech-u
Admin
Posty: 21839
Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
Na imię mam: Lech-u
Płeć:

Szczepienia p / grypie

#180

Post autor: Lech-u »

Brawo!

Jak się czujesz?
Awatar użytkownika

Komarowa
Moderator
Posty: 3144
Rejestracja: pn lut 19, 2018 4:54 pm
Lokalizacja: Polska
Na imię mam: No name

Szczepienia p / grypie

#181

Post autor: Komarowa »

Jest OK.
Puchatku?
– Tak Prosiaczku?
– Nic, tylko chciałem się upewnić, że jesteś.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rozmowy "Nie na temat"”