FAWA.pl

Cześć,

Sytuacja następująca.
Jest akwarium - za akwarium stoi sump (z tyłu).

Do tego sumpa woda jest zasysana dużą rurą.

Zassane tam musiały zostać również zapłodnione jajka, albo maleńkie rybcie.
Mam tylko razborkę galaxy, neona zielonego i otoski... więc na 99% procent maluchy to galaxy...

I teraz tak - dużo już tych przecinków pływa w SUMPie. W bardzo różnych rozmiarach.
3 największe jakiś czas temu przełowiłem do "głównego" - jak miały ok 1cm ... (nie zostały zeżarte, bo dorosłe osobniki mają 2cm... góra 2.5).

Ale teraz widzę, że największe z maluchów w SUMPie (takie właśnie ok 1cm) polują na te maciupkie... o długości 1.5-2mm.
Chciałbym jakoś odłowić, ale szybkie są... i siatką to prędzej te przecinki 2mm złapię, niż takiego "byka" 1cm ...

Mógłbym wyjąć wszystko z SUMPa (3 filtry, korzeń, anubiasa, mikrozorium, liście dębu i inne graty) ... i przeciągnąć po całości jakąś siatką z oczkami takimi, aby małe rybcie zostały, a "duże" wyłowić... no ale to traktuję jako ostateczność.

Ją jakieś patenty / sposoby na odsortowanie większego narybku od tego mniejszego?
Poradźcie proszę

denkmal pisze: ↑pn cze 04, 2018 9:21 amJą jakieś patenty / sposoby na odsortowanie większego narybku od tego mniejszego?
Poradźcie proszę

Ja używam odsysanie przez rurkę do spuszczania wody.
Ryby mniej się boją rurki niż siatki, poza tym siatka może uszkodzić ryby.

To jest także dobry sposób na oddzielenie świeżego narybku od rodziców (np. w akwarium wielogatunkowym), żeby uchronić narybek przed pożarciem.

OK - spróbuję rurką... na końcu rurki mam taki "pręcik" żeby można było precyzyjnie odsysać z dna różne paprochy.
Powinny w sumie przelecieć bez szkód przez pręcik.

A właśnie - gdzie kupić taką jakąś rurkę (sztywną - nie wężyk), o średnicy np: 10/8/6mm ... kupiłem w OBI takie rurki ok 6mm średnicy na dziale z profilami... ale one w środku wcale nie są ładnie okrągłe, tylko takie jakieś nie wiadomo jakie ... taki "zagniecione" ... no nijak nie przypomina w przekroju koła.

Jeśli w Obi to podejdź na dział ogród. Tam jest sporo rurek.

A jak chcesz sztywną to kup sobie prostą rurką EHEIM lub jakąkolwiek tańszą i będzie OK.

Ja kupiłem w OBI taką miękką i przymocowałem do bambusa taśmą izolacyjną i mam sztywną

No jest to jakaś opcja... widziałem to rozwiązanie zresztą w jakiś filmikach na YT czy tam na zdjęciach.
Zastanawiam się, na ile klej z taśmy klejącej jest syfiący... (no ale dużo go tam w sumie nie ma... ) może jakimś drucikiem to przymocuję...

Dzięki miro.

Dzisiaj przy podmiance miałem podobną sytucję: w wiadrze znalazła się malutka drobniczka.
Szkoda mi było żyjątka, więc po prostu wodę z wiadra odsysałem rurką na siatkę nad zlewem.

Drobniczka przeżyła, wrociła do baniaka

miro pisze: ↑pn cze 04, 2018 11:34 amprzymocowałem do bambusa taśmą izolacyjną i

https://www.google.pl/search?q=trytytka ... 09&bih=706
bezpieczniejsze niż

miro pisze: ↑pn cze 04, 2018 11:34 amtaśmą izolacyjną

może być i gumka recepturka.

Małe rybki - narybek - nawet te troszeczkę podrośnięte wyławiam siatką na krewetki. Siatka jest sztywna, czyli cały czas "otwarta".
Nie potrzeba nawet zbyt dużej wprawy.

Dasz zdjęcie poglądowe / link?

Tzw. fajka do odłowu narybku lub fajka akwarystyczna - używany od dziesiątek lat przyrząd do odławiania narybku .
Nieodzowna również przy odławianiu delikatnych ryb, podatnych na uszkodzenia mechaniczne oraz mających tendencję do wplątywania się w siatkę.

Siatka o której pisałem

Chociaż pomysł Zbyszka może być lepszy.

Odkopię . Zastanawiałem się czemu samiczka mieczyka była wiecznie nabrzmiała na maxa i nigdy nie miała potomstwa. Dziwne, bo ciągle obok niej pływał dość agresywny i zdecydowanie większy samiec od innych mieczyków. Gdy zakończyłem współpracę z tym agresorem straszącym inne rybki (i następnym, który zajął jego miejsce w stadzie zostawiając jedynie najmniejszego samca) to po jakimś czasie okazało się, że mam kilkanaście maluchów. Coś mi mówi, że zwyczajnie samiec alfa stołował się własnymi dziećmi chociaż karmione są zawsze do oporu. Natomiast samiec beta nie ma takich ciągotek. Tak samo coś przestało zjadać małe molinezje złote bo tez się pojawiły. Wiem, że te dość spokrewnione stwory noszą ciąże ok 2 mc ale one były grube od kiedy pamiętam.