Strona 1 z 1

Spuchnięty bojownik

: czw maja 31, 2018 1:34 pm
autor: Karolus
Coś złego stało się z moim bojownikiem, wczoraj było OK (a przynajmniej dużo lepiej bo ani mi ani żonie nie rzuciło się nic podejrzanego w oczy) dziś, wygląda jak w ostatnim miesiącu ciąży, co jest grane????
ObrazekObrazek
w dodatku wydaje mi się że opuchlizna się powiększa, ale to to może już złudzenie.
Nie licząc tej opuchlizny, rybka zachowuje się raczej normalnie, chociaż zauważyłem że częściej niż normalnie (chyba częściej) wypływa na powierzchnię tak jakby chciał złapać powietrza (ale to też może być złudzenie na zasadzie szukania dziury w całym)

Pozostałe rybki zachowują się normalnie.

Parametrów wody nie sprawdzam ostatnio (2tyg temu) było NH i NO2 nie wykrywalne, NO3 ~50 (ale jak pisałem w innym wątku kilka dni leżała padła ampularia, więc pewnie to podniosło NO3)

Spuchnięty bojownik

: czw maja 31, 2018 1:41 pm
autor: marcinzabki29
Tak gdybam, niektóre pokarmy mają tendencję do puchnięcia w wodzie.
Karmiłeś czymś nowym?

Spuchnięty bojownik

: czw maja 31, 2018 2:11 pm
autor: Wojtekxxx9
Bojowniki potrafią żreć bez opamiętania

Spuchnięty bojownik

: czw maja 31, 2018 2:24 pm
autor: Karolus
hmmmmm
jedyne nowe co zagościło w zbiorniku to warzywa (sałata, ogórek, marchew), ale nie zauważyłem żeby bojek je skubał, a pozostałości max po 48h wyławiam i wywalam.
dziś na próbę wrzuciłem jedną tabletkę dla zbrojników (hikari) ale przy niej też się nie kręcił.
A tak po za tym normalne karmienie: JBL novobel, NF krill, hikari mikro pelet i nic więcej.
No chyba ze skubaniec wpierniczył całą porcję którą wrzuciłem i nie zauważyłem tego

Spuchnięty bojownik

: czw maja 31, 2018 2:27 pm
autor: A.G.A.
A ryby żadnej Ci nie brakuje?

Spuchnięty bojownik

: czw maja 31, 2018 2:35 pm
autor: Wojtekxxx9
A może małe krewetki miałeś?

Spuchnięty bojownik

: czw maja 31, 2018 4:27 pm
autor: marcinzabki29
Daruj sobie karmienie przez dwa dni i zobaczysz czy jest różnica.

Spuchnięty bojownik

: czw maja 31, 2018 6:05 pm
autor: Karolus
@Komarowa - licho wie, zauważyłem dziś jakieś "przecinki" może się obżarł w nocy
@Pusto - z krewetek to tylko amano mam, a woda słodka, więc odpada :)

Niestety co gorsze, widzę że bojek robi się jakiś osowiały i większość czasu spędza w okolicy dna :(, chyba trzeba szpital odkurzyć :(((

Spuchnięty bojownik

: czw maja 31, 2018 6:16 pm
autor: A.G.A.
Masz tam molinezje i gupiki Tak? Może się nazarl narybku.jesli tak to może odchorowac kilka dni z ocieraniem włącznie. Zobacz jakie ma skrzela czy nie bardzo odchylone i czy łuski nie dostają. Sprawdź amoniak.qrde poza tym brzuszkiem na zdjęciu wygląda normalnie.

Spuchnięty bojownik

: czw maja 31, 2018 6:20 pm
autor: Wojtekxxx9
Jak swojego wpuściłem o innego baniaka żeby wypławki wybił to 2 dni nie mógł się ruszać

Spuchnięty bojownik

: czw maja 31, 2018 8:08 pm
autor: Karolus
możliwe że obżarł się "przecinków" zauważyłem dziś nowe ;p
skrzela raczej w normie, żadnych sterczących łusek też nie zauważyłem, ogólnie jak na zdjęciu normalny wygląd dla..... matki przed połogiem ;)

Spuchnięty bojownik

: czw maja 31, 2018 8:41 pm
autor: Wojtekxxx9
Jest to.o tyle niebezpieczne, że bojownik może jeść aż mu żołądek pęknie

Spuchnięty bojownik

: pt cze 01, 2018 7:27 am
autor: Karolus
czyli albo zostawić go w baniaku i liczyć że zżarł już co miał zjeść, albo wyłowić do szpitala i na dietę...

Spuchnięty bojownik

: pt cze 01, 2018 7:59 am
autor: Lech-u
Jeśli możesz, a możesz, choćby do słoika, to go odłów i zastosuj dietę nic.

Spuchnięty bojownik

: sob cze 02, 2018 12:15 pm
autor: rudy1986
Wygląda jak ja po majówce:) udało mu się schudnąć??

telefonotapatalkniete


Spuchnięty bojownik

: sob cze 02, 2018 1:18 pm
autor: Karolus
alarm odwołany, widać musiał dorwać się do "przecinków" jeśli tak to bardzo dobrze sprawdza się jako regulator populacji :)
Po 2 dniach w zasadzie wrócił do normy, może jeszcze troszkę zaokrąglony brzuszek mu został, ale teraz to nawet nie zwróciłbym na to uwagi.

Spuchnięty bojownik

: sob cze 02, 2018 1:21 pm
autor: A.G.A.
Super :D

Spuchnięty bojownik

: sob cze 02, 2018 1:33 pm
autor: Lech-u
Karolus pisze: sob cze 02, 2018 1:18 pmPo 2 dniach w zasadzie wrócił do normy, może jeszcze troszkę zaokrąglony brzuszek mu został, ale teraz to nawet nie zwróciłbym na to uwagi.
Potrzymaj go teraz na lekkiej diecie: znaczy, mniej żarcia niż przed opchaniem się młodzieżą.

Żeby całkiem wrócił do normy.

Spuchnięty bojownik

: sob cze 02, 2018 2:56 pm
autor: marcinzabki29
Skoro jest młodzież, to jeszcze zrób mu ścisły post przez dwa/trzy dni.
Swoją drogą, niezły obżartuch z niego.