FAWA.pl

Hej.
Ponieważ zarówno ja, jak i mój mechanik nie możemy znaleźć numeru części, postanowiłem spróbować na Forum.
Poszukuję znaleźć numer części - to się chyba nazywa - OEM.
Mam numer oryginału, ale na Allegro posługują się inną numeracją.
No dobra, chyba objaśniłem.
Więc pytanie brzmi, czy jest Ktoś na Forum, Kto potrafi i chciałby pomóc?

Ps. Wiem, że najprościej jest wykręcić tą część z auta i zobaczyć ten numer, ale niestety, ta część nie jest na wierzchu, więc wolałbym mieć od razu odpowiednią na wymianę. Oczywiście mowa o części używanej.
W serwisie podejrzewam, że nie byłoby problemu, ale to jest za duży koszt.

Było by prościej jakbyś podał model autka - nr VIN albo coś

Mam znajomego który pracuje w ASO Pegueot/Citroen...

Jak już jest komu, to chętnie podam.
Wieczorkiem się ogarnę i napiszę PW.

Sam jeżdze citroenem i mam dostęp do http://service.citroen.com gdzie każdy citroen jest rozłożony na części i skatalogowany. Podaj vin i o jaką część chodzi a wyśle Ci schemat z nr fabrycznymi.

rupert pisze: ↑pt maja 11, 2018 7:14 amcitroenem

Jakimi cytrynami jeździcie. Sorki za off top ale ostatnio brakuje mi weny w walce z c8 . I poszukuje wsparcia.

C4 1,6 16V 2007r.

aquilamp pisze: ↑wt maja 15, 2018 7:23 pmbrakuje mi weny w walce z c8

a dokładnie o co chodzi? Może wspólnymi siłami coś zaradzimy.

Marcin wie ale gdyby jeszcze ktoś potrzebował pomocy w znalezieniu części to pracuję w dużej hurtowni motoryzacyjnej.Nie mówię że chcę wam coś sprzedawać , zajmuję się innymi rzeczami niż części ale jak trzeba coś sprawdzić po vinie to mogę pomóc we wszystkich prawie autach

rupert, ostatnio cierpię na brak czasu.
Jak tylko znajdę chwilę, to zadzwonię do Ciebie. OK?

Jasne, najlepiej w godzinach 9-17 to od razu coś wymyślimy.

rupert pisze: ↑wt maja 15, 2018 9:44 pma dokładnie o co chodzi? Może wspólnymi siłami coś zaradzimy.

Wczoraj udało mi się złożyć i odpalić c8 2.0 benzyna, mogę uznać to za cud.

Samochód po kolizji zaworów wydechowych z tłokami (pasek osprzętu wkręcił się w pasek rozrządu). Kupiłem używaną głowice, założyłem ale na jednym cylindrze mam niską kompresję 6-7 bar. Jak na razie jeździ. Ale znowu muszę go rozebrać zrobić dól. Ale czy warto. Bo gorzej upchanego silnika niż w tym dziele francuskich inżynierów nie widziałem .

Jak w tym cudzie wyjąć silnik. Górą nie wyjdzie, dołem nie mam jak . A czy przodem po zdjęciu pasa przedniego , nie wiem czy się da.