FAWA.pl

Ostatni post z poprzedniej strony:

Zeus i Hera

ależ ładne

prędzej parka czy 1+2 lub nawet 1+3?
Jak wygląda u tych rybek upodobanie do "przystrzygania roślinności"?

MarioM pisze: ↑śr maja 09, 2018 10:20 am Trzymam je z razborami Espei i otoskami. Nie wchodzą sobie w paradę, nie przeganiają ich. Również krewetki Amano są tolerowane, przynajmniej te u mnie, które mają około 3cm i więcej długości.

masz z nimi jeszcze jakieś rybki czy to już wszystkie okazy pływające w akwarium?

Wszystko zależy od wielkości zbiornika ale są to jedne z łagodniejszych pielęgniczek.

Potwierdzam. To co napisał Danielp

DanielP pisze: ↑pn kwie 05, 2021 10:07 pm Wszystko zależy od wielkości zbiornika ale są to jedne z łagodniejszych pielęgniczek.

dno 80 x 40, przy dnie by konkurowały z kiryskami i piskorkami. W środku miałyby towarzystwo neonków lub tetr cesarskich.

1x2 to spokojnie możesz tam dać. Jeżeli ryby będą młode i zagracisz odpowiednio dno to możesz nawet spróbować 2x4 ale ja zostawilbym bym pierwsza opcję, chociażby po to, żeby móc obserwować odchowywanie przez rodziców narybku.

Tak by poszerzyć wiedzę i trochę z ciekawości mam kilka pytań (może ktoś będzie znał odpowiedzi):

Czy odmiana opal różni się czymś od innych odmian Borelli prócz wyglądu?
Przy jakim wymiarze podłoża można łączyć te apisto (np. Nijsenni, hongsloi czy agassiza) z innymi? 100 x 40 / 80 x 40? Czy raczej nie powinno się mieszać odmian bo jest ryzyko "krzyżówki"?
Czy próbował ktoś trzymać Borelli z akarą z maroni, lub z jakimiś nieco większymi łagodnymi rybami?

W przypadku apisto jak i większości terytorialnych gatunków ryb, czym większa powierzchnia dna tym lepiej. Nigdy nie zaobserwowałem krzyżowania się apisto ale zapewne jest to możliwe. Moim zdaniem zdecydowanie lepiej jest mieć jeden gatunek z wielosamcowym rozkładem płci. Gwarantuje to naturalne i ciekawe obserwacje. Jeżeli chce się połączyć w zbiorniku kilka gatunków to trzeba brać pod uwagę ich agresję i temperament np. w zbiorniku o powierzchni dna 100x40 można połączyć harem a.borelli i a.trifasciata. Będzie to bezpieczne i zarazem biotopowe połączenie gatunków. Jeżeli chodzi o łączenie apisto z większymi gatunkami ryb to podchodzę go tego tematu dość sceptycznie. Apisto lepiej czują się w towarzystwie małych ryb ławicowych takich jak np. drobnoustki. Sprawdzonym i dobrym połączeniem jest łączenie apisto z żaglowcami (skalarami). Ryby te zajmują inne strefy w zbiorniku i nie wchodzą sobie w drogę.

Ok, dzięki za odpowiedź, przyszło mi to do głowy tylko dlatego, że sprzedawca wypowiedział się jednoznacznie że tutaj Borelli będą zajmować tylko dolne partie bo nie lubią pływać wysoko i zwyczajnie "w toni" będzie pusto.
Zasugerował mi zamiast dorzucania do neonków - drobnoustków + akar - zrezygnowanie z drobnoustków, dokupienie neonów i dorzucenie jakichś łagodnych apiso + np. akar z Maroni (powiedział generalnie żę chodzi o akary ale mogę się domyślać że chodziło o te) lub ew dwóch różnych apisto (pod warunkiem że mam przynajmniej 80cm długości, a najlepiej 100cm).

Wątek skalarów też się pojawił ale ubiłem od razu ze względu na wysokość akwarium (45 cm).

+ dostałem informację że apisto nie mogą się krzyżować ze sobą dlatego trzeba wystarczy dobrać dobre gatunki ale, np. nie warto brać Borelli typu Opal bo są genetycznie modyfikowane i lepiej wziąć wersję podstawową.

W związku z tym że wszystko kręci się dookoła Borelli, temat powstał tutaj

Skalary nie polują na narybek apiso?

Skalary polują na wszystko.

Odmiana Opał nie jest genetycznie modyfikowana. Jest to odmiana kolorystyczna.

Narybek jest wartościowym pokarmem i dlatego większość ryb będzie na niego polowała. W naturze zasada jest prosta: pokarmem jest to co mieści się do pyska.