FAWA.pl

Powoli kompletuje zycie do mojego pierwszego zbiornika (link do moich zmagan tu http://fawa.pl/viewtopic.php?f=10&t=35835)

To 125L, roslinne HT, obecnie PH:7, KH: 7, GH: 7, CO2: 17, NO3: 20, korzen, kokos, podloze zwirek kwarcowy 1-2 mm, temp 25-26C - bez grzalki, ledy grzeja, filtr Unimax 250 + dyfuzor CO2 z ceramax 1600, swiatlo 10h, CO2 8-23).

w tej chwili mam 9 otoskow, 2 molinezje black molly (nie bylo ich w planie ale kupilem na glony nitkowate), 5 amano, 3 helenki i 1 military helmet.

Planuje jeszcze kilka proporczykowcow (np 6 szt z kap lopez lub szczupienczykow), moze kilka kiryskow, oraz chcialbym 2 parki pielegniczek.

1 para bedzie macmasteri (bo mi sie bardzo podobaja), a zastanawiam sie jaka druga parka pielegniczek: do wyboru agasizza, ramireza, moze akarna paskowana ew inna (jaka).

Ktora pielegniczka (oprocz macmasteri) pasuje do tej obsady ?

nie wiem, czy to jest na tyle duży zbiornik, żeby trzymać dwie pary pielęgniczek. W mojej 112l bym się w życiu nie odważyła. Nie wiem, czy nie byłoby lepiej zamiast dwóch par mieć więcej czerwonogrzbietych. Z tego co wiem można je trzymać w haremach.

macieq112 pisze: ↑sob lis 18, 2017 7:27 pm 2 molinezje black molly (nie bylo ich w planie ale kupilem na glony nitkowate)

kiedyś zrobiłam to samo. Zupełnie się nie sprawdziło

Kap lopezki mam, szczerze polecam, piękne i pocieszne rybki.

Dla kirysków najlepszy byłby piasek. Na żwirku ponoć też sobie radzą, chociaż ja osobiście jestem przeciwnikiem takiego rozwiązania.

macieq112 pisze: ↑sob lis 18, 2017 7:27 pmnp 6 szt z kap lopez lub szczupienczykow), moze kilka kiryskow, oraz chcialbym 2 parki pielegniczek.

Szczupieńczyki na pewno mniej ciekawe, ale bardziej stabilnej rewirowo rybki nie widziałem. Na pewno nie będzie zwiedzać akwarium. Przy powierzchni 24 na dobę. Ale parkę maksymalnie do takiego akwa. Co do pielegniczek to jeden gatunek będzie w sam raz. Przynajmniej masz szansę na potomstwo.

125L za maly zbiornik na 2 pary tego samego gatunku czy po 1 parze dwoch gatunkow ?

Molinezje sie nie sprawdzily na nitki ? Moze za duzo je karmilas: ja im w sumie nie daje za bardzo jesc i w kilka dni opendzlowaly mi wszystko co sie dalo- teraz nitek brak. Bez rzadnej chemii.

Kiryski wiem ze piasek najlepszy, moj zwirek na "plazy" jest 0,8-1,2 mm srednicy , wiec mam nadziej ze dadza rade. Ale jeszcze sie zastanawiam nad nimi.

Jeżeli planujesz kiryski to przy dnie już będzie tłoczno. Więc lepiej jedna parkę jednego gatunku.

A nie jest tak, ze agresywnosc i terytorialnosc po prostu zalezy od konkretnego osobnika?

Bo przegladajac fora czy czytajac opinie lub artykuly w necie, mozna spotkac dokladnie sprzeczne opinie na temat Macmasteri/ Agasiza/ Ramirezek/ Kakadu i tak dalej.

aquilamp pisze: ↑sob lis 18, 2017 9:24 pmSzczupieńczyki na pewno mniej ciekawe

A np szczupienczyk Playfaira: wydaje sie bardzo ciekawy. Nie widzialem na zywo, ale przynajmniej w necie na video.

Dla pielęgniczek nieważny jest litraż tylko powierzchnia dna, i lepiej żeby było dłuższe niż szersze, i parametry wody masz za wysokie. Akwarium 80x35x54 jest za małe dla dwóch par pielęgniczek, szczególnie te które wymieniłeś, ewentualnie możesz spróbować z borelkami są najmniej agresywne i parametrami dadzą rade. Kiryski i pielęgniczki dają rade razem, kiryski mają wszystko w ... .

macieq112 pisze: ↑sob lis 18, 2017 10:27 pmPlayfaira:

Na pewno jest ciekawą rybką ,ale gdzie ją kupić.

Może trochę się źle wyraziłem. Szczupieńczyki są ciekawymi rybkami, ale w momencie polowania. Sam trzymałem kiedyś złote i pręgowane. Podczas tarła nie uprawiają jakiś szczególnie ciekawych zalotów. Można je wręcz rozmnożyć nawet w 10l kotniku. Ja hodowałem je z dwa lata i przez ten okres samiec zajmował to samo miejsce w akwarium. Jedynie podczas karmienia zwinnie atakował . Więc obserwować jedynie będziesz mógł jego ciekawe kolory, a nie zachowania. No chyba że raz na jakiś czas uda ci się złapać jakaś muchę i wpuścić pod pokrywę. Wtedy zobaczysz do czego jest szczupieńczyk stworzony. Potrafi wysoko wyskoczyć i będzie to robił do puki nie upoluje muchy.

Barwniaki thomasa. Spokojne, ładne, i z dnem 80 cm dadzą radę.

Co do Apisto musisz też wziąć pod uwagę parametry wody - sporo potrzebuje niskiego pH i niskich twardości.

Lilek pisze: ↑ndz lis 19, 2017 12:10 amKiryski i pielęgniczki dają rade razem, kiryski mają wszystko w ... .

Poza ikrą pielęgniczek, którą ze smakiem zjedzą.

winter pisze: ↑ndz lis 19, 2017 3:04 pmPoza

Przecież to białko niejednokrotnie rodzice zjadają . Jednak jeszcze nie widziałem żeby kiryskom udała sie ta sztuka.

A ja widziałam, jak moje super płochliwe kiryski trilineatus rzuciły się na ikrę ramirezek i nawet kijem nie dało się ich przegnać. Dodam, że ikra złożona na dnie. Z liścia nie zjadały.

Ale ramirezki to nie apisto

Ikra to ikra. Liczy się od sztuki a nie metryka.

"Ikra to ikra. Liczy się od sztuki a nie metryka. "
Ale ramirez nie wpłynie w taką szczelinę jak apisto.

macieq112 pisze: ↑sob lis 18, 2017 7:27 pm1 para bedzie macmasteri

A skąd weźmiesz te pielęgniczki? Są fantastyczne i może i ja bym się skusiła na parkę.

winter pisze: ↑pn lis 20, 2017 10:25 amSą fantastyczne

Apisto to apisto!
Zawsze fajne i ciekawe do oglądania.

Apistogramma macmastari jest dostępna w sklepaxh, pewnie w diskusie mają. Należy tylko pamiętać o parametrach pH kwaśne od 4-6,5 i niskie twardości najlepiej zerowe.

Lilek pisze: ↑pn lis 20, 2017 1:38 pmkwaśne od 4-6,5

Ooo, a w necie piszą, że 5,5-7,5. Ciekawe. Musze pogrzebać głębiej.

Bo takie wartości mogą być prawidłowe do "trzymania" tych ryb w akwarium.
A podane przez Lilek wartości dotyczą hodowli, rozmnażania.

http://www.apisto.pl/index.php?option=c ... &Itemid=31 faktycznie dają radę nawet w pH 7,5 ,ale twardości minimalne.

winter pisze: ↑pn lis 20, 2017 10:25 amA skąd weźmiesz te pielęgniczki? Są fantastyczne i może i ja bym się skusiła na parkę.

Tak, w Diskusie przyszly jakies 2 tyg temu i maja ich caly zbiornik (bo wczesiej byla moze z 1 parka). Zeby sie rozmnazaly potrzeba kwasnej wody, ale zeby plywaly (i to nie do gory brzuchem) to daja rade w PH nawet >7. Maja tez duzo np Agassiza: warto sie przejsc zobaczyc.

Ja chyba jednak wezme tylko 1 parke macmasteri, a druga para innych pielegniczek, to nie wiem czy dadza rade w zbiorniku takiej wielkosci jak u mnie.

Nie jestem przekonany czy będzie im dobrze w zbiorniku roślinnym, co2 i jak na te ryby dość duże twardości wody. Ale jeśli są to hodowlane ryby to może i przystosowane do takich warunków. Zapytaj w jakich parametrach je trzymają.

Jesli chodzi o twardosc, to zaczalem pracowac nad obnizeniem: niedawno kupilem filtr RO, teraz bede uzywal przy podmianiach. Tylko obnizam powoli, zeby nie bylo niemilych niespodzianek.

Widzialem macmasteri w typowych roslinniakach w kilku roznych miejscach (stad pomysl na ten gatunek) i wygladaly ok: mam nadzieje ze u mnie bedzie tak samo.

Dodano do tego postu po 7 dniach 23 godzinach 56 minutach 40 sekundach

brenda pisze: ↑sob lis 18, 2017 8:16 pmKap lopezki mam, szczerze polecam, piękne i pocieszne rybki.

A w jakich warunkach je trzymasz: PH i GH ? Bo z tego co czytam tez lubia kwasna i miekka wode.