FAWA.pl

Ostatni post z poprzedniej strony:

Dobrze kombinujesz, znakomicie działa też rotala. To już nie raz przetestowałam - jak glony stały się dość bujne, zawsze sadzilam rotale i to taki chwast mega szybko rosnący ze tłumił wyraźnie wzrost glonów. Tylko tego trzeba naprawdę dużo posadzić.

ziabak pisze: ↑pt sty 05, 2018 12:39 pmDobrze kombinujesz, znakomicie działa też rotala. To już nie raz przetestowałam - jak glony stały się dość bujne, zawsze sadzilam rotale i to taki chwast mega szybko rosnący ze tłumił wyraźnie wzrost glonów

Potwierdzam - teraz skojarzyłem czemu nitki odpuściły.

Rotala jest posadzona - nitki bardzo dobrze sie jej czepiaja a jak je zdejmuje to wyrywam roslinke - i tak w kolko....
Byla pistia - bardzo szybko zgnila. Jest rogatek - nitki bardzo ladnie przyciąga.... no i sinice.

Nie słuchaj Ich, to źli ludzie są...
Wywalaj to. Zobacz jak zdegradował się ten substrat w ciągu pół roku: z ładnych kuleczek - mętna breja.
Kup worek piachu za 10zł, w Clariasie kulki g-t za 4,50 i masz podłoże roślinne. I nie zastanawiasz się czy jeszcze lać fosfor wiadrami bo podłoże ciągnie jak gąbka, czy już przestać bo ma dość i zaraz będzie kuku.
Tylko tego światła sporo. Moim zdaniem 6W to wystarczająca ilość. I sunny. Jakoś nie widzę pozytywów planta, ale może dlatego że nie mam nic czerwonego. Z minusów dodatnich to: nie trzeba przycinać co tydzień i rośnie powoli.
Tak w takich warunkach odbija mały heniek (w 30L, które trochę zdezelowałem startując 45):

To ja nie będę - dla potwierdzenia słów poprzednik - pokazywał swojego / swoich maleństw.
Ale jedno się nie zgadza, trzeba mimo wszystko często przycinać - co dwa tygodnie

Jak dla mnie to kulki gt tylko jeśli masz mega grubo piachu i nie dotykasz podłoża nigdy. Takiego syfu jak przy nich jeszcze nigdy nie miałam.
ja bym popracowała nad tym co jest, zwłaszcza, że było na starcie mega, tylko potem niepotrzebnie namieszałaś.
Daj na razie więcej szybko rosnących, potem je wykarczuj.

Ahr - mi przy sunny nie rosła nawet moczarka. Przy plant jest mega różnica. Zadziwiające, że ten Heniek idzie przy takim świetle. U mnie montecarlo ruszyło dopiero przy 11 w w 15 litrach. Jednak co akwarium to metoda.

Mysle ze zaczne od restartu - podloze na razie zostawie chociaz juz wiem ze nienawidze substratow
Musze dokupic roslin.
Cos pozmieniam w aranzacji. Cos musze z korzeniami zrobic - wymoczoczyc w carbo?
Sa pokryte w calosci glonami i sinicami - jak tego nie usune to restart bedzie aie mijal z celem.
Teraz jestem na zwolnieniu lekarskim to bede miala chwile zeby sie tyn zajac.
Sluzowce sa - na powierzchni plywaja, na filtrze osadzaja....

Nadmanganian potasu

Taki restart to nie restart, wymienisz sobie tylko rośliny i umyjesz korzeń, to da tyle, że przez pierwsze chwile będziesz mieć czysciutko a potem i tak Ci wszystko wróci. To co masz na korzeniu i roślinach Masz też i w podłożu. Albo robisz restart, czyli wywalasz wszystko, dajesz inne podłoże i próbujesz zabawę od zera, albo zostaw tak jak jest tylko pozbądź się nadmiaru glonów i próbuj dojść do takiego stanu by nie glony rządziły.

tiggi, podaj parametry wody z kranu. ASII powinien zbijać pH z tego co wyczytałem. A u Ciebie jest 7,8.
Nie wiem tylko jak z fosforem, czy go pochłania czy nie. W aktywnych, jest teoria żeby trzymać wszystkie składniki bardzo nisko, czyli 5-0,5-7,5.
Choć ciężko mi to do ASII odnieść. Jak coś, to mogę Ci podrzucić Seachem Equalibrium jako mineralizator.

Woda z kranu ma parametry takie:
Ph mierzone kropelkami 4.5-9 - 7ph
Ph mierzone kropelkami 6.0-8.0 - 8ph
Gh 23
Kh 9

U Ciebie jest 35l baniak. 16g Equalibrium uzdatnia RO do 6gh w 40l wody wiec praktycznie na miesiąc wystarczy. Możesz skorzystać. Wtedy powinno pH spadac Ci z czasem. I woda będzie bardziej przewidywalna

A ja mam takie pytanie - Czemu Chcesz lać RO?
Parametry u mnie w kranie są bardzo podobne do Twoich i taką wodę leję do akwarium.

Jak bardzo nienawidzisz to mogę ten substrat od Ciebie odkupić, a Ty zacznij od zera.

Znacz się rośnie.....
Ładnie.

Cos odbija, cos umarlo bezpowrotnie....
Sinica wraca co jakis czas. Nitki sie pojawiaja caly czas

Ogólne wrażenie bardzo dobre.

Powstał taki artystyczny nieład.

Jaki nieład?
To jest zaplanowany chaos.
tiggi, jestem zmuszony wierzyć Ci na słowo z tymi problemami,
na zdjęciu, i do tego na telefonie nie widać żadnych problemów.

Po podaniu chemicleanu sinice zniknely. Ale ostatnio maja zamiar wracac.
Nitki tez na nowo sie pojawiaja...
Ale juz nic nie bede kombinowac z nawozeniem bo znowu zepsuje

Zdjecie z wczoraj - trza bedzie podciac co nieco w weekend

tiggi pisze: ↑pt mar 02, 2018 10:49 amAle ostatnio maja zamiar wracac.

Skąd wiesz?

Tam gdzie byl wysyp wczesniej na nowo zaczely sie pojawiac babelki powietrza i to nie takie jak rosliny wypuszczac powinny

Akurat nie mam zdjecia ich ale np. Wokolo tej bucki , na lisciscg podczas sinicy pojawiaja sie babelki - bardzo ucierpiala ogolnie podczas wysypu...

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Dodano do tego postu po 11 miesiącach 1 dniu 9 minutach 55 sekundach

Akwarium przeszlo wczoraj restart bo wszystkie plagi egipskie na nie spadly.
Teraz musi sie udac!

O ! Ładnie

Dziekowac

Mam podobną kostkę. Rosną w niej tylko anubiasy i skarlowaciały pogostemon. Na początki każdej plagi mam jeden sposób. Rano przedawkowanie grubo ponad normę Carbo w płynie. Wieczorem napowietrzacz na full. Po 2 - 3 dniach po kłopotach nie ma śladu.

Fajnie wygląda po restarcie.

A jakie to były plagi?

Pelno nitek, i na losciach zaczal sie robic jakby wapienny nalot

Dodano do tego postu po 1 dniu 2 godzinach 39 minutach 31 sekundach

Poki co, korzenie obrosly plesnia

Całkiem atrakcyjnie wygląda taka pleśń na korzeniach.
Szkoda, że to za chwilę zniknie.

Powolutku plesn w odwrocie

Dodano do tego postu po 8 dniach 12 godzinach 17 minutach 43 sekundach

Chyba już sytuacja opanowana.
Prawda?

Jeszcze nie do konca.
Parametrow jeszcze nie mierzylam.
Czekam.az rosliny odbija.
Ze sklepu przynioslam ospe wiec jestem w trakcje leczenia. Znaczy ryb - nie siebie