Strona 3 z 3
Flower Fish - bojowniki
: sob maja 27, 2017 10:36 pm
autor: vader2
Ostatni post z poprzedniej strony:
Musimy tego pilnować.
Flower Fish - bojowniki
: ndz maja 28, 2017 7:28 am
autor: Lech-u
A jak tego musimy pilnować?
Flower Fish - bojowniki
: ndz maja 28, 2017 10:25 am
autor: vader2
delikatnie jak się da kontrolować rynek.
Lech-u wszystko się da
Flower Fish - bojowniki
: wt mar 05, 2019 3:46 pm
autor: JJP2
https://www.youtube.com/channel/UC7jtgs ... &flow=grid
A dziś jak sama nazwa sklepu wskazuje są goopki do zamówienia z dostawą na przyszły tydzień.
Tylko ceny mistrzowskie.
Flower Fish - bojowniki
: wt mar 05, 2019 6:46 pm
autor: Lech-u
O rany.
Goopik jest droższy niż polędwica wołowa z Japonii.
Za kilogram.
Flower Fish - bojowniki
: śr mar 06, 2019 10:10 am
autor: Winter
Lech-u pisze: ↑wt mar 05, 2019 6:46 pm
Goopik jest droższy niż polędwica wołowa z Japonii.
Ale ładne są
Flower Fish - bojowniki
: śr mar 06, 2019 11:00 am
autor: Lilek
Winter do twojej 200 to co najmniej 3 pary
Flower Fish - bojowniki
: śr mar 06, 2019 1:37 pm
autor: catatonic
Gupiki faktycznie ładne... choć mam do nich osobistą awersję. Kiedyś mój ojciec prowadził pod Warszawą mały sklep zoologiczny i myślał, że dzięki tym rybom zrobi złoty interes - wtedy nikt inny albo prawie nikt ich nie miał.
Tylko nie przewidział, że na takie pawie oczka niewielu stać - i cały interes popłynął, a my musieliśmy wynieść się z domu do ciasnego mieszkania
Flower Fish - bojowniki
: pn kwie 08, 2019 9:04 am
autor: catatonic
catatonic pisze: ↑śr mar 06, 2019 1:37 pm
Gupiki faktycznie ładne... choć mam do nich osobistą awersję. Kiedyś mój ojciec prowadził pod Warszawą mały sklep zoologiczny i myślał, że dzięki tym rybom zrobi złoty interes - wtedy nikt inny albo prawie nikt ich nie miał.
Tylko nie przewidział, że na takie pawie oczka niewielu stać - i cały interes popłynął, a my musieliśmy wynieść się z domu do ciasnego mieszkania
Gdybyśmy wtedy mieli takie możliwości, jakie na
obiecują, to na pewno wyszłoby dużo lepiej. Cóż, internet daje teraz tyle rozmaitych opcji, że aż żal że nie były dostępne 15-20 lat temu
Flower Fish - bojowniki
: pt maja 10, 2019 9:58 am
autor: Blurp
Byłem w zeszłym miesiącu zaraz po dostawie. Trochę ciasno. Ryby bardzo ładne, zdrowe i mają dużo lepsze warunki niż przeciętny bojownik w kubeczku. Ceny są tylko teoretycznie w rozpiętości 20-200, pewnie uspokaja to nieco klientów przeglądających stronę internetową. W praktyce najtańsze sztuki są od pięciu dyszek, większość stoi jednak 80-120. Wspominany wcześniej w wątku Pan Darek jest tutaj wyraźnym frontmanem i ma jakieś podejście do ludzi, drugi pracownik to już bardziej geek-piwniczak. Zero wyczucia klienta, do tego podejście jak w kraju muzułmańskim - rozmawia się z mężem bo ma pieniądze, kobieta jest tylko dodatkiem. Wszystkie pytania wprowadzanej w hobby połowicy zostały krótko zbyte lub olane z pobłażliwym uśmieszkiem. Gdybyśmy poszli jeszcze raz, kupiłbym jej burkę dla śmiechu. Ale nie pójdziemy
Flower Fish - bojowniki
: pt maja 10, 2019 6:21 pm
autor: PawelWaw
Jakoś to czytam i nie wieżę. Byłem w tym sklepie wiele razy - i z żoną i z córką - i nigdy nie odniosłem takiego wrażenia, ani żadna z moich dziewczyn.
Wysłane z mojego LG-V30 przy użyciu Tapatalka
Flower Fish - bojowniki
: pt maja 10, 2019 6:24 pm
autor: A.G.A.
Byłam również
..bez burki.
Pan bardzo rozmowny , aż głupio przerywać.
Flower Fish - bojowniki
: pt maja 10, 2019 7:38 pm
autor: Blurp
No właśnie opowiada i opowiada ^^' Ona zadała pytanie, a on nic, leci dalej. Zrobił pauzę, wykorzystała to więc i zadaje drugie pytanie. Dalej nic, zaczyna opowiadać coś zupełnie innego i patrzy przy tym cały czas na mnie mimo że ona stoi 10cm obok. Wymieniamy zdezorientowane spojrzenia i gość widzi przecież, że robi się niezręcznie... W końcu pada jej trzecie pytanie, jakieś proste, o podstawy - pobłażliwy uśmiech i krótka, zbywająca odpowiedź, po czym podjęcie opowieści dalej... No ja nie wiem, niefajnie. Pierwsze wrażenie się robi tylko raz i nasze było takie.
Flower Fish - bojowniki
: pt maja 10, 2019 9:12 pm
autor: Wojtekxxx9
Niestety ale nie napisze teraz wiele dobrego.
Ryby fakt, ladne. Natomias teorie wlasciciela to jakas porazka. Przyklady:
-10l wystarczy w zupelnosci dla bojownika. Najlepiej z mojego sklepu
-bojownikowi nie przeszkadza twarda woda. Jesli kupi sie moj uzdatniacz.
Filtr i rosliny nie sa niezbedne. Zawsze mozna użyć soli marki FF.
Dla mnie żenada
Flower Fish - bojowniki
: pt maja 10, 2019 10:32 pm
autor: DanielP
Nigdy nie odwiedzilem tego sklepu ale wygląda na to,że oprócz braku fundamentalnej wiedzy sprzedawcą kieruje chciwość
Flower Fish - bojowniki
: sob maja 11, 2019 12:35 am
autor: Wojtekxxx9
DanielP, gosc ma wiedzę. To wiem na pewno. Nie raz z nim rozmawiałem i pewnych rzeczy, co pozniej potwierdzilem empirycznie, nie znalazlem nigdzie. A bojownik to "moja ryba"
Natomiast nagina je do swoich potrzeb.
Choc i babole sie zdarzaja, na przyklad: bojownik nie nadaje sie do dużego zbiornika, najlepiej czuje sie w małych. Nie prawda. Naturalnie bojownik ma rewir 1000l. Mam bojownika w 300l. Co prawda nie z FF i wzialem chorego z kubka. Miesiąc sie aklimatyzowal. Obecnie plywa po calym akwarium.
Nikogo nie chce odstraszac od FF bo rybki przednie. Natomiast jesli ktos szuka wiedzy to nie ten adres.
Flower Fish - bojowniki
: pn lut 03, 2020 9:32 am
autor: MarioM
Byłem w tym sklepie parę razy na przestrzeni kilku lat i na pewno p.Darek (właściciel) ma wiedzę i to dużą na temat hodowli bojowników. Fakt, że jest nieco "skażony" tajskim podejściem do hodowli ryb, ale tego nie kryje, i dlatego może nas to razić, że np. bojek w 10 litrach. Po prostu to co mówi trzeba przefiltrować przez naszą wrażliwość i wiedzę
Wiele rzeczy, o których mówi, ostatecznie się potwierdza. Wg mnie to człowiek bardzo taktowny i uprzejmy. Obecnie jednak najczęściej go nie ma na miejscu, głównie mieszka w Tajlandii gdzie otworzył lokalny sklep z bojownikami.
W warszawskim sklepie jest jego zastępca(?) i muszę przyznać, że chociaż człowiek jest bardzo wygadany, zna się na bojkach i ogólnie jest spoko, to zdarzają mu się szowinistyczne (i mało śmieszne) żarciki rzucane mimochodem.
Czy p.Darek ma olbrzymią wiedzę ogólnie akwarystyczną? Nie bardzo, ale też z tym się nie kryje. To sklep z bojownikami a nie akwarystyczny (innych rybek oprócz bojków i welonków tam nie ma) - niby mała różnica ale istotna. Ja ze swojej strony polecam, chociaż rybki tanie nie są... ale warte, bo naprawdę piękne i zadbane. A że promuje swoje preparaty? Nic w tym złego skoro są dobre i skuteczne.