Strona 1 z 1

Raczek Orange czy Amano

: pt cze 26, 2015 6:16 pm
autor: marcinzabki29
Chciałem do ogólnego baniaka wpuścić "COŚ"
Zadawałem pytania już odnośnie krewetek i wspólne stwierdzenie było że można zaryzykować Amano
tylko żeby były duże. Teraz się zastanawiam czy może wpuścić raczka Orange.
Z tego co czytałem to nie należy on do rozrabiaków i jest raczej spokojny.
Co sądzicie o tym, a może ktoś ma takiego raczka w ogólnym :?:
Jak się sprawuje :?:

Re: Raczek Orange czy Amano

: pt cze 26, 2015 6:57 pm
autor: radmac
marcinzabki29 pisze: Z tego co czytałem to nie należy on do rozrabiaków i jest raczej spokojny.
mój właził na korzeń i skakał, dziabiąc co się da po drodze, rybki, nie rybki... jak nic ciekawego nie trafił to właził jeszcze raz...
drugiego tak zdominował, że ten z kolei spod korzenia nie wychodził, może czasami nocą tylko.
więc pytanie tylko na jakiego trafisz :)

Raczek Orange czy Amano

: pt cze 26, 2015 7:06 pm
autor: Kinggbh
Ja mam jednego w 30 l . Jak pisał radmac lubią się wspinac i skakac przy tym smiesznie przebieraja nogami jak by szły w powietrzu . Jesli masz jakąs gape w zbiorniku to raczek potrafi zrobic uzytek ze szczypiec :( moje kakadu sie o tym bolesnie przekonały. Szczerze to ja bym nie kupił drugi raz tego raczka. Chetnie bym sie tego pozbył :D

Raczek Orange czy Amano

: pt cze 26, 2015 7:14 pm
autor: marcinzabki29
Taaaaa. To widzę że jednak Amano lepsze.

Raczek Orange czy Amano

: pt cze 26, 2015 7:24 pm
autor: Kinggbh
Krewetek nie miałem to się nie wypowiem . Wbrew temu co ja zaobserwowałem to rak ma raczej opinie spokojnego. Jego zachowanie jak przypuszczam w dużej mierze zależy od powierzchni dna i obsady. Jedyny plus na korzyść raka to jego ubarwienie.

Raczek Orange czy Amano

: pt cze 26, 2015 7:42 pm
autor: marcinzabki29
Dno ta mam właściwie całe zarośnięte, a i kryjówek nie brakuje.
Może sobie wybrać jaka mu się podoba :D

Raczek Orange czy Amano

: pt cze 26, 2015 7:59 pm
autor: asheka
Jeśli weźmiesz parę raczków, musisz się liczyć z tym, że po jakimś czasie będziesz miał całą gromadę raczków.
Z amano nie ma takiej możliwości. Larwy amano nie przeżyją w słodkiej wodzie.
Oczywiście pierwsze maluchy raczków, to wielka radość. Gorzej, kiedy próbujesz je odłowić.
Ich usposobienie jest różne. Długo twierdziłam, że to pomarańczowe uosobienie spokoju.
Dzisiaj już nie zagwarantowałabym za to. Widziałam jak jeden z moich urwisów skonsumował krewetkę.
Innym razem zaczepiał małego zbrojnika. Nigdy nie widziałam, żeby którykolwiek zasadzał się na ryby szybko pływające.
Bez wątpienia są ślicznymi i ciekawymi stworzeniami. Amano lubię za ich złodziejskie zacięcie. Potrafią ukraść całkiem sporą pigułę pokarmu sprzed nosa dowolnej ryby i wynieść łup w krzaki, żeby jej nikt nie przeszkadzał w konsumpcji. Są też wsparciem w walce z niektórymi rodzajami glonów. U mnie raczki i amano żyją razem. Starć, ani napaści nie odnotowałam.

Raczek Orange czy Amano

: pt cze 26, 2015 8:10 pm
autor: marcinzabki29
asheka rozumiem że proponujesz jedno i drugie.

Raczek Orange czy Amano

: pt cze 26, 2015 8:16 pm
autor: asheka
Jak wspomniałam, raczki mogą być rozrabiakami.
Ale tak. Tak proponuję. Jeśli chcesz je umieścić w 240 l, to spokojnie każdy znajdzie kąt dla siebie.
Czasem może się zdarzyć to:
Obrazek
Ale to tylko wygląda na zapasy. Tak czasem wygląda faza wstępna zalotów :)

Raczek Orange czy Amano

: pt cze 26, 2015 8:19 pm
autor: rhino
Asieko,

piękne zdjęcie!
Robisz czymś zaawansowanym ?

Raczek Orange czy Amano

: pt cze 26, 2015 8:24 pm
autor: marcinzabki29
A jeżeli chodzi o rośliny, słyszałem że ich nie niszczą :?:
Ale rzeczywiście są śliczne :D
Myślałem o jednym, sądzisz że dla towarzystwa wziąć dwa - tzn parkę :?:

Raczek Orange czy Amano

: pt cze 26, 2015 8:31 pm
autor: asheka
Rhino, tak. Ten sprzęt jest tak zaawansowany, że sam robi takie zdjęcia.
Ale jest tak wszechstronny, że bez problemu robi również zupełnie fatalne :)

Rośliny interesują je wyłącznie jako obiekty służące do wspinania lub ukrywania się- w zależności od nastroju.
Nie potrafię powiedzieć, jak by się czuł jeden. Zawsze miałam przynajmniej cztery.
Mam wrażenie, że poza chwilami, kiedy zbiera im się na amory, nie szukają w panice swojego towarzystwa.
Ja bym wzięła kilka, ale nie traktuj tego jako rady.

Raczek Orange czy Amano

: pt cze 26, 2015 8:38 pm
autor: marcinzabki29
Wiesz, w zasadzie to szukam rady, a Ty masz te raczki.
Jak kupowałaś to od razu Chciałaś żeby były obie płcie :?:
I rozmnożyły Ci się :?:

Raczek Orange czy Amano

: pt cze 26, 2015 8:47 pm
autor: asheka
Nie chciałabym, żebyś miał do mnie żal jeśli by się okazało, że kupiłeś szatana w kolorze orange :)
Kupiłam parę. Za jakiś czas kolejną. Po kilku miesiącach miałam dziesiątki młodych.
Oddałam je, a dorosłe przeniosłam do dużego akwarium. Tam coś im się nie spodobało i przez kilka miesięcy się nie rozmnażały.
Teraz powoli sytuacja się normuje i co jakiś czas pojawiają się małe klony.
Bardziej zorientowany sprzedawca potrafi rozróżnić płeć podrostków. W sieciówkach zwykle słyszę, że to absolutnie niemożliwe.

Raczek Orange czy Amano

: pt cze 26, 2015 8:51 pm
autor: marcinzabki29
asheka w razie czego biorę to na własną klate.
Chociaż w zasadzie będę miał powód żeby Cię zaprosić do wspólnego wyławiania raczków. :lol:
A może masz jakiegoś maluszka na zbyciu :D albo dwa ;]
Sorki że tak wprost pytam, ale skoro Ci się konują, oczywiście nie gratis :papa:

Re: Raczek Orange czy Amano

: pt cze 26, 2015 8:52 pm
autor: Xara
A ja polecam :) Mam 3 amano i jednego już dorosłęgo Orange w ogólnym 80 l, muszę przyznać, że trochę tnie ogony, ale krzywdy większej nie zrobi, musi coś zjeść :P w kostce mam dwa malutkie, to na zdjęciu , mają z 1 cm. Obrazek

Raczek Orange czy Amano

: pt cze 26, 2015 8:55 pm
autor: marcinzabki29
Czas na banana :?:

Raczek Orange czy Amano

: pt cze 26, 2015 9:00 pm
autor: asheka
marcinzabki29 pisze:A może masz jakiegoś maluszka na zbyciu :D albo dwa ;]
Na ten moment cały drobiazg jest zarezerwowany. Tak mi się wydaje. Ciężko policzyć, chowają się bardzo skutecznie.
Będę o Tobie pamiętać. Dam znać, jeśli będę miała nadwyżkę ;)

Raczek Orange czy Amano

: pt cze 26, 2015 9:07 pm
autor: marcinzabki29
Dzięki, mam nadzieję że nie uznałaś mnie za jakiegoś .......... no wiesz :D
Czyli - pierwsze podsumowanie: Amano i parkę raczków.
Chociaż pisałaś że amano skończyło żywot w objęciach raczka.
Spytam jeszcze, roślin nie niszczą :?: Chyba o to nie pytałem.

Raczek Orange czy Amano

: pt cze 26, 2015 9:11 pm
autor: asheka
Raczek posilał się sakurą, nie amano.
Roślin nie ruszają.
Uznałam Cię za człowieka, który pyta, czy nie mam na zbyciu jakiegoś raczka. Albo dwóch :)

Raczek Orange czy Amano

: pt cze 26, 2015 9:16 pm
autor: marcinzabki29
W takim razie powiększę obsadę o Amano i Raczki Orange. :D

Raczek Orange czy Amano

: pt cze 26, 2015 9:25 pm
autor: asheka
Powodzenia!
W Diskus Zoo przy ul. Radzymińskiej pracuje miły Pan, który nie ma problemów z odróżnianiem płci raczków.
Niestety ich ceny trudno uznać za konkurencyjne. Jeśli dobrze pamiętam Orange mieli po 25 zł.

Raczek Orange czy Amano

: pt cze 26, 2015 9:32 pm
autor: marcinzabki29
Diskus ma takie ceny.
Myślałem o sklepie na radzymińskiej 2, tam są tańsze i obsługa też wygląda na fajną i obeznaną z tematem.

Raczek Orange czy Amano

: pt cze 26, 2015 9:47 pm
autor: Xara
W Akwaryscie są maluchy po 5 zł

Raczek Orange czy Amano

: pt cze 26, 2015 9:51 pm
autor: marcinzabki29
Adresik poproszę :pada:

Raczek Orange czy Amano

: pt cze 26, 2015 9:58 pm
autor: rhino
Http://sklep-akwarysta.pl" onclick="window.open(this.href);return false;

Mają też tani i świeży "żywy" w piątki.

Raczek Orange czy Amano

: pt cze 26, 2015 10:05 pm
autor: marcinzabki29
O matulu, to drugi koniec warszawy