Ostatni post z poprzedniej strony:
Nie tak od razu, że zakopywać. Ja wielokrotnie widziałem je przy szybie zagłębione w żwirku na jakieś 0,5-1,5cm. Ale tylko przy szybie, nie spotkałem się, by próbowały orać gdzieś w środku akwarium.Helmet i bocje wspaniałe
-
- Admin
- Posty: 21848
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Helmet i bocje wspaniałe
Ja mojego Helmuta widuję tak rzadko, że nie wiem, czy się zagłębia w LAD
-
- Guru
- Posty: 2535
- Rejestracja: pt sty 20, 2012 12:23 pm
- Lokalizacja: Ulrychów
- Płeć:
Helmet i bocje wspaniałe
Co za LAD?
"I nie myśl, że to wstyd gdy dziś prosisz o pomoc,
jutro sam możesz być dla kogoś pomocną dłonią."
jutro sam możesz być dla kogoś pomocną dłonią."
-
- Admin
- Posty: 21848
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Helmet i bocje wspaniałe
Nie wiesz?cinek1916 pisze:Co za LAD?
Poczytaj na FAWA!
-
- Guru
- Posty: 2535
- Rejestracja: pt sty 20, 2012 12:23 pm
- Lokalizacja: Ulrychów
- Płeć:
Re: Helmet i bocje wspaniałe
Widać wyjaśnienie jest w jednym z tych wątków do których nie zaglądam...
"I nie myśl, że to wstyd gdy dziś prosisz o pomoc,
jutro sam możesz być dla kogoś pomocną dłonią."
jutro sam możesz być dla kogoś pomocną dłonią."
-
- Admin
- Posty: 21848
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Helmet i bocje wspaniałe
Dzień siódmy.
Helmut ma się dobrze.
Aktualnie ma parcie na szkło i prezentuje się na szybie. Jest bardzo skoncentrowany na swojej robocie. Sądzę po tym, że ma bardzo małą, skupioną twarz w porównaniu do reszty widocznego ciała. Ale ta twarz jest bardzo pracowita. Jakby Helmut był politykiem to prawdopodobnie zostałby Prezesem jakiejś znanej partii, bo byłby bardzo wygadany. Twarz jest najbardziej pracowitą częścią Helmuta. Chociaż przyznać należy, że wędrowny to on jest. Nawet bardzo. Pokonał dystans co najmniej kilka metrów w moim akwarium, a przecież jego życie nie zaczęło się tydzień temu. Znaczy: nogę też ma pracowitą.
Helmut ma się dobrze.
Aktualnie ma parcie na szkło i prezentuje się na szybie. Jest bardzo skoncentrowany na swojej robocie. Sądzę po tym, że ma bardzo małą, skupioną twarz w porównaniu do reszty widocznego ciała. Ale ta twarz jest bardzo pracowita. Jakby Helmut był politykiem to prawdopodobnie zostałby Prezesem jakiejś znanej partii, bo byłby bardzo wygadany. Twarz jest najbardziej pracowitą częścią Helmuta. Chociaż przyznać należy, że wędrowny to on jest. Nawet bardzo. Pokonał dystans co najmniej kilka metrów w moim akwarium, a przecież jego życie nie zaczęło się tydzień temu. Znaczy: nogę też ma pracowitą.
-
- Zapaleniec
- Posty: 448
- Rejestracja: pt gru 07, 2012 11:21 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Helmet i bocje wspaniałe
U mnie helmutki juz 2 tygodnie bezruchu na kamieniu. Mam nadzieję ze to tylko z braku żarcia bo tylomelani małych kilka sie pojawiło.
----------------------------
Pozdrawiam
Mariusz
Pozdrawiam
Mariusz
-
- Admin
- Posty: 21848
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Helmet i bocje wspaniałe
Minęły 4 tygodnie...
A Helmuta a ni widu ani słychu...
Szukam go intensywnie, ale się gdzieś zapodział...
A Helmuta a ni widu ani słychu...
Szukam go intensywnie, ale się gdzieś zapodział...
-
- Zapaleniec
- Posty: 215
- Rejestracja: pt mar 21, 2014 2:47 pm
- Lokalizacja: Warszawa Sadyba
- Na imię mam: Karolina
- Płeć:
Helmet i bocje wspaniałe
Moje wyłażą nocą, w dzień ich nie widać. Jeden zakopuje się na dzień pod kamienie zmieniając przy okazji wystrój i wyrywając pogostemony. Ale i tak wolę to od milionów kropek po neritinach.
-
- Uzależniony
- Posty: 691
- Rejestracja: śr sty 21, 2015 8:35 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Grochów
- Na imię mam: Joanna
- Płeć:
Helmet i bocje wspaniałe
Mój właśnie "bawi" się w tunelu aerodynamicznym - szklanym kielichu wylotu filtra mało mu czułek nie wyrwie
Otoski coś nie bardzo zadowolone bo zajął ich ulubioną "pralkę".
Otoski coś nie bardzo zadowolone bo zajął ich ulubioną "pralkę".
Wiedźma Joanna
-
- Admin
- Posty: 21848
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Helmet i bocje wspaniałe
Ja się niepokoję, czy dał radę odeprzeć ewentualne ataki bocji. Wprawie nie widziałem, żeby bocje wykazywały zainteresowanie Helmutem (jak siedział w widocznym miejscu), no ale mogło się zdarzyć, że jednak bocje się zainteresowały mięskiem...
-
- Admin
- Posty: 21848
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
-
- Moderator
- Posty: 392
- Rejestracja: czw maja 21, 2009 3:11 pm
- Telefon: 601250868
- Lokalizacja: 100Lica
- Na imię mam: poprosturysiek
- Płeć:
Helmet i bocje wspaniałe
No to oklaski dla Helmuta.
"WARSZAWA" T.Love (A Grochów się budzi z przepicia)
"Na zawsze i na wieczność" Wilki (Był chyba maj, Park na Grochowie)
"Na zawsze i na wieczność" Wilki (Był chyba maj, Park na Grochowie)
-
- Admin
- Posty: 21848
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Helmet i bocje wspaniałe
Już chyba można wysnuć wniosek, że Helmuty mogą żyć razem z bocjami wspaniałymi.
Albo może jeszcze jest za wcześnie na taki wniosek...
Albo może jeszcze jest za wcześnie na taki wniosek...
-
- Arcymistrz
- Posty: 4995
- Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:31 am
- Telefon: 510847789
- Lokalizacja: Warszawa[gocław]
- Na imię mam: Krzysztof
- Płeć:
Helmet i bocje wspaniałe
No to i ja dzisiaj kupiłem 3szt. Czas pokaże czy zafundowałem bocjom pyszny posiłek,czy może będę miał w obsadzie zdolnych czyścicieli.
Cholera,sądziłem,że będą mniejsze a są takie ~3cm.Urodziwe to one nie są
Cholera,sądziłem,że będą mniejsze a są takie ~3cm.Urodziwe to one nie są
Nie jestem na garnuszku żadnego sklepu akwarystycznego itp.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
-
- Admin
- Posty: 21848
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Helmet i bocje wspaniałe
Liczyłem na Ciebie.sum pisze:No to i ja dzisiaj kupiłem 3szt.
Ile masz bocji i w jakim rozmiarze?
-
- Arcymistrz
- Posty: 4995
- Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:31 am
- Telefon: 510847789
- Lokalizacja: Warszawa[gocław]
- Na imię mam: Krzysztof
- Płeć:
Helmet i bocje wspaniałe
Ja śledziłem poczynania Twoich ślimorówLech-u pisze:Liczyłem na Ciebie.
Bocji wspaniałych jest 6szt.Największa jakieś 6cm a najmniejsza około 3cm.Poza tym są jeszcze inne bocje i niedobitki helenek.Łatwo nie będą miały
Czy Twoje domkowozy też są takie duże?
Nie jestem na garnuszku żadnego sklepu akwarystycznego itp.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
-
- Admin
- Posty: 21848
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Helmet i bocje wspaniałe
Tak. Duże. To są hełmy!
Ale bez przesady. Jakieś 2,5 cm średnicy. Czyli jak ślimak "jabłko". I to nie całkiem dorosły.
Moje bocje są znacząco większe. Tak mniej więcej dwukrotnie. I jest ich więcej.
Helmut ma się dobrze. Już się nauczyłem go szukać i od kilku dni widzę jego wędrówkę.
Ale bez przesady. Jakieś 2,5 cm średnicy. Czyli jak ślimak "jabłko". I to nie całkiem dorosły.
Moje bocje są znacząco większe. Tak mniej więcej dwukrotnie. I jest ich więcej.
Helmut ma się dobrze. Już się nauczyłem go szukać i od kilku dni widzę jego wędrówkę.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4995
- Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:31 am
- Telefon: 510847789
- Lokalizacja: Warszawa[gocław]
- Na imię mam: Krzysztof
- Płeć:
Helmet i bocje wspaniałe
Ja swoich nie widzę,gdzieś się rozpierzchły.Pocieszające jest to,że bocje są na widoku i nie widzę żeby atakowały jakąś skorupkę
Zna ktoś wersje ślimakową takiego urządzenia http://waruj.pl/lokalizator-dla-psa-na- ... -star.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Zna ktoś wersje ślimakową takiego urządzenia http://waruj.pl/lokalizator-dla-psa-na- ... -star.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Nie jestem na garnuszku żadnego sklepu akwarystycznego itp.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
-
- Admin
- Posty: 21848
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Helmet i bocje wspaniałe
Zobacz, jak wpuszczenie takiego mięczaka do akwarium zwiększa czas jaki spędzasz przez swoim "akwawizorem".
-
- Arcymistrz
- Posty: 4995
- Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:31 am
- Telefon: 510847789
- Lokalizacja: Warszawa[gocław]
- Na imię mam: Krzysztof
- Płeć:
Helmet i bocje wspaniałe
To fakt
Nie jestem na garnuszku żadnego sklepu akwarystycznego itp.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
-
- Maniak
- Posty: 926
- Rejestracja: śr mar 27, 2013 1:52 pm
- Lokalizacja: Okolice Nieporętu
- Płeć:
Helmet i bocje wspaniałe
Ja mam swoje Helmety już od ponad miesiąca.
Nie mam problemu z ich lokalizowaniem. Z moich obserwacji wynika, że preferują większe gładkie powierzchnie (szyby, kamienie) i rzadko "spacerują" po podłożu.
Nie zauważyłem też aby były jakoś bardziej skuteczne w zjadaniu glonów od Neritina Zebra a ta jest z pewnością ładniejsza.
Ale mam też do Was jedno pytanie związane z Helmetami.
Kupując je od "hodowcy" zostałem uprzedzony, aby zwrócić uwagę podczas wpuszczania do akwarium aby nie spadły "na plecy".
Podobno to jest jedyny ślimak akwariowy który nie potrafi się obrócić z "pleców" na brzuch.
Czy ktoś z Was coś takiego zaobserwował?
Nie mam problemu z ich lokalizowaniem. Z moich obserwacji wynika, że preferują większe gładkie powierzchnie (szyby, kamienie) i rzadko "spacerują" po podłożu.
Nie zauważyłem też aby były jakoś bardziej skuteczne w zjadaniu glonów od Neritina Zebra a ta jest z pewnością ładniejsza.
Ale mam też do Was jedno pytanie związane z Helmetami.
Kupując je od "hodowcy" zostałem uprzedzony, aby zwrócić uwagę podczas wpuszczania do akwarium aby nie spadły "na plecy".
Podobno to jest jedyny ślimak akwariowy który nie potrafi się obrócić z "pleców" na brzuch.
Czy ktoś z Was coś takiego zaobserwował?
-
- Admin
- Posty: 21848
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Helmet i bocje wspaniałe
U mnie nie leżał jeszcze na łopatkach.
-
- Maniak
- Posty: 926
- Rejestracja: śr mar 27, 2013 1:52 pm
- Lokalizacja: Okolice Nieporętu
- Płeć:
Helmet i bocje wspaniałe
Chyba zrobię test i specjalnie położę jednego na "plecach" i będę obserwował jak sobie poradzi.
-
- Zapaleniec
- Posty: 497
- Rejestracja: pt wrz 03, 2010 4:14 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
- Na imię mam: Dorota
- Płeć:
Re: Helmet i bocje wspaniałe
Jeden z moich Helmutów wpadł do akwa właśnie w ten sposób, po kilku minutach już go nie widziałam
Taptap
Taptap
240l w stronę BW
-
- Admin
- Posty: 21848
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Helmet i bocje wspaniałe
Zjedzony?????Zoe pisze:po kilku minutach już go nie widziałam
-
- Arcymistrz
- Posty: 4995
- Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:31 am
- Telefon: 510847789
- Lokalizacja: Warszawa[gocław]
- Na imię mam: Krzysztof
- Płeć:
Helmet i bocje wspaniałe
Widzę dwie sztuki
Nie jestem na garnuszku żadnego sklepu akwarystycznego itp.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
-
- Zapaleniec
- Posty: 497
- Rejestracja: pt wrz 03, 2010 4:14 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
- Na imię mam: Dorota
- Płeć:
Re: Helmet i bocje wspaniałe
Nie! Po prostu przewrócił się "z pleców na nogę" i sobie poszedłLech-u pisze:Zjedzony?????Zoe pisze:po kilku minutach już go nie widziałam
Mam 2 Helmety grubo ponad miesiąc, najczęściej widuję je na korzeniach i kokosach, rzadziej na szybie w miejscu gdzie styka się z podłożem, 1! raz widziałam Helmuta na tylnej szybie, nigdy chodzącego po podłożu.
Bocji nie posiadam ale moje Heleny nie zadzierają z Helmutami: )
Taptap
240l w stronę BW
-
- Admin
- Posty: 21848
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Helmet i bocje wspaniałe
Już niedługo dowiedziemy "empirycznie", że Helmuty mogą żyć z Bocjami Wspaniałymi.sum pisze:Widzę dwie sztuki
Oby...
-
- Zapaleniec
- Posty: 497
- Rejestracja: pt wrz 03, 2010 4:14 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Tarchomin
- Na imię mam: Dorota
- Płeć:
-
- Admin
- Posty: 21848
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć: