Ostatni post z poprzedniej strony:
No to ja go nie tylko wkurzyłam, ale jak to mam w zwyczaju podkur***** zawodowo xD poszedł na boki a jakże. /pozbyłam się także wysokich liści, które miały aspiracje do zasłaniania światła xD. Cóż może się nie udać... wszystko książkowo xDLotos HEEEEEELP
-
- Maniak
- Posty: 703
- Rejestracja: sob gru 27, 2014 11:00 pm
- Lokalizacja: Piaseczno
- Na imię mam: Klaudia
- Płeć:
-
- Maniak
- Posty: 926
- Rejestracja: śr mar 27, 2013 1:52 pm
- Lokalizacja: Okolice Nieporętu
- Płeć:
Re: Lotos HEEEEEELP
No tak temat rozpocząłem, rady czytałem i część z nich stosowałem a moje lotosy i tak rosną sobie jak chcą a najczęściej tak jak ja nie chcę .psyho39 pisze:Rudykocie nie wiem czy czytałaś temat rozpoczęty przez sylwekw , tytuł ma " Jak prowadzić lotosa " chyba. Ja kiedyś go pobieżnie przejrzałem, mnie nie dotyczył. Są tam mi się wydaje informacje wszelkie.
Ale przyznam, że ostatnio już sumienniej podchodzę do zagadnienia i regularnie wycinam te liście "wystrzelające" w trzy dni do lustra wody. Jakiś postęp widzę, teraz mam dwa-trzy listki ale rozwijające się tuż przy dnie i nawet lekko czerwonawe
No ale to akurat nie jest ten sam problem co u Rudegokota
-
- Maniak
- Posty: 703
- Rejestracja: sob gru 27, 2014 11:00 pm
- Lokalizacja: Piaseczno
- Na imię mam: Klaudia
- Płeć:
Lotos HEEEEEELP
Właśnie się zorientowałam podczas czytania. Ty miałeś zdrowego lotosa (w sensie, że róśł), tylko Ty chciałeś go mieć niskiego. Ja mogę mieć nawet 2 liście, ale żebym widziała, że mój lotos jest xD. Nie jestem aż tak wymagająca
-
- Fanatyk
- Posty: 1167
- Rejestracja: ndz sty 19, 2014 1:03 pm
- Lokalizacja: warszawa-ursynów
- Na imię mam: Mietek
- Płeć:
Re: Lotos HEEEEEELP
U mnie dzisiaj zawitał lotos. Ma 7 liści. Ciekaw jestem jak mu bedzie u mnie.
Czy lotos zawsze dąży do tego, żeby liscie były na powierzchni?
Czy lotos zawsze dąży do tego, żeby liscie były na powierzchni?
Lotos HEEEEEELP
Naturalna strategia lotosa.
To jest inny rodzaj liści, specjalnie skonstruowane i woskowane. W naturze rosnące obok siebie rośliny czynią wyścig zbrojeń, bo te liście powierzchniowie okrutnie światło zabierają.
Teoretycznie w dobrze oświetlonym zbiorniku lotos może zaniechać niecnej praktyki, w praktyce - jeśli mu dobrze, to może będzie chciał kwić, a przed kwitnięciem jednak wypuszcza serię liści powierzchniowych.
To jest inny rodzaj liści, specjalnie skonstruowane i woskowane. W naturze rosnące obok siebie rośliny czynią wyścig zbrojeń, bo te liście powierzchniowie okrutnie światło zabierają.
Teoretycznie w dobrze oświetlonym zbiorniku lotos może zaniechać niecnej praktyki, w praktyce - jeśli mu dobrze, to może będzie chciał kwić, a przed kwitnięciem jednak wypuszcza serię liści powierzchniowych.
-
- Fanatyk
- Posty: 1167
- Rejestracja: ndz sty 19, 2014 1:03 pm
- Lokalizacja: warszawa-ursynów
- Na imię mam: Mietek
- Płeć:
Re: Lotos HEEEEEELP
Rozumiem. Podobają mie sie takie co maja część liści w toni wodnej, ciekaw jestem jak moj bedzie sie zachowywał...
-
- Admin
- Posty: 21849
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Re: Lotos HEEEEEELP
W moim akwarium o wysokości 75 cm liście dorastają do mniej więcej 2/3 wysokości. Żaden nie dosięgnął jeszcze powierzchni.mieciu pisze:Czy lotos zawsze dąży do tego, żeby liscie były na powierzchni?
-
- Fanatyk
- Posty: 1167
- Rejestracja: ndz sty 19, 2014 1:03 pm
- Lokalizacja: warszawa-ursynów
- Na imię mam: Mietek
- Płeć:
Re: Lotos HEEEEEELP
Oo. Ładnie rosnie! Czekam zatem na mojego jak bedzie sobie poczynał.
Lotos HEEEEEELP
Lotos prowadzony przez kilka lat jako miniaturka w akwa 54 l. Wypuszczał co kilka tygodni "strzałki", ale nauczyłem się je rozpoznawać w fazie kilkucentymetrowej i plenić u podstaw.
A jeśli to zaniedbałem, w centralnym punkcie akwarium miałem do podziwiania głównie łodygi z liśćmi obydwu rodzajów gdzieś wysoko pod tafla i na tafli.
-
- Zapaleniec
- Posty: 215
- Rejestracja: pt mar 21, 2014 2:47 pm
- Lokalizacja: Warszawa Sadyba
- Na imię mam: Karolina
- Płeć:
Lotos HEEEEEELP
Deinie, że tak zboczę nieco z tematu - co to za roślina na drugim zdjęciu za lotosem po prawej, z tyłu?
Lotos HEEEEEELP
Z tego co pamiętam, heterantera. U mnie zawsze była rachityczna.
Yes. Potwierdzam.
Po lewej więcej tego samego:
Yes. Potwierdzam.
Po lewej więcej tego samego:
-
- Zapaleniec
- Posty: 215
- Rejestracja: pt mar 21, 2014 2:47 pm
- Lokalizacja: Warszawa Sadyba
- Na imię mam: Karolina
- Płeć:
Lotos HEEEEEELP
I taka właśnie by mi się przydała. Szkoda, że jest hamerykańska.
Podoba mi się ta kompozycja. "Płomyczki" na środku też interesujące.
Podoba mi się ta kompozycja. "Płomyczki" na środku też interesujące.
-
- Maniak
- Posty: 703
- Rejestracja: sob gru 27, 2014 11:00 pm
- Lokalizacja: Piaseczno
- Na imię mam: Klaudia
- Płeć:
Lotos HEEEEEELP
Kurcze, siedzę i ..... coraz bardziej sie załamuję . Tyle pięknych lotosów - tylko u mnie taka dupa....
-
- Zapaleniec
- Posty: 215
- Rejestracja: pt mar 21, 2014 2:47 pm
- Lokalizacja: Warszawa Sadyba
- Na imię mam: Karolina
- Płeć:
Lotos HEEEEEELP
Kocie, były titaniki, zamki, czaszki, skrzynie, butle... ale d... w akwarium jeszcze nie widziałam.
Daj mu spokój, może odbije! A jak nie to może któraś z odnóżek?
Daj mu spokój, może odbije! A jak nie to może któraś z odnóżek?
-
- Maniak
- Posty: 703
- Rejestracja: sob gru 27, 2014 11:00 pm
- Lokalizacja: Piaseczno
- Na imię mam: Klaudia
- Płeć:
Lotos HEEEEEELP
No u mnie jest... wielka, dorodna, lotosowa
Lotos HEEEEEELP
Jęsli Cię wąskolistne rośliny nęcą, to potamogeton gayi, który mam w kostce, wygląda również jak rachityczna hetera, ale też niestety hamerykańska.
-
- Zapaleniec
- Posty: 215
- Rejestracja: pt mar 21, 2014 2:47 pm
- Lokalizacja: Warszawa Sadyba
- Na imię mam: Karolina
- Płeć:
Lotos HEEEEEELP
O to, to właśnie. Dobry trop. Dzięki!
-
- Fanatyk
- Posty: 1167
- Rejestracja: ndz sty 19, 2014 1:03 pm
- Lokalizacja: warszawa-ursynów
- Na imię mam: Mietek
- Płeć:
Re: Lotos HEEEEEELP
A ja mam jeszcze pytanie do bardziej doświadczonych. Czy Lotos woli bardziej wode stojąca czy nie przeszkadza mu jak jest ruch wody i sobie faluje?
Lotos HEEEEEELP
Taka budowa i strategia to raczej u roślin wód stojących. Ale nie zauważyłem, żeby lekki ruch wody szkodził.
-
- Fanatyk
- Posty: 1723
- Rejestracja: pt maja 03, 2013 4:01 pm
- Lokalizacja: Tarchomin
- Płeć:
Lotos HEEEEEELP
Mój rośnie dokładnie na linii strzału deszczownicy
-
- Fanatyk
- Posty: 1167
- Rejestracja: ndz sty 19, 2014 1:03 pm
- Lokalizacja: warszawa-ursynów
- Na imię mam: Mietek
- Płeć:
Lotos HEEEEEELP
Ok, dzieki
-
- Zapaleniec
- Posty: 265
- Rejestracja: ndz sty 11, 2015 6:52 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Bemowo
- Na imię mam: Paweł
- Płeć:
Lotos HEEEEEELP
Mój lotos zajmował kiedyś 1/4 200 litrowego zbiornika, rósł na zwykłym żwirze, bez nawozów, przy wlocie filtra
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Po przerwaniu kilku największych liści zaraz wypuszczał nowe sadzonki.
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Po przerwaniu kilku największych liści zaraz wypuszczał nowe sadzonki.
JE SUIS CERATOPHYLLUM DEMERSUM!!!
-
- Maniak
- Posty: 703
- Rejestracja: sob gru 27, 2014 11:00 pm
- Lokalizacja: Piaseczno
- Na imię mam: Klaudia
- Płeć:
Lotos HEEEEEELP
Mi się pozwijaly dwa liście młode ale samych sadzonek nauczyłam 13... Z korzeniami 6-7. Będzie dobrze.... musi być.
-
- Zapaleniec
- Posty: 265
- Rejestracja: ndz sty 11, 2015 6:52 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Bemowo
- Na imię mam: Paweł
- Płeć:
Lotos HEEEEEELP
Teraz w zbiorniku też mam lotosa. Jak było mało światła i brak co2 to wypuszczał nowe sadzonki ale liście się zwijały i nie rosły.
Zwiększyłem oświetlenie i podaję co2 i juz widzę, że zaczyna rosnąć.
Zwiększyłem oświetlenie i podaję co2 i juz widzę, że zaczyna rosnąć.
JE SUIS CERATOPHYLLUM DEMERSUM!!!
-
- Maniak
- Posty: 703
- Rejestracja: sob gru 27, 2014 11:00 pm
- Lokalizacja: Piaseczno
- Na imię mam: Klaudia
- Płeć:
Re: Lotos HEEEEEELP
tak to wygląda u mnie na dzień dzisiejszy. Widać, że lotos idzie powoli do przodu. Nowe liście wyglądają zdrowo, powoli się ukorzenia.... może coś z tego będzie.
-
- Admin
- Posty: 21849
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Lotos HEEEEEELP
To teraz daj mu lekko odsapnąć. Niech się ukorzeni i liście zaczną się piąć do góry.rudykot pisze:tak to wygląda u mnie na dzień dzisiejszy. Widać, że lotos idzie powoli do przodu. Nowe liście wyglądają zdrowo, powoli się ukorzenia.... może coś z tego będzie.
A potem dopiero rób te opisane w tym wątku "zabiegi pielęgnacyjne"...
-
- Maniak
- Posty: 703
- Rejestracja: sob gru 27, 2014 11:00 pm
- Lokalizacja: Piaseczno
- Na imię mam: Klaudia
- Płeć:
Lotos HEEEEEELP
Nic go nie ruszam. Cieszę się, że w ogóle jest.
-- N mar 15, 2015 10:20 pm --
Tak wygląda w dniu dzisiejszym.
-- N mar 15, 2015 10:20 pm --
Tak wygląda w dniu dzisiejszym.
Ostatnio zmieniony pn mar 16, 2015 8:54 am przez rudykot, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Admin
- Posty: 21849
- Rejestracja: ndz paź 30, 2011 10:22 pm
- Lokalizacja: Warszawa-Piaseczno
- Na imię mam: Lech-u
- Płeć:
Lotos HEEEEEELP
Chyba idzie ku lepszemu. Prawda?
-
- Maniak
- Posty: 703
- Rejestracja: sob gru 27, 2014 11:00 pm
- Lokalizacja: Piaseczno
- Na imię mam: Klaudia
- Płeć:
Lotos HEEEEEELP
Zdecydowanie.
Lotos HEEEEEELP
Dobry rogallotos. Wygląda już zupełnie jak mój.
Nie rusz! Nie rusz! Tak zostaw!
Nie rusz! Nie rusz! Tak zostaw!
-
- Maniak
- Posty: 703
- Rejestracja: sob gru 27, 2014 11:00 pm
- Lokalizacja: Piaseczno
- Na imię mam: Klaudia
- Płeć:
Lotos HEEEEEELP
Dein pisze:Nie rusz! Nie rusz! Tak zostaw!
Deanie, on sporo ruszył jak mnie nie było w domu... wyjechałam na 2 dni, wracam i widzę u siebie już całkiem mnie zadowalającego swoim wyglądem lotosika. Zaczęłam się zastanawiać czy te moje częste moczenie łapek w akwarium nie przyczynia się do gorszego stanu lotosa. Mimo, że go w ogóle nie tykam/ tykałam, to jednak obok niego zdarza mi się często wsadzać np. moczarkę, która wychodzi mi nad wodę albo nadwódkę by zrobiła z siebie duży kłębek.
Czas chyba zacząć oddawać roślinki.