Pomoc w identyfikacji glonu
-
- Gość
- Posty: 7
- Rejestracja: wt sty 20, 2015 8:47 am
- Lokalizacja: Ustka
- Na imię mam: Artur
Pomoc w identyfikacji glonu
Witam
chciałem prosić o pomoc w identyfikacji glonu na mchu, który brunatnieje coraz bardziej.
Akwarium zostało zalane 4 dni temu
Ma 112l i standardowe ośiwetlenie 2 x 18 W
Świece obecnie 6h na dobę
Podłoże to JBL auqabasis+ i żwirek rzeczny. żadnych nawozów więcej nie stouje
Filtr wewnętrzny.
Oczywiście ryb nie ma, jedynie parę roślin
Z ozdób mam korzeń japoński i skałki.
Zdjęcia mchu:
Zdjęcie korzenia który też obrósł w jakieś odzienie, ale z tego co zdołałem wyczytać to powinno samo zniknąć
chciałem prosić o pomoc w identyfikacji glonu na mchu, który brunatnieje coraz bardziej.
Akwarium zostało zalane 4 dni temu
Ma 112l i standardowe ośiwetlenie 2 x 18 W
Świece obecnie 6h na dobę
Podłoże to JBL auqabasis+ i żwirek rzeczny. żadnych nawozów więcej nie stouje
Filtr wewnętrzny.
Oczywiście ryb nie ma, jedynie parę roślin
Z ozdób mam korzeń japoński i skałki.
Zdjęcia mchu:
Zdjęcie korzenia który też obrósł w jakieś odzienie, ale z tego co zdołałem wyczytać to powinno samo zniknąć
-
- Miszcz
- Posty: 3741
- Rejestracja: śr gru 01, 2010 9:58 pm
- Lokalizacja: Witolin
- Na imię mam: Piotr
- Płeć:
Pomoc w identyfikacji glonu
arte, częstym gościem na początku w akwarium są okrzemki. Śluz galaretowaty odsysaj wężykiem szybciej zniknie.
Kiedy spytają cię, jak się masz, odpowiedz po prostu, że wcale.
Z pszczołami nigdy nic nie wiadomo. Ani z misiami, prosiaczkami, królikami, sowami, kucykami…
Z pszczołami nigdy nic nie wiadomo. Ani z misiami, prosiaczkami, królikami, sowami, kucykami…
-
- Maniak
- Posty: 746
- Rejestracja: pt gru 13, 2013 2:47 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Praga Płn
- Płeć:
Pomoc w identyfikacji glonu
Z korzenia zniknie samo w ciągu kilku tygodniu, a jak chcesz to przyspieszyć wygotuj porządnie, na forum są opisy
-
- Gość
- Posty: 7
- Rejestracja: wt sty 20, 2015 8:47 am
- Lokalizacja: Ustka
- Na imię mam: Artur
Re: Pomoc w identyfikacji glonu
Gotowałem, ale widać niezbyt dobrze.
Bardziej martwią mnie glony bo wchodzą na kolejne rośliny.
Dziś robię pierwszą podmianę wody (będę robił 2 razy w tyg) i dziś dorzuce sporo roślin nowych bo mam je dziś dostać. wiem że miałem ich teraz stanowczo za mało.
Bardziej martwią mnie glony bo wchodzą na kolejne rośliny.
Dziś robię pierwszą podmianę wody (będę robił 2 razy w tyg) i dziś dorzuce sporo roślin nowych bo mam je dziś dostać. wiem że miałem ich teraz stanowczo za mało.
-
- Gaduła
- Posty: 130
- Rejestracja: pn sie 18, 2014 7:09 pm
- Lokalizacja: Piastów
- Na imię mam: Michal
- Płeć:
Re: Pomoc w identyfikacji glonu
Nie martw się tym za bardzo. Ja na początku miałem taką masakrę że musiałem wywalić cały mech (miałem okrzemki, śluz, zielenice punktowe, nitki i krasnorosty na raz ), a nawet trochę roślin bo obrosły glonem w niewyobrażalny sposób.
Jak rośliny się przyjmą i akwarium dojrzeje, problem glonów będzie malał. Teraz musisz przeczekać te parę tygodni. Wlewanie na tym etapie jakichkolwiek preparatów przeciw glonom nie ma kompletnie sensu i bardziej zaszkodzi niż pomoże.
Jak rośliny się przyjmą i akwarium dojrzeje, problem glonów będzie malał. Teraz musisz przeczekać te parę tygodni. Wlewanie na tym etapie jakichkolwiek preparatów przeciw glonom nie ma kompletnie sensu i bardziej zaszkodzi niż pomoże.
-
- Zapaleniec
- Posty: 491
- Rejestracja: czw wrz 05, 2013 9:52 pm
- Lokalizacja: Michałów - Reginów
Re: Pomoc w identyfikacji glonu
Gotowanie nic tutaj nie pomoże, korzeń musi się swoje wymoczyć i już. Zazwyczaj trzeba taki element wyciągnąć 1-2 razy z akwa i wyczyścić szczotą. Jeśli nie usuniesz mechanicznie to samo będzie się rozkładać ze 2-3 miesiące.arte pisze:Gotowałem, ale widać niezbyt dobrze.
-
- Uczestnik
- Posty: 44
- Rejestracja: śr paź 15, 2014 1:01 pm
- Lokalizacja: Ursynów / Wesoła
- Na imię mam: Marcin
Re: Pomoc w identyfikacji glonu
Dziń dybry
Pozwolę się podłączyć pod temat bo mam identyczne pytanie. Oto jakie tałatajstwo zjawiło się w moim akwa:
Wszystkie niezbędne informacje o zbiorniku tutaj, nie będę przepisywał jeśli pozwolicie bo są już na forum w odpowiednim temacie:
http://www.fawa.pl/viewtopic.php?f=15&t ... 34#p209434" onclick="window.open(this.href);return false;
Czy dobrze mi się wydaje, że to brunatnice? Nie jestem pewien szczerze mówiąc. Glon intensywnie osadza się na dnie i drobnych listkach Eleocharis acicularis, Myriophyllum aquaticum, czy Proserpinaca palustris. Heteranthera zosterifolia i Micranthemum umbrosum niemal nie tyka za to, podobnie jak korzenia, chyba że akurat z niego zdejmują go otoski?
W każdym razie miałem podobny atak dwa tygodnie temu, ale na plaży zauważyłem też kawałek 3 na 3 cm jasnozielonego dywanu. Uznałem, że to jakaś forma sinic bo też na roślinkach były podobne 1-2 zalążki. Zaciemniłem akwarium na 3 dni i problem zniknął, chyba cofnęło się również nieco to co widzicie powyżej, jednak przez cały obecny tydzień dość dynamicznie powracało.
Po zaciemnieniu powoli przywracałem oświetlenie, więc jeśli to rzeczywiście brunatnice to chyba im jeszcze dopomogłem?
Dobrze identyfikuję glona? Jeśli tak to tępić je dużą ilością światła i cierpliwością?
Pozwolę się podłączyć pod temat bo mam identyczne pytanie. Oto jakie tałatajstwo zjawiło się w moim akwa:
Wszystkie niezbędne informacje o zbiorniku tutaj, nie będę przepisywał jeśli pozwolicie bo są już na forum w odpowiednim temacie:
http://www.fawa.pl/viewtopic.php?f=15&t ... 34#p209434" onclick="window.open(this.href);return false;
Czy dobrze mi się wydaje, że to brunatnice? Nie jestem pewien szczerze mówiąc. Glon intensywnie osadza się na dnie i drobnych listkach Eleocharis acicularis, Myriophyllum aquaticum, czy Proserpinaca palustris. Heteranthera zosterifolia i Micranthemum umbrosum niemal nie tyka za to, podobnie jak korzenia, chyba że akurat z niego zdejmują go otoski?
W każdym razie miałem podobny atak dwa tygodnie temu, ale na plaży zauważyłem też kawałek 3 na 3 cm jasnozielonego dywanu. Uznałem, że to jakaś forma sinic bo też na roślinkach były podobne 1-2 zalążki. Zaciemniłem akwarium na 3 dni i problem zniknął, chyba cofnęło się również nieco to co widzicie powyżej, jednak przez cały obecny tydzień dość dynamicznie powracało.
Po zaciemnieniu powoli przywracałem oświetlenie, więc jeśli to rzeczywiście brunatnice to chyba im jeszcze dopomogłem?
Dobrze identyfikuję glona? Jeśli tak to tępić je dużą ilością światła i cierpliwością?
-
- Miszcz
- Posty: 3741
- Rejestracja: śr gru 01, 2010 9:58 pm
- Lokalizacja: Witolin
- Na imię mam: Piotr
- Płeć:
Pomoc w identyfikacji glonu
Wg. mnie to nie sinice, a okrzemki prędzej. Zwłaszcza, że otoski mogą być zamieszane w spożywanie. Ale mogę się mylić.
Kiedy spytają cię, jak się masz, odpowiedz po prostu, że wcale.
Z pszczołami nigdy nic nie wiadomo. Ani z misiami, prosiaczkami, królikami, sowami, kucykami…
Z pszczołami nigdy nic nie wiadomo. Ani z misiami, prosiaczkami, królikami, sowami, kucykami…
-
- Uczestnik
- Posty: 44
- Rejestracja: śr paź 15, 2014 1:01 pm
- Lokalizacja: Ursynów / Wesoła
- Na imię mam: Marcin
Pomoc w identyfikacji glonu
Z tymi otoskami nie wiem czy nie wprowadzam w błąd bo wcześniej dwa otoski w DOBĘ oczyściły cały, niemały korzeń porośnięty białą pleśnią, więc teraz nie chce mi się wierzyć, żebym przy pięciu nie widział żadnych ubytków glonów, jeśliby je wcinały.
EDIT:
Okrzemki czy brunatnice - zostawiam świecenie na dość długo i czekam. Jedno albo drugie pomoże . Przy podmiance sprawdzę, czy glony są twarde czy miękkie, ale chyba dość miękkie i łatwo się usuwają.
EDIT2:
Tył akwarium wygląda tak.
Sprawdziłem dziś przy podmiance i łatwo czyści się palcami i nie śmierdzi. Wedle wszystkich opisów jakie znalazłem to chyba brunatnice, ALE na liściach po długim naświetlaniu widzę chyba sinice w niewielkiej ilości, które dodatkowo obrosły w brunatnice...
EDIT:
Okrzemki czy brunatnice - zostawiam świecenie na dość długo i czekam. Jedno albo drugie pomoże . Przy podmiance sprawdzę, czy glony są twarde czy miękkie, ale chyba dość miękkie i łatwo się usuwają.
EDIT2:
Tył akwarium wygląda tak.
Sprawdziłem dziś przy podmiance i łatwo czyści się palcami i nie śmierdzi. Wedle wszystkich opisów jakie znalazłem to chyba brunatnice, ALE na liściach po długim naświetlaniu widzę chyba sinice w niewielkiej ilości, które dodatkowo obrosły w brunatnice...