FAWA.pl

Witajcie.
Kilka tygodni temu napełniłem i wystartowałem nowe akwarium. Pojemność ~300 L, 121x45x55. Rozmiar dosyć nietypowy, gdyż akwarium jest w całości zabudowane w szafie wnękowej. Tylko szyba czołowa wystaje na świat zewnętrzny. Miałem już jako tako zaplanowaną obsadę, ale nie przewidziałem tego że poprzez swoje umiejscowienie akwarium bardzo wolno oddaje ciepło. W rezultacie bez lampy miałem w zbiorniku 24-25 stopni, a po instalacji lampy (3xT5 54W) mam rano 27, a wieczorem 28 (bez odpalania grzałki). Kirysy i pielęgniczki raczej nie byłyby zadowolone z takiej temperatury
Woda ma PH 7,2, 5 kh, 5 gh.

Z góry dzięki za wszelkie sugestie.

Może paletki, one lubią ciepełko.
PH byś musiał zbić do dołu.

pozdrawiam

Albo podnieść ph i twardość i pyszczaki, one preferują 24-28 stopni

Jeśli temperatura ma być jakimś ograniczeniem to zastanów się nad chłodzeniem przestrzeni między lampami a powierzchnią wody. Lub chłodzeniem wody.

A jeśli chodzi o ryby, to paletki i owszem (nawet mogą mieć jeszcze cieplej). Możesz także myśleć o innych rybach z Ameryki Południowej, szczególne z płytkich odnóg rzeki Rio Negro. Czyli tzw. czyste wody.
Zresztą odradzam Ci "czarne wody" (czyli niżej położone części Rio Negro), bo zamontowałeś światło, które da Ci szansę na akwarium z roślinami.
W tej temperaturze poradzą sobie pielęgniczki i pielęgnice południowoamerykańskie.

U mnie w takiej temperaturze są dyskowce, skalary, pielęgnice Meeka, Eljoti. Miałem też pielęgniczki, barwniaki.

Sprawdzaj zawsze przed wyborem ryby jej indywidualne potrzeby. Unikniesz dzięki temu męczenia zwierząt w akwarium.

Jaka filtracja jest w tym zbiorniku?

-- Cz paź 16, 2014 10:38 am --

Jaka filtracja jest w tym zbiorniku?

Utkwił mi stereotyp, że paletki są dosyć trudne w hodowli, to prawda?

Co do filtracji - jest kubełek Eheim 2075 + wewnętrzny mechaniczny Hydor, jakiś duży model (zapomniałem oznaczeń).

Mam już trochę posadzonych roślin, 4 korzenie mangrowca (przez co woda zrobiła się herbaciana, bo źle przygotowałem je przed włożeniem, chcę to jakoś ogarnąć), jako podłoże jest piasek, a po bokach drobny żwirek.

Palety są problematyczne jak się zrobi parę podstawowych błędów na początku. Ja zawsze mówię żeby przygodę z nimi zaczynać od gołego szkła i tylko palety w akwarium.

Ironman pisze:że paletki są dosyć trudne w hodowli, to prawda

Każdej rybie musisz zapewnić optymalne warunki hodowli. I tylko z tego powodu utrzymanie jakiś ryb może być trudne lub nie. Zapewnienie prawidłowych warunków czasami bywa trudne, ale w Twoim przypadku nie powinno być to trudne bo starasz się dobrać ryby do posiadanych warunków bez modyfikacji.

Poza tym jest jeszcze kwestia: co rozumiesz pod pojęciem "hodowli"? Czy to jest tylko trzymanie ryb, czy ewentualnie ich rozmnażanie? Bo jeśli masz na myśli rozmnażanie, to warunki w akwarium tarliskowym są zwykle inne niż w akwarium do trzymania ryb. Często te warunki w rozmnażania trzeba bardzo precyzyjnie ustalić w danym zbiorniku i to bywa trudne.

Ale jeśli nie popełnisz błędów, to trzymanie paletek nie jest trudne.

Http://www.superakwarium.pl/poradnik-ak ... -id57.html" onclick="window.open(this.href);return false;
Bardzo fajne rybki,proste w obsłudze,ruchliwe i kolorowe ! Polecam !

Co do hodowli - nieprecyzyjnie się wysłowiłem. Na razie chodzi oczywiście o trzymanie

Co do tęczanek - 28 stopni, to nie za bogato? Myślałem o nich, tym bardziej że w jednym sklepie w Siedlcach mają ładne Pseudomugil Furcatus. Muszę skądś czerpać info o wymaganiach, więc wchodzę sobie na fishbase.us i tam sprawdzam. No i tęczanki to tak chyba do 26 stopni?

Zaczynam się zastanawiać, czy nie zmienić po prostu świetlówek na ledy i wtedy nie będzie mi się tak grzało.

Ironman pisze:Zaczynam się zastanawiać, czy nie zmienić po prostu świetlówek na ledy i wtedy nie będzie mi się tak grzało.

Widzisz, właściwa droga jest taka: najpierw pomysł co chcę "trzymać". Potem jaki do tego potrzebny jest zbiornik. Potem zapewnienie warunków ta tych ryb, które chcesz mieć. Potem kompletowanie sprzętu, który te warunki zapewni. Potem dopiero start zbiornika i po jakimś czasie wpuszczenie wybranych ryb.

Ty trochę postawiłeś to "na głowie" ale i tak dobrze, że starasz się dopasować ryby do istniejących warunków.

Trochę masz więcej ograniczeń idąc taką drogą. Jednak przy zachowaniu dotychczasowego rozsądku masz ogromne szanse na sukces.

Postaraj się jeszcze na tym etapie zastanowić się nad tym, co chcesz tam trzymać. a potem sprawdź jak zmienić warunki, żeby się to udało.
Może LED, może chłodzenie powietrza, może chłodzenie wody, może system stałej podmiany wody, może... A może ryby do tych warunków co masz teraz? Tak jak zacząłeś kombinować.

Trochę pomyślałem i skoro teraz jest 28 stopni, to latem pewnie będzie jeszcze więcej. I będzie zupa

Najprościej chyba będzie kupić chłodziarkę akwarystyczną. Wydaje mi się, że ta powinna dać radę obniżyć temperaturę o 2-3 stopnie : http://www.clarias.pl/chlodziarka-akwar ... p-103.html" onclick="window.open(this.href);return false;

Jutro urobię żonę. Może się uda

Czyli pracowita noc przed Tobą

Ironman pisze:Najprościej chyba będzie kupić chłodziarkę akwarystyczną.

A czy już wiesz do czego dążysz? Jakie ryby mają posiąść akwarium z temperaturą obniżoną o jakieś 2-3 stopnie?

Naprawdę zacznij "urabianie żony" od pomysłu co chcesz w tym akwarium "trzymać". Tak Ci będzie duuuużo łatwiej osiągnąć zamierzony cel.

Ironman pisze:tęczanki to tak chyba do 26 stopni?

Ja mam w swoim akwa latem do 30 stp. dlatego wymieniłem ryby na Tęczanki
http://rybyakwariowe.eu/ryba-akwariowa/ ... trojprega/" onclick="window.open(this.href);return false;

28-30 stopni hmm to brzmi jak labirynty One dobrze czują się w ciepełku. A gatunków też masz dość dużą różnorodność. oczywiście najlepiej by było, żeby temperatura utrzymywała się 27-28 bo przy 30 to będziesz miał festiwal tareł...
Stadko gurami, albo większych gatunków prętników. Do tego bojowniki - na pewno temperatura odpowiednia dla splendensów, a co do wild betta to trzeba by posprawdzać dostępność (raczej niewielka).
Sumatrzaki, skrzeczyki - wybór jest i nawet można dostać w sklepach czy od hodowców.
Może brzanki tylko to byś musiał sprawdzić, którym odpowiada wyższa temperatura na pewno wysmukła.
Akwarium z dużą ilością korzeni, liście. Woda lekko herbaciana. Kryptokoryny, mikrozoria i mach na korzeniach na powierzchni rośliny pływające aby lekko zaciemnić baniak.
Masz stosunkowo niską twardość, którą jest odpowiednia dla labiryntów.
Taka objętość daje duże możliwości.

Fakt, labirynty to też jest bardzo ciekawa opcja, zawsze je lubiłem.

Ale tak jak powiedział Lechu, powrócę do pierwotnego planu obsady, czyli kirysy, ze 2 pary pielęgniczek, ławica małych kąsaczy i ewentualnie pstrążenice małe w górnej części (mają ładne u mnie w jednym sklepie). Nie jest to jakaś mega wyszukana lista życzeń, ale też i ja jestem zielony, więc staram się mierzyć siły na zamiary. Zrobiłem sobie spis, jakie gatunki mogę dostać w poszczególnych sklepach i podejmę decyzję. Oczywiście nie omieszkam się skonsultować

Dzisiaj zamówię chłodziarkę i problem będzie rozwiązany.

W ogóle dzięki za wszelkie sugestie. Widzę, że trafiłem na bardzo gościnne i pomocne forum. Pozdrawiam!

-- Pn lis 17, 2014 10:59 pm --

Minął miesiąc. Troszkę się działo przez ten czas
Zakupiłem wspominaną wcześniej chłodziarkę. Maszynerię zainstalowałem i odpaliłem. Niestety, z racji braku wentylacji w szafie (nie ma możliwości wykonania czegokolwiek aby nie było tego widać) woda w ogóle się nie chłodzi, a w szafeczce zrobiło się ponad 60 stopni. Z racji nieustannego hałasu wentylatorów (od razu przypomniał mi się komputer, który dostałem na komunię ) i specyficznego zapachu mocno rozgrzanego elektrycznego ustrójstwa, odpuściłem temat. No cóż, tysiączek psu w d***. Żona na szczęście jest wyrozumiała - w porównaniu do rajdów samochodowych każde inne hobby jest tanie

PS. Sprzedam chłodziarkę

Wracając do sedna. Zacząłem kompletować ciepłolubne towarzystwo. Nie ma jakiejś masakry, gdyż rano jest 25,5-26 stopni, a wieczorem 27. Bocje wspaniałe w ilości 5 sztuk zagościły jako pierwsze, następny był Bojownik wspaniały, 2 zbrojniki niebieskie, po czym wpuściłem 4 Gurami mozaikowe i parę Prętników karłowatych. Bojownik niespodziewanie z dnia na dzień kopnął w kalendarz (z tego co wyczytałem i porównałem ze zdjęć, to jakaś ostra odmiana fleksibakteriozy). Reszta towarzystwa ma się chyba bardzo dobrze, wszystko ładnie się wybarwiło, a obserwacja to czysta przyjemność. Chcę wpuścić jeszcze kilka skalarów, ale nie jestem pewien, dlatego pytam się Was - czy skalary będą miały rację bytu w moim baniaku, przy tej obsadzie i temperaturze? Wyrocznia fishbase.us podaje parametry, ale to nie to samo co Wasza praktyka i wiedza

Ironman pisze:Wyrocznia fishbase.us podaje parametry, ale to nie to samo co Wasza praktyka i wiedza

Dla mnie to to samo.