Ramirezki
: wt paź 07, 2014 1:47 pm
Witam. Pare miesiecy temu zona kupila mi parke Pielegnic Ramireza, bardzo sie ucieszylem bo bardzo mi sie podobaja te pielegniczki. Niestety okazalo sie ze sa to dwie samiczki, tak bywa. Wieksza i ladniejsza samiczka zapanowala w akwarium(oprocz ramirezek w akwa sa jeszcze 4 kiryski, 10 neonkow i pare krewetek red chery) ganiala mniejsza i brzydsza samiczke.Po paru tygodniach biegania po sklepach udalo mi sie kupic pieknego samca( prawdziwy Samiec rozstawial wszystkie rybki po katach w akwarium sklepowym). Od razu pomyslalem ze stworza piekna pare z wieksza i ladniejsza samiczka. Niestey moje oczekiwania i gusta minely sie bardzo z gustami i preferencjami nowego Wladcy zbiornika. Moja faworyta zostala odtracona, Wladca wybral mniejsza i brzydsza(wedlug mnie) samiczke. Jego wybranka z szarej myszki przy swoim facecie stala sie agresywna Wladzczynia, i miedzy Paniami dochodzilo do wielu spiec. Wiec aby zazegnac niesnaski przenioslem moja faworyte do drugiego zbiornika. Po paru miesiacach malzenstwa priorytety malzonkow bardzo sie roznily, i Wladca postanowil sam byc Panem zbiornika, strasznie utrudniajac zycie swej bylej juz wybranki. W tym momencie postanowilem o podmiance samiczek, w koncu trzeba pomagac naturze. Na drugi dzien moja faworyta zlozyla jajeczka, a Pan Ramirez nikogo nie dopuszcza do ikry, wyglada na to ze bedzie dobrym tata( mam taka cicha nadzieje).