Wybór pierwszego akwarium.
: sob cze 30, 2007 10:53 pm
Wybór pierwszego zbiornika
Każdy kiedyś zada sobie to pytanie jakie akwarium kupić? – myśląc ile litrów, jakiego kształtu, jak wyposażone itd. Myślę że nie popadnę w rutynę jeżeli powiem że jak zwykle odpowiedz na to pytanie zależy od bardzo wielu czynników. Najważniejsze z nich to:
- wymogi terytorialne przyszłych mieszkańców (litraż, kształt);
- dostępne miejsce na postawienie baniaka (litraż, kształt);
- cena całości zestawu;
- pożądany efekt wizualny;
A. Kształt.
Na wstępie chciałbym tylko sygnalitycznie wskazać iż kształt akwarium zależy właściwie tylko od naszego „widzimisie” i zasobności naszego portfela (można zamówić dowolne akwarium w specjalistycznych firmach). I tak może to być nieśmiertelny prostokąt (osobiście chyba najlepszy kształt dla akwarium – dlaczego patrz niżej), różnego rodzaju tzw „panoramy” (przednia wypukła szyb inna nazwa akwarium profil), akwaria narożne, modne ostatnio fale (przednia szyba pofalowana) itd. Każdy z tych powszechnie dostępnych zbiorników ma zalety i wady jednak moim zdaniem najmniej wad i najwięcej zalet ma zwykłe
- akwarium prostokątne – równomierne rozłożenie masy zarówno akwarium jak i napierającej wody, doświetlenie każdej części zbiornika, lepsza możliwość aranżacji wnętrza (patrz niżej) a wadę tylko jedną po prostu jest pospolite J. Inne akwaria to:
- akwarium narożne – zaleta możliwość umieszczenia w rogu pomieszczenia, lepszy efekt wizualny a wady nierównomierne rozłożenie masy napierającej wody, trudności w rozplanowaniu aranżacji i doświetleniu całości zbiornika, konieczność zakupu dedykowane osprzętu (pokrywa, podstawa, szafka);
- akwarium panoramiczne i tzw „fala” – zalety to lepszy efekt wizualny wewnątrz zbiornika (efekt głębi) a wady jak w akwarium narożnym;
- nieśmiertelna „kula” – osobiście nie polecam do żadnych „poważnych” zastosowań akwarystycznych no chyba że do hodowli artemii. Zbiornik taki praktycznie uniemożliwia prowadzenie skutecznej filtracji działającej wewnątrz niego, moim zdaniem jest nieestetyczny (załamywanie się światła) oraz co ważne J doskonale sprawdza się jako pojemnik na wszelkiego rodzaju rzeczy zalegające np. w pokoju dziecinnym.
Myślę ze przedstawienie innych wariantów akwarium, ich wymyślnych kształtów (np. dedykowanych konkretnym rybom) przekracza ramy tego działu a zainteresowanych odsyłam na strony producentów zbiorników. Poza zbiornikami klejonymi (o możliwych tworzywach łączących czytaj w innym dziale) wartość tylko historyczna mają akwaria uszczelniane kitem (tzw ramowe – łza w oku się kręci).
B. Litraż.
Osobiście jestem zwolennikiem teorii iż możliwie największy z takich na jaki nas stać. Po pierwsze większe akwarium to większa stabilność tego mikro środowiska (patrz dział woda), więcej możliwości jego aranżacji oraz co najważniejsze większy wybór „dozwolonych” mieszkańców. Minimum jakie polecam początkującym akwarystom to standardowe akwarium 112l. Mam nadzieję ze przed zakupem akwarium każdy poza wyborem jego przyszłych mieszkańców pozna choć troszkę ich wymagania obszarowe, zachowania społeczne (często te determinują wybór określonego zbiornika) i odpowiednio dobierze ten parametr zbiornika. W tym miejscu należy dodać iż najważniejszym z wymiarów akwarium jest tzw powierzchnia dna (tj długość razy głębokość) który ma bezpośredni wpływ na obejmowane przez ryby terytoria (rewiry np. pielęgnice), a wysokość akwarium jest sprawa wtórną (istnieją gatunki ryb które będą doskonale się czuć w akwarium np. o długości 200cm a wysokości zaledwie 25-30 cm). Moim zdaniem rozsądnym maksimum jest 50 cm wysokość akwarium co zapewni należyte „doświetlenie” partii dolnych zbiornika, zapewni dużo miejsca dla „wysokich” ryb (popularne skalary, paletki itp.). Chciałbym dodać iż standardowe akwaria wbrew tej zasadzie najczęściej są wyższe niż głębsze niepotrzebnie tylko zmniejszając wymiar dna decydujący dla hodowli wielu gatunków ryb. Pamiętać należy iż to jakie ryby będziemy trzymać bezpośrednio skazuje nas na taki bądź inny litraż.
C. Cena i jakość.
Osobiście nie polecam kupowania akwarium jak najtańszego a tym bardziej od przygodnego szklarza. Kupując zbiornik zwróćcie uwagę na:
- kolor zastosowanego spoiwa (patrz inny dział), brak w nim pęcherzyków powietrza, równomierność jego rozłożenia (ubytki) oraz ogólną estetykę wykonania (zarysowania szkła);
- koniecznie przy zakupie większego zbiornika sprawdźcie jego szczelność;
- na stronach producentów akwariów znajdują się tabele pojemność akwarium (stricte jego wysokość i długość a grubość szkła koniecznego szkła) – w razie wątpliwości proponuje sprawdzić;
- nie kupujcie na początek akwariów niestandardowych gdyż takie zbiorniki poza wyższą ceną wymagają także droższego osprzętu (pokrywa, podstawa, szafka, rozkład oświetlenia) a często ich zakup wiąże się z koniecznością samodzielnego wykonania tychże elementów (no chyba że masz duszę A.Słodowego);
- czym postawicie swój baniak (każde akwarium waży całkiem sporo i nie jest to prosty przelicznik 1 l = 1 kg (no prawie) ale na wagę zbiornika składają się także waga podłoża, kamieni (np. zbiornika w stylu Malawi), osprzętu.
D. Umiejscowienie akwarium (czynniki wpływające na wybór zbiornika czy to bezpośrednio czy to pośrednio).
Akwarium powinno:
- stać na idealnie płaskim podłożu (rozłożenia masy wody napierającej na ścianki akwarium),
- najlepiej na podłożu odpowiednio sprężystym (dedykowane podstawki, styropian itp.),
- podłożu idealnie czystym (nawet mały kamyczek znajdujący się pod akwarium pod wpływem jego wagi może zrobi straszne spustoszenie – pęknięcie dolnej szyby L.);
- stać w pobliżu gniazdka elektrycznego (zasilanie osprzętu) z dala od okna (aby do minimum ograniczyć opadanie nań promieni słonecznych (glony);
- w ustronnym miejscu mieszkania - większość ryb płoszy się na widok przechodzących ludzi, mrugającego telewizora itp a stres to podstawowy czynnik chorobowy u ryb akwariowych;
- najlepiej nie bezpośrednio na podłodze (szafka, biurko itp.) - ryby blisko w 100 % są głuche ale doskonale odbierają wibracje podłoża płosząc się;
- być wyposażone w odpowiednią pokrywę – oświetlenie (patrz inny dział), mniejsze parowanie wody, zapobieganie niesfornym zwyczajom niektórych rybek (wyskakiwanie z akwarium), niemożliwość dostania się od akwarium innych mieszkańców naszego domu (koty, psy no i oczywiście dzieci które tylko chciały nakarmić rybki J;
- akwarium moim zdaniem winno mieć zasłoniętą koniecznie jedną (najczęściej tylną) a najlepiej dwie ścianki. Ściankę taką można na zewnątrz pomalować ciemną (odpowiednią) farbą, ozdobić dedykowanym tłem wewnątrz akwarium pamiętając o swobodnym przepływie ale tylko wody poza nim i zastosowaniu „dopuszczalnych” (vide inny dział) sposobów mocowania, (efekt wizualny), czy nawet okleić na zewnątrz tapetą (dostępne w sklepach zoo)
- osobiście polecam zakup dedykowanej szafki (dla złotych rączek to też żaden problem) odpowiednio wzmocnionej najlepiej z pomieszczeniem na filtr i osprzęt (żona, matka i kochanka to doceni J).
Na koniec po przeczytaniu tego działu polecam lekturę działu ryby (przejrzenie netu, książek itp.) i nałożenie tych uwag na wiedzę o rybach a dopiero potem kupowanie akwarium.
Każdy kiedyś zada sobie to pytanie jakie akwarium kupić? – myśląc ile litrów, jakiego kształtu, jak wyposażone itd. Myślę że nie popadnę w rutynę jeżeli powiem że jak zwykle odpowiedz na to pytanie zależy od bardzo wielu czynników. Najważniejsze z nich to:
- wymogi terytorialne przyszłych mieszkańców (litraż, kształt);
- dostępne miejsce na postawienie baniaka (litraż, kształt);
- cena całości zestawu;
- pożądany efekt wizualny;
A. Kształt.
Na wstępie chciałbym tylko sygnalitycznie wskazać iż kształt akwarium zależy właściwie tylko od naszego „widzimisie” i zasobności naszego portfela (można zamówić dowolne akwarium w specjalistycznych firmach). I tak może to być nieśmiertelny prostokąt (osobiście chyba najlepszy kształt dla akwarium – dlaczego patrz niżej), różnego rodzaju tzw „panoramy” (przednia wypukła szyb inna nazwa akwarium profil), akwaria narożne, modne ostatnio fale (przednia szyba pofalowana) itd. Każdy z tych powszechnie dostępnych zbiorników ma zalety i wady jednak moim zdaniem najmniej wad i najwięcej zalet ma zwykłe
- akwarium prostokątne – równomierne rozłożenie masy zarówno akwarium jak i napierającej wody, doświetlenie każdej części zbiornika, lepsza możliwość aranżacji wnętrza (patrz niżej) a wadę tylko jedną po prostu jest pospolite J. Inne akwaria to:
- akwarium narożne – zaleta możliwość umieszczenia w rogu pomieszczenia, lepszy efekt wizualny a wady nierównomierne rozłożenie masy napierającej wody, trudności w rozplanowaniu aranżacji i doświetleniu całości zbiornika, konieczność zakupu dedykowane osprzętu (pokrywa, podstawa, szafka);
- akwarium panoramiczne i tzw „fala” – zalety to lepszy efekt wizualny wewnątrz zbiornika (efekt głębi) a wady jak w akwarium narożnym;
- nieśmiertelna „kula” – osobiście nie polecam do żadnych „poważnych” zastosowań akwarystycznych no chyba że do hodowli artemii. Zbiornik taki praktycznie uniemożliwia prowadzenie skutecznej filtracji działającej wewnątrz niego, moim zdaniem jest nieestetyczny (załamywanie się światła) oraz co ważne J doskonale sprawdza się jako pojemnik na wszelkiego rodzaju rzeczy zalegające np. w pokoju dziecinnym.
Myślę ze przedstawienie innych wariantów akwarium, ich wymyślnych kształtów (np. dedykowanych konkretnym rybom) przekracza ramy tego działu a zainteresowanych odsyłam na strony producentów zbiorników. Poza zbiornikami klejonymi (o możliwych tworzywach łączących czytaj w innym dziale) wartość tylko historyczna mają akwaria uszczelniane kitem (tzw ramowe – łza w oku się kręci).
B. Litraż.
Osobiście jestem zwolennikiem teorii iż możliwie największy z takich na jaki nas stać. Po pierwsze większe akwarium to większa stabilność tego mikro środowiska (patrz dział woda), więcej możliwości jego aranżacji oraz co najważniejsze większy wybór „dozwolonych” mieszkańców. Minimum jakie polecam początkującym akwarystom to standardowe akwarium 112l. Mam nadzieję ze przed zakupem akwarium każdy poza wyborem jego przyszłych mieszkańców pozna choć troszkę ich wymagania obszarowe, zachowania społeczne (często te determinują wybór określonego zbiornika) i odpowiednio dobierze ten parametr zbiornika. W tym miejscu należy dodać iż najważniejszym z wymiarów akwarium jest tzw powierzchnia dna (tj długość razy głębokość) który ma bezpośredni wpływ na obejmowane przez ryby terytoria (rewiry np. pielęgnice), a wysokość akwarium jest sprawa wtórną (istnieją gatunki ryb które będą doskonale się czuć w akwarium np. o długości 200cm a wysokości zaledwie 25-30 cm). Moim zdaniem rozsądnym maksimum jest 50 cm wysokość akwarium co zapewni należyte „doświetlenie” partii dolnych zbiornika, zapewni dużo miejsca dla „wysokich” ryb (popularne skalary, paletki itp.). Chciałbym dodać iż standardowe akwaria wbrew tej zasadzie najczęściej są wyższe niż głębsze niepotrzebnie tylko zmniejszając wymiar dna decydujący dla hodowli wielu gatunków ryb. Pamiętać należy iż to jakie ryby będziemy trzymać bezpośrednio skazuje nas na taki bądź inny litraż.
C. Cena i jakość.
Osobiście nie polecam kupowania akwarium jak najtańszego a tym bardziej od przygodnego szklarza. Kupując zbiornik zwróćcie uwagę na:
- kolor zastosowanego spoiwa (patrz inny dział), brak w nim pęcherzyków powietrza, równomierność jego rozłożenia (ubytki) oraz ogólną estetykę wykonania (zarysowania szkła);
- koniecznie przy zakupie większego zbiornika sprawdźcie jego szczelność;
- na stronach producentów akwariów znajdują się tabele pojemność akwarium (stricte jego wysokość i długość a grubość szkła koniecznego szkła) – w razie wątpliwości proponuje sprawdzić;
- nie kupujcie na początek akwariów niestandardowych gdyż takie zbiorniki poza wyższą ceną wymagają także droższego osprzętu (pokrywa, podstawa, szafka, rozkład oświetlenia) a często ich zakup wiąże się z koniecznością samodzielnego wykonania tychże elementów (no chyba że masz duszę A.Słodowego);
- czym postawicie swój baniak (każde akwarium waży całkiem sporo i nie jest to prosty przelicznik 1 l = 1 kg (no prawie) ale na wagę zbiornika składają się także waga podłoża, kamieni (np. zbiornika w stylu Malawi), osprzętu.
D. Umiejscowienie akwarium (czynniki wpływające na wybór zbiornika czy to bezpośrednio czy to pośrednio).
Akwarium powinno:
- stać na idealnie płaskim podłożu (rozłożenia masy wody napierającej na ścianki akwarium),
- najlepiej na podłożu odpowiednio sprężystym (dedykowane podstawki, styropian itp.),
- podłożu idealnie czystym (nawet mały kamyczek znajdujący się pod akwarium pod wpływem jego wagi może zrobi straszne spustoszenie – pęknięcie dolnej szyby L.);
- stać w pobliżu gniazdka elektrycznego (zasilanie osprzętu) z dala od okna (aby do minimum ograniczyć opadanie nań promieni słonecznych (glony);
- w ustronnym miejscu mieszkania - większość ryb płoszy się na widok przechodzących ludzi, mrugającego telewizora itp a stres to podstawowy czynnik chorobowy u ryb akwariowych;
- najlepiej nie bezpośrednio na podłodze (szafka, biurko itp.) - ryby blisko w 100 % są głuche ale doskonale odbierają wibracje podłoża płosząc się;
- być wyposażone w odpowiednią pokrywę – oświetlenie (patrz inny dział), mniejsze parowanie wody, zapobieganie niesfornym zwyczajom niektórych rybek (wyskakiwanie z akwarium), niemożliwość dostania się od akwarium innych mieszkańców naszego domu (koty, psy no i oczywiście dzieci które tylko chciały nakarmić rybki J;
- akwarium moim zdaniem winno mieć zasłoniętą koniecznie jedną (najczęściej tylną) a najlepiej dwie ścianki. Ściankę taką można na zewnątrz pomalować ciemną (odpowiednią) farbą, ozdobić dedykowanym tłem wewnątrz akwarium pamiętając o swobodnym przepływie ale tylko wody poza nim i zastosowaniu „dopuszczalnych” (vide inny dział) sposobów mocowania, (efekt wizualny), czy nawet okleić na zewnątrz tapetą (dostępne w sklepach zoo)
- osobiście polecam zakup dedykowanej szafki (dla złotych rączek to też żaden problem) odpowiednio wzmocnionej najlepiej z pomieszczeniem na filtr i osprzęt (żona, matka i kochanka to doceni J).
Na koniec po przeczytaniu tego działu polecam lekturę działu ryby (przejrzenie netu, książek itp.) i nałożenie tych uwag na wiedzę o rybach a dopiero potem kupowanie akwarium.