FAWA.pl

Witam,
wiem, że zapewne już było wiele tematów, ale proszę o szybką odpowiedź..
Mam akwa 45l obsada to 7 razbor hengela, bojownik, 4x platka i ślimak neritina zebra.
Mój bojownik ma malutkie, na razie pojedyncze kropeczki, białe oczywiście.. Czy podnieść temp 30 stopni?
Nie wiem czy to będzie dobre dla platek i razbor.. Aktualnie mam 27 stopni. Ewentualnie co możecie polecić z jakiś preparatów?
Trochę chaotycznie, ale mam pierwszy raz taki problem i..

Temperatura 30 stopni to temperatura, która "zamraża" kulorzęska w formie przetrwalnikowej. Zabija kulorzęska na śmierć (o ile to nie forma ciepłolubna) temp. na poziomie 32-33 stopnie. W temp. wysokiej można się posiłkować solą, która dezynfekuje mikroubytki na rybce. Dla bojownika taka temperatura to nic takiego, chociaż znacząca zmiana jest męcząca, ale o resztę obsady już bym się trochę obawiał. prawdopodobnie przecipią ten dzień czy dwa, ale wymordują się bardzo i coś złego może skorzystać z ich gorszej kondycji.
Inna strategia jest taka, że temperaturę podnosi się do 28-29 stopni jakichś, żeby maksymalnie przyśpieszyć cykl rozwojowy pasożyta i w tej opcji podaje się lekarstwo ściśle wg. zaleceń producenta (z powtórzeniem dawki po określonym czasie). Może być ichtiosan czy costapur.

FMC firmy zoolek, pododobne do ichtio ale troche czesciej spotykane moim zdaniem..

Ja stosowałem Ichtio firmy Tropical. Po 2 dniach 5 chorych neonków wróciło do formy patrząc na Twoją obsadę, nie bał bym się podwyższyć temperaturę do 29/30 stopni na 2-3dni.

Tak - poprawa kondycji i zanik kropeczek w takiej temperaturze jest po 2-3 dniach, ale IMO jeszcze nie warto przerywać kuracji. Trzeba brać pod uwagę, że jeszcze nie wszystkie pasożyty znalazły się w formie nieodpornej na chemię. Btw - forma przetrwalnikowa, ta w którą pasożyt przedzierżga się chętnie w magicznych 30 stopniach, to forma odporna na lekarstwa. Wybiłem sobie parę ryb, waląc lekarstwa przy 30 stopniach. To jest wyczerpujące dla zwierząt, a pasożyt przeczekał i wrócił sobie po obniżeniu temperatury. A już myślałem, że umarł, bo nie widać było kropeczek na rybkach.

Ostrożnie. Zdecydować się na jedno z dwojga. Albo temp. naprawdę na maksa (>32 st.) i wtedy faktycznie po jednym dniu nie ma już w akwarium pasożytów w żadnej formie albo poniżej 30 stopni i uczciwe dawkowanie leku aż do końca cyklu rozwojowego kulorzęska.

Postanowiłem podnieść temp, do około 30 stopni i zastosować preparat. Kupiłem Tropical Ichtio.

1. Edit: tak wgl to dziękuję za szybkie i pomocne odpowiedzi.
2. Edit: bojownik jak na razie nadal ma białe kropki, nie wiecej, nie mniej, tak mi się wydaje. Zachowuje się normalnie oprócz tego, że czasem się ociera o szybę lub roślinki.
Czytałem, że niektórych preparatów należy się pozbyć z wody po kuracji stosując węgiel w filtrze, czy po Ichtio też trzeba? W instrukcjii jest napisane tylko o podmianie wody co 3 dni..

Jaki masz filtr napisz najpierw.

Jeżeli bojownikowi przestały wyskakiwać 'kropki' to jest to 1 etap. Teraz powinny zanikać. To że się ociera to w sumie nic nie znaczy. Mój zdrowy bojownik też się uciera i wchodzi w każde ciasne miejsca (no chyba że Twój robi to zdecydowanie więcej niż wcześniej).
Ja po swojej kuracji stosowałem węgiel. Jako że mam filtr wew. to 'siateczke' z węglem przymocowałem w miejscu największego przepływu wody (koło filtra). Woda w ciągu pierwszego dnia momentalnie jakby krystaliczna (wyjąłem w sumie po 2 dniach - ). Trzeba pamiętać by potem uzupełnić mikroelementy/minerały w zbiorniku (np. Tropical Multimineral).
Daj znać jak przebiega kuracja.

Dzis rano zauwazylem, ze kropki prawie zniknely , jeszcze bylo pare na pletwach, ale mysle, ze jak wroce do domu, to juz nic nie bedzie . Ocieral sie inaczej niz zawsze..
Co do filtra to wewnetrzny aquael fun mini. Co to za siateczka? Bo jestem zielony jesli o to chodzi. Kolor wody mam ciagle taki sam, tylko po wlaniu preparatu jest niebieska przez pol godziny do godziny.
Mam jeszcze pytanie odnosnie temperatury, obnizac teraz? I podawac dalej lek, tak? Czy zostawic 30 stopni?

Sorka za pisownie, ale post pisany z tel.

Obniżaj temperaturę od jutra rana (lepiej przetrzymać minimalnie dłużej by mieć pewność).
Mam podobny filtr (model większy), a z węglem powinieneś zrobić tak. Po zakupie (np. Fluval activ carbo - ~30zł za 3 woreczki) węgla (ważne żeby był w takich woreczkach materiałowych), opłucz ten woreczek z węglem pod kranem, a następnie przymocuj go (tutaj trochę potrzebna jest inwencja twórcza ) tak by strumień wody wylatujący z filtra wpadał na ten woreczek (przykładowo). Ja przymocowałem ten woreczek za pomocą 'klipsa' do papieru do górnej krawędzi akwarium. Ja w swoim akwarium trzymałem ten woreczek półtora dnia. Po wyjęciu dodałem minerały dla rybek/roślinek.
Węgiel nie barwi wody, wręcz przeciwnie. Pamietaj by za długo (w sumie i za krótko też nie) nie trzymać tego węgla w akwarium, bo węgiel oprócz wyłapywania wszystkich chemikaliów z lekarstw, wyłapuje rożne pożyteczne rzeczy (mikroelementy, minerały itp.).

A ja tylko powtórzę, że zniknięcie kropek nie oznacza jeszcze wyginięcia pasożyta i jeśli zakończysz teraz leczenie, odfliltrujesz lekarstwo, obniżysz temperaturę, możesz liczyć się z powtórką z rozrywki, w nawet cięższym wydaniu, bo ryby są osłabione Twoim ryzykownym posunięciem, czyli laniem chemii w najgorszej z możliwych temperatur.

Dzięki za rady i za info.

Dein pisze:A ja tylko powtórzę, że zniknięcie kropek nie oznacza jeszcze wyginięcia pasożyta i jeśli zakończysz teraz leczenie, odfliltrujesz lekarstwo, obniżysz temperaturę, możesz liczyć się z powtórką z rozrywki, w nawet cięższym wydaniu, bo ryby są osłabione Twoim ryzykownym posunięciem, czyli laniem chemii w najgorszej z możliwych temperatur.

Nie no, jasne, że nie chcę zakończyć teraz leczenia, tylko pytam głównie o tą temperaturę, bo nie chcę przemęczać rybek niepotrzebnie..
Co do bojownika, przyglądałem się trochę i doliczyłem się 3 kropeczek, więc powoli ustaje, będę nadal stosował lek, tylko obniżę temperaturę, wieczorem trochę i jutro rano..

Tymczasem już drugi raz moduł aquaela 11W przepalił się... , co najmniej do jutra będę miał 9W na akwa 45L...

Moduły aquaela tak mają.

Hehehe też mam ten moduł ale dopiero z 2 tygodnie i spoko na razie

Mój się przepalił po ok. 3-4 miesiącach, po czym wymienili bez żadnego ale, typek nawet nie sprawdził czy świetlówka działa, od razu dał nową ;p, tylko, że ta wytrzymała jeszcze krócej...

Mam mały dylemat ;p. Może najpierw zacznę od instrukcji jaka jest na opakowaniu:
"W akwarium ogólnym - kąpiel długotrwała (7-14 dni) 10ml/100 l wody. Po trzech dniach podmienić 20% wody i uzupełnić preparat - 5ml/100 l wody. [...]"
Dziś nadszedł dzień na podmianę i teraz tak.. Czyli podmieniam 20% wody i dolewam dawkę 10ml/100l + 5ml/100l, czyli po prostu po podmianie dawka 15ml/100l wody? Dobrze rozumiem?

Ja po podmianie wody dałem 5ml/100l Ichtio. A potem podmiana + węgielek + mikroelementy (po wyjęciu węgielka ofc).