Bojownik nieskoordynowany, pływa bokiem

[tiggi]

Wczoraj zauważyłam, że bojownik ma z jednej strony podpuchnięty brzuch...
teraz włączyłam światło, a on leżał na żwirku i dyszał...
Nie zareagował na mój palec przyłożony do szyby - jak to zwykle robił...
Zaczął później płynąć, szybko, nieskoordynowanie, jakby bokiem...

Nie mam pojęcia co się mogło stać...
teraz ryby mają głodówkę od 3 dni, woda zmieniana była 3 dni temu jak zwykle - 30l odstanej kranówy...
temperatura w zbiorniku 27*

[Władek Pompka]

Znów niewiele informacji. Czym karmiłaś, to z jednej strony, a z drugiej to wklej i poczytaj o przeziębieniu labiryntu (błędnika).

[Martwa_Zagadka]

podaj parametry NO2 i NO3.. Moze jest za wysokie.. Po podmianach czasem tak bywa.. Jaki masz litraz zbiornika, ryby sasiadujace z bojownikiem, jakas nowa roslina, podloze jakie..

Ja nie wiem, chcesz pomocy, a nie podajesz podstawowych informacji.. Mamy sobie zgadywac?? Wrozyc??

[tiggi]

Nie mam pojęcia jakie są parametry wody.
Nowa roślina doszła tydzień temu.
Akwarium 96l
Filtr Aquael TURBO 350 + deszczownia
Grzałka 100W Aqua-Szut
Podmiany raz w tygodniu 30l
podłoże to zwykły żwirek.

7 kardynałków, 3 samice bojownika, 2 gupiki, 3 kiryski, 2 kosiarki mają się dobrze...

[Piraruq]

Jeśli nie podasz więcej informacji to jedyne co będzie można z pewnością napisać to to, że bojownik jest chory ...

Wg mnie jakieś zapalenie od pokarmu ale do pełnej diagnozy napisz coś więcej !

[tiggi]

Znalazłam takie coś :

- Przeziębienie błędnika (labiryntu)

Przeziębienie błędnika występuje u ryb labiryntowych (u ryb z rodziny labiryntowych). Choroba spowodowana jest zbyt niską temperaturą powietrza nad powierzchnią (lustrem) wody (występuje wówczas gdy temperatura powietrza- szczególnie w zimie- jest zbyt niska i ryby, oddychające takim powietrzem, dostają przeziębienia). U wrażliwszych ryb już 1 °C różnicy może wywoływać objawy chorobowe. Nieprawidłowe czynności błędnika utrudniają rybom podpływanie do jej powierzchni- skutkiem są śnięcia z uduszenia.
Przyczyny:

Zbyt niska temperatura nad powierzchnią/lustrem wody w porównaniu z temperaturą wody w akwarium.

Objawy:

Ryby z przeziębionym błędnikiem poruszają się skokami i często ze sporym trudem osiągają powierzchnię wody (mają problemy z dopłynięciem do tafli wody).

Ryba często ma również problem z poruszaniem ogonem i nierzadko leży na dnie lekko pokrzywiona, ma przy tym trudności z oddychaniem .

Leczenie/zapobieganie:

Zaleca się podwyższenie temperatury pomieszczenia (szczególnie w razie niemożności przykrycia zbiornika) i/lub szczelne przykrycie akwarium (szklaną płytą). Należy maksymalnie obniżyć poziom wody w akwarium, temperaturę wody najlepiej podnieść o 2 - 3 °C.

Dla wzmocnienia podajemy minerały i witaminy.

UWAGI: w stadium zaawansowanym przeziębienie błędnika/labiryntu jest nieuleczalne.

Zgadzałoby się...

Ostatnio mąż wyszedł z domu to zostawił otwarty balkon.
Mimo to, że akwarium jest przykryte to od strony balkonu pokrywa ma dziurę na kable.
Pewnie to przez to ...
Na razie podwyższyłam temperaturę do 29*C.

Co do karmienia to bojownik jadł ostatnio sam płatkowany pokarm tropicala "ichtio-vit" i granulki hikari dla bojowników. raz dziennie.
od pory problemów z jego okiem po robakach mrożonych - robaków nie wrzucałam.

[tiggi]

Przeniosłam bojownika do osobnego pudełka z przykryciem. Wsadziłam grzałkę i ma 30*C.
Już nie jest tak powyginany jak był, i nawet zaczął pływać.
Zaczął jeść.
Myślę że będzie ok.

[Martwa_Zagadka]

no to suuuuuuper..

[tiggi]

Niestety zanim wymyśliłam w co przełożyć bojownika to ucierpiały dwa kardynałki...
No cóż...

[Martwa_Zagadka]

zaraz zaraz!! Trzymasz kardynalki z bojkiem w jednym akwa???!!!

[Fish-ka]

No nie jest to najlepsze połączenie bo kardynalki są zimnolubne a bojownik wręcz przeciwnie.
25 stopni to taki kompromis trochę na sile bo dla kardynalkow to max a dla bojownika minimum. Ale oba te gatunku najlepiej czuja się w zupełnie innych warunkach....
Jak bojownik już dojdzie do formy pomysl o drugim akwa

[Piraruq]

Przy leczeniu i tarle bojowniki powinny mieć temperaturę nawet 32*C - kardynałki tego nie wytrzymają więc połączenie tych ryb jest niezbyt fortunne.

Jak dla mnie było to jednak zatrucie pokarmowe.

Czym karmisz ryby?

[Władek Pompka]

Właśnie właśnie ! Jak ryba?

[tiggi]

kardynałki przy temperaturze 26-27*C jaka jest zazwyczaj mają się dobrze.
Ryb żyje, pływa ale nadal jest powyginany lekko...
Wczoraj coś stało mi się z grzałką bo się wyłączyła...
podejrzewam kabel po jak nim ruszyłam to znowu się włączyła...
Więc nie wiem przez ile ale ryb miał chłodną wodę

Ryby karmię raz dziennie granulkami dla bojowników tropicala, ichtiowitem tropicala, pastylkami dla kirysków...
Raz w tygodniu żywy pokarm. raz w tygodniu głodówka.

[tiggi]

Bojownik odszedł dzisiaj...
Wczoraj pływał normalnie już, nie był powyginany, oddychał normalnie.
W nocy jakoś ok 3 zobaczyłam że dyszy strasznie.
O 7.45 jeszcze żył bo sprawdzałam przed wyjściem do przedszkola. teraz przyszłam z przedszkola i już nie żył..

nie mam pojęcia co to spowodowało...
temperatura 31 *C i nie wahała się.

[Martwa_Zagadka]

jezeli umarl po poprawie to prawdopodobnie padl ze starosci, zawsze przed smiercia jest nagla poprawa.. Dlugo go mialas..??

[tiggi]

Kupiłam go 8 stycznia... i był mały... Nie mam pojęcia ile mógł mieć...

[Martwa_Zagadka]

no to jak byl maly to niestety po prostu nie zapewnilas mu odpowiednich warunkow.. I dlatego zdechl..

[tiggi]

nie mam pojecia co moglam zle zrobic...
temperature mial teraz 31-32*C, spokój, rosliny pływające żeby miał spokój...
ciemne pomieszczenie... pudełko miało przykycie...

[Martwa_Zagadka]

nie wiem.. Moze tak jak bylo wczesniej, przeziebil sie, za pozno zareagowalas, moze nie tak.. I niesatety nie wyszedl z tego.. Trudno...

[saintpaulia]

Przykro. Często nie udaje się odkryć przyczyn śmierci naszych rybek.
Bardzo prawdopodobne jest przeziębienie.
Na przyszłość odradzam łączenia rybek o tak skrajnych wymaganiach jak bojownik i kardynałki. (to tak OT )

[Piraruq]

pudełko miało przykycie

Jakie pudełko ? Czyżby to było przyczyną zgonu?

[tiggi]

Plastikowe, innego nie miałam. Nowe, nieużywane. Umyte dokładnie ciepłą wodą przed wsadzeniem tam bojownika.

[Martwa_Zagadka]

hmm.. Chyba lepiej bedzie zostawic ten temat skoro zdech, bo tiggi popadnie w depresje.. Bojownik odszedl .. Trudno.. Zdaza sie.. Nie sa niesmiertelne..

[saintpaulia]

Myślę, że nie chodzi tu o to, by wpędzić tiggi w depresję, bo bojownik umarł. Rozważenie przyczyny mogło by pomóc na przyszłość. Ale niestety wątpliwe jest jej odkrycie.

[tiggi]

Depresja mi nie grozi, choć smutno z tego powodu.

[Piraruq]

Jak dla mnie najprawdopodobniejszą przyczyną było albo niewłaściwe karmienie albo samiec troszkę zbyt intensywnie zajął się nią przed tarłem a powstałe rany nieleczone doprowadziły do zakarzenia.

[saintpaulia]

W takim razie radzę doczytać wątek

[tiggi]

[Piraruq]

W takim razie radzę doczytać wątek

Wydawało mi się, że gdzieś w obsadzie czytałem o samcu bojownika więc pozostaje jedna przyczyna, złe warunki.