powoli zdychają rybki - dwie kolejne niewyraźne...

Dyskusje na temat chorób oraz sposobów ich zwalczania. Profilaktyka.
Regulamin forum
Wypełnij poniższe punkty przy zakładaniu nowego wątku w dziale CHOROBY!!!

1. Litraż zbiornika –
2. Kiedy został założony / czy dojrzewał –
3. Rodzaj i model filtra, wypełnienia / czy jest włączony cały czas –
4. Gatunki i ilość ryb –
5. Gatunki i ilości roślin –
6. Podłoże –
7. Inne sprzęty –
8. Ozdoby, korzenie –
9. Pokrywa –
10. Oświetlenie –
11. Stosowane nawozy, pokarmy, preparaty itp. (dawki częstość) –
12. Parametry wody (NO[inddolny]2[/inddolny], NO[inddolny]3[/inddolny], pH, KH, GH, PO[inddolny]4[/inddolny], Cl, itp.) –
13. Temperatura w zbiorniku –
14. Czy posiadasz grzałkę / moc w W –
15. Jak wyglądają porządki w akwarium (podmiana wody, odmulanie, czyszczenie filtra) –
16. Co nowego zrobiono ostatnio w zbiorniku / kiedy (dokładnie opisz) –
17. Od jak dawna masz rybkę? Jak wyglądała aklimatyzacja?
18. Czy rybka/rybki były wcześniej leczone? Kiedy, na co i jakich lekarstw używano?
19. OBJAWY I PRZEBIEG CHOROBY -
20. Zdjęcie –
Awatar użytkownika

Autor
Vanilka
Maniak
Posty: 857
Rejestracja: czw maja 26, 2011 12:20 am
Lokalizacja: Warszawa-Pruszków
Na imię mam: Samanta
Płeć:

powoli zdychają rybki - dwie kolejne niewyraźne...

#1

Post autor: Vanilka »

-litraż akwarium - 54L
-filtracja AQUAEL PAT-mini
-obsada zbiornika:
1+1 mieczyków koi
3 danio pręgowane (był jeszcze jeden ale po 3 dniach zdechł - miał trochę zdeformowany ogon)
6 dorosłych gupików plus 3 maluchy (dwa gupiki już zdechły i zdechło 5 małych takich ok 1,5 cm dł)
5 neonków inessa
(były jeszcze 3 zbrojniki niebieskie-zdechły)
-pokarmy, którymi karmię podopiecznych: płatkowy TetraMin 4w1
-temperatura wody i jej parametry (jeżeli je znasz): 25 stopni, parametrów nie znam
-opieka sprawowana nad zbiornikiem (podmiany, odmulanie etc.) akwa założone w maju, podmiany dwie zrobiłam po ok 25-30% odstanej kranówki
-zmiany w zachowaniu ryby
Gupik: od tygodnia jest osowiały, pływa tak, jakby mu ogon ciążył, złożone płetwy, mało je, nie ugania się za samiczkami - prawdę mówiąc od tygodnia mam wrażenie, że następnego dnia będzie już zdechły a on się trzyma twardo, ale nic mu się nie polepsza...
Danio pręgowane - samiczka - przedwczoraj co chwila "udawała zdechłą" - pływała a raczej dryfowała pod powierzchnią wody wygięta na bok, potrafiła tak dryfować, dopóki ją samczyk nie "stuknął" wtedy "zrywała się" i pływała ale pod skosem, i znowu "udawała zdechłą". Myślałam, że rano zastanę ją zdechłą, ale o dziwo pływała - pod skosem ale zawsze, i tak przez pół dnia wczoraj. wieczorem już było lepiej, a dziś rano już nie "udaje zdechłej" ale jeszcze jest niewyraźna.
-zmiany na jej ciele
Gupik - stracił połysk, płetwy ma złożone, zbladł, oraz mam wrażenie, że ma lekko zaróżowione oczy - zbrzydł po prostu... Tak jakby był już stary... Ale był kupiony miesiąc temu...
oto fotki:
oto fotki:
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Samiczka Danio - troszkę schudła, poza tym zmian na ciele brak.
Obrazek
Obrazek

W ogóle to powiem Wam, że od założenia akwarium coś jest nie tak z rybkami... Jak kupiliśmy rybki - to zanim je do domu dowieźliśmy padł jeden glonojad... Potem zauważyłam, że jeden samczyk danio jest strasznie chudy i kiepsko pływa - miał zdeformowany ogon - po 2 dniach zdechł... Po kolejnych 2 dniach zdechł drugi glonojad, potem wyjechaliśmy na wczasy i do akwa mój tata dodał kilka gupików ze swojego akwa (u niego od 2 lat nie zdechła ani jedna ryba) i przez ostatnie 2 tyg zdechły dwie samiczki i jeden samczyk gupików, 5 maluchów z 8 które przyniósł i ostatni glonojad... Gupiki za nic nie wykazywały objawów, żeby miały zdechnąć, a glonojady były cały dzień przyssane do jednego miejsca zanim zdechły.

I kompletnie nie wiem co się dzieje... Ktoś ma jakieś pomysły??? Bo to na żadną chorobę nie wygląda nawet...
Ostatnio zmieniony ndz cze 26, 2011 10:27 pm przez Vanilka, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

selenewolf
Zapaleniec
Posty: 393
Rejestracja: śr paź 21, 2009 9:34 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: powoli zdychają rybki - dwie kolejne niewyraźne...

#2

Post autor: selenewolf »

Być może jest coś z wodą nie tak, albo coś zostało przyniesione z rybami. Zwłaszcza daje do myślenia, że jeden glonojad padł podczas transportu. No, chyba że transport był długi i padł z niedotlenienia na przykład.

Gupik wygląda na młodego. Ogon ma niezbyt duży, nie powinien być dla niego za ciężki. Krawędź ogona jest dość niewyraźna, nie podgniwa trochę przypadkiem?

Nie dokładaj tam żadnych nowych ryb, zanim się nie wyjaśni sytuacja. Na wszelki wypadek nie przenoś żadnych zwierząt, wody ani roślin z tego akwarium do jakiegokolwiek innego, niech to akwarium nie ma styczności z żadnym, bo jeśli to choroba, to możesz ją przenieść gdzie indziej. Nawet siatki, którą moczyłaś w tym akwarium nie wkładaj do innego, nawet mokrej ręki. Bywają łatwe do przeniesienia paskudztwa, lepiej dmuchać na zimne, bo szkoda zwierząt.

Ja się nie znam, niech ktoś inny poradzi...

.
Awatar użytkownika

grazdar1
Uzależniony
Posty: 693
Rejestracja: wt wrz 08, 2009 11:04 am
Lokalizacja:
Płeć:

Re: powoli zdychają rybki - dwie kolejne niewyraźne...

#3

Post autor: grazdar1 »

możliwa zasłaba filtracja -testy wody no3,no2 ,nh3 i 4
jak czyścisz fitr? pod wodą z kranu ?
bakterie?
co do zbrojników i danio - sprzedawca mógł wcisnąć ci chłam + parametry twojej wody
gupiki-
tzw kulenie - powód - nowe gupiki od taty -przyniosły florę bakteryjną na ktrórą twoje były nieodporne i na odwrót -
niestety żyworódki z biegiem lat są coraz słabsze
grazdar1

dziama
Gaduła
Posty: 161
Rejestracja: sob lut 26, 2011 5:36 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: powoli zdychają rybki - dwie kolejne niewyraźne...

#4

Post autor: dziama »

Jak długo funkcjonuje to akwarium? Akwarium jest natleniane przez filter czy masz brzęczyk?
Awatar użytkownika

tompoz
Zapaleniec
Posty: 257
Rejestracja: sob kwie 02, 2011 11:21 pm
Lokalizacja: Warszawa Mokotów
Płeć:

Re: powoli zdychają rybki - dwie kolejne niewyraźne...

#5

Post autor: tompoz »

Koniecznie sprawdź parametry wody. Przy okazji: na zdjęciach roślinki też nie wyglądają na zdrowe...
Pozdrawiam,
Tomek
Awatar użytkownika

Autor
Vanilka
Maniak
Posty: 857
Rejestracja: czw maja 26, 2011 12:20 am
Lokalizacja: Warszawa-Pruszków
Na imię mam: Samanta
Płeć:

Re: powoli zdychają rybki - dwie kolejne niewyraźne...

#6

Post autor: Vanilka »

selenewolf pisze:Być może jest coś z wodą nie tak, albo coś zostało przyniesione z rybami. Zwłaszcza daje do myślenia, że jeden glonojad padł podczas transportu. No, chyba że transport był długi i padł z niedotlenienia na przykład.
Jutro kupię testy do wody (pH, NO2, NO3, NH4, coś jeszcze?). A glonek właśnie nie wiem, czy z niedotlenienia zdechł czy nie, w torebce był raptem godzinę...
selenewolf pisze:Gupik wygląda na młodego. Ogon ma niezbyt duży, nie powinien być dla niego za ciężki. Krawędź ogona jest dość niewyraźna, nie podgniwa trochę przypadkiem?
on miał od początku taką przezroczystą końcówkę ogona, to widać jak ładnie wyglądał, gdy był zdrowy:
Obrazek
Obrazek

selenewolf pisze:Nie dokładaj tam żadnych nowych ryb, zanim się nie wyjaśni sytuacja. Na wszelki wypadek nie przenoś żadnych zwierząt, wody ani roślin z tego akwarium do jakiegokolwiek innego, niech to akwarium nie ma styczności z żadnym, bo jeśli to choroba, to możesz ją przenieść gdzie indziej. Nawet siatki, którą moczyłaś w tym akwarium nie wkładaj do innego, nawet mokrej ręki. Bywają łatwe do przeniesienia paskudztwa, lepiej dmuchać na zimne, bo szkoda zwierząt.

Ja się nie znam, niech ktoś inny poradzi...
kurcze, a jutro jestem umówiona, żeby krewetki odebrać...

[ Dodano: Pon Cze 27, 2011 12:03 am ]
grazdar1 pisze:możliwa zasłaba filtracja -testy wody no3,no2 ,nh3 i 4
jak czyścisz fitr? pod wodą z kranu ?
bakterie?
co do zbrojników i danio - sprzedawca mógł wcisnąć ci chłam + parametry twojej wody
gupiki-
tzw kulenie - powód - nowe gupiki od taty -przyniosły florę bakteryjną na ktrórą twoje były nieodporne i na odwrót -
niestety żyworódki z biegiem lat są coraz słabsze
testy zakupię jutro

filtra się nie czyści pod wodą z kranu - czyszczę w tej, którą odleję podczas podmianki ;)

bakterie były dodawane do wody na początku założenia akwa

co do zbrojników i danio - w jakim sensie chłam? bo chyba nie do końca zrozumiałam... obsadę sama wybierałam, bo chciałam "powrócić" do obsady z dzieciństwa - taki sentyment...

co do gupika - zaczęło się to jakieś 2 tyg po przyniesieniu nowych ryb, nie od razu - na początku było super, nawet do nowych samiczek startował, poza tym żaden inny gupik tak nie ma z "tych starych"...

[ Dodano: Pon Cze 27, 2011 12:05 am ]
dziama pisze:Jak długo funkcjonuje to akwarium? Akwarium jest natleniane przez filter czy masz brzęczyk?
niecałe 2 m-ce
jest natleniane przez filtr, bąbelków idzie dużo

[ Dodano: Pon Cze 27, 2011 12:09 am ]
tompoz pisze:Koniecznie sprawdź parametry wody. Przy okazji: na zdjęciach roślinki też nie wyglądają na zdrowe...
część roślinek dostałam już w takim stanie, ale np microsorium już się lepiej poczuło i wyładniało, a część nie wiem czemu takie sie zrobiły... glony nitkowe? jest ciut nitek...
ale jutro odbieram też kulki z nawozem
Ostatnio zmieniony pn cze 27, 2011 12:11 am przez Vanilka, łącznie zmieniany 1 raz.

dziama
Gaduła
Posty: 161
Rejestracja: sob lut 26, 2011 5:36 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: powoli zdychają rybki - dwie kolejne niewyraźne...

#7

Post autor: dziama »

Rysica pisze:niecałe 2 m-ce
jest natleniane przez filtr, bąbelków idzie dużo
Moja sugestia to kup napowietrzacz :| Może są inne powody śmierci rybek ale myślę, że na tym etapie (nie mamy badań wody) nie można całkowicie wykluczyć przyduszenia :neutral:
Awatar użytkownika

Autor
Vanilka
Maniak
Posty: 857
Rejestracja: czw maja 26, 2011 12:20 am
Lokalizacja: Warszawa-Pruszków
Na imię mam: Samanta
Płeć:

Re: powoli zdychają rybki - dwie kolejne niewyraźne...

#8

Post autor: Vanilka »

dziama, wątpię, bo inne rybki czują się świetnie, urodziły się tydzień temu małe mieczyki koi i żyją, urodziły się małe gupiki i też pływają, a napowietrzanie w tym filtrze muszę przykręcać, bo inaczej buzuje jak głupie :P naprawdę ładnie napowietrza (nawet mój tata, co ma 2 akwaria - 126L i 240L mówi, że bardzo ładnie ten "mały filterek" napowietrza).

dziama
Gaduła
Posty: 161
Rejestracja: sob lut 26, 2011 5:36 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: powoli zdychają rybki - dwie kolejne niewyraźne...

#9

Post autor: dziama »

To bardzo się cieszę :mrgreen: Znam osobę,która tym filterkiem wykończyła całą obsadkę bo "przytykał się" dlatego dmucham na zimne ;)
Awatar użytkownika

grazdar1
Uzależniony
Posty: 693
Rejestracja: wt wrz 08, 2009 11:04 am
Lokalizacja:
Płeć:

Re: powoli zdychają rybki - dwie kolejne niewyraźne...

#10

Post autor: grazdar1 »

ja obstaje przy swoim -
gupik -tzw kulenie -
reszta złe parametry wody
grazdar1
Awatar użytkownika

Autor
Vanilka
Maniak
Posty: 857
Rejestracja: czw maja 26, 2011 12:20 am
Lokalizacja: Warszawa-Pruszków
Na imię mam: Samanta
Płeć:

Re: powoli zdychają rybki - dwie kolejne niewyraźne...

#11

Post autor: Vanilka »

Chciałam Wam bardzo podziękować za pomoc - dziś kupię testy i sprawdzę. Czy jeśli to będzie przez złe parametry wody, to powinnam przez kilka dni tę wodę podmieniać w odpowiednich ilościach?
I co powinnam sprawdzić - NO2, NO3, NH3 i NH4? czy coś jeszcze?

a co zrobić z gupikiem w takim razie?? Gupik wygląda tak samo dziś, natomiast Danio śmiga, przytyła i czuje się świetnie - czyżby po ostatnich dwóch podmianach (w odstępie 2 dni) parametry się poprawiły (też je podejrzewałam, ale nie miałam jak testów kupić, żeby potwierdzić)
Awatar użytkownika

ryba
Bywalec
Posty: 70
Rejestracja: pt cze 24, 2011 11:36 am
Lokalizacja:
Płeć:

Re: powoli zdychają rybki - dwie kolejne niewyraźne...

#12

Post autor: ryba »

dziama pisze:Moja sugestia to kup napowietrzacz :| Może są inne powody śmierci rybek ale myślę, że na tym etapie (nie mamy badań wody) nie można całkowicie wykluczyć przyduszenia :neutral:
A mogę wiedzieć po co ten napowietrzacz? Przyducha? Przyducha nie powoduje skrzywień ciała :neutral:

Napowietrzacz jest zbędny, nie robi nic pożytecznego w naszych akwariach oprócz tego, że hałasuje. Przy dobrym filtrze przyducha nie występuje.

Do autorki postu - filtr jest za słaby, nadaje się do akwa 25L a nie do tego Twojego. Parametry wody przy złej filtracji są ZAWSZE fatalne, mówię tu o NO3. Zmierz i sama zobaczysz. Co do gupików i innych ryb żyworodnych, rozmnażających się w błyskawicznym tempie to większość jest już z chowu wsobnego i wszystkie deformacje ciała, choroby itp. będą obecne jeszcze długo. Ryby takie długo nie żyją. Zbrojniki nie mogą byś trzymane w tak małych akwariach, Danio to ryba zimnolubna więc szybko je wykończysz jak przyjdą upały.

Co ile robisz podmianki wody?
Awatar użytkownika

aga
Gaduła
Posty: 109
Rejestracja: śr sty 12, 2011 4:31 pm
Lokalizacja: Warszawa Mokotow
Na imię mam: Agnieszka
Płeć:

gupiki

#13

Post autor: aga »

u gupików symptomy chorobowe zaczynają sie pokazywać tak około 10-14 dni po włożeniu do nowego zbiornika szczególnie te kupione w sklepach nie wiem czy wiesz ale te piękne rybki w molochach typu kakadu sa faszerowane chemia i antybiotykami zeby pieknie i zdrowo wyglądały niestety gdy je przełożysz do swojego baniaczka te słabsze okazy giną w ciagu 2-3 tygodni znam ten ból dlatego czasem warto kupic czy nabyć mniej okazale gupiki ale z hodowli prywatnej
Awatar użytkownika

Autor
Vanilka
Maniak
Posty: 857
Rejestracja: czw maja 26, 2011 12:20 am
Lokalizacja: Warszawa-Pruszków
Na imię mam: Samanta
Płeć:

Re: powoli zdychają rybki - dwie kolejne niewyraźne...

#14

Post autor: Vanilka »

Do Ryba:
Sprawdzę parametry i wtedy będę rozmyślać nad filtrem - póki co woda jest bardzo klarowna, szybko jest wszystko z niej usuwane (np syf, jaki się podnosi po grzebaniu w roślinach) więc wątpię, żeby był ten filtr aż tak zły. Pożyjemy zobaczymy - póki co nie ma kasy na nowy filtr i długo nie będzie...

Do Aga:
W kakadu kupiłam 4 sztuki gupików - dwie samiczki i dwa samczyki - i 3 są w świetnej formie i wyglądają świetnie, szczególnie samczyk z pomarańczowym ogonem w czarne cętki - tylko ten jeden niebieski wygląda coraz gorzej... Te gupiki co zdechły, były od mojego taty - a tam, jak mówię, ryby mu nie zdychają wcale... Nie zaaklimatyzowały się?? Inne bakterie? Nie wiem...

Danio przytyła i czuje się lepiej, śmiga z innymi danio. Reszta ryb nie ma najmniejszych oznak choroby, czy czegokolwiek. Tygodniowe maluchy mieczyków i 2-3 dniowe maluchy gupików też śmigają aż miło pomiędzy gałązkami mchu.

Co mam zrobić z tym jednym gupikiem?

Reszta ryb jest zdrowa, Danio wraca szybko do formy (choć postawiłam już nad nią krzyżyk dwa dni temu)...
Awatar użytkownika

ryba
Bywalec
Posty: 70
Rejestracja: pt cze 24, 2011 11:36 am
Lokalizacja:
Płeć:

Re: powoli zdychają rybki - dwie kolejne niewyraźne...

#15

Post autor: ryba »

Rysica pisze:Do Ryba:
póki co woda jest bardzo klarowna, szybko jest wszystko z niej usuwane (np syf, jaki się podnosi po grzebaniu w roślinach) więc wątpię, żeby był ten filtr aż tak zły. Pożyjemy zobaczymy - póki co nie ma kasy na nowy filtr i długo nie będzie...
To, że woda nie jest zamulona nie oznacza, że jest w dobrym stanie. Klarowną to praktycznie ma każdy. Złych parametrów nie widać "gołym okiem". Ale dobrze, pożyjemy zobaczymy, masz rację, przecież to nie Ty chorujesz ani nie zdychasz...
Rysica pisze:Nie zaaklimatyzowały się?? Inne bakterie? Nie wiem...
A jakie znasz "inne" bakterie, możesz wymienić? Strasznie mnie to ciekawi...

Kaledon
Zapaleniec
Posty: 317
Rejestracja: sob lis 13, 2010 9:02 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: powoli zdychają rybki - dwie kolejne niewyraźne...

#16

Post autor: Kaledon »

ryba pisze:Złych parametrów nie widać "gołym okiem".
Widać i czuć. Wiele osób po stanie zbiornika jest w stanie dużo Ci o nim powiedzieć. Widać po roślinach, po rybach po szybach i podłożu.
ryba pisze:A jakie znasz "inne" bakterie, możesz wymienić? Strasznie mnie to ciekawi...
Możesz w prosty sposób zaspokoić ciekawość. Kup gupiki z importu (najlepiej miks z Azji i Czech) i połącz je z krajowymi (od dobrego hodowcy u którego nic się nie dzieje) . Na efekt eksperymentu trzeba czekać jakieś 2-3 tygodnie.

Rysica pisze:Co mam zrobić z tym jednym gupikiem?
Odizolować najlepiej. Gupiki ciężko się leczy jak już objawy wystąpiły
http://shrimps.blog.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika

ryba
Bywalec
Posty: 70
Rejestracja: pt cze 24, 2011 11:36 am
Lokalizacja:
Płeć:

Re: powoli zdychają rybki - dwie kolejne niewyraźne...

#17

Post autor: ryba »

Ja mówię tu w szczególności o NO3 którego nie widać "gołym okiem" a co u autorki postu przy tak słabej filtracji na pewno jest kiepskim wynikiem.

Eksperymentować nie zamierzam. W każdym zbiorniku mamy takie same bakterie nitryfikacyjne. No chyba, że dowiem się czegoś nowego. Reszta to tylko różnica przy NO3, NO2 itp.

Kaledon
Zapaleniec
Posty: 317
Rejestracja: sob lis 13, 2010 9:02 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: powoli zdychają rybki - dwie kolejne niewyraźne...

#18

Post autor: Kaledon »

Właśnie za duże NO3 widać po zachowaniu ryb.

No nie do końca w zbiornikach mamy takie same bakterie nitryfikacyjne. Mamy te same grupy bakterii. Zresztą tu nie o te bakterie chodzi.
http://shrimps.blog.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika

selenewolf
Zapaleniec
Posty: 393
Rejestracja: śr paź 21, 2009 9:34 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: powoli zdychają rybki - dwie kolejne niewyraźne...

#19

Post autor: selenewolf »

Co do tego chorego niebieskiego gupika, to - moim zdaniem: odizolować, jeśli masz zamiar próbować go leczyć. Natomiast jeśli czekać, że może mu się poprawi, to ja bym go zostawiła. Jeżeli on ma na sobie jakieś bakterie czy chorobę, to i tak już to jest w wodzie, i zabranie go z akwarium nie spowoduje, że reszta ryb będzie bezpieczna. Natomiast on pewnie lepiej się czuje na swoim miejscu, nie stresowałabym go w trudnej sytuacji. Sądzę, że jakby miał "sam z siebie" wydobrzeć, to bardziej prawdopodobne, że wydobrzeje tam, gdzie jest (przy częstszych podmianach na przykład), niż wrzucony w inne środowisko. A jeśli mu pisane zdechnąć, to zdechnie, i reszta ryb się od tego zdechnięcia nie zarazi bardziej niż teraz jest zarażona. Tak sądzę. Może się mylę.
No, chyba, że jest jakaś metoda leczenia "kulącego się" gupika w izolatce.
Swoją drogą - szkoda go, ładna sztuka. Lubię takie.

.
Awatar użytkownika

aga
Gaduła
Posty: 109
Rejestracja: śr sty 12, 2011 4:31 pm
Lokalizacja: Warszawa Mokotow
Na imię mam: Agnieszka
Płeć:

re kakadu

#20

Post autor: aga »

kochana nigdy nie kupuj w kakadu jesli nie masz znajomych
a juz na pewno nigdy nie kupuj w kakadu w best mal sadyba to wyrzucenie pieniędzy w błoto
jak juz sie zdecydujesz kupowac ryby w kakadu 2 tygodnie kwarantanny musisz zrobic w osobnym zbiorniku uwierz mi wiem co tam sie dzieje w tych sklepach jak będziesz chciała kupić koniecznie w kakadu odezwij sie dam ci namiary na uczciwego w 100 % sprzedawce to z nim pogadasz i będziesz miała jasność czemu twoje ryby zdychają
gupiki w masowej sprzedaży pochodzą z Azji nigdy nie powinno sie ich wpuszczać do baniaka z krajowymi gupikami każdy szanujący sie akwarysta -sprzedawca dodam ze czciwy powinien ci to powiedzieć najlepiej kupic sobie rybki na naszym forum badz na giełdzie na ,,kole,, choć tam czasem tez można sie przejechać:( ale tam ryby sa ze zbiornikowa domowych
i najważniejsza rada Zawsze trzeba robić kwarantanne
Awatar użytkownika

ryba
Bywalec
Posty: 70
Rejestracja: pt cze 24, 2011 11:36 am
Lokalizacja:
Płeć:

Re: powoli zdychają rybki - dwie kolejne niewyraźne...

#21

Post autor: ryba »

Po zachowaniu ryb tak, ale na pewno nie po klarowności wody. Ktoś kto piszę, że parametry wody są OK bo woda jest klarowna mija się z prawdą nie uważasz?
Jeżeli w poprzednim akwarium ryby żyły i były zdrowe a po przeniesieniu do drugiego zaczynają chorować i zdychać to na bank wina złego stanu wody co jest normalne przy tak słabym filtrze.
Awatar użytkownika

selenewolf
Zapaleniec
Posty: 393
Rejestracja: śr paź 21, 2009 9:34 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: powoli zdychają rybki - dwie kolejne niewyraźne...

#22

Post autor: selenewolf »

Ja w jednym akwarium (ciut ponad 50 litrów) z gupikami nie mam filtra wcale, całą masę roślin i napowietrzacz jedynie. Gupiki są wychowane przeze mnie. Żyją już prawie dwa lata, nic im się nie dzieje. Ciekawy eksperyment.
No, ale jakbym tam nagle wpuściła rybę ze sklepu, to niewykluczone, że by się wszystkie pochorowały.

.
Awatar użytkownika

aga
Gaduła
Posty: 109
Rejestracja: śr sty 12, 2011 4:31 pm
Lokalizacja: Warszawa Mokotow
Na imię mam: Agnieszka
Płeć:

re

#23

Post autor: aga »

jaki to filtr??
i jaki litraż akwarium?


Możesz w prosty sposób zaspokoić ciekawość. Kup gupiki z importu (najlepiej miks z Azji i Czech) i połącz je z krajowymi (od dobrego hodowcy u którego nic się nie dzieje) . Na efekt eksperymentu trzeba czekać jakieś 2-3 tygodnie.


ja słyszałam z wielu źródeł i już od lat ze nie miesza sie gupikow z Azji i krajowych bo wyniki widać jak wyżej ale może sie mylę

napisz mi jak kupiłaś ryby w kakadu jak je przyzwyczajałaś do nowych warunków?
-czy wlałaś je z worka do baniaka?
-czy stopniowo mieszałaś wodę ze swoja z akwarium żeby przystosować ryby?
Awatar użytkownika

ryba
Bywalec
Posty: 70
Rejestracja: pt cze 24, 2011 11:36 am
Lokalizacja:
Płeć:

Re: powoli zdychają rybki - dwie kolejne niewyraźne...

#24

Post autor: ryba »

selenewolf pisze:Ja w jednym akwarium (ciut ponad 50 litrów) z gupikami nie mam filtra wcale, całą masę roślin i napowietrzacz jedynie. Gupiki są wychowane przeze mnie. Żyją już prawie dwa lata, nic im się nie dzieje. Ciekawy eksperyment.
No, ale jakbym tam nagle wpuściła rybę ze sklepu, to niewykluczone, że by się wszystkie pochorowały.
Jeśli są to tylko gupiki lub żłobek to OK, filtr nie jest bardzo konieczny ale to wtedy My za niego pracujemy. Trzeba regularnie kilka dni w tygodniu podmieniać wodę.

Problem jest w wielogatunkowym akwarium, w dodatku przewalało się przez nie na raz kilka Zbrojników które są mistrzami w brudzeniu. Przy takiej obsadzie brak filtra lub zbyt słaby przepływ bardzo szybko da o sobie znać.
Awatar użytkownika

aga
Gaduła
Posty: 109
Rejestracja: śr sty 12, 2011 4:31 pm
Lokalizacja: Warszawa Mokotow
Na imię mam: Agnieszka
Płeć:

re

#25

Post autor: aga »

do selenewolf
żyją bo sama je hodujesz nie mieszasz z importem


ja hodowałam gupiki juz 25 lat temu i nie bylo wtedy żadnej chemii ryby sie leczyło nadmanganianem potasu badz wysoka temperatura ,nie było super filtrow na powietrzaczy ani żadnych innych cudownych udogodnień i ryby żyły i żyły nie chorowały teraz im więcej się je leczy rożną chemia tym sa słabsze

co do przeniesienia gupika
to bez sensu kolejna zmiana otoczenia flory bakteryjnej i parametrów może tylko pogorszyć jego stan a reszta ryb może tez być juz zainfekowana co sie pewnie ujawni za kilka dni
gupiki z kakadu jeśli ci przeżyją okuło 2 miesięcy to znaczy ze miałaś super fart

[ Dodano: Pon Cze 27, 2011 1:24 pm ]
ryba napisał\a

przewalało się przez nie na raz kilka Zbrojników które są mistrzami w brudzeniu

tu sie z Tobą nie zgodzę zbrojniki nie brudzą az tak bardzo wody od lat je hoduje
chorują i zdychają przeważnie z powodów pasożytów przewodu pokarmowego(chudniecie ryby wklęsły brzuch) bądź przez zla dieta która wyniszcza ich przewód pokarmowy bardzo rzadko przenoszą choroby na inne ryby

Kaledon
Zapaleniec
Posty: 317
Rejestracja: sob lis 13, 2010 9:02 pm
Lokalizacja:
Płeć:

Re: powoli zdychają rybki - dwie kolejne niewyraźne...

#26

Post autor: Kaledon »

ryba pisze:Po zachowaniu ryb tak, ale na pewno nie po klarowności wody. Ktoś kto piszę, że parametry wody są OK bo woda jest klarowna mija się z prawdą nie uważasz?
Powiem Ci tak. Znając swoje zbiorniki po klarowności, zachowaniu ryb , roślinach ślimakach itp jestem w stanie na oko powiedzieć, że coś jest nie tak. Testy służą jedynie do potwierdzenia obserwacji.

ryba pisze:Jeżeli w poprzednim akwarium ryby żyły i były zdrowe a po przeniesieniu do drugiego zaczynają chorować i zdychać to na bank wina złego stanu wody co jest normalne przy tak słabym filtrze.
Nieprawda. Po pierwsze były łączone ryby z różnych "środowisk" Te ładne niebieskie wyglądają na import. A dodane gupiki były "krajowe". I tu często następuje konflikt mikroflory bakteryjnej. Po drugie filtracja to nie filtr!! Filtracja to rozrzedzanie zanieczyszczeń (nasze podmianki), to również rośliny i glony, to bakterie prowadzące nitryfikację w podłożu. Można prowadzić zbiorniki bez filtrów i nie będzie problemu z zanieczyszczeniami organicznymi jeśli zrobi się to z głową.

selenewolf pisze:Ja w jednym akwarium (ciut ponad 50 litrów) z gupikami nie mam filtra wcale, całą masę roślin i napowietrzacz jedynie. Gupiki są wychowane przeze mnie. Żyją już prawie dwa lata, nic im się nie dzieje. Ciekawy eksperyment.
No, ale jakbym tam nagle wpuściła rybę ze sklepu, to niewykluczone, że by się wszystkie pochorowały.
Istnieje bardzo duża szansa na to. Co więcej- zrobisz 3 tygodnie kwarantanny i z nowymi rybami będzie wszystko oki za to po połączaniu któreś polecą.
aga pisze:co do przeniesienia gupika
to bez sensu kolejna zmiana otoczenia flory bakteryjnej i parametrów może tylko pogorszyć jego stan a reszta ryb może tez być juz zainfekowana co sie pewnie ujawni za kilka dni
Nie bez sensu. Szansa na zainfekowanie kolejnych ryb rośnie wraz ze wzrostem zagęszczenia patogenów w wodzie. A chora ryba je wydziela. Dodatkowo po padnięciu część ryb będzie takiego trupka skubać co dodatkowo zwiększa ryzyko zarażenia.
http://shrimps.blog.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika

aga
Gaduła
Posty: 109
Rejestracja: śr sty 12, 2011 4:31 pm
Lokalizacja: Warszawa Mokotow
Na imię mam: Agnieszka
Płeć:

re

#27

Post autor: aga »

kaledon 100% racji :)

u mnie kiedyś padały gupiki przez filtr:/ a raczej gąbkę ale wtedy woda miała dziwny ,, zapaszek,,wiec warto tez pamiętać o wymianie wkładów w filtrach
Awatar użytkownika

ryba
Bywalec
Posty: 70
Rejestracja: pt cze 24, 2011 11:36 am
Lokalizacja:
Płeć:

Re: powoli zdychają rybki - dwie kolejne niewyraźne...

#28

Post autor: ryba »

Gupiki były z akwarium "taty" autorki postu tak jak jest to napisane tam na stronie wcześniej. Nie jest to żaden import :neutral:

Można oczywiście prowadzić akwaria bez filtrów ale wtedy my robimy za filtr (czyt. częstsze podmiany wody niż przy obecności filtra w akwarium). A to nie to samo? Autorka postu ma filtr za słaby dlatego pytałam wcześniej o:
ryba pisze:Co ile robisz podmianki wody?
aga:

Dziwny zapaszek to nie wina wkładów. Ja mam u siebie wkłady już od paru lat te same i raczej do końca istnienia akwarium ich nie wymienię.
Ostatnio zmieniony pn cze 27, 2011 1:39 pm przez ryba, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika

aga
Gaduła
Posty: 109
Rejestracja: śr sty 12, 2011 4:31 pm
Lokalizacja: Warszawa Mokotow
Na imię mam: Agnieszka
Płeć:

re

#29

Post autor: aga »

gąbka śmierdziała jak sto diabłów w filtrze aqua el 650 turbo w baniaku 80litrow
po wymianie wkładu wszystko wróciło do normy teraz wymieniam wklady minimum co pol roku
Awatar użytkownika

ryba
Bywalec
Posty: 70
Rejestracja: pt cze 24, 2011 11:36 am
Lokalizacja:
Płeć:

Re: re

#30

Post autor: ryba »

aga pisze: tu sie z Tobą nie zgodzę zbrojniki nie brudzą az tak bardzo wody od lat je hoduje
chorują i zdychają przeważnie z powodów pasożytów przewodu pokarmowego(chudniecie ryby wklęsły brzuch) bądź przez zla dieta która wyniszcza ich przewód pokarmowy bardzo rzadko przenoszą choroby na inne ryby
Nie brudzą? To jedne z najbardziej syfiastych ryb zaraz po Welonach. 3 Zbrojniki w 50L potrafią nieźle namącić z wodą. W tak małym akwa z tak zróżnicowaną obsadą bez dobrego filtra zawsze będzie problem. Zwłaszcza początkujący akwaryści.

Ja bym chciała wiedzieć jak wyglądają podmiany wody w akwarium autorki tematu, jakie są parametry wody bo bez tego zrobi się temat rzeka. Może się w końcu dowiemy.
ODPOWIEDZ