Ostatni post z poprzedniej strony:
Zapytałam, bo na jednym z forów akwarystycznych, to bardzo nie przypadło im do gustu, że nie odstawiam wody jak się należy, tylko stosuje czystą chemię, czyli uzdatniaczpodmiany wody
-
- Uczestnik
- Posty: 45
- Rejestracja: pn lip 26, 2010 1:15 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: podmiany wody
Gupiki x 6
Kiryski x4 i Glonojady x 3
Mieczyki x 4
Molinezje x 4
Pozdrawiam serdecznie
Aleksandra
Kiryski x4 i Glonojady x 3
Mieczyki x 4
Molinezje x 4
Pozdrawiam serdecznie
Aleksandra
-
- Maniak
- Posty: 842
- Rejestracja: wt maja 18, 2010 10:08 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: podmiany wody
welonka, pojawił nam się niedawno na forum specjalista od chemii, może on coś więcej będzie wiedział
Mateusz
-
- Bywalec
- Posty: 56
- Rejestracja: czw cze 24, 2010 12:22 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: podmiany wody
IMHO, żadna zbrodnia. Sensownie stosowany nie może zaszkodzićwelonka pisze:A ja zapytam Was tak czy stosowanie uzdatniacza to wielka zbrodnia
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: podmiany wody
To żadna zbrodnia
Ja osobiście uważam, że o tej porze roku nawet należy stosować uzdatniacze, przynajmniej z mojego (i nie tylko mojego) doświadczenia wynika, że jesienią i zimą jakość wody wodociągowej znacznie się pogarsza. Tylko przy krewetkach trzeba uważać, bo nie każdy uzdatniacz się dla nich nadaje.
W ogóle to najbardziej mi się podoba, jak osoby, które odsądzają stosujących uzdatniacze od czci i wiary, same leją do akwarium litrami najrozmaitsze nawozy
Ja osobiście uważam, że o tej porze roku nawet należy stosować uzdatniacze, przynajmniej z mojego (i nie tylko mojego) doświadczenia wynika, że jesienią i zimą jakość wody wodociągowej znacznie się pogarsza. Tylko przy krewetkach trzeba uważać, bo nie każdy uzdatniacz się dla nich nadaje.
W ogóle to najbardziej mi się podoba, jak osoby, które odsądzają stosujących uzdatniacze od czci i wiary, same leją do akwarium litrami najrozmaitsze nawozy
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-
- Uczestnik
- Posty: 45
- Rejestracja: pn lip 26, 2010 1:15 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: podmiany wody
A pan kiedyś w sklepie akwarystycznym powiedział mi jedną ciekawą rzecz, a mianowicie, że w dużej mierze osoby które zajmują się akwarystyką na poważnie, startują w różnych zawodach i mają ogromne doświadczenie w tej dziedzinie, np: 20- letnie, to nie mają czasu zaglądać na żadne takie fora, a co dopiero udzielać na nich rad innym.
I teraz z biegiem czasu i obecności na paru forach o tej właśnie tematyce, dochodzę do wniosku, że coś w tym jest.
I teraz z biegiem czasu i obecności na paru forach o tej właśnie tematyce, dochodzę do wniosku, że coś w tym jest.
Ostatnio zmieniony śr lis 03, 2010 9:41 pm przez welonka, łącznie zmieniany 3 razy.
Gupiki x 6
Kiryski x4 i Glonojady x 3
Mieczyki x 4
Molinezje x 4
Pozdrawiam serdecznie
Aleksandra
Kiryski x4 i Glonojady x 3
Mieczyki x 4
Molinezje x 4
Pozdrawiam serdecznie
Aleksandra
-
- Maniak
- Posty: 777
- Rejestracja: śr kwie 07, 2010 8:02 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: podmiany wody
A ja powiem tak, uzdatniaczy nie używam i nie dlatego że myślę że są złe, ale dlatego że ten sam efekt uzyskujemy odstawiając wodę a po cholerę mam komuś nabijać kieszeń, wolę kupić lepszy pokarm dla ryb i tłumaczę to każdemu, nieraz używałam też wody prosto z kranu i problemów nie było, przynajmniej ja ich nie zauważyłam. Co do purigenu w filtrze uważam że dopiero w połączeniu z chemi-purem powoduje ograniczenie podmian, jak już kiedyś pisałam sama stosując te wkłady (bardziej dla estetyki, woda praktycznie kryształ) podmieniam wodę, raz zrobiłam test nie podmieniając wody przez 4ry tygodnie, faktycznie parametry bez zmian ale tak jak pisałam wcześniej miałam w filtrze oba wkłady.
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: podmiany wody
Ja mam wodę jak kryształ bez purigenu i chemi-puru, a podmiany robię co 2 miesiące.
Ja się od razu przyznaję, że się na tym zbytnio nie znam, bo prowadzę akwaria na zasadach low-tech, ale jak tak sobie czytam, że się jedną ręką pakuje do zbiornika na full nawozów, a drugą media do filtracji chemicznej, to mi się to z lekka absurdalne wydaje. Ale to tak z punktu widzenia laika w tym zakresie.
A wracając do uzdatniaczy - owszem, odstawianie wody na minimum 24 godziny załatwia bardzo dużo, ale nie zawsze wszystko, bo w wodzie wodociągowej mogą być różne rzeczy, i nie wszystkie wyparowują lub opadają na dno.
Ja się od razu przyznaję, że się na tym zbytnio nie znam, bo prowadzę akwaria na zasadach low-tech, ale jak tak sobie czytam, że się jedną ręką pakuje do zbiornika na full nawozów, a drugą media do filtracji chemicznej, to mi się to z lekka absurdalne wydaje. Ale to tak z punktu widzenia laika w tym zakresie.
A wracając do uzdatniaczy - owszem, odstawianie wody na minimum 24 godziny załatwia bardzo dużo, ale nie zawsze wszystko, bo w wodzie wodociągowej mogą być różne rzeczy, i nie wszystkie wyparowują lub opadają na dno.
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-
- Guru
- Posty: 2115
- Rejestracja: pt wrz 11, 2009 7:37 pm
- Lokalizacja: Bielany
- Na imię mam: Monika
- Płeć:
Re: podmiany wody
W 112 l mam i purigen i chemipure - nie podmieniam od momentu uzycia filtrów, ale zaskoczona super efektami nie jestem. Obserwuję nadal co się dzieje - widzę np. że od jakiegoś tygodnia zchodzą glony zielone z tła u muszlowców za to świetnie rozwijają sięnitki Cuda Uważam, że nawet oba wkłady nie wyeliminują podmian gdy zastosuje się je do już funkcjonującego zbiornika - one nie usuwają No3. Robią na pewno sporo dobrego, ale z całą pewnością nie zastosowałabym tych wkładów w zbiornikach roślinnych jednoczesnie używając w nich nawozów lub w zbiornikach na ziemi - to wydaje mi się bez sensu.Jola75 pisze: Co do purigenu w filtrze uważam że dopiero w połączeniu z chemi-purem powoduje ograniczenie podmian, jak już kiedyś pisałam sama stosując te wkłady (bardziej dla estetyki, woda praktycznie kryształ) podmieniam wodę, raz zrobiłam test nie podmieniając wody przez 4ry tygodnie, faktycznie parametry bez zmian ale tak jak pisałam wcześniej miałam w filtrze oba wkłady.
W zbiornikach bez roślin - Malawi, Tanganika - owszem, zamierzam nadal używac, ale zamierzam też wyprowadzić w jakiś przemyslany nieinwazyjny dla ryb sposób No3 do poziomu maksymalnie 25 - jak, to jeszcze musze przemyśleć.
Co do klarowności wody - tak jak u Matki - zawsze miałam i mam kryształ we wszystkich akwariach bez tych wkładów.
Ameca splendens, Xenotoca eiseni, P.wingei standard, snake skin, japan blue, blond, red scarlet, El Tigre, Limia tridens, drobniczka, Limia nigrofasciata, Poecilia gillii, C.pygmaeus, L.multifasciatus, wieloplamka, Gambusia affinis.
-
- Maniak
- Posty: 842
- Rejestracja: wt maja 18, 2010 10:08 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: podmiany wody
A ja właśnie w takim baniaku używam chemi-pure, co prawda nie jest jakoś mocno nawożony ale jest i stoi na ziemi, po wsadzeniu chemi-pure elite do filtra zaobserwowałem właśnie to że woda po 2-3 godzinach zrobiła mi się sporo bardziej przejrzysta - wczesniej zawsze byla tez jakas lekko zabarwiona (delikatnie bardzo ale mozna bylo zaobserwowac zielonkawy lub brązowy). No ale możliwe że to jest bez sensu i woda mogalby sie tez sama wykrystalizowacziabak pisze:Uważam, że nawet oba wkłady nie wyeliminują podmian gdy zastosuje się je do już funkcjonującego zbiornika - one nie usuwają No3. Robią na pewno sporo dobrego, ale z całą pewnością nie zastosowałabym tych wkładów w zbiornikach roślinnych jednoczesnie używając w nich nawozów lub w zbiornikach na ziemi - to wydaje mi się bez sensu.
Mateusz
-
- Maniak
- Posty: 858
- Rejestracja: pn lut 23, 2009 9:09 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: podmiany wody
Jest jeszcze problem z miejscem próbowałam wszędzie stawiać, ale to był koszmar. Potem zajmowałam wannę i znowu -nieporozumienia rodzinne, bo jakoś trudno było bez niej. W sumie robiły z tego dwa dni...Jola75 pisze:ten sam efekt uzyskujemy odstawiając wodę a po cholerę mam komuś nabijać kieszeń, wolę kupić lepszy pokarm dla ryb i tłumaczę to każdemu, nieraz używałam też wody prosto z kranu i problemów nie było, przynajmniej ja ich nie zauważyłam. .
Co do kranowity to moze u Ciebie jest "lepsza" woda? Poza tym dochodzi problem utrzymania temperatury. No chyba ze dajesz ciepłą, ale ja już się przekanałam co jest w kranie z ciepłą wodą przy uzdatniaczu dolewam wodę gotowaną i żadnego szoku termicznego nie ma
Efakt koncowy to przejscie na uzdatniacz i wszyscy szęśliwi
126l+60l+28l+ 25
( i dorywczo 700+160+120+80)
( i dorywczo 700+160+120+80)
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: podmiany wody
Nie no, ciepła woda z kranu się nie nadaje, również dla ludzi do picia.
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-
- Gaduła
- Posty: 116
- Rejestracja: pt kwie 16, 2010 3:15 pm
- Lokalizacja: Reguły
- Płeć:
Re: podmiany wody
nadaje się tylko gorzejmatka siedzi z tyłu pisze:Nie no, ciepła woda z kranu się nie nadaje, również dla ludzi do picia.
Qter
-
- Uczestnik
- Posty: 45
- Rejestracja: pn lip 26, 2010 1:15 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: podmiany wody
Ja mam właśnie problem z odstawieniem wody na te 24h
Stąd ten uzdatniacz
Co prawda u mnie muszę mieć do podmiany tylko 10 litrów, ale niestety nie mam gdzie ich spokojnie odstawić i mieć pewność, że mój kochany synek nic z nią nie spsoci
(Dwa razy próbowałam ja odstawić i dwa razy miałam potem dwie godziny sprzątania podłogi i mebli zalanych wodą)
Ja robię podmiany wody co tydzień, glony u mnie są, ale nie jest ich bardzo dużo, więc się nimi nie przejmuje za bardzo
Stąd ten uzdatniacz
Co prawda u mnie muszę mieć do podmiany tylko 10 litrów, ale niestety nie mam gdzie ich spokojnie odstawić i mieć pewność, że mój kochany synek nic z nią nie spsoci
(Dwa razy próbowałam ja odstawić i dwa razy miałam potem dwie godziny sprzątania podłogi i mebli zalanych wodą)
Ja robię podmiany wody co tydzień, glony u mnie są, ale nie jest ich bardzo dużo, więc się nimi nie przejmuje za bardzo
Gupiki x 6
Kiryski x4 i Glonojady x 3
Mieczyki x 4
Molinezje x 4
Pozdrawiam serdecznie
Aleksandra
Kiryski x4 i Glonojady x 3
Mieczyki x 4
Molinezje x 4
Pozdrawiam serdecznie
Aleksandra
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: podmiany wody
I to jest, moim zdaniem, słuszne podejściewelonka pisze:glony u mnie są, ale nie jest ich bardzo dużo, więc się nimi nie przejmuje za bardzo
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-
- Gaduła
- Posty: 141
- Rejestracja: ndz paź 17, 2010 7:13 pm
- Telefon: 661952074
- Lokalizacja: Garwolin
- Na imię mam: Leszek
- Płeć:
Re: podmiany wody
czyli powiedzcie szczerze,warto do 200l zakupic purigen.tak ,,se,, mysle i juz niewiem sam.POMOCY!!!!!!!!
Leszek
-
- Maniak
- Posty: 842
- Rejestracja: wt maja 18, 2010 10:08 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
-
- Gaduła
- Posty: 141
- Rejestracja: ndz paź 17, 2010 7:13 pm
- Telefon: 661952074
- Lokalizacja: Garwolin
- Na imię mam: Leszek
- Płeć:
Re: podmiany wody
glony,sa byly i beda.nie ma ich tyle zebym sie martwil.mam ekipy od tego kosiarki,zbrojniki{ok120szt młodych na zbyciu}chce poprostu poprawic stan aktualny wody.no i moze ograniczyc ciut ciut podmiany.
Leszek
-
- Guru
- Posty: 2115
- Rejestracja: pt wrz 11, 2009 7:37 pm
- Lokalizacja: Bielany
- Na imię mam: Monika
- Płeć:
Re: podmiany wody
nie bardzo też (jak obserwuję u siebie) nada się w ramach ograniczenia podmian, bo u mnie poziom No3 wysokie zarówno w zbiorniku z purigenem i chemipurem elite, jak i z samym purigenem, więc tak czy inaczej podmieniać trzeba żeby je eliminować... w sumie to ja kombinuję np. żeby podmieniać na wodę RO z dodatkiem mineralizatora tylko i poobserwować jak poziom No3 się zachowuje wtedy (nie dostarczać go z kranówką).
Ameca splendens, Xenotoca eiseni, P.wingei standard, snake skin, japan blue, blond, red scarlet, El Tigre, Limia tridens, drobniczka, Limia nigrofasciata, Poecilia gillii, C.pygmaeus, L.multifasciatus, wieloplamka, Gambusia affinis.
-
- Gaduła
- Posty: 174
- Rejestracja: pt lut 13, 2009 12:51 am
- Lokalizacja: Kobyłka
- Płeć:
Re: podmiany wody
No i też zgłupiałam W akwarium 220 l mam N03 na poziomie 40. Nie bardzo mam możliwość podmian wody. Liczyłam, że purigen pomoże.
220 l
-
- Uczestnik
- Posty: 48
- Rejestracja: ndz lis 14, 2010 5:43 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: podmiany wody
witam w jednym ze sklepów powiedziano mi że do podmiany wody ,jak się nie ma gdzie jej odstawić i żeby nie używać chemii to można ją przegotować i po ostygnięci€ wlać do zbiorniczka co wy o tym myślicie
-
- Maniak
- Posty: 842
- Rejestracja: wt maja 18, 2010 10:08 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: podmiany wody
Ale czy gotowanie ma sens? Bo rozumiem że w czajniku raczej będziesz to robił.. To już lepiej odstawić wiaderko wody na te kilka godzin, wyjdzie ci tyle samo co jakbyś się miał bawić w gotowanie i stygnięcie wody
Mateusz
-
- Guru
- Posty: 2115
- Rejestracja: pt wrz 11, 2009 7:37 pm
- Lokalizacja: Bielany
- Na imię mam: Monika
- Płeć:
Re: podmiany wody
niestety nie pomożeLudek pisze:No i też zgłupiałam W akwarium 220 l mam N03 na poziomie 40. Nie bardzo mam możliwość podmian wody. Liczyłam, że purigen pomoże.
czym jestem starsza, tym bardziej się przekonuję, że żadne "cudowne" środki nie sprawdzają się tak jak zwykłe podmiany wody i teraz to już śmiem twierdzić, że jesli podmienia się tą wode cyklicznie np. co tydzień, to nie jest to żaden groźny stres dla ryb - jak mnie to kiedyś nauczał pewien hodowca, bo one się przyzwyczajają do powielanych schematów - jeśli się podmienia sporadycznie i nie w stałych odstępach czasowych - owszem, stres jest (oczywiście w obu przypadkach zakładam, że się te podmiany prawidłowo robi, a nie wlewa np. wode prosto z kranu zimowoą porą, kiedy ma kilka stopni...)
Ameca splendens, Xenotoca eiseni, P.wingei standard, snake skin, japan blue, blond, red scarlet, El Tigre, Limia tridens, drobniczka, Limia nigrofasciata, Poecilia gillii, C.pygmaeus, L.multifasciatus, wieloplamka, Gambusia affinis.