Pogryziony bojownik

Przedstawiciele: bojowniki, wielkopłetwy, gurami, prętniki
ODPOWIEDZ

Autor
oskiboski
Gość
Posty: 1
Rejestracja: czw sie 03, 2023 12:01 am
Lokalizacja: Nysa
Płeć:

Pogryziony bojownik

#1

Post autor: oskiboski »

Cześć, martwię się o swojego malucha. Kiedyś padł pomysł by dokupić mu jakąś rybkę do towarzystwa, chociaż wiedziałem że nie potrzebuję, sam świetnie się czuję. Moi rodzice jednak bez mojej wiedzy kupili 3 samiczki bojownika i wrzucili do akwarium. Po jakimś czasie zauważyłem obgryziony ogon. Odrazu oddzieliłem te samiczki, po jakimś czasie było widać, że wszystko mu odrasta. W tym samym czasie wyjechałem na tydzień na wakacje, wróciłem a tu 3 samiczki znowu w moim akwarium, zostały wpuszczone przez rodziców mimo mojego zakazu. Jednak ogon był w dobrym stanie i zauważyłem że to nawet bojownik zaczął gonić te samiczki, przez jakiś czas był spokój, aż tu nagle wstaję i płetwy znowu poszarpane. Jednak już bardziej poważnie, nie odrastały mu, jednak zachowywał się normalnie, teraz jego płetwy są w okropnym stanie, rybka w ogóle nie pływa, nawet jak ruszę ją palcem, jest jej strasznie ciężko popłynąć, a zawsze uciekała, nie chce jeść i upatrzyła sobie miejsce nad powierzchnią wody. Straciła też swoje kolorki. Kupiłem witaminy, które dodałem do wody. Jednak wolę upewnić się jeszcze tutaj, co mogę zrobić żeby pomóc jej jeszcze szybciej. Czy witaminy same pomogą? Spójrzcie no na biedaka :( https://ibb.co/6yRLxwQ

Agagin
Zapaleniec
Posty: 372
Rejestracja: sob sty 29, 2022 7:46 pm
Lokalizacja: Kielce/Bremen
Na imię mam: Aga
Płeć:

Pogryziony bojownik

#2

Post autor: Agagin »

Odseparować od reszty ryb, wrzucić do osobnego akwarium z niskim poziomem wody żeby się nie musiał męczyć pływaniem. No i nie wiem,ile masz lat i jak dużo do powiedzenia,ale wytłumaczyć rodzicom, żeby zostawili twoje ryby w spokoju...
ODPOWIEDZ