Giełda akwarystyczna na Kole
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Giełda akwarystyczna na Kole
Czy jest w ogóle w Warszawie jakaś giełda?
Kiedyś była...
Czy ktoś coś wie na ten temat? Ceny sklepowe po prostu powalają
Kiedyś była...
Czy ktoś coś wie na ten temat? Ceny sklepowe po prostu powalają
Ostatnio zmieniony pn kwie 19, 2010 11:47 pm przez matka siedzi z tyłu, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4197
- Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
- Lokalizacja: Saska Kępa
- Płeć:
Re: Giełda akwarystyczna na Kole
AFAIK nie ma giełdy.
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Giełda akwarystyczna na Kole
Obawiałam się tego
Ale co szkodzi spróbować
Ale co szkodzi spróbować
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-
- Fanatyk
- Posty: 1458
- Rejestracja: śr sty 14, 2009 8:06 am
- Lokalizacja: Warszawa - Praga
- Płeć:
-
- Arcymistrz
- Posty: 4995
- Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:31 am
- Telefon: 510847789
- Lokalizacja: Warszawa[gocław]
- Na imię mam: Krzysztof
- Płeć:
Re: Giełda akwarystyczna na Kole
Byłem na kole około rok temu i to co tam zobaczyłem bardzo mnie rozśmieszyło.Stało tam 6 może 8 starszych panów i handlowali głównie żywym pokarmem i żyworodkami .Może ta absencja była spowodowana temperaturą.
Ja pamiętam jeszcze czasy giełdy pod mostem poniatowskiego ,to była giełda.
Ja pamiętam jeszcze czasy giełdy pod mostem poniatowskiego ,to była giełda.
Nie jestem na garnuszku żadnego sklepu akwarystycznego itp.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
-
- Guru
- Posty: 2602
- Rejestracja: czw sty 08, 2009 4:30 pm
- Telefon: 537543206
- Lokalizacja: Urlychów
- Płeć:
Re: Giełda akwarystyczna na Kole
Ostatnio zmieniony pn lis 29, 2010 9:38 pm przez krasnal, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Miszcz
- Posty: 3549
- Rejestracja: ndz lis 16, 2008 11:48 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Giełda akwarystyczna na Kole
W poniedziałki? W godzinach pracy?
-Mieliście zamiar z zimną krwią strzelać do tych ludzi?
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-Nie, sir. Tylko ostrzegawczy strzał w głowę, sir.
-
- Guru
- Posty: 2602
- Rejestracja: czw sty 08, 2009 4:30 pm
- Telefon: 537543206
- Lokalizacja: Urlychów
- Płeć:
Re: Giełda akwarystyczna na Kole
Ostatnio zmieniony pn lis 29, 2010 9:38 pm przez krasnal, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Uczestnik
- Posty: 47
- Rejestracja: pn sty 12, 2009 12:19 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Giełda akwarystyczna na Kole
ta ja sie kiedys w weekend wybralam i trafilam na gielde staroci....
witam wszystkich
-
- Guru
- Posty: 2040
- Rejestracja: sob wrz 27, 2008 10:28 am
- Lokalizacja: Warszawa Wola
- Na imię mam: Kuba
- Płeć:
Re: Giełda akwarystyczna na Kole
Muszę powiedzieć, że giełda na KOLE nadal istnieje i bardzo dobrze prosperuje
Oczywiście nie ma co porównywać np. do giełdy w Łodzi, ale i tak warto
Dzisiaj zupełnym przypadkiem zachaczyłem ok. 14 i mimo że była już połowa sprzedawców to z tego co zaobserwowałem wybór rybek nie jakoś zaspecjalnie duży (mieczyki, gupiki, molki, neonki, kiryski, zbrojniki, welonki itp) to ryby piękne i zdrowe jak konie !
Do tego były roślinki, także podstawowe, ale w wyśmienitej formie. Ceny poprostu kosmicznie niskie - np. mieczyki - poszukiwane przeze mnie od kilku miesięcy, prawdziwe, piękne mieczyki były w cenach 1-5zł - poprostu szok.
Do tego wszystkie ryby z domowych hodowli.
Do tego żywy pokarm doskonałej jakości (zakupiłem porcję ochotki żywej za 4 zł i chyba bede musiał zamrozić, bo jest to szklanka (pozdrawiam pana, który chciał mi sprzedać 2 kg ochotki ) )
Jak dla mnie bomba
Oczywiście nie ma co porównywać np. do giełdy w Łodzi, ale i tak warto
Dzisiaj zupełnym przypadkiem zachaczyłem ok. 14 i mimo że była już połowa sprzedawców to z tego co zaobserwowałem wybór rybek nie jakoś zaspecjalnie duży (mieczyki, gupiki, molki, neonki, kiryski, zbrojniki, welonki itp) to ryby piękne i zdrowe jak konie !
Do tego były roślinki, także podstawowe, ale w wyśmienitej formie. Ceny poprostu kosmicznie niskie - np. mieczyki - poszukiwane przeze mnie od kilku miesięcy, prawdziwe, piękne mieczyki były w cenach 1-5zł - poprostu szok.
Do tego wszystkie ryby z domowych hodowli.
Do tego żywy pokarm doskonałej jakości (zakupiłem porcję ochotki żywej za 4 zł i chyba bede musiał zamrozić, bo jest to szklanka (pozdrawiam pana, który chciał mi sprzedać 2 kg ochotki ) )
Jak dla mnie bomba
Ostatnio zmieniony pn cze 15, 2009 3:19 pm przez JPK, łącznie zmieniany 1 raz.
450l + 112l
-
- Guru
- Posty: 2602
- Rejestracja: czw sty 08, 2009 4:30 pm
- Telefon: 537543206
- Lokalizacja: Urlychów
- Płeć:
Re: Giełda akwarystyczna na Kole
Ostatnio zmieniony pn lis 29, 2010 9:39 pm przez krasnal, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Guru
- Posty: 2040
- Rejestracja: sob wrz 27, 2008 10:28 am
- Lokalizacja: Warszawa Wola
- Na imię mam: Kuba
- Płeć:
Re: Giełda akwarystyczna na Kole
Mi tam dostawy do domu nie zaoferował
Ale jako, że powoli się zwijali to chciał mi wepchnąć całą ochotkę, która mu została
Powiedział, że można przecież zamrozić
Za tydzień będę w Krynicy, ale za 2 melduję się o 10 tej na herbatkę z dafnią i po zielone, zamówione już miecze
Ale jako, że powoli się zwijali to chciał mi wepchnąć całą ochotkę, która mu została
Powiedział, że można przecież zamrozić
Za tydzień będę w Krynicy, ale za 2 melduję się o 10 tej na herbatkę z dafnią i po zielone, zamówione już miecze
450l + 112l
-
- Guru
- Posty: 2040
- Rejestracja: sob wrz 27, 2008 10:28 am
- Lokalizacja: Warszawa Wola
- Na imię mam: Kuba
- Płeć:
Re: Giełda akwarystyczna na Kole
Od 10tej do 14-15 (w zależności od pogodny - tak mi sprzedawca powiedział)
450l + 112l
-
- Guru
- Posty: 2040
- Rejestracja: sob wrz 27, 2008 10:28 am
- Lokalizacja: Warszawa Wola
- Na imię mam: Kuba
- Płeć:
Re: Giełda akwarystyczna na Kole
No tak, wchodzi sie przez taką bramę Ja zobaczyłem zupełnie przypadkiem światła świetlówek i akwaria z daleka więc czym prędzej wyskoczyłem z autobusu i poszedłem
450l + 112l
-
- Arcymistrz
- Posty: 4197
- Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
- Lokalizacja: Saska Kępa
- Płeć:
Re: Giełda akwarystyczna na Kole
Jak nie znajdę pracy od lipca, to się tam wybiorę i zobaczę cóż to za tajemnicze miejsce.
-
- Fanatyk
- Posty: 1449
- Rejestracja: sob gru 06, 2008 11:14 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Białołęka
- Płeć:
Re: Giełda akwarystyczna na Kole
Fajnie, że niektórzy mają już prawie wakacje...
Moim jedynym, a zarazem najlepszym przyjacielem jest współżyjący ze mną tasiemiec, którego regularnie dokarmiam.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4197
- Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
- Lokalizacja: Saska Kępa
- Płeć:
Re: Giełda akwarystyczna na Kole
Jeśli masz mnie na myśli, to nie trafiłeś. Ja jestem na wypowiedzeniu do końca czerwca i od lipca jestem bezrobotny... A to nie jest fajne, jak się ma rodzinę na utrzymaniu.
-
- Bywalec
- Posty: 51
- Rejestracja: wt kwie 28, 2009 10:19 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Giełda akwarystyczna na Kole
Myślę że chodziło o wakacje Misquamacus.
---------------------------------
Już nie pracuje w Grodnie
Ale mam własną działalność z oświetleniem związaną ...
na razie zapraszam: https://www.facebook.com/pages/Mealux/1438132349751639" onclick="window.open(this.href);return false;
Już nie pracuje w Grodnie
Ale mam własną działalność z oświetleniem związaną ...
na razie zapraszam: https://www.facebook.com/pages/Mealux/1438132349751639" onclick="window.open(this.href);return false;
-
- Fanatyk
- Posty: 1449
- Rejestracja: sob gru 06, 2008 11:14 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Białołęka
- Płeć:
Re: Giełda akwarystyczna na Kole
Dokładnie.Gaja pisze:Myślę że chodziło o wakacje Misquamacus.
Moim jedynym, a zarazem najlepszym przyjacielem jest współżyjący ze mną tasiemiec, którego regularnie dokarmiam.
-
- Arcymistrz
- Posty: 4197
- Rejestracja: czw paź 23, 2008 9:11 pm
- Lokalizacja: Saska Kępa
- Płeć:
Re: Giełda akwarystyczna na Kole
No to strzeliłem gafę Wybaczcie Panowie.
-
- Fanatyk
- Posty: 1449
- Rejestracja: sob gru 06, 2008 11:14 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Białołęka
- Płeć:
Re: Giełda akwarystyczna na Kole
Spoko, gafa to nic. Ważne żebyś szybko znalazł robotę. Trzym się.
Moim jedynym, a zarazem najlepszym przyjacielem jest współżyjący ze mną tasiemiec, którego regularnie dokarmiam.
-
- Gaduła
- Posty: 184
- Rejestracja: pt mar 13, 2009 11:55 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Giełda akwarystyczna na Kole
w zasadzie to nieaktualne - mam już bulwę od Władka.
Giełda na kole może i jest ale w godzinach jak ludzie niestety pracują - może jak na emeruturze będę to się załapię przynajmniej na jedno Ich spotkanie.
Pozdrawiam
Giełda na kole może i jest ale w godzinach jak ludzie niestety pracują - może jak na emeruturze będę to się załapię przynajmniej na jedno Ich spotkanie.
Pozdrawiam
..:: ja jestem ten, którego cień wzbudza lęk ::..
-
- Początkujący
- Posty: 15
- Rejestracja: ndz paź 04, 2009 11:25 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Giełda akwarystyczna na Kole
Jest. Jeszcze jest. Ale jak będziesz czekał do emerytury....Dzym pisze: Giełda na kole może i jest ale w godzinach jak ludzie niestety pracują - może jak na emeruturze będę to się załapię przynajmniej na jedno Ich spotkanie.
Boję się że się nie załapiesz. Z roku na ro jest coraz mizerniej. W zasadzie to od kilku lat stoją ci sami ludzie i jest ich w granicach dziesięciu sztuk. Jeszcze w lecie to przychodzą "domowi" hodowcy z rybkami w słoiku, czy roślinką w torebce.
No ale lepsze to niż nic.
-
- Zapaleniec
- Posty: 393
- Rejestracja: śr paź 21, 2009 9:34 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Giełda akwarystyczna na Kole
Giełda jest nawet pod koniec listopada? Nie myślałam. Przy dziesięciu stopniach to chyba strach kupować rośliny... Ryby to chyba (;P) mają podgrzewaną wodę, ale rośliny zapewne moczą się w zimnej...
A te lotosy tam, to z bulwą można kupić? Czy same sadzonki tylko?
(Widziałam bulwy w Złotych Tarasach, pięćdziesiąt zł. )
A te lotosy tam, to z bulwą można kupić? Czy same sadzonki tylko?
(Widziałam bulwy w Złotych Tarasach, pięćdziesiąt zł. )
-
- Guru
- Posty: 2040
- Rejestracja: sob wrz 27, 2008 10:28 am
- Lokalizacja: Warszawa Wola
- Na imię mam: Kuba
- Płeć:
Re: Giełda akwarystyczna na Kole
Giełda jest cały rok, nawet jak mróz jest
Owszem, podgrzewają ....
IMHO nie opłaca się tam kupować lotosów, bo oni mają ceny roślin z kosmosu...
No chyba, że będzie jakaś okazja.
Za średnią sadzonkę krzyczą 25-30zł
Owszem, podgrzewają ....
IMHO nie opłaca się tam kupować lotosów, bo oni mają ceny roślin z kosmosu...
No chyba, że będzie jakaś okazja.
Za średnią sadzonkę krzyczą 25-30zł
450l + 112l
-
- Zapaleniec
- Posty: 393
- Rejestracja: śr paź 21, 2009 9:34 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Re: Giełda akwarystyczna na Kole
Pamiętam jeszcze jak z sześć lat temu można tam było kupić rybę żyworodną za złotówkę albo dwa, gałązkę rośliny też... A potem wracam po paru latach do Polski i swojego hobby, a tu okazuje się, że wszystkie okoliczne sklepiki akwarystyczne splajtowały bo ich zżarły Kakadu i tego typu cuda w galeriach handlowych, a na giełdzie ceny jak w sklepie. Do bani. Na szczęście jest stary dobry i niezbyt drogi sklepik na Nowogrodzkiej. :3
-
- Arcymistrz
- Posty: 4346
- Rejestracja: ndz cze 07, 2009 6:12 pm
- Lokalizacja: Warszawa -Bielany
- Na imię mam: Ilona
- Płeć:
Re: Giełda akwarystyczna na Kole
Giełda na Kole podupada. Z roku na rok coraz mniej sprzedawców, i coraz drożej. Godziny nieprzystępne, ale jak komuś się trafi wolny poniedziałek to warto iść na zakończenie, wtedy - np. na roślinach spuszczają z ceny. Ryby zazwyczaj standard, choć trafiają się i ciekawostki. Kondycja raczej dobra. Jednak w zimie to troszkę dziwnie kupować - dość duże ryzyko. Kilka razy widziałam jednak i rybki chore - zbrojniczki z początkami ospy, ramirezki z objawami pasożytów wewnętrznych.
Mrożonki mają w bardzo przystępnych cenach - przynajmniej mieli jeszcze parę miesięcy temu, niestety głównie ochotka - ale bocje m. ją uwielbiają, więc czasem się im podaje.
Mrożonki mają w bardzo przystępnych cenach - przynajmniej mieli jeszcze parę miesięcy temu, niestety głównie ochotka - ale bocje m. ją uwielbiają, więc czasem się im podaje.
-
- Guru
- Posty: 2115
- Rejestracja: pt wrz 11, 2009 7:37 pm
- Lokalizacja: Bielany
- Na imię mam: Monika
- Płeć:
Re: Giełda akwarystyczna na Kole
ja tam kupuję żywe dafnie, zerkam też na ryby - ale to raczej z ciekawości, niż w ramach chęci zakupu, kupiłam natomiast 4 ampularie po 2 zł i są superaśne, rosną jak na drożdżach i nie miały pokancerowanych skorupek, jak te z allegro.
Ostatnio zagadnęłam gościa o cenę krewetek - policzył sztuki, stwierdził że ma 8 w woreczku i chciał za nie 22 zł w dodatku to był miks, bo mówił, że i czerwone wśród nich bywają i inne Jak zwróciłam uwagę, że to bardzo drogo to się obruszył, że to nie takie łatwe do rozmnożenia i coś tam jeszcze burczał pod nosem
Generalnie - Ci ludzie po prostu stawiają na jak największy zarobek i przy pierwszym kontakcie walą ceny z kosmosu, może jak poznają stałych bywalców to już inaczej reagują...
Ostatnio zagadnęłam gościa o cenę krewetek - policzył sztuki, stwierdził że ma 8 w woreczku i chciał za nie 22 zł w dodatku to był miks, bo mówił, że i czerwone wśród nich bywają i inne Jak zwróciłam uwagę, że to bardzo drogo to się obruszył, że to nie takie łatwe do rozmnożenia i coś tam jeszcze burczał pod nosem
Generalnie - Ci ludzie po prostu stawiają na jak największy zarobek i przy pierwszym kontakcie walą ceny z kosmosu, może jak poznają stałych bywalców to już inaczej reagują...
Ameca splendens, Xenotoca eiseni, P.wingei standard, snake skin, japan blue, blond, red scarlet, El Tigre, Limia tridens, drobniczka, Limia nigrofasciata, Poecilia gillii, C.pygmaeus, L.multifasciatus, wieloplamka, Gambusia affinis.