- skąd wiesz, że to byli właśnie twoi ludzie?
- nie pamiętam już, jak wyglądali i zapomniałem, co mówili, ale wciąż pamiętam, jak się z nimi czułem...po prostu to moi ludzie.
- skąd wiesz, że to byli właśnie twoi ludzie?
- nie pamiętam już, jak wyglądali i zapomniałem, co mówili, ale wciąż pamiętam, jak się z nimi czułem...po prostu to moi ludzie.
- skąd wiesz, że to byli właśnie twoi ludzie?
- nie pamiętam już, jak wyglądali i zapomniałem, co mówili, ale wciąż pamiętam, jak się z nimi czułem...po prostu to moi ludzie.
- skąd wiesz, że to byli właśnie twoi ludzie?
- nie pamiętam już, jak wyglądali i zapomniałem, co mówili, ale wciąż pamiętam, jak się z nimi czułem...po prostu to moi ludzie.
- skąd wiesz, że to byli właśnie twoi ludzie?
- nie pamiętam już, jak wyglądali i zapomniałem, co mówili, ale wciąż pamiętam, jak się z nimi czułem...po prostu to moi ludzie.
- skąd wiesz, że to byli właśnie twoi ludzie?
- nie pamiętam już, jak wyglądali i zapomniałem, co mówili, ale wciąż pamiętam, jak się z nimi czułem...po prostu to moi ludzie.
Bardzo się cieszę, że mogłam spędzić ten miły wieczór w Waszym towarzystwie
1/2 zachwycona
- skąd wiesz, że to byli właśnie twoi ludzie?
- nie pamiętam już, jak wyglądali i zapomniałem, co mówili, ale wciąż pamiętam, jak się z nimi czułem...po prostu to moi ludzie.
Naprawdę fajne spotkanie, to pewnie wina nowego Radlera - Grejpfrutowego
Agnieszka, ta Twoja 1/2 zabawiała wszystkie Ciocie i Wujków.
Keysi dzięki za mięczaki.
Miro bardzo miło mnie, chociaż myślę, że i resztę towarzystwa, zaskoczyłeś.
Mam nadzieję, że będziesz się z Nami spotykał już co miesiąc.
Do następnego razu.
- skąd wiesz, że to byli właśnie twoi ludzie?
- nie pamiętam już, jak wyglądali i zapomniałem, co mówili, ale wciąż pamiętam, jak się z nimi czułem...po prostu to moi ludzie.
- skąd wiesz, że to byli właśnie twoi ludzie?
- nie pamiętam już, jak wyglądali i zapomniałem, co mówili, ale wciąż pamiętam, jak się z nimi czułem...po prostu to moi ludzie.