Planta garden nie polecam
-
- Moderator
- Posty: 3160
- Rejestracja: pn lut 19, 2018 4:54 pm
- Lokalizacja: Polska
- Na imię mam: Agnieszka
- Płeć:
Planta garden nie polecam
A dlaczego?otóż dlatego.
Z taką data przydatności mogę sobie to wylać do kibla a nie do akwarium
Z taką data przydatności mogę sobie to wylać do kibla a nie do akwarium
- how do you know they were your people?
- I don't remember what they looked like and I forgot what they said
but I still remember how I felt with them... they're just my people.
- I don't remember what they looked like and I forgot what they said
but I still remember how I felt with them... they're just my people.
-
- Zapaleniec
- Posty: 448
- Rejestracja: pt gru 07, 2012 11:21 pm
- Lokalizacja:
- Płeć:
Planta garden nie polecam
A jak zareagowali na reklamację?
----------------------------
Pozdrawiam
Mariusz
Pozdrawiam
Mariusz
-
- Moderator
- Posty: 3160
- Rejestracja: pn lut 19, 2018 4:54 pm
- Lokalizacja: Polska
- Na imię mam: Agnieszka
- Płeć:
Planta garden nie polecam
Dopiero wysłałam formularz. Wiesz,tu nie chodzi o to czy uznają czy nie bo nic już od nich nie chce.Chodzi o to że wysyłając taki towar zakładają że odbiorca jest debilem .chodzi o brak szacunku do klienta i kladzenie przysłowiowej lachy na jakość wysyłanych produktów .bo o pomyłce bądź przeoczeniu w tym przypadku nie może być mowy. To ewidentne wciskanie starego towaru.
- how do you know they were your people?
- I don't remember what they looked like and I forgot what they said
but I still remember how I felt with them... they're just my people.
- I don't remember what they looked like and I forgot what they said
but I still remember how I felt with them... they're just my people.
Planta garden nie polecam
Też jestem ciekaw przebiegu reklamacji, sam pracuje z dużą ilością towaru i nie oszukujmy się, babole się zdarzają... Dlaczego uważasz, że było to celowe działanie? Jednak w przypadku takiej reklamacji zawsze staramy się jak najszybciej załatwić sprawę. Jeśli nie uznają Ci reklamacji to wtedy faktycznie zasadne jest nie polecać.
-
- Moderator
- Posty: 3160
- Rejestracja: pn lut 19, 2018 4:54 pm
- Lokalizacja: Polska
- Na imię mam: Agnieszka
- Płeć:
Planta garden nie polecam
No powiem Ci że to byłby bardzo wyszukany babol i pomylka przypadkowe starcie wylacznie daty waznosci.w pracy mam w dziennym przerobie kilkaset datowanych produktów i żaden z chociażby zagieta metka utrudniajaca jej odczytanie nie ma prawa trafić do rąk klienta.
- how do you know they were your people?
- I don't remember what they looked like and I forgot what they said
but I still remember how I felt with them... they're just my people.
- I don't remember what they looked like and I forgot what they said
but I still remember how I felt with them... they're just my people.
Planta garden nie polecam
To zazdroszczę. Ja nie raz i nie dwa głowie się jaka data jest wybita na opakowaniu, a towar prosto od producenta.
Szczerze to produkt z Twojego zdjęcia ma nawet dość widoczną datę, ale to może kwestia tego, że naprawdę często takie nadruki widzę
Szczerze to produkt z Twojego zdjęcia ma nawet dość widoczną datę, ale to może kwestia tego, że naprawdę często takie nadruki widzę
Ostatnio zmieniony śr kwie 11, 2018 5:09 pm przez Medalik, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Moderator
- Posty: 3160
- Rejestracja: pn lut 19, 2018 4:54 pm
- Lokalizacja: Polska
- Na imię mam: Agnieszka
- Płeć:
Planta garden nie polecam
Towar który z upływem czasu może zmienić swoje wlasciwosci ma określoną datę przydatności.jesli powyższa nasuwa jakiekolwiek wątpliwości towar powinien zostać natychmiast wyłączony z obrotu. Nieważne czy jest to lek w aptece czy preparat akwarystyczny.
- how do you know they were your people?
- I don't remember what they looked like and I forgot what they said
but I still remember how I felt with them... they're just my people.
- I don't remember what they looked like and I forgot what they said
but I still remember how I felt with them... they're just my people.
-
- Moderator
- Posty: 3160
- Rejestracja: pn lut 19, 2018 4:54 pm
- Lokalizacja: Polska
- Na imię mam: Agnieszka
- Płeć:
Planta garden nie polecam
poważnie widzisz co tam jest ?
- how do you know they were your people?
- I don't remember what they looked like and I forgot what they said
but I still remember how I felt with them... they're just my people.
- I don't remember what they looked like and I forgot what they said
but I still remember how I felt with them... they're just my people.
Planta garden nie polecam
Chyba, że ktoś przeoczy tę jedną butelkę stojąca pomiędzy setkami lub tysiącami pozostałych.
01.2017? Paczone w telefonie
01.2017? Paczone w telefonie
Ostatnio zmieniony śr kwie 11, 2018 5:17 pm przez Medalik, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Cesarz
- Posty: 10975
- Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
- Lokalizacja: Ząbki
- Na imię mam: Marcin
- Płeć:
-
- Moderator
- Posty: 3160
- Rejestracja: pn lut 19, 2018 4:54 pm
- Lokalizacja: Polska
- Na imię mam: Agnieszka
- Płeć:
Planta garden nie polecam
Ponad rok przeterminowany towar na stanie ...naprawde uwazacie ze przesadzam z tym "niepolecaniem" ?
- how do you know they were your people?
- I don't remember what they looked like and I forgot what they said
but I still remember how I felt with them... they're just my people.
- I don't remember what they looked like and I forgot what they said
but I still remember how I felt with them... they're just my people.
-
- Cesarz
- Posty: 10975
- Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
- Lokalizacja: Ząbki
- Na imię mam: Marcin
- Płeć:
Planta garden nie polecam
Rozumiem wzburzenie, każdy by się zdenerwował ale z własnego doświadczenia wiem, że serio takie kwiatki się zdarzają... Przy okazji remanentu na koniec roku osobiście wyciągnąłem towar przeterminowany o 2lata z półki. Był wciśnięty przez klienta na sam koniec regału, zasłonięty towarem z dobrą datą. Szczęście bo wyszło przy inwentaryzacji ale równie dobrze mógł ktoś zamówić wszystkie sztuki i pakując można przeoczyć.
Nie wiem jak działa akurat ten sklep ale wiele sklepów internetowych działa na zasadzie dropshipping, czy jakoś tak. W skrócie to wygląda tak, że sklep nie ma stanu na damy produkt, a po kliknięciu przez klienta zamówienie spływa do dostawcy owego sklepu. Sklep nawet na oczy towaru nie widzi dlatego ja bardzo uważam z osądami i zanim w przypływie emocji napisze coś w necie, wolę się upewnić kto tak naprawdę zawinił.
Nie wiem jak działa akurat ten sklep ale wiele sklepów internetowych działa na zasadzie dropshipping, czy jakoś tak. W skrócie to wygląda tak, że sklep nie ma stanu na damy produkt, a po kliknięciu przez klienta zamówienie spływa do dostawcy owego sklepu. Sklep nawet na oczy towaru nie widzi dlatego ja bardzo uważam z osądami i zanim w przypływie emocji napisze coś w necie, wolę się upewnić kto tak naprawdę zawinił.
Ostatnio zmieniony śr kwie 11, 2018 7:53 pm przez Medalik, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Cesarz
- Posty: 10975
- Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
- Lokalizacja: Ząbki
- Na imię mam: Marcin
- Płeć:
Planta garden nie polecam
W zasadzie ładnie to wytłumaczyłeś.
Poczekajmy co sprzedający odpowie.
Poczekajmy co sprzedający odpowie.
Pozdrawiam Marcin
Planta garden nie polecam
Moim zdaniem bez mrugnięcia powinni przysłać towar pełnowartościowy, a jeśli chcą zachować twarz, dodać jakiś gratis w ramach przeprosin. Jeśli będzie inaczej to rękami i nogami podpisze się pod linczem
-
- Cesarz
- Posty: 10975
- Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
- Lokalizacja: Ząbki
- Na imię mam: Marcin
- Płeć:
Planta garden nie polecam
No to poczekajmy, sam jestem ciekawy jak się do tego odniosą.
Pozdrawiam Marcin
-
- Zapaleniec
- Posty: 286
- Rejestracja: ndz mar 04, 2018 10:47 am
- Lokalizacja: Roubaix
- Na imię mam: Bożydar
- Płeć:
Planta garden nie polecam
Ja kiedyś dawno temu coś i nich kupowałem... przez allegro... nie było instrukcji... napisałem do nich i nic... myślę sobie olali... po jakimś czasie allegro chcę komentarz... daje negatyw... nie mija 5 minut dwoni do mnie Pan ze sklepu... żebym zmienił kometarz... mówię mu co i jak i ze decyzji nie zmienię... Pan przeprosił i odłożył słuchawkę... ale za jakiś czas dostaje od nich mejla z zapytaniem i odpowiedzią... i rzeczywiscie... odpisali, ale moja skrzynka wywalila to do spamu... mam nadzieję, ze i tym razem to po prostu niedopatrzenie...
-
- Bywalec
- Posty: 76
- Rejestracja: pn sty 29, 2018 12:37 pm
- Lokalizacja: Warszawa / Sadyba
- Na imię mam: Marcin
- Płeć:
Planta garden nie polecam
IMO reakcja trochę zbyt emocjonalna (jednak rozumiem wzburzenie) i ufam, że sklep stanie na wysokości zadania. Jak nie- to dopiero ich "na stos"
Rozumując w ten sposób należałoby nie polecać 200% sklepów internetowych. Piszę 200% bo przynajmniej 2 razy się pewnie każdy z nich pomylił
Jakiś czas temu zamówiłem w znanym sklepie Ludwigię z in-vitro. Dostałem "szejka roślinnego". Sklep miał swoją argumentację co do specyfiki odżywki i jej podatności na transport, ja swoją na temat niedostatecznego zabezpieczenia wnętrza kubeczka itd.
Finalnie zaproponowali dosłanie nowej sztuki. Nie skorzystałem, bo wydłubałem sadzonki z tego co doszło. A generować koszty dla zasady bez sensu. Mi stykło, że wyszła od nich satysfakcjonująca propozycja
Rozumując w ten sposób należałoby nie polecać 200% sklepów internetowych. Piszę 200% bo przynajmniej 2 razy się pewnie każdy z nich pomylił
Jakiś czas temu zamówiłem w znanym sklepie Ludwigię z in-vitro. Dostałem "szejka roślinnego". Sklep miał swoją argumentację co do specyfiki odżywki i jej podatności na transport, ja swoją na temat niedostatecznego zabezpieczenia wnętrza kubeczka itd.
Finalnie zaproponowali dosłanie nowej sztuki. Nie skorzystałem, bo wydłubałem sadzonki z tego co doszło. A generować koszty dla zasady bez sensu. Mi stykło, że wyszła od nich satysfakcjonująca propozycja
Ostatnio zmieniony śr kwie 11, 2018 9:43 pm przez YOeLL, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Noble
- Posty: 642
- Rejestracja: ndz sty 07, 2018 12:56 am
- Lokalizacja: Ciupagi
- Na imię mam: Piotr
Planta garden nie polecam
Sprzedawca. Sprzedawca i jeszcze raz sprzedawca.Medalik pisze: ↑śr kwie 11, 2018 7:52 pmNie wiem jak działa akurat ten sklep ale wiele sklepów internetowych działa na zasadzie dropshipping, czy jakoś tak. W skrócie to wygląda tak, że sklep nie ma stanu na damy produkt, a po kliknięciu przez klienta zamówienie spływa do dostawcy owego sklepu. Sklep nawet na oczy towaru nie widzi dlatego ja bardzo uważam z osądami i zanim w przypływie emocji napisze coś w necie, wolę się upewnić kto tak naprawdę zawinił.
Niezależnie od tego w jaki sposób jest realizowane zamówienie: dropshipping czy inne wyszukane nazwy jest odpowiedzialny wobec klienta.
Żeby towar sprzedać to musi go zakupić, przyjąć do magazynu, wydać z magazynu. Dwa razy towar jest w rękach magazyniera.
Magazynier nie sprawdził podczas przyjęcia to jest w plecy - świadome działanie na szkodę pracodawcy.
Pracodawca tego nie wymaga od pracownika... to znaczy, że ma w doooopie klienta.
Do widzenia się z tym Państwem niezależnie od sposobu załatwienia reklamacji.
-
- Noble
- Posty: 1459
- Rejestracja: pt lut 27, 2009 11:38 am
- Lokalizacja: Sadyba
- Na imię mam: Magda
- Płeć:
Planta garden nie polecam
Nie chcę się wypowiadać o tym konkretnym przypadku, ale kupowałam u nich min swój zestaw do CO2. Wszystko ok. Od lat śmiga, imstrukcja montażu była, a jak miałam wątpliwości przy montażu to w niedzielę na maila odpowiadali.
Tapnięte
Tapnięte
Magda
----------------------------------
200L - roślinne, neony czerwone, bystrzyki, błyszczyki brylantowe, kiryski i glonojad
topics15/6898.htm
----------------------------------
200L - roślinne, neony czerwone, bystrzyki, błyszczyki brylantowe, kiryski i glonojad
topics15/6898.htm
-
- Moderator
- Posty: 3160
- Rejestracja: pn lut 19, 2018 4:54 pm
- Lokalizacja: Polska
- Na imię mam: Agnieszka
- Płeć:
Planta garden nie polecam
Sama jestem ciekawa jak odniosą się do tej sprawy.nie jest to przecież jakiś tam sklepik oczywiście że moja reakcja była jest emocjonalna: preparat jest mi potrzebny, założono że jestem debilem już nie chce myśleć co znaczą dla nich jakieś rybki....tylko wiecie "nie polecam " znaczy po prostu "nie polecam " i wyraża moje osobiste odczucia związane z transakcją.podzielilam się nimi z wami, bo wiem ,że czasem ufając sprzedawcy nawet nie zerkniemy i może być lipa dam znać jak to się potoczylo i na pewno nikogo nie będę palić na stosie ani kamionowac...po prostu niezależnie od wyniku, nie będę tego sklepu polecać.....bo już im nie ufam.
- how do you know they were your people?
- I don't remember what they looked like and I forgot what they said
but I still remember how I felt with them... they're just my people.
- I don't remember what they looked like and I forgot what they said
but I still remember how I felt with them... they're just my people.
-
- Zapaleniec
- Posty: 256
- Rejestracja: ndz sie 13, 2017 12:03 pm
- Telefon: 533570669
- Lokalizacja: Świnoujście
- Na imię mam: Lena
- Płeć:
Planta garden nie polecam
Hmmm. Ja tam widze bardziej 04. 2016, ale to jak wróżenie z fusów.
-
- Moderator
- Posty: 3160
- Rejestracja: pn lut 19, 2018 4:54 pm
- Lokalizacja: Polska
- Na imię mam: Agnieszka
- Płeć:
Planta garden nie polecam
7 dni zero reakcji zero zainteresowania. Lipa
- how do you know they were your people?
- I don't remember what they looked like and I forgot what they said
but I still remember how I felt with them... they're just my people.
- I don't remember what they looked like and I forgot what they said
but I still remember how I felt with them... they're just my people.
-
- Cesarz
- Posty: 10975
- Rejestracja: pn kwie 13, 2015 9:15 pm
- Lokalizacja: Ząbki
- Na imię mam: Marcin
- Płeć:
-
- Fanatyk
- Posty: 1927
- Rejestracja: pn sty 29, 2018 5:06 pm
- Lokalizacja: Warszawa Gocław
- Na imię mam: Wojtekxxx9
- Płeć:
Planta garden nie polecam
Komarowa, to do Inspekcji Handlowej maila machnij
Z załączonym ich adresem DW
Z załączonym ich adresem DW
-
- Moderator
- Posty: 3160
- Rejestracja: pn lut 19, 2018 4:54 pm
- Lokalizacja: Polska
- Na imię mam: Agnieszka
- Płeć:
Planta garden nie polecam
Poczekam przepisowe 14 dni. Zglaszalam przez formularz.
- how do you know they were your people?
- I don't remember what they looked like and I forgot what they said
but I still remember how I felt with them... they're just my people.
- I don't remember what they looked like and I forgot what they said
but I still remember how I felt with them... they're just my people.