Reaktor co2 z filtra narurowego - pomoc w budowie

[shadowrider]

Ostatni post z poprzedniej strony:

Przy okazji - jaka jest czystość gazu w butli?
Kiedyś miałem bimbrownię na ocet i sodę + dzwon. Reakcja chyba nie przebiegała podręcznikowo bo zawsze w dzwonie pozostawało trochę nierozpuszczalnego gazu - nie wiem co to było ale co kilka dni musiałem ręcznie opróżniać dzwon.
Jeśli w butli jest jakaś ilość nierozpuszczalnego gazu, to Wasz reaktor co jakiś czas trzeba będzie ręcznie odpowietrzać.

[Lech-u]

Przy okazji - jaka jest czystość gazu w butli?

Używany przez "nas" CO2 jest zwykle przeznaczony do celów spożywczych. Ten gaz nie jest zanieczyszczony w stopniu powodującym zapowietrzenie reaktora.

W reaktorze chodzi o jak najlepsze rozpuszczenie CO2. "Chlupanie" wody tylko ten proces wzmaga.
Gąbka wyciszy chlupanie.

[cyberain]

Jeżeli wyciszy to proces ten będzie mniej skuteczny?:)

GALAXY S III - TAPATALK

[Rafik]

Jeśli masz wycinać krąg z gąbki proponuje z gruboziarnistej, żeby nie zmniejszać przepływu filtra jak gąbka się zabrudzi.
Wydaje mnie się że w grubych ziarkach będzie się lepiej rozpuszczało CO2 niż w gęstej bo tam też może robić się "poduszka" z CO2.

[Lech-u]

Jeżeli wyciszy to proces ten będzie mniej skuteczny?:)

Nie.
A nawet według mnie może pomóc w rozpuszczaniu dwutlenku węgla.

[cyberain]

Wczoraj pobawiłem się trochę reaktorem.
Najpierw zmieniłem kierunek przepływu, ale było jeszcze gorzej wszystkie bąbelki wpadały do akwarium. Następnie założyłem taki ring z gąbki o średnicy reaktora jednak zebrało się na nim sporo CO2 i te wielkie skupiska odrywały się i wpadały do akwarium. Ostatecznie zostawiłem tak jak było na początku - w reaktorze tylko rurka, którą wydłużyłem maksymalnie do samego dna, przepływ według schematu. Odpowietrzyłem całość dokładnie i włączyłem CO2 (2b/s w szklanym liczniku) po chwili w reaktorze tańczyły bąbelki i zaczęło się chlupanie wody -.-' Chyba tego chlupania nie uniknę:/ Dam 1 bąbelek na sekunde to nie chlupie, ale poziom CO2 jest za niski dam więcej to chlupie i wszystkie bąbelki wpadają do zbiornika. W martwym punkcie jestem

GALAXY S III - TAPATALK

[Rafik]

Ta rurka w korpusie reaktora która sięga dna jest plastikowa?
Ja oddzielnie trzeba dokupić?
Oglądałem wczoraj w OBI na Radzymińskiej takie korpusy były po 49.99zł z wkładem i kluczem ale tej rurki nie było.. Szkoda że niema tych filtrów bez wkładu może był by tańszy a wkład jest mi i tak nie potrzebny.

[cyberain]

Ja dałem wąż od filtra, ale taką rurkę możesz kupić bez problemu.

GALAXY S III - TAPATALK

[Rafik]

I jak śmiga już cicho reaktor czy nadal chlupocze tak głośno?

[shadowrider]

Przy okazji - jaka jest czystość gazu w butli?

Używany przez "nas" CO2 jest zwykle przeznaczony do celów spożywczych. Ten gaz nie jest zanieczyszczony w stopniu powodującym zapowietrzenie reaktora.

Znowu mnie naszły wątpliwości. Rośliny słabo bąbelkują, zwiększyłem ciśnienie do 4-5 bąbelków na sek. Ryby nie reagują. Więc 3dni temu zrobiłem dzwon ze słoiczka. Przez noc zeszła ok.1/3 gazu, i tak juz zostało. Jest jakiś domowy sposób na sprawdzenie ilości co2 w co2?

[marek112]

Złączkę zaciskową można kupić tutaj: http://grodzimy.com/glowna/9-zlaczka-zaciskowa.html

[adams750]

Mam filtr narurowy już ok dwuch lat i jestem z niego bardzo zadowolony. Ja u siebie wykorzystałem zawory kulowe by nie było problemu z odpinaniem go w razie potrzeby, a rurka w środku jest pcv którą używa się w wodociagach ponieważ jest sztywna. Jest doprowadzona praktycznie do samego dna. Jeżeli chodzi o chlupotanie nie da się tego uniknąć więc trzeba się do tego przyzwyczaić.

[Rafik]

Mój reaktor ostatnio wsadziłem do szafki i praktycznie nie słychać jak chlupie.
Bardzo mocno gazuje, z kalkulatora wynika że mam prawie 60ppm CO2, a indykator jest lekko zielony ( kropelki jbl gotowe ), jestem ciekawy czemu nie robi się limonkowy?