Witam
Kupiłem w Planta Garden kilkanaście sadzonek Elechoarius Parvula z hodowli wodnej, co wg zapewnień sklepu miało dać blisko 100% gwarancji, że się przyjmie w nowym miejscu. Problem w tym, że mija już drugi tydzień od posadzenia, a wiele sadzonek pożółkło, wyglądają wręcz jak siano
Akwarium jest nawożone linią EasyLife (Azot, Fosfor, Micro), do tego CO2 z butli. Podaję również Femanga Carbon Active. Pozostałe roślinki jak kryptokotyny, microsorium narrow czy blyxa japonica radzą sobie bardzo dobrze - widać bąbelki na liściach.
NO3 mam ok 10-20ppm, PO4 -1ppm, GH - 10, KH -8, PH 6,8.
Światło 0,56W/L - 10h
Blyxa nawet zaczęła się robić lekko czerwonawa, więc chyba i potasu jest dobry poziom - tak czytałem, że wówczas czerwienieje.
Czy te sadzonki sitowia tak odchorowują zmianę wody i odbiją ostatecznie czy raczej są już na straty? To moje pierwsze podejście do roślinek trawnikowych, więc nie wiem czy to normalne czy raczej objaw jakiś braków.
pozdrawiam
Mario
Elechoarius parvula - żółknie
-
- Zapaleniec
- Posty: 301
- Rejestracja: czw mar 29, 2012 9:17 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Wawer
- Płeć:
Elechoarius parvula - żółknie
Ostatnio zmieniony ndz cze 23, 2013 9:11 pm przez MarioM, łącznie zmieniany 3 razy.
---------------------------
pozdrawiam
Mariusz
pozdrawiam
Mariusz
-
- Arcymistrz
- Posty: 4995
- Rejestracja: ndz sty 11, 2009 12:31 am
- Telefon: 510847789
- Lokalizacja: Warszawa[gocław]
- Na imię mam: Krzysztof
- Płeć:
Elechoarius parvula - żółknie
Teoretycznie wszystko jest ok.
Poczekaj,może to być aklimatyzacja do nowych warunków.Purvalka nie jest jakoś szczególnie kapryśna.Jak już się zadomowi to nie nadążysz ostrzyć nożyczek
Na 100% to Kopernik nie żyje.Z roślinami nie jest tak prostoMarioM pisze:...hodowli wodnej, co wg zapewnień sklepu miało dać blisko 100% gwarancji, że się przyjmie w nowym miejscu.
Poczekaj,może to być aklimatyzacja do nowych warunków.Purvalka nie jest jakoś szczególnie kapryśna.Jak już się zadomowi to nie nadążysz ostrzyć nożyczek
Nie jestem na garnuszku żadnego sklepu akwarystycznego itp.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
Nie należę do żadnej loży,towarzystwa wzajemnej adoracji,sekty,kasty itp.
Jestem prostym miłośnikiem naszego hobby.
-
- Zapaleniec
- Posty: 301
- Rejestracja: czw mar 29, 2012 9:17 pm
- Lokalizacja: Warszawa, Wawer
- Płeć:
Elechoarius parvula - żółknie
No to nie pozostaje mi robić nic innego jak trzymać za nią kciuki
---------------------------
pozdrawiam
Mariusz
pozdrawiam
Mariusz
-
- Bywalec
- Posty: 56
- Rejestracja: ndz wrz 14, 2014 2:44 pm
- Telefon: 730031301
- Lokalizacja: Warszawa - Wilanów
- Na imię mam: Wojtek
- Płeć:
Elechoarius parvula - żółknie
I jak z paravula się sprawy potoczyły?
-- Wt wrz 23, 2014 9:40 pm --
Ja po 2 tyg od posadzenia i zalania zbiornika zdecydowałem się na przycięcie i mam nadzieję że w końcu zacznie się rozrastać, bo jak narazie nie zauważyłem żadnego postępu
-- Wt wrz 23, 2014 9:40 pm --
Ja po 2 tyg od posadzenia i zalania zbiornika zdecydowałem się na przycięcie i mam nadzieję że w końcu zacznie się rozrastać, bo jak narazie nie zauważyłem żadnego postępu
-
- Bywalec
- Posty: 51
- Rejestracja: śr paź 13, 2010 7:16 am
- Lokalizacja:
- Płeć:
Elechoarius parvula - żółknie
Jeśli indykator działa poprawnie to daj więcej co2, kolor odczynnika powinien być jasno zielony-żółty
-
- Zapaleniec
- Posty: 491
- Rejestracja: czw wrz 05, 2013 9:52 pm
- Lokalizacja: Michałów - Reginów
Elechoarius parvula - żółknie
Po 3 miesiącach od jego posta może już ta parvula się rozrosła z niższym poziomem CO2