Peefe pisze: Ewentualnie może są różne gatunki i miałem tę gorszą odmianę.
i to jedyne co mi przychodzi do głowy
ze jakieś łagodne acz brzydkie stworki trafily do mnie
większą ilość wypławków mialam raz w krewetkarium
wyglądały bardzo nieestetycznie blee
i to tylko byl powód rezygnacji z tego zbiornika
krewetek w tym czasie namnożyło sie niewiarygodnie dużo
żyły tam tez różne ślimaki
i wszystko bylo ok
Także z mojego doświadczenia
wypławki stanowią problem tylko estetyczny
i chyba tylko w zbiornikach bez ryb
ja mam w każdym akwarium moje kochane bojowniki
w zgodzie z krewetkami
i wypławków nie widuję
-- 29 kwi 2014, o 21:49 --
asheka pisze:
Nie wiem, czy ampułka była osłabiona i dlatego padła ofiarą. Być może.
W ostatnim czasie wypłukiwałam z muszli i z zakamarków jej ślimaczego ciałka sporą ilość wypławków..
tak to w przyrodzie bywa
u mnie kiedyś krewetki objadały żywego bojownika
myslalam ze w ich towarzystwie dojdzie do siebie
a one go już zaczęły jesc
bo nie mial siły uciec
musialam go calkiem odizolować żeby mial spokój
Biedny ten twój ślimak, zupelnie nie mial jak sie schować
skoro mu wlazły do skorupki
...tak mi się wydaje...